Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość nula11
Kobietka z Mazur ,objawy które opisujesz to tak jakbym czytała o swoich objawach po operacji.Ale mi podobno nie uszkodzili strun głosowych,ale fakt mówienie sprawiało mi jeszcze do tego bardzo dużo trudności. Dzięki,że odezwałaś się z podobnymi objawami co moje.Dlatego rozumiecie czemu wacham się przed operacją,gdy lekarz jeszcze mnie straszy skutkami ubocznymi.12 lat temu miałam operację a do tej pory wystarczy ,że zawieje / schłodzę szyję / choruję na gardło. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
hime1-;)milo mi to slyszec-;))moje leczenie rozpoczelo sie od doktora Kolodziejczaka to on stwierdzil ze musze byc operowana ale zeby potwierdzic decyzje poszłam do doktor Jerzewskiej i do doktor Gerttig....wszyscy trzej byli tego samego zdania ze trzeba operowac nie ma na co czekac...dok Gerttig wzieła mnie w swoja opieke i pokierowala dalej do prof na Poznaniu..teraz dalej bede sie leczyc u tej pani doktor bo uwazam ze jest super specjalista przyjmuje na piłsudskiego jak bys chciala konkretne namiary to moge ci podac..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do timonka i hime1!witam serdecznie!myślę ,że podam się operacji w Barlinku!ale chciałabym jeszcze skonsultować swoje guzki u innego lekarza,bo skierowanie na operację mam z przychodni enokrynologicznej w Barlinku!jmoże znacie w Gorzowie jakiś prywatny gabinet enokrynologiczny z Usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
JUSTFEDU-;)hmm co mam ci napisac ja chyba bym sie bala tu u nas sie operowac...nie wiem jak chcesz mozemy sie spotkac dam ci wszystkie namiary tam gdzie ja byłam naprawde jestem bardzo zadowlona fak daleko bo to Poznan ale chyba zdrowia nie bedziemy przeliczac na kilometry...nie wiem jak jest w Barlinku ale nigdy jeszcze nie słyszałam zeby ktos byl tam operowany..a usg ja robiłam sobie w gorzowie w chipokratesie tam maja super dokładny sprzet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilmar i timonkawd moje gratulacje. Do hime Ja byłam operowana 9 czerwca i też wyszedł u mnie rak i 9 września idę do szpitala na drugą operację. Nie martw si,,,,,,,ę jakoś to przeżyjemy. Najważniejsze żeby się tego g............... pozbyć. Ja boję się strasznie bo mam pęcherzykowego a ten lubi przeżuty ale twój brodawkowaty jest trochę mniej złośliwy. Szkoda że od razu nie usunęli nam całej tarczycy ale cóż trudno. Ja miałam go w guzie gorącym co jest rzadsze niż 6 w totka. DAMY RADE pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
JUSTFEDU;-doktor Kołodziejczak przyjmuje prywatnie i ma w gabinecie usg wizyta kosztuje koło 70zł... w chipokratesie tylko robia usg..mysle ze jak bys pojechała do niego to on by cie dalej pokierował albo Poznan albo Szczecin jak trzeba by było operowac...moge tez ci dac namiary do tej pani doktor co jade do niej w srode ale do niej musisz jechac z aktualnym usg bo ona przyjezdza z Poznania i nie ma usg w gabinecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
hej koczelada-;)troche sie rozszalalam z tej radosci teraz mi głupio...ale co mi tam jestem soba i chyba dobrze ze potrafie okazywac swoje uczucie..bede trzymała kciuki za Ciebie badz dobrej mysli musi byc dobrze bo planujemy spotkanie ciebie juz zapisalismy z ilmar ehheh-;)))buzka trzymaj sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczekolada czy ty czasem nie mialaś mieć operacji 22 sierpnia????? kurcze albo to ja już mylę osoby, ale prawie byłam pewna na 100 procent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timonkawd !proszę pdaj mi namiary do dr KoŁodziejczak.od kogoś muszę zacząć a skoro ma w gabinecie usg to super!po konsultacji zadecyduję czy Barlinek czy Poznań czy może Szczecin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
justfedu-;)podam ci mojego skype jak chcesz to zadzwon do mnie szalona160777 powiem ci o wszystkim bo to troszke skaplikowane zeby to wszystko opiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
opisac sorrki-;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
homosapiens dzięki za pamięć a wszystkim nam życzę jak najwięcej takich radosnych wiadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani !!! Kieruję ten post do osób, które borykają się z guzami pęcherzykowymi. Mam wielką nadzieję, że dodam otuchy i zapale jakieś tam światełko nadziei Chciałabym przedstawić moją- jakże krótką- przygodę z tarczyca, która trwała dokładnie 3 miesiące: od 2 kwietnia do 2 lipca. Zresztą na moje życzenie, bo mogłaby trwać dwa miesiące, gdyż skierowanie na operacje miałam na 2 czerwca. Ponieważ jestem nauczycielką, a zbliżał się koniec roku szkolnego, wiedziałam, że po operacji będę ciągana do szkoły w celu wypełniania dokumentów (świadectwa, frekwencja, oceny itd.), więc po szczerej rozmowie z operującym mnie onkologiem, przesunięto mi operacje na za miesiąc. Przed samą operacją zaliczyłam jeszcze wczasy nad morzem – potrzebowałam tego, bo nie wiedziałam co mnie czeka tym bardziej, że ubiegłoroczne wakacje tez miałam schrzanione, bo wykryto u mnie zmiany w piersiach i rozpoczął się cały kołowrót: badania, kontrole, czekanie na wyniki i …. I oczywiście związany z tym stres i niewiadoma: rak czy nie rak A więc do rzeczy: 2 kwietnia – USG tarczycy – idę tak sobie, dla samej siebie. Jestem chuda jak szczapa, więc myślę, ze to sprawka tarczycy. Poza tym żadnych dolegliwości, TSH w normie :( 5 ognisk hypoechogenicznych: 3 w prawym płacie, 2 w lewym wielkości 5, 11, 14, 16 mm 10 kwietnia biopsja Wśród tych moich guzków hypoechogenicznych jest guz pęcherzykowy z cechami atypii :( Onkolog informuje mnie, ze w takim przypadku jedynie badanie histo jest wiarygodne i musze poddac się operacji. Zostawią mi kikut. Jeżeli okaże się, ze zmiana czy zmiany są złośliwe, czeka mnie druga operacja podczas której wytną pozostałą częśc tarczycy wraz z węzłami chłonnymi. :(:(:( 2 lipca operacja – pozostawiaja mi kilkumilimetrowy skrawek lewego płata Wynik badania histo: - Struma Nodosa – wole guzowate :):):) zYCZĘ KAŻDEMU TAKIEJ DROGI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koczeladko kochana Bardzo mi przykro, że u Ciebie potoczyło sie inaczej niż kazdy z nas oczekuje. Musisz wiedzieć, że mój onkolog informując mnie o raku pęcherzykowym uspakajał mnie, że rośnie on bardzo, bardzo wolno, że nawet w przypadku przerzutów, rokowania są bardzo dobre. B adz kochana dobrej myśli, ufaj Opatrzności i wierz jak szalona, że będzie dobrze Wiem, że czasami to trudne, że czasami wyć się chce z rozpaczy, ale ufaj... Ufaj i wierz. Cały czas będę wspierała Ciebie duchowo - obiecuję Ci to Do Lubuszanek : Justfedu i Hime1 Witam Dziewczynki!!!! Ja też jestem z okolic. Słubice się kłaniają!!! W najbliższą srodę (6.08) spotykam się w Gorzowie z Timonką. Może i Wy macie ochote na małe pogawędki. Zapraszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorzów Wlkp., ul. Piłsudskiego 15, tel. 095 7229222 jesli zdecydujecie sie na szczecin to jest numer do prof.Syrenicza 601708184.zachowuje sie jak zwariowany profesorek ale jest b ardzo bardzo dobry.za kazdym razem jak u niego jestem to widze ze panie przyjezdzaja do niego naprawde z duzej czesci polski.najgorsze jest to ze jak sie umowi na 16:00 to przyjmie 3 godziny pozniej,bo tyle ma ludzi.takze najlepiej od razu przyjechac 3 godziny pozniej.zreszta on za kazdym razem tak radzi:)on mi zalatwil od razu termin operacji,kontaktuje sie sam z ordynatorem.podoba mi sie ze nie jestem kolejnym przypadkiem tylko do sprawy podchodza serio.jesli chcecie info o szczecinie to chetnie udziele.a ja bym poprosila o namiary do dr Gerttig,czy do tej z poznania,czy to jedna i ta sama?:) chcialabym jednak skonsultowac to z kims jeszcze,tak dla spokojnego sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten adres gorzowski to do kolodziejczaka ILMAR-chetnie sie z wami spotkam:)moje gg dla zainteresowanych 1952514 Koczelada-faktycznie jakos to przezyjemy,tylko kiedy naucze sie podchodzic do tego jak wiekszosc ludzi z tego forum?naprawde brakuje mi tego,jestem silna osoba i jestem wsciekla ze stalam sie taka slaba przez chwilke.mogli usunac nam od razu cala tarczyce.teraz nie ma co gdybac tylko faktycznie byc dobrej mysli ,bo pozytywne nastawienie to podstawa! to wiem z wlasnego doswiadczenia:)usmiech na twwarzy i do przodu,bo wszyscy damy rade jesli bedziemy sie tak wspierac.ciesze sie ogromnie z tego ze tu weszlam i czytam wasze posty.nawet rozmowy z najbiszymi nie daja takiego wsparcia pozdrawiam goraco wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Hime1 Kochana tak jest prof. Teresa Gertig przyjeżdza do Gorzowa z Poznania w co druga środę - bedzie w najbliższa. Właśnie do niej wybieramy się z Timonką. Oto namiar: Gorzowska Lecznica Specjalistyczna Piłsudskiego 1b informacja i rejestracja 0 - 95 7322-942 lub 7321 329 (odbiera pielęgniarka i sie rejestrujesz. Spróbój może da rade na najbliższy termin.) kom. bezpośrednio do pani doktor 601844088 Jest jeszcze prof Jeżewska, ale o niej więcej wie Timonka - była u niej oto namiar: 095 7230767 kom.600316292. Nie wiem kochana gdzie przyjmuje, w której przychoidni to Timonka wie. Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
MARKU-:)nie tylko homosapiec o tobie pamietala...bo my tu wszysty o Tobie pamietamy i zyczymy ci ja najleprzego wyniku...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marekgd Dołączam się do wypowiedzi Timonki. My wszyscy pamiętamy. Nie piszemy może, ale pamiętamy. Uwierz nam!!!. Odezwij się. Niepokoi nas to Twoje milczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje bardzo za namiary,postaram sie umowic na srode,wiec miejmy nadzieje ze sie tam spotkamy.apropos dr jezewskiej to jesli sie nie myle przyjmuje w szpitalu w gorzowie,w izotopach,to tak dla zainteresowanych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona81
ja miałam biopsje we wtorek- trzymajcie kciuki- 5 tego wynik:( przerazona jestem strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!zainteresowanych!więc jeden wykonany telefon do lgorzowskiej lecznicy specjalistycznej na piłsudskiego,kilka zdań i jestem umówiona na 6 sierpnia na 15,20 do dr Gerttig!cieszę się i czekam na ten dzień z niecierpliwośćią!jeszcze raz dzięki wielkie Timonkawd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Wrócłam z urlopu. Zrobiłam scyntygrafie i tak jak przypuszczała moja endo mój guzek jest ciepły. 21 mam wizytę i podejmie decyzję co z tym dalej. Ostatnio wspominała o terapii radiojodem, ale jak czytam Wasze historie, to chyba jednak skłaniałabym się ku operacji. Mmam pytanie, czy ktoś z Was miał raka, mimo że guzek był gorący? Wiem że to zdarza się bardzo rzadko, ale jednak. Do scyntygrafii odstawiłam metizol, troszkę wróciły mi objawy nadczynności, mniej nasilone niż poprzednio, ale i tak lepiej się czuję niż przy braniu metizolu. Przy tym świństwie bez przerwy miałam mdłości, robiło mi się słabo, momentami byłam blada jak prześcieradło i bliska omdlenia. Na razie endo pozwoliła mi nie brać do wizyty. Gratuluję wszystkim, których wyniki okazały się dobre, trzymam kciuki za tych, którzy na wyniki czekają i wszystkich Was bardzo gorąco pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
justfedu;)bardzo sie ciesze ze moglam ci pomóc-;) bo wkoncu po to tu jestemy zeby sie wspierac...fajnie ze udalo ci sie zalatwic na srode nie musisz czekac dwa tygodnie..pozdrawiam i zycze powodzenia-;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd
ona81-:)nie martw sie na zapas bo naprawde nie warto wiem to sama po sobie bedzie dobrze...pozdrawiam i zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona81
chyba jestem pierwsza osobą która ma stan zapalny po biopsji- nie wiem jak dziękować wykonawcy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magjol jak to co będzie? dobrze będzie, nic nam nie wyjdzie. kiedy odbierasz wynik? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewzyny! Pan Opatrzności czuwa nad naszym forum i zafundował nam tydzień dobrych wiadomości. Mam nadzieję że to nie ostatni. Dzisiaj odebałem swoje wyniki biopsji i moje podejrzane węzły okazały się odczynowymi. Komórek rakowych nie stwierdzono. Cieszę się z Wami i jestem z tymi którzy dopiero "przed" pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×