alutka13 0 Napisano Lipiec 10, 2013 Bulka to jak Ty robisz to właśnie jest dobrze :) faktor 50 to bloker, także promienie słoneczne cię nie dopadną. Ja rozumiem opalanie jako leżenie plackiem na słońcu. Normalnie można funkcjonować, co wy myślałyście, że ja po zmroku dopiero wychodzę?? :p Beata mnie nic nie bolało. Sylwia miała chyba rehabilitację szyi? Jak się niepokoisz to idź do lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Beata32 Napisano Lipiec 10, 2013 Ja mam usuniętą tarczycę wraz przytarczycami. Lekarz mi zabronił wystawiać bliznę w tym roku na słońce- kazał ją zasłaniać apaszką. Jak za dużo ruszam głową to mnie boli szyja no i blizna "szczypie" nie wiem czy to normalne? jak przełykam ślinę to mam wrażenie że mnie w środku coś ciągnie. Też tak miałyście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysia123 Napisano Lipiec 10, 2013 Beata. Daj czasowi czas. Twoja rana jest bardzo świeża i pobolewa. To zupełnie normalne. Za kilka miesięcy zapomnisz że ją masz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Lipiec 10, 2013 bulka tez mi sie wydaje ze lekarze podchodza tutaj do wszystkiego inaczej - ale powiem Ci ze jak cos ich martwi to mowia wprost ! ze cos jest nie tak albo ze jest zle czy dobrze - w polsce lekarze nie chca nic mowic :/ i wydaje mi sie ze to jest blad :/ co do opalanie - piszesz ze masz nadzieje ze lekarze by nam powiedzieli jakby nie bylo mozna sie opalac - ja pytalam o to lekarza powiedziala ze mozna - wtedy bylam swierzo po operacji wiec kazala zaslaniac rane kasiula dobrze napiasal - zaden lekarz nie pozwoli lezec plackiem i sie opalac nawet odobie ktora nigdy nie miala raka ! ale nie musimy siedziec w cieniu bo chorowalysmy - teraz tyle sie mowi o rakach skory - czerniakach - lekarz zawsze bedzie mowil ze nie mozna lezec plackiem na sloncu ! iren to co innego - jestes niestety obciazona genetycznie - ale spokojnie to nie znaczy ze zachorujesz na innego rodzaju raka - powiedz mi czy badania kontrolne mamografie i inne masz czesciej ? bo wiem ze ludzie obciazeni genetycznie musza robiec takie badania chyba 2 razy do roku a nie raz beata z tego co pamietam pisalysmy o tym strone lub dwie temu - wszystko zalezy od organizmu - niektore z nas mialy bol tydzien inne dwa - ja mialam bol gardla jak przy przeziebiueniu okolo 2 tyg - nie byl to jakis ogromny bol - to ze cos tam czujesz to normalne - mialam takie uczucie sporo czasu - wszystko co opisujesz jest normalne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 10, 2013 kasiula no tak nowa praca nie bardzo zebys szla na zwolnienie ,to ty tez dlugo bylas na zwolnieniu ja jak siedzialam w domu to tez swirowalam z tej bezczynnosci a teraz mam powtorke z rozrywki do pracy wracam koniec sierpnia dzis leniuc***e w domu i calkiem mi z tym dobrze dobrze ze masz takie stanowisko co do znajomych to powiedzialam tylko jednej osobie nie chce zebym byla punktem rozmow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 10, 2013 Gutek Ja powiedziałam tylko najbliższej rodzinie i przyjaciółce a reszta dowiedziała się w międzyczasie... Dalsza rodzina do tej pory chyba nie wie bo nie było powodu do spotkań. Ja też nie lubię użalania się nade mną bo czułabym się jeszcze gorzej. Ja dzisiaj też się lenie i odpoczywam po tych 4 dniach pracy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maiieem Napisano Lipiec 10, 2013 Cześć dziewczynki! Bardzo dawno mnie nie bylo caly czas tylko praca i praca, ale od poniedziałku mam urlop, wiec wszystko nadgonię żeby być na bieżąco :) monka ;) Jutro mam biopsje u dr. Jelenia, wyniki sa po 15 min, a pozniej z tymi wynikami będę kierowac się do endo. pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo zdrowia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 10, 2013 kasiula no wlasnie tez bym sie gorzej czula jak by wszyscy wiedzieli wiesz jacy sa ludzie u mnie najblizsza rodzina tez wie ale cos wydaje mi sie ze dyrektorek moj poscil pare bo ostatnio za czesto w pracy pytali jak sie czuje nie lubie takich pytan odrazu przypominaja mi o chorobie i popadam w smutek ale robie dobra mine do zlej gry mnie na poczatku choroby bardzo wspierala siostra chwala jej za to ze miala tyle cierpliwosci zeby mnie wspierac bylam zalamana ale nie plakalam a pierwsze odstawienie hormonu dobilo mnie calkowicie dobrze ze mialas dzis wolne troche odpoczelas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Lipiec 10, 2013 maiieem Czesc! trzymam kciuki za wynik biopsji, ale w sumie to jestem prawie pewna ze to lagodny guzek. Napisz jak juz bedziesz miala wynik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 10, 2013 Gutek Mnie dobiją klienci którzy zwracają uwagę na bliznę bo mam koszulkę z dekoltem i już się przez te parę miesięcy nasłuchałam historii miłych i mniej miłych komentarzy. Poznałam małżeństwo które opowiedziało mi swoją historie-ona miała operacje 15 lat temu a on 2 lata po niej, śmiał się ze żona go zaraziła:) Przemili Państwo. A inna stwierdziła ze powinnam nosić chustę bo nie można tak na wierzchu mieć blizny hihihihi ta była najlepsza ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 10, 2013 kasiula o matko a to malzenstwo tez po rakach ,w szpitalu byl pan ktorego zona miala raka piersi sporo lat jest po, a on r. tarczycy u mnie blizny prawie nie widac ludzie sa ciekawi wszystkiego a tak naprawde sami nie wiedza jaka chorobe nosza w sobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 10, 2013 Gutek No właśnie nie po raku :( Guzy były ale czyste i ta Pani bardzo się przejęła,że mnie 2 razy cieli bo rak się przyczepił :( Moja blizna jest trochę widoczna bo po drugiej operacji zostały mi jak ja to nazywał "płotki" po drenach na końcach blizny no i mam dłuższą ok 1 cm od tej pierwszej :( do kwietnia chodziłam w pracy w apaszkach ale dziewczyny w pracy mnie zmobilizowały do tego by się przełamać. Co do ludzi to ja nikomu źle nie życzę ale masz racje nie wiedzą a oceniają :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapomniałam hasła ;/ 0 Napisano Lipiec 10, 2013 hej dziewczynki Od jutra jestem bez cytomelu ale wydaje mi sie ze nie wiele on mi pomogł czuje sie zmeczona i mam czasem zastoje myślowe ;p no i deprecha mnie łapie Kasiula ty tez tak masz? mi sie chce ryczec ciagle :((((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 11, 2013 kasiula dlaczego mialas druga operacje ? domyslam sie ze potem mialas wycinane wezly chlonne lub drugi plat ja apaszke nosilam na poczatku dlatego ze slyszalam ze mozna szybko zlapac infekcje blizna nie przeszkadzala mi wogole ja po odstawieniu hormonow bylam wyczerpana mialam depresje moje ulobione zajecie bylo lezenie na kanapie i patrzenie w sufit caly czs bylam senna nie mialam energii tragedia no i standart silniejszy odemnie stres dacie rade Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iren53 0 Napisano Lipiec 11, 2013 ja tez miałam dwie operacje i blizny prawie nie widać ale mam ślad po drenie. po odstawieniu hormonu to ja puchłam ,na oczy prawie nie widziałam ale samopoczucie było ok. każda z nas inaczej to przechodzi.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 11, 2013 Natalia Ja działam na bardzo zwolnionych obrotach i zaczyna się u mnie niestety skleroza bo wczoraj spaliłam jedzenie na patelnie :( zapomniałam ze je tam zostawiłam :( Jestem cały czas śpiąca a deperchę i napady ryku mam już od dawna :( Gutek Drugą operacje miałam ponieważ biopsja przed wyszła ok ale histo po już, nie ni po 6 tyg otwierali mnie z powrotem.Nawet nie wiem jak dużo zostawili mi po pierwszej tej tarczycy.Ja miałam 2 dreny i dlatego mam dwa płotki :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 11, 2013 iren dokladnie kazdy inaczej to przechodzi ,tez puchlam w ciagu czterech tygodni przybralam piec kilo pamietam jak pisalas o tych opuchnietych oczach kasiula to musial byc dla ciebie duzy wstrzas tak nagle sie dowiedziec a tak wogule boje sie juz chodzic do kazdego lekarza i staram sie nie chodzic z byle czym bo sie stresuje taki mam po tym wszystkim uraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 12, 2013 Gutek Nawet nie masz pojęcia jakiej ja histerii dostałam gdy się przez tel dowiedziałam o raku i ponownej operacji :( po tym telefonie mąż wszystko załatwiał z prof Durlikiem bo ja nawet z domu nie wychodziłam.Nawet mi biedny chłopina nie powiedział co mi będą robić i jakie komplikacje mogą być.ech trochę Wszystkie przeżyłyśmy. A wczoraj byłam u lekarza i powiedział mi,ze tak ogólnie to powinnam być na zwolnieniu bo ekg znów mi wyszło źle ciśnienie za wysokie i mój stan jest typowy do tego co powinno nastąpić po odstawieniu hormonów :( Jak przeżyje na tych lekach do przyszłego tyg to może wtedy jak będzie bardzo źle to pójdę na to zwolnienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutka13 0 Napisano Lipiec 12, 2013 Kasiula współczuję :( :( i podwójnej operacji i teraz tego koszmarnego samopoczucia. idź może od przyszłego tygodnia na zwolnienie. A tętno masz wysokie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 12, 2013 Miałam 130/100 tak więc szaleje :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapomniałam hasła ;/ 0 Napisano Lipiec 12, 2013 Kasiula ja z cisnieniem tez mam problemy tylko ja z kolei przed odstawieniem miałam ciagle 160/100 tetno ok 90 a teraz mam 100/ 80 tetno 80 i mi lekarz powiedział zze tez złe i ze ma zawiazane rece bo na kołatania nic nie moze dac bo mi te leki jeszcze obniza bardziej cisnienie masakraaa!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 12, 2013 kasiula o matko na dodatek przez tel cie poinformowali co jest, ja bym zaraz szla do szpitala bo nie wierzylabym ile ci jeszcze zostalo byc na odstawce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Lipiec 12, 2013 Kasiula Prawidlowe cisnienie krwi to 140/90 mmHg. Ja mam codziennie rano 100/60 wiec tragicznie niskie. Wypijam kawke lub dwie i po malu sie rozkrecam. To jakie masz normalnie cisnienie skoro 130/100 jest zle? lekarz Ci tak powiedzial? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 12, 2013 No telefonicznie mi powiedzieli po pierwszej operacji jak wychodziłam ze wynik histo będzie za 2 tyg i jak będzie w porządku to nie będą dzwonić a jak nie to zadzwonią no i 2 dni przed terminem zadzwoniła i mnie poinformowała...Pojechał na następny dzień maż do szpitala i on się dowiedział co i jak. Muszę bez hormonów przeżyć do 24-ego :( Ciśnienie przeważnie mam 120/80. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 12, 2013 Witam. Jak myslicie, w jakim odstepie po operacji tarczycy lagodnych guzow mozna zajsc w ciaze?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iren53 0 Napisano Lipiec 13, 2013 gość w ciąże możesz nawet dzisiaj zajść .......!!!!!! przecież jesteś zdrowa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutka13 0 Napisano Lipiec 13, 2013 gość musisz mieć uregulowane hormony tarczycy. najlepiej zapytaj endo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 13, 2013 Dziekuje za odpowiedzi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysia123 Napisano Lipiec 14, 2013 Dziewczyny, uświadomcie mnie. Diagnoza: nowotwór złośliwy prawego płata tarczycy. Usunięto mi całą tarczycę. Jeśli złośliwy to . . . mogą być przerzuty. Gdzie najczęściej ? Co powinnam zrobić ? Boję się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bulka601 0 Napisano Lipiec 14, 2013 krzysia po pierwsze nic sie bój, po drugie jakiego raka ci stwierdzili? po 3 jak brodawkowatego czy pecherzykowatego to spoko na to sie nie umiera. Dalej w odpowiedzi na twoje pytanie oczywiscie mogą wystąpić przerzuty, i w pierwszej kolejnosci do węzłow szyjnych ale nie martw sie na zapas ten rak przerzuca sie bardzo wolno i musialabys byc juz w bardzo zaawansowanym stadium. Oczywiscie mam na mysli raka brodawkowatego, dadza ci jod I bedzie ok.Bo rdzeniastego to zupelnie inaczej sie leczy. pozdro PS dziewczynki jak tam po weekndzie? ja mialam zaje......sty weekend, oderwalam sie o rzeczywistosci totalnie wlasnie wrocilam do niej hi hi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach