Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

dziewczynki mam wynik !!! wszystko dobrze !!! :) :) :) strasznie sie ciesze :) :) :) nastazja dzieki :) juz kupilam sobie oliwke :) eweliza ja mialam tylko maly jod- nie pokazal przerzutow wiec nie podawali duzego :) kwarantanne (na 2 metry) mialam przez tydzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia strasznie się cieszę ze wszystko dobrze. hihi wiedziałam ,że tak będzie :-) Dziewczyny dzięki za odpowiedz. Kurde znowu będę musiała z małą uważać :-( no ale cóż jak trzeba to trzeba. nastazja powiedz mi czy ta mała dawka jodu jest znowu jakoś do nas dobierana czy poprostu wszyscy dostają taką samą.????? Madzia Czemu się nie odzywasz do nas ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza wiem ze pytalas nastazji ale powiem Ci jak to bylo u mnie :) lekarz jak dobierala dawke zwracala tez uwage na moja wage i wzrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki wicie co lekarz powiedziala mi ostatnio ze jod bede miala dopiero 5 lat po pierwszym jodzie. i jak wszystko bedzie dobrze to bede uwazana za wyleczona calkowicie :) i ze w tedy bedzie prawie 100% pewnosc ze rak nie wroci do konca zycia :) powiedziala ze jod podaja czesciej jak ktos ma wznowe lub zle wyniki (podwyzszone markery)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Hej dziewczyny:) Przepraszam bardzo,ze tak dlugo sie nie odzywalam.Po prostu czasu mi brakuje.Siedze calymi dniami z malym na podworku,dopiero wieczorem moge cos w domu posprzatac i zwykle juz nie mam sil zeby na kompie siedziec.Oczywiscie codziennie Was czytam,zawsze ta chwilke znajde:) Dzis odpoczywam bo wczorajsze grabienie dalo mi sie we znaki,kregoslup boli jak cholera:(Mam nadzieje,ze to bedzie jednak jeden dzien bolu i jutro wszystko wroci do normy.Nie chcialabym miec znow powtorki,ze bedzie bolalo miesiacami:( Sylwia Super,ze wyniki wyszly dobrze,nie moglo byc inaczej:):) Eweliza Ty pewnie tez aktywnie spedzasz czas na swiezym powietrzu? Dosia Jakos niedlugo masz miec operacje?Odezwij sie do nas. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo cieplo,buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam ;p Ja też tu zaglądam codziennie, tyle, że przez neta w komórce, bo jak jestem w pracy to inaczej nie się nie da.. I dlatego nie mam jak odpisywać ;p A ostatnio jak wracałam z pracy to zawsze było jakieś zajęcie, że nawet nie miałam czasu odpisywać :/ Nawet jak włączyłam kompa to tylko dosłownie na chwilkę coś sprawdzić i dalej do jakiejś roboty ;p Sylwia, cieszę się, że wyniki masz w porządku :) Trzeba już brać się za generalne sprzątanie domu ;p Dzisiaj już umyłam okna i zawiesiłam firanki, bo była dosyć ładna pogoda :) Na dzisiaj tyle ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy sie zabieracie za sprzatanie a ja leniuchuje przez ostatni tydzien jestem jakas taka zmeczona :/ myslalam ze to moze przez hormonki ale wyniki sa ok wiec to pewnie przez pogode ktora ciagle sie zmienia. mielismy juz 30 stopni a teraz znowu zimno :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha dali gwiazdje w wyrazie leniuchuje :D rzadnych chujow nie mialam na mysli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia u nas tak była dobierana duza dawka lecznicza jak u Ciebie, a dokładnie tak : waga x jodochwytność = dawka ciekawa jestem jak będzzie teraz z dawka diagnostyczna nie lecznicza ;-), poczekamy i zobaczymy. Madzia ty chyba oszalałaś hihi ;-) Ja nigdy az tak z robota nie szaleje, wogóle nie lubie pracy w domy ja najchętniej bym na podwórku cościk porobiła albo w szklarni ;-) Lubie rośliny ,tuje, kwiaty czy warzywa więc lubie taką robotę. Natomiast sprzatanie domu to dla mnie kara haha:-) Fakt jest taki że jeszcze w jednym pokoju i kuchni zostały mi okna do mycia już kilka dni mijam je bokiem bo nawet nie mam ochoty i natchnienia by je czyścić :-) Powtarzam sobie że jeszcze czas jest i zdążę to zrobic hihi Odezwij sie jutro jak kręgoslup, mam nadzieję że po nocy bedzie dobrze. Aga0076 Rety chciałabym mieć Twój zapał do tych firanek :-) Gorzej, że te firanki to pikuś przy całych porzadkach haha. Wy pewnie będziecie już kończyły cała robotę a ja dopiero sie bedę barała, jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia wspolczuje :/ mam nadzieje ze to przejsciowe po sprzataniu i ze jutro juz nie bedzie Cie bolalo :) wiem co to jest bol kregoslupa - cos strasznego :/ eweliza wszystko bedzie dobrze napewno dostaniesz bardzo mala dawke jodu :) ja naszczescie nastepna wizyte mam za 4 miesiace i to na wlasna prosbe :) bo powinnam miec za 6 miesiecy ale poprosilam lekarza wczesiej zebym sie tak nie denerwowala :) no ale za 2 miesiace i tak zobacze moja lekarz bo jade z bratem na wizyte kontrolna :) ma ta sama lekarz :) (musi sprawdzac hormonki bo ma niedoczynnosc tarczycy ale jak narazie lekow nie potrzebuje i moze tak zostanie) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldi 42
witajcie . Mam wielki problem dzisiaj byłam u lekarza pierwszego kontaktu z powodu powiększonego węzła i na usg okazało sie ze mam 3cm guza na tarczycy po tej samej str. co ten cholerny węzeł. Proszę napiszcie coś bo widze że jesteście na bieżąco. jestem załamana bo lekarz miał nie wesoła minę.Dał mi przekaz do endokrynologa (nigdy nie byłam).co będą ze mną dalej robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, dzisiaj jest mi troszkę lepiej- powoli wracam do siebie... Sylwia bardzo się cieszę że wszystkie wyniki są dobre- zresztą inaczej być nie mogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albi spokojnie nie ma co panikowac :) wszystko bedzie dobrze :) guz to jeszcze nie znaczy cos zlego :) wesel tak samo moze poprostu byc powiekszony przez guza kiedy wybierasz sie do endokrynologa ? ? mialas juz usg wiec mysle ze nie beda go powtarzac. napewno bedziesz miala robiona biopsje (pobranie wycinka- zeby sprawdzic jaki to rodzaj guza- jest on pobierani cieniutka igielka) brzmi strasznie ale powiem Ci ze biopsja to nic strasznego- lekarz wkuwa igielke w guz pobiera plyn z guza i po sprawie :) potem trzeba czekac na wynik biopsji okolo 2 tyg. wtedy bedziesz wiedziala jaki to rodzaj guza i co dalej zadecyduje endoktynolog :) i pamietaj to ze masz guza to jeszcze nic nie oznacze bardzooooo duzo kobiet ma guzy na tarczycy ktore sa lagodne :) np moja mama ma guzy od 18 lat - nie sa niczym zlym :) najwazniejsza jest teraz biopsja potem lekarz zadecyduje co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry mialam napisac aldi a wyszlo albi :) jeszcze raz napisze :) nie denerwuj sie guz to jeszcze nic zlego :) tylko 2% guzow jest zlosliwych :) ty pewnie masz lagodny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j
sylwia - bardzo się cieszę że wyniki ok! Nie znam Waszych historii, może kiedyś uda mi się wszystko przeczytać. Biopsję mam 12 kwietnia. Gdzieś tam ciągle czai się strach. Patrzę czasem na moją roczną córeczkę i płacze ze szczęścia że ją mam...i że..heh.. Jednak ze wszystkich sił staram się myśleć że jest wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej :) powiem Ci ze ja od czasu do czasu tez mam takiego dola :/ ale zaraz mi przechodzi ale mysle ze to normalne :) ludzie ktorzy sa zdrowi tez miewaja ''doly'' hihi :) taka natura czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker fajnie, że już lepiej :-) Mamdo ciebie ptanko, gdzie ty ię leczysz, chodzi mi gdzie przyjmujesz jod i wizyty ambulatoryjne masz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola to prawda, że dzieci to całe nasze szczęście w niedoli. Ja też chyba tylko dzieki córeczce nie poddałam się na starcie. To dla niej miałam ochotę walczyć, jak miałam czarne myśli to zastanawiałam się co z nią będzie jak mnie zabraknie. Teraz wiem , że dla dziecka matka jest w stanie wszystko zrobić, nawet walczyć z najgorszą chorobą:-) Baw się cudnie z małą i niezadręczaj się myślami. Ciesz się dzieckiem a martwic się będziesz pożniej jak będziesz juz wiedzieć dokładnie co i jak, ale jestem pewna że wszystko bedzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gidol
Cześć wszystkim, czy ktoś przerabiał temat wypłaty odszkodowania za raka brodawkowatego tarczycy z racji opcji ubezpieczenia dot. cięzkich zachorowań? w warunkach ogólnych przeczytałem że za nowotwór nie uważa się: nowotwory przedinwazyjne TIS i nieinwazyjne. nie wiem czy rak brodawkowaty zalicza się do tego czy nie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola glowa do gory wszystko bedzie dobrze :) gidol nie mam pojecia niestety nie pomoge Ci w tym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vertigo08181
Gidol, rak brodawkowaty tarczycy nie zalicza się do nieinwazyjnych. A jeżeli chodzi o przedinwazyjne, to wykluczenie w przypadku raka tarczycy będzie tylko w razie klasyfikacji TIS, czyli w stadium in situ. Jeżeli nie była to postać in situ i nie ma w warunkach ogólnych innych wyłączeń, które komplikowałyby sprawę, jest duża szansa na wypłatę odszkodowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
Witam Dwa razy miałam juz rzut tej choroby. Raz jak miałam 17 lat, potem po porodzie pierwszego synka. 11 lat miałam spokój, bez leków, wyszystko ok. Natomiast od jakiegoś miesiąca zaczęłam miec lęki dziwne, kołatania serca, takie jakby "potykanie sie serca". Wieczorami niepokój bez wyrażnej przyczyny. Myślałam, ze to nerwica. Zgłosiłąm sie do internisty i pani doktor dałam mi skierowanie na badania. W usg wyszły guzki lito-płynowe( mam je od kilkunastu lat), III typ unaczynienia guzków. Tarczyca powiększona o prawidłowej hypoechogeniczności. Cieśń 10 mm. Hormony TSH 0,470 norma od 0,270-4,20 FT3 3,83 norma od 2,00-4,40 FT4 1,833 norma od 0,93-1,70 przeciwciała anty-TPO >600, norma do 34 anty-TG 382,1 norma do 115 cholesterol całkowity 197 norma 140-200 cholesterol HDL 64 cholesterol LDL 120.8 trójgliceydy 61 norma do 200 kreatynina 0,77 norma od 0,5-0,9 OB 17 Sód 142 norma 136-145 Potas 4,47 norma 3,5-5,10 EKG w porządku. Czuje sie ogólnie lepiej niż przy pierwszych rzutach choroby, nie chudne. Ale więcej mam zaburzeń ze strony serca i nerwów. Czuje gule w gardle, mam wrazenie ze zaraz sie zadławie jedzeniem, ze mam problem w przełknięciu większych kęsów. A do tego najgorsze są te lęki i niepokó. Łapie mnie często jak stoje w kolejce w sklepie. Wtedy musze wyjsc bo czuje ze sie dusze. Czasem muszę głebiej odetchnac i mam z tym problem bo panikuje. Wiem, ze wizyta u endokrynologa nieunikniona i to jak najszybciej. Ale prosze Was o jakies opinie. Czytam to forum i widze, ze macie ogromne doświadczenie w tej dziedzinie. Najbardziej boję sie tych guzków, biopsji jeszcze nie miałam. Co oznacza III typ unaczynienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldi 42
Sylwia Nawet nie wiesz ile Twoje słowa dla mnie znaczą do endokrynologa idę dopiero we wtorek więc cały wekend napewno przepłaczę ale bardzo mi pomogłaś dzięki ( czytam to non stop )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza Heh zdążysz jeszcze posprzątać ;p Ja jeszcze też mam sporo roboty, ale nie wszystko na raz ;p Dzisiaj pogoda beznadziejna, więc nie bardzo chce mi się cokolwiek robić.. aldi 42 Nie przejmuj się za zapas. Ja mam jakąś zmianę w tarczycy, która niepokoi endokrynologa, ale na razie kazała mi czekać, żeby sprawdzić czy ta zmiana rośnie i dopiero wtedy jak coś zrobić biopsję. A wyobraź sobie, że następną wizytę mam pod koniec maja albo na początku czerwca. Zobacz ile to czekania, ale zrozumiałam, że stres i zamartwianie się mi nie pomoże, dlatego staram się tym nie przejmować. Sylwia też mnie pocieszyła :) Na razie mam pracę, egzaminy w szkole, zaraz Święta, więc nie ma czasu na zmatwienia. Zajmij się czymś i nie myśl o tym :) Sama się dziwię, że to mówię, ale wiem, że się da :) Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldi 42
dzięki Aga czym więcej Was czytam tym mi lepiej .Martwi mnie jednak wielkość tego mojego guza 3cm i to że ten węzeł blisko niego jest baaardzo powiększony,ale obiecuję BĘDE MYŚLEĆ POZYTYWNIE!!!!!!! DZIĘKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdana wow mialas nawrot choroby (bardzo rzadko spotykane) powiedz mi prosze jak lekarze to leczyli ? i gdzie byla wznowa ? co do kolotania serca tez to mam :( nie wiem od czego to ale domyslam sie ze od nerwow i hormonkow ktore biore :/ nic na to nie da sie poradzic mozna tylko tyle o tym nie myslec to wtedy jest tego mniej z czasem to przejdzie zobaczysz (ja tak mam potem przechodzi na dluzszy czas) ale slyszalam ze ludzie po chorobie tarczycy tak maja- nie mam pojecia dlaczego ja mam takie uczucie jakby serce chcialo zmienic rytm (jakby zatrzymywalo sie potem na sek szybciej bilo i potem wraca do normy) piszesz ze masz powiekszona tarczyce czyli nie wycieli Ci jej ? dlaczego ? piszesz tez ze masz guzki od kilkunastu lat- czemu Ci ich nie wycieli ? wtedy jak pozbywali sie raka ? guzy lito plynowe sa lagodne ale dziwne ze Ci ich nie wycieli skoro masz je tak dlugo co do unaczynienia to niestety Ci nie pomoge :/ nie znam sie na tym prosze napisz jak przebiegala cala Twoja choroba wtedy bede wiedziala co i jak :) czy teraz masz znowu nawrot choroby czy jeszcze to nie pewne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdana co do guli boze wiem jak Cie to meczy tez to mialam i czasami teraz mam (ale juz sie przyzwyczailam) bylam nawet z tym u mojej endo a ona wyslala mnie do specjalisty. mialam badanie kamerka (gardlo i przelyk) i lekarz powiedzial ze to wszystko spowodowane jest silnym stresem :/ i ze czasami czlowiek nawet nie wie ze sie denerwuje :/ wytlumaczyl mi ze jak jest sie zestresobanym to wszystkie miesnie w szyji sie kurcza i daja uczucie guli w gardle :/ ja tez jak lykam to mam wrarzenie ze nie przelkne jedzenia. dusznosci tez mialam (to tez sa nerwy) i lekarz kazal mi robic ''wdychanie'' zagotowac wode w garnku dodac amol lub cos mietowego nachylic sie nad tym- przykryc glowe recznikiem i oddychac buzia :) - naprawde pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aldi 42 ciesze sie ze moglam Was troszke uspokoic :) dlowa do gory !! nie ma co plakac !! :) pamietaj tylko 2% guzow tarczycy sa zlosliwe !! :) znam duzo osob z lagodnymi guzami tarczycy wszystko bedzie dobrze- jestem tego pewna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak jak mowi aga zajmij sie czyms nie mysl o tym bo biopsja to nic strasznego !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdana ja znowu do Ciebie przeczytalam jeszcze raz Twoja wypowiedz i dziwne jest to ze mialas raka tarczycy i masz dalej tarczyce hmm... napisz gdzie mialas nawrot choroby i jak to wyleczyli i ile czasu juz minelo od tego nawrotu widze ze jestes bardzooooooo zestresowana bo wszystko to co opisujesz jest od nerwow ! uspokoj sie bo to nic nie da :/ moze wypij sobie melise wiesz co to pomaga mi w spaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×