Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość magdana
Eweliza Zapisałam sie do dr.Kubickiego na ul.Saską. Biopsja kosztuje 300zł niezależnie ile guzów nakłuwa. A w Damianie dowiadywałam sie i Pani mi powiedziała, ze jeden guz kosztuje 300zł. Biopsje mam 24 kwietnia. Mam nadzieje ze bedzie ok, dziękuje za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Witam wszystkich,starych i nowych forumowiczow:) Eweliza Jestem,ale znow czasu brakuje:(Z kregoslupem ok,na drugi dzien przeszlo.Ale bylam wczoraj u dentysty bo ciagle mnie boli zab obok dziury.Najgorzej w nocy rwie silno:(Wkurzylam sie bo znow mi rtg zrobil i nic nie ma,to zdrowy zab.Czulam sie jak wariatka bo zawolal jeszcze drugiego dentyste i razem patrzyli,ze to niemozliwe,ze mnie boli!!!Dostalam znowu antybiotyk.Fajnie,nie dosc,ze tabletki jem od ponad miesiaca albo dwoch(juz sie pogubilam)to jeszcze antybiotykiem bede zoladek niszczyc:( Dosia Ciesze sie,ze napisalas:)Bedziesz w Ustroniu czy w okolicach?Pozdrow moje strony:)Zycze udanego pobytu:) Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia 44 bardzoooo sie ciesze ze sie odezwalas :) wiem ze mam to juz wszystko za soba i jeszcze jak mnie lekarz przekonuje ze rak nie wroci -to bardzo sie uspokoilam :) na forum pisze duzo hihi bo mam straszna nude w pracy :) no i oczywiscie temu ze uwielbiam to forum :) magdana masz nadzieje ze bedzie dobrze ? NAPEWNO BEDZIE hihi :) :) :) jestem tego pewna :) madzia30 (bede tak pisala bo mamy tu dwie madzie) :) wiesz co mi sie wydaje ze moze u Ciebie naruszyli jakis nerw - temu tak ciebie ciagnie :/ mojej siostry maz kiedys tak mial i tez bardzooo dlugo go bolalo :/ Lea-x hmm... wszystko co opisalas wyglada bardzo dobrze :) nie masz zwapnien, wezly nie powiekszone, naczynia szyjne prawidlowe :) wszystko wyjasni Ci endo ale mysle ze wszystko bedzie ok :) wiem ze wiekszosc guzow litych to torbiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gidol Dziewczyna co była ze mną na jodzie mówiła że otrzymała od firmy ubez. kasę za naszego raka, ale przyznam, że nie pamiętam gdzie ona była ubezpieczona :-) Lea-x nie wiem gdzie robiłaś usg, ale dziwne bo napisane, że wynik hist. ma powiedzieć co i jak. Jak wiesz wynik histopatologiczny jest po operacji !!!!!1 Najpierw zacznij od biopsji !!!! Ale myślę, że będzie dobrze :-) osia Super, że wyjeżdżacie :-) przyda wam się odpoczynek, zwłaszcza, że niedługo przed wami operacje i stres z tym związany. Napisz do nas jak wrócicie wypoczęte :-) madzica30 Wreszcie się odezwałaś :-) Współczuję z powodu zeba, ale myslę, że nie potrzebnie tak się martwisz że lekarz nic nie widział, ale................. dlaczego dostałaś antybiotyk jak nic nie widział?????? magdana Na saską właśnie jeżdziłam z włókniakami do kubickiego a w damianie byłam z tarczycą!!!! Sylwia fajnie, że masz taką nudną pracę - przynajmniej jestećs z nami cały czas hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, wiem , ze bad. hist.-pat. jest po wycięciu guza , lekarz , który robił to USG tak mi napisał w opisie , poza tym powiedział , ze jest to guzek , który ma w sobie płyn , ale i również struktury lite wewnątrz. Czekam do środy - bo wtedy mam wizytę u endo . Zobaczymy... Odebrałam wyniki TSH , fT3 , fT4 i mam w normie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea-x najlepiej jak porozmawiasz o wynikach z endo :) bo my mozemy gdybac a endo da Ci pewnosc :) eweliza mam nudna prace ale ona gorzej meczy niz praca fizyczna :/ czasami to az przysypiam przy kompie haha wtedy musze wstac zeby nie zasnac :) siedze na forum na FB i na innych stronach caly czas zeby cos sie dzialo :) potem tylko usuwam historie w kompie zeby nie widzieli co robilam :) madzia 30 dobrze ze z kregoslupem ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, ale tu ostatnio ruch na forum. Dosia Wezmę się do roboty- jeszcze chwilkę, muszę jeszcze zgubić troszkę mnie... bo nadal jeszcze jestem na plusie( po odstawieniu hormonu przed małym jodem) Gidol Głowa do góry. Czas pożegnać twojego skorupiaka. Sylwia Dobrze że jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker Ty się odchudzasz??????????????????????????????????? Jeśli tak to jak Ci się to udaje, ja nie mogę zgubić ani kg coś u mnie staneło i nic :-( Myslałam o jakis suplementach by sobie pomóc, ale nie wiem czy możemy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza Odchudzam to chyba za dużo powiedziane. Moja Pani dr która w czasie choroby wzmacniała mnie różnymi suplementami, powtarza nu że teraz nie mogę zacząć się intensywnie odchudzać, bo organizm musi mieć czas żeby się "pozbierać"przede wszystkim po jodzie ( który dał mi w kość). Tak więc systematycznie jeżdżę na rowerku i jak tylko mam chwilkę czasu to chodzę na kijach trekkingowych. Uwielbiam moje kije!!! Co do efektów- nie jest źle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki!!! widzę ze podjełyscie temat odchudzania na mnie od czasu operacji nie działaja zadne diety ani glodówki waga stoi w miejscu ale jedyne co mi pomogło to zumba pisałam troche na ten temat z eweliza i sylwia ale szczerze polecam wyniki: cwicze ok miesiac w talii minus 8 cm w biodrach mins 5 cm udo minus 3 cm pod biustem minus 3cm pierwszy raz w zyciu mam płaski brzuch z zaznaczonymi miesniami :) a treningi sprawiaja wielka przyjemnosc i poprawiaja kondycje czlowiek odczuwa duza radosc kolezanki twierdza ze po tym maja zwiekszona ochote na sex :) eweliza co do dawek jodu to nie wiem czy oni to jakos ustalaja czy standardowa dawke daja malego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja ZAZDROSZCZE !!!!! a ja tyje :( przytylam juz 2 kg od poniedzialku biegne na silownie !!!! w czerwcu ide na wesele i chce jakos wygladac !! szczegolnie ze to slub mojej MAMY :) :) :) wiem tez ze moja mama oglosi wszystkim ze w ten dzien sa tez moje urodzinki wiec wiem ze wszyscy beda mnie ogladali od gory do dolu hihi :) lubie jak ma sie taki cel ze chce sie na cos schudnac :) zawsze to mi pomaga :) no ale na diete sie nie wybieram hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
do Lea-x Ja tez mam guzki lito-płynowe. Kazano mi zrobić biopsje, choć tak naprawde mam je od 17 lat. Dopiero teraz pierwszy lekarz skierował mnie na biopsje. Pozostali zawsze pisali w opisie usg struna nodosa. Co Tobie powiedział lekarz od usg? Czy kierował na biopsje? Hormony tez mam w normie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz , który robił mi USG kazał mi iść do endokrynologa ( idę w przyszłą środę) .Z tego co mówił podczas badania USG guzek jest wypełniony płynem , ale ma również struktury lite i to go zaniepokoiło . Ja tego guzka wyczułam na początku tyg. nie wiem ile czasu go mam , po prostu wieczorem podczas smarowania szyi krem mocniej odchyliłam głowę do tyłu i w ten sposób go wyczułam. Orientujecie się czy taką biopsje to lekarz wykona u siebie w gabinecie ? Zapomniałam się zapytać podczas rejestracji i nie wiem , a chciałabym jak najszybciej dowiedzieć sie co mi jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do biopsji to nie wiem jak to robia tak gdzie idziesz ale chyba robi sie to gdzie indziej- mysle ze jak dziewczyny sie tu pojawio to Ci powiedza co i jak :) pytasz ile czasu mozesz juz miec te guzki- wszystko zalezy od tego jaki to guz :) lagodne rosna szybciej niz zlosliwe. ja mialam guza 2.5 cm i lekarz powiedziala mi ze chodzilam z nim okolo 8 lat mysle ze jak u Ciebie sa to guzki lagodne to napewno masz go krocej. Twoj guzek jest maly wiec pewnie bedziesz chodzila na kontrole i endo bedzie go obserwowala- jesli zacznie rosnac to napewno go usuna zeby na nic nie uciskal nie wszystkie guzki lagodne rosna - tak jak pislalam moja mama ma guzy lagodne i pozmniejszaly jej sie po tylu latach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia 44 A twoja córka miała jakieś objawy? Jak się dowiedziałyście o tym guzie? Tzn przypadkowe badanie usg czy wyczuła coś na szyi? Sylwia Czyli przez 3 miesiące zmiana może się powiększyć czy raczej nie bardzo? Skoro przez tyle lat niektórym tylko nieznacznie urosły..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja lekarz mowi ze nie :) kiedys po diagnozie bylam tak zalamana i wystraszone ze chodzilam do mojej lekarz co 2-3 miesiace hehe (zalezy jak mocno panikowalam) ona mi tlumaczyla ze przez tak krotki czas nic by tam nie uroslo bo rak tarczycy rosnie dlugimi latami !!!! a nie miesiacami (mowie tu o raku brodawnowatym i pecherzykowatym bo dwa nastepne rosna juz chyba szybciej) oczywiscie przyjmowala mnie ale tobylo i tak bezsensu hihi moje guzy siedzialy sobie w mojej szyji przez 8 lat a ja nic o tym nie wiedzialam :/ (nie mialam tez przerzutow po tak dlugim czasie) :) dzieki bogu ze ten rak jest tak slaby i wolno rosnacy bo naprawde dlugo z nim chodzilam :/ pytalam tez lekarz co by bylo jakbym nie zdecydowala sie go usunac to powiedziala ze pozylabym jeszcze z 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
hej Odebrałam dziś wynik przeciwciał przeciw receptorom TSH anty-TRAB i sa ok. Wiec Graves-Basedowa nie mam napewno. Wszystko przemawia za autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy typu Hashimoto. Zobaczymy, jak biopsja bedzie ok. to zostawie sobie narazie tarczyce. Ale powiem Wam, że czuje wewnątrz, ze to niestety rak. Moze sama sie nakręcam, ale jakoś tak mi sie wydaje. Długo siedzą u mnie te guzy. Na początrku nie były rakowe napewno. Były ciepłe i łagodne. Ale teraz to kto wie. Są dobrze unaczynione co nie rokuje najlepiej, choć nie przesądza nieczego. Powiedzcie mi, czy wysokie anty TPO i anty TG , oczywiście w przypadku kiedy sie ma tarczyce, a przy dobrych hormonach , to nie świadczą o raku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze masz guzy juz tak dlugo to o niczym nie swiadczy :) moja mama ma swoje juz okolo 18 lat moze dluzej - mialas kiedys biopsje i wszystko bylo ok wiec malo prawdopodobne ze po tylu latach cos sie narobilo musisz cierpliwie poczekac na biopsje :) mysle ze wszystko bedzie ok :) wiem ze jest ciezko tak na to wszystko czekac :/ ja tego tez nie moglam zniesc :/ mowisz ze masz przeczocie ze to rak hmm... ja mialam przecocie ze u mnie to nie bedzie rak a wyszlo inaczej :/ mysle ze u Ciebie wszystko skonczy sie dobrze - oczywiscie musisz zrobic biopsje i to da Ci pewnosc co to za guzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj dostalam prawie mandacik :/ nie mam pojecia jak to sie stalo ale nie zauwazylam jednego znaku :/ policjant oprocz mnie zatrzylal jeszcze 2 inne samochody ktore tez nie widzialy tego znalu (ulica jedno kierunkowa) ten znak byl w takim miejscu ze nie dziwie sie ze tyle samochodow tam wjerzdza naszczescie pan policjant powiedzial ze ma dobry humor i nie da mi mandatu :) ufff :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh to dobrze, że Ci się udało ;p No lipa.. te czekanie jest najgorsze.. Jeszcze z 2 miesiące do kolejnej wizyty.. Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga dwa miesiace szybko mina zobaczysz :) ja tez nie lubie tego czekania :/ no ale niestety tego nie przeskoczymy. ale mysle ze kazdy czlowiek ktory czeka na jakiekolwiek wyniki nie lubi tego wszystko bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia 44
Witajcie, Aga z nami to sprawa złożona ja dowiedziałam się o swoich guzach w grudniu i w tym czasie moja córka dużo schudła, ale byłyśmy tak przejęte mija diagnoza że nikt nie wpadł na to że i jej coś może dolegać tłumaczyłyśmy to sobie że to ze stresu z nadmiaru nauki jest na I roku studiów i na dojazdy, ale w lutym gdy zaczęła się źle czuć słabła, miała zawroty głowy duszności na przemian z zimnem, zrobiła badania i okazało się że ma nadczynność tarczycy tsh 0,000, a gdy rozwinęłyśmy diagnostykę okazało się że i inne współistniejące choroby, z tymi wynikami udałyśmy się do endo, która wiedząc że ja mam guza złośliwego zrobiła jej usg i okazało się że i ona ma guza tyle że dużo większego od mojego bo 3 cm. skierowała nas na biopsje i niestety okazało się że i ona ma raka tego samego co ja tj. brodawkowatego, w ciągu tygodnia dostała się do Gliwic na konsultacje i wyznaczony ma termin operacji na połowę maja a ja będę operowana zaraz po świętach i tak przedstawia się nasza historia. Dlatego nie wypowiadam się w sprawie stawiania diagnoz i gdybania co to może być bo po naszym przypadku widać ze pewne sprawy są nie przewidywalne, lekarz którzy robił biopsje córce z niedowierzaniem kilka razy sprawdzał jej guza usg bo mówił że jego struktura w ogóle nie wskazywała na to że może on być złośliwy, widać wszystko się zmienia i na oko nie można ocenić co jest co ? Dlatego najważniejsze jest jak najszybsze rozpoznanie podjecie leczenia, bo w tym przypadku lepiej wiedzieć wcześniej niż za późno, a jak już pisały tu dziewczyny nasz rak jest do opanowania i daje dobre rokowania choć nie należy zapominać że jest to rak i czasem potrafi być nieprzewidywalny, ale dla pocieszenia o ile w ogóle tak to mogę nazwać, napisze Wam że będąc w środę w Gliwicach i czekając na ekg byłam jedna na 5 kobiet z guzem piersi :( Życzę Wam miłego dnia w ten pochmurny ranek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha rozumiem. Trzymajcie się... No trochę to dziwnie się złożyło, że akurat obie jesteście chore :/ Czyli u niej wyszło, że to rak złośliwy? A jak ogólnie rokowania? No po prostu chodzi mi o to czy nawet jeśli rak jest złośliwy to można go normalnie wyleczyć i później wszystko jest w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga jesli chodzi o rokowania raka tarczycy i to czy mozna po nim zyc normalnie to powiem tak - rak tarczycy jest jednym z najlepiej rokujacych rakow jakie sa :) mozna po nim zyc normalnie i tak dlugo jak zyja zdrowi ludzie :) w raku tarczycy jest jeden minus :/ dwia pierwsze rodzaje raka tarczycy (brodawkowaty i pecherzykowaty) maja bardzoooooooo dobre rokowania tak jak pisalam wyrzej :) po nim zyje sie normalnie i dlugo :) leczy sie go szybko i latwo :) ale dwa nastepne rodzaje tego raka sa juz gorsze :/ leczy sie je inaczej. rosna tez duzo szybciej niz dwa pierwsze rodzaje :/ sa tez bardziej zlosliwe- lubia sie przerzucac wiec powiem tak dwia pierwsze rodzaje sa slabe (jak to moja lekarz mowi- leniwe) po nich zyje sie normalnie dwa nastepne niestety sa juz gorsze szczegolnie ten ostatni rodzaj :/ powiem tez ze wszyscy ktorych znam z rakiem tarczycy maja albo brodawkowatego albo pecherzykowatego czyli te najlepsze znam tylko jednego chlopaka z innym rodzajem raka - rdzeniastym- wszystko u niego dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j
Hej, ja trochę nie w temacie, ale może ktoś będzie miał ochotę wziąć udział w moim konkursie:) Zapraszam do udziału w konkursie wszystkich, którzy posiadają konto na Facebooku! Zasady są proste. Każdy kto kliknie „Lubię to na oriwiola.pl w zakładce „Facebook widocznej po lewej stronie ekranu (jeśli jeszcze tego nie uczynił) oraz udostępni na swojej tablicy post o "Pierwszy konkurs w katalogu 5" weźmie udział w losowaniu 3 upominków kosmetycznych wybranych przeze mnie! (Wygrywają 3 osoby). Konkurs trwa do 10 kwietnia do godziny 24:00. Losowanie nagród na zakończenie katalogu nr 5 tj. 15.04.2012 r. Nagroda będzie do odbioru osobiście lub pocztą polską (tylko na terenie Polski). ZAPRASZAM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sylwia za odpowiedź. Czyli przy tych gorszych rodzajach są słabe rokowania? Czy mimo wszystko są wyleczalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga szansa zawsze jest :) sa 4 rodzaje raka tarczycy - dwa pierwsze sa latwo wyleczalne maja tez bardzo dobre rokowania :) trzeci rodzaj tez da sie wyleczyc tylko juz innymi sposobami (naswietlenia) znam chlopaka po tym raku- zachorowal pare lat temu - teraz ma sie dobrze :) (miala raz wznowe choroby w ciesni ktora mu wyleczyli) czwarty rodzaj rak jest juz duzo gorszy :/ szybko sie rozwija i przerzuca ma tez duzo gorsze rokowania. ludzie tez wychodza z tego ale leczenie jest dluzsze i gorsze powiem Ci ze nie znam nikogo kto chorowal na ten czwarty rodzaj- musial by chodzic z tym rakiem bardzoooooooooooooo dlugo. ja mialam swojego juza 8 lat i jest to ten dobry rodzaj raka :) trzeci rodzaj tez ma bardzooo malo ludzi. najwiecej choruje na brodawkowatego i pecherzykowatego wszystkie rodzaje da sie wyleczyc :) tylko chodzi o to ze dwa pierwsze rodzaje latwiej sie leczy :) i one nie lubia wracac i sie przerzucac :) a te dwa nastepne moga i inaczej sie je leczy a gdzie jest reszta ? czemu Was nie ma juz tyle dni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×