Gość gość Napisano Listopad 15, 2017 U mnie w biopsji wyszło V czyli juž podejrzenie I pewnie sié potwierdzi . Pozdrawiam I zdrowia žyczé :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylweczka Napisano Listopad 15, 2017 Gość ostatnie posty są moje, ale zapomniałam wpisać Sylweczka i samo wpisało Gość :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2017 Sylweczka,trzymam kciuki!Moja operacja odbędzie się w Szczecinie,strach jest owszem ale w gruncie rzeczy chcę juz się tego pozbyć.Najważniejsze to byc silnym,nie załamywać się walczyć! Będę z Tobą myslami 28-zdrówka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylweczka 0 Napisano Listopad 16, 2017 Gość moja w Gryfinie (jestem ze Stargardu ) Dziękuję i trzymam kciuki za Ciebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 22, 2017 Sylweczka jak Twoje samopoczucie,jak się trzymasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylweczka Napisano Listopad 23, 2017 We wtorek jadé na zabieg...strach, strach I jeszcze raz strach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 24, 2017 Sylweczka domyslam sie co czujesz...ale musisz być pozytywnie nastawiona.Mnie to czeka za 3 tygodnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 30, 2017 Moja siostra zachorowała na raka ale długo nie została właściwie zdiagnozowana. W końcu trafiłyśmy do wybitnego patomorfologa www.dariuszlange.pl. Dopiero on postawił właściwą diagnozę i wdrożył odpowiednie leczenie. Całe szczęście nie było jeszcze za późno i udało się wyjść z choroby. Porządny lekarz to podstawa, zwłaszcza w przypadku tak ciężkich chorób, jak nowotworowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Gdyni Napisano Styczeń 2, 2018 Witam jestem tu nowa " swiezaczek raczek" w 17.10 usunieto mi tarczyce a 22.11 dowiedzialam sie ze byl tam rak teraz jestem w trakcie dalszej diagnostyki wiem ze czeka mie jod i mam kilka pytan jezeli moge. Czy zawsze trzeba odstawic hormon, gdzie polecacie najbardziej poddac sie jodowaniu slyszalam ze sa 4 kliniki ktore to robia Zgierz, Warszawa,Kielce i Gliwice, i czy to prawda ze w warszawie oddzial znajduje sie w piwnicy, a w Gliwicach myc mozna sie na 3 dobe. Przepraszam za moje pytania ale towszystko mnie przeraza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 3, 2018 Witaj jestem po jodzie w Zgierzu nie ma tam tak jak w Gliwicach ale nie jest najgorzej myć się trzeba od stóp do głów codziennie i nie ma takiego rygoru jak w Gliwicach o Warszawie nic ni wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maria60 Napisano Styczeń 3, 2018 Jak chcesz się więcej dowiedzieć o Zgierzu to pytaj byłam tam na pierwszej kontroli po jodzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 3, 2018 tyle się napisałam i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 3, 2018 Aniu z Gdyni ja we wrześniu byłam na pierwszej kontroli w Zgierzu po jodzie jak chcesz więcej wiedzieć to pytaj chętnie odpowem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Gdyni Napisano Styczeń 3, 2018 Ja chyba tez pojade do Zgierza bo Gdynia tam głównie kieruje. Mam pytanie czy podaja zastrzyk czy trzeba odstawic hormon, to ze sale sa 2 osobowe juz doczytalam, czy mozna tam zabrac telefon czy musi byc jakos zabezpieczony i co najlepiej tam zesoba zabrac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 4, 2018 Witaj Aniu telefon możesz mieć bez problemów ja musiałam 30 dni przed wizytą w Zgierzu przestać brać prochy a z tego co słyszałam przez zastrzyk trzeba dłużej być w szpitalu zabierz ze sobą 2 piżamy jedna na pobyt na normalnym oddziale drugą jak będziesz wychodzić z jodu, cukierki kwaśne do ssania, gumę do życia, cytryny do wody żeby po jodzie nie było problemów ze śliniankami przybory toaletowe to normalka to tyle jakby coś służę pomocą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Gdyni Napisano Styczeń 5, 2018 Wiec tak w Zgierzu mam sie stawic 22.03 rano naczczo 20.02 odstwic prochy no to zaczynamy odliczanie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 5, 2018 Witaj Aniu na to wygląda że zaczynasz odliczanie ale głowa do góry będzie wszystko ok będę trzymać palce za Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 6, 2018 Ania z Gdyni u mojej mamy też niedawno wykryto raka tarczycy i ma termin do Zgierza na oddział na 22.03 :) Bardzo chętnie bym wymieniła się informacjami i ogólnie zapoznała z Tobą więc jeśli też jesteś chętna to podaję maila villemo_kn@wp.pl. Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Rumi Napisano Styczeń 15, 2018 22.02 jade na jod Pytanko: co brać do Zgierza i z telefonem w izolatce można siedzieć? Oszaleję bez kontaktu z otoczeniem w Zgierzu :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maria60 Napisano Styczeń 16, 2018 Witaj Aniu w Zgierzu można mieć telefon ze sobą potrzebna jest cytryna guma do żucie kwaśne cukierki żeby nie było problemów ze śliniawkami po podaniu dużego jodu pytaj chętnie podpowiem co trzeba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka Napisano Styczeń 16, 2018 Witajcie, czy ktoś miał podany jod w szpitalu w Warszawie na Saszerów?Będę wdzięczna za wskazówki. Pozdrawiam wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gutek_ Napisano Styczeń 18, 2018 hej długo tu nie zaglądałam widzę że '' duże i małe trójmiasto '' są na łączach Wejherowko dołącza do was ,u mnie w maju minie 6 lat ,weterani nie piszą zapomnieli o wszystkim i żyją jak przed chorobą. na jod możecie zabrać telefon .tablet co chcecie nie ma żadnych zakazów ja zabierałam wszystko stare kapcie klapki pod prysznic ręcznik szczoteczkę do zębów itp po wyjsciu z izolatki wszystko wyrzucałam tak jak pisze Maria dużo wody niegazowanej, gumy do żucia,kwaśne cukierki cytryna to wszystko po dwóch godzinach od podania jodu ,na pewno pielęgniarki was poinformują o wszystkim to nie jest nic strasznego no ale nerwówka pewnie jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 18, 2018 Witaj Gutek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Styczeń 18, 2018 Hej Maria jak samopoczucie ,i jak tam nasze spotkanie hi hi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylweczka Napisano Styczeń 18, 2018 21 marca mam jod I jestem przeražona... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 19, 2018 Witaj Gutek samopoczucie jest ok po wizycie u endo i zrobienia usg wszystko w jak najlepszym porządku teraz wizyta w marcu u onkologa badanie krwi i usg myślę że wszystko będzie ok a spotkanie chyba jak się ociepli a jak u Ciebie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 19, 2018 Sylweczko jod to nic strasznego miałam go w marcu 2017 we wrześniu 2017 byłam na pierwszej kontroli a następną mam w marcu 2019 więc główka do góry a pozytywne myślenie czyni cuda będzie ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Rumi Napisano Styczeń 19, 2018 Mówicie, że jakieś klapki czy piżamy można brać jak pozwolimy je wyrzucić, a co do elektroniki nie ma tego problemu? Telefony, Kindle, książki mogę wziąć do domu. Ja nadal czekam, Zgierz 22.02 i chyba się nie przejmuje zbytnio, bardziej traktuje to jako przygodę :PP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria60 0 Napisano Styczeń 19, 2018 Aniu możesz mieć całą elektronikę i nie musisz jej wyrzucać jak będziesz wychodzić z izolatki naprawdę nie jest źle nie zapomnij o ładowarce do telefonu, ja miałam swoją piżamę w izolatce na noc ubierałam tą co dostałam a na dzień wkładałam swoją i przywiozłam ją do domu tylko prałam 2 razy i tylko ze swoimi rzeczami ze Zgierza będzie dobrze ja następną wizytę kontrolną mam w marcu 2019 a zwykłe japonki przydadzą się pod prysznic ja nie musiałam nic wyrzucać zostawiłam tylko myjkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Styczeń 20, 2018 nie trzeba nic wyrzucać i nikt nie będzie kazał wyrzucać ja to wywaliłam bo nie chciałam sobie robić problemu jakieś prania ,chowanie rzeczy przed domownikami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach