Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pimkie

Najwieksze swinstwo jaki zrobil wam facet !!!

Polecane posty

Gość Aronia
skłamał, w ogóle kłamliwa bestya to była, pod koniec naszej 'sielanki' uderzył i to było chyba najgorsze z tego wszystkiego co się działo ( a działo się tyle, że pewnie jak każda z was mogę elaborat napisać...) :( a teraz jestem przeszczęśliwa :D acha: z najgłupszych rzeczy jakie JA w życiu zrobiłam: przespałam się z nim, gdy już razem nie byliśmy. Głupota granic nie zna, niestety... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-no coz
najpierw tlen uwodzenie ,obietnice ja nie-maz i tak dalej potem telefony i sms- spotkanie-1 dnia dwa razy potem codziennie i na koniec sms-no tak to mnie przeroslo facet ma 40 lat i biedak nie wiedzial o co chodzi nawet nie odpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryda
chodziłam z nim 5 latek potem prawie zaręczyny okazało sie ze ma w innym mieście dziewczyne w ciąży,,,,było mineło jestem szczesliwa mezatka on czasem zjawia sie rozmawiamy ciesze sie ze nie on jest mym mezem,,,,,choc wspomnienia dobrego i złego zostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kia
Wyszedł po gazetę i nie wrócił.... Mój były po 4 miesiącach związku po prostu zniknął, bez pozegnania, bez zerwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aronia
Kia: może rozumu poszedł poszukać... :( echhh... nie wszyscy są tacy, ale ci opisani przez nas- żałośni, aż dziw bierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZAFA_20
Nie tylko faceci potrafią robić świnstwa... moja ex bylo to jakies 3latka temu puściła sie na imprezie z jednym z moich najlepszych kumpli...nigdy bym sie o tym nie dowiedzial gdyby nie przypadkowy świadek tego zdarzenia. Od tego czasu nie mam zbyt wygórowanego zaufania do kobiet...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aronia
kobiety też święte nie są- ukryć się nie da... :o Moja znajoma będąc z jednym, z innym zaszła w ciążę.. Tiaaa... No comments

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadki chodzą po ludziach
Mój mąż przespał się z moją siostrą !!!!! I teraz tylko na papierze mam męża i siostrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migawka do bzq
trafiłes pewnie na feministkę (to czasem jedyne wyjscie, kidy facet to palant-oczywiście to nie o tobie, tylko o jej ex.:) Ale przyzwyczai sie do tego, ze jesteś uprzejmy-potrzeba czasu..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figa
Przez telefon lekko podpity wyznał mi że mnie kocha i chce mieć ze mna dziecko. Potem powiedział, że myślał że rozmawia z inną (jego następna miała tak samo na imię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzona do granic
Mój mąż ,zawsze jak jest jakaś imprezka ,na której są kobiety,calkowicie mnie ignoruje ,ciągle mi zwraca uwagę ,gdy coś mówie,ze nie mam racji i do tego wszystkie kobiety go interesują ,nawet jeśli są z mężami ,zawsze zagląda im w dekolty i ciągle mówi o ich pięknych piersiach,albo jakieś aluzje do biustów innych ciągle robi ,nie zwracając całkowicie uwagi na to jak bardzo jestem upokorzona i nieraz naprawdę mi się chce płakać. Jak chcą przejść do ubikacji ,a muszą przejśc gdzieś koło niego ,to zawsze stara się ich dotknąć ,gdzie by się nie dało ,pupa,lub gdzies idziej ,albo chociaż przytrzymać na chwilę. Jak jest imprezka u nas ,nigdy nie pomoże mi ,chocby zapodać kieliszki ,czy ponalewać drinki ,bo nie ma czasu ,bo już oczywiście jest zainteresowany innymi kobietami,prawić im komplementy ,flirtować......itd. I co mam z tym zrobić? Mam dość przepłakanych nocy ,po każdym spotkaniu ze znajomymi!!!! Po co taki człowiek zyje ze mną ,skoro wogóle go nie interesuje ,że mnie tak poniża!!!! Przecież takim sposobem daje do myślenia znajomym ,że mam brzydkie piersi ,że mam odbyt ogromny (bo nieraz i takimi hasłami żuca) i td i td......przecież takimi hasłami ,poniża sam siebie ,bo daje innym do zrozumienia ,jak wstrętne gówno sobie wziął i przez takie zachowanie pochlebia swoim znajomym zazdroszcząc im żon,pięknych i cudownych.........wtedy taki kolega myśli sobie ,ale ten Wiesiek zazdrości mi mojej żony,chciałby mieć to szczęście co ja .........i to kolegę podnosi na duchu ,ze taki Wiesiek chyba się onanizuje myśląc o jego zonie !!!!!! A Ja ?????????? Jestem tak upokorzona ,że już poprostu nie potrafię z tym żyć...................tak mnie poniżył przed wszystkimi znajomymi i nadal ciągle adoruje te wszystkie kobiety !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdyby choć odrobinę kochał ,to właśnie w towarzystwie docenił by jakąś zaletę swojej kobiety ,nie adorował by ciągle inne ...wtedy koledzy zazdrościli by jemu właśnie żony......... Niestety ,..........za krzywdy jakie mi wyżądził,nie wspomnę już o zdradach ,nawet z moją siostrą,nie potrafię już kochać się z tym człowiekiem. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do upokorzonej
ZGŁUPIAŁŚ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzona do granic
a czemu zgłupiałam ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu ja
nie mozesz kopnac go w tyłek? przeciez on Cie zniszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArcin
Moze dla odmiany powiem ze kobiety (dziewczyny ) tez ptrafia ranic i to nieźle. BYłem zaręczony, planowalismy juz slub, bylismy w tym momencie ze szukalismy juz miejsca. I co....????? zostawiła mnie dla faceta z większa kasą i własna firmą. Pozdrawiam wszystkie dziewcznyny lecące na kasę, które są po prostu zwykłami ...... (dopowiedzcie sobie resztę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzona do granic
masz rację,ale szkoda mi tych sierotek moich ,ale decyzję już podjęłam ,tylko poczekam jeszcze parę latek ,żeby dzieci podrosły. Marcin zgadzam sie z Tobą ,takich dziewcząt jest coraz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin
No niestety dwa razy mi sie przytrafiło coś podobnego. Za pierwszym razem po prostu rodzice dziewczynie zabronili bo to nie ta warstwa społeczna a ona nawet nie miała nic przeciw. Trudno. Jak na razie mam dziewczynę która wydaje się "normalna", a jesli teraz teeż tak się wydarzy to chyba pojdę na księdza ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczatkowo przyjazn ktora przerodzila sie w cos glebokiego i silnego tak myslalam z reszta on byl cudownyy no przeciez go dlugo znalam pozniej okazalo sie ze jest gnojemm ..... czlowiek na ktorego zawsze moglam liczyc przrodzil sie w bezduszna istote a mnie nadal jego, brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karabin
Upokorzona ,bo widocznie obleśna jesteś do granic wytrzymałości ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzona do granic
Karabin ,chyba masz rację.Chociaż biust ,na co on tak bardzo zwraca uwagę mam naprawdę ekstra ,chyba jedyna rzecz z ktorej jestem zadowolona.Dobrą trójeczkę i nie jakąś obwisłą i mimo,że mam i karmiłam dzieci.Czysta też jestem ,bardzo dbam o siebie ,makijaż i te rzeczy ,ale za urodna to nie jestem .Może to dlatego ,ale czy brzydcy ,to już nie mogą być szczęśliwi i kochani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fi
1. spotykalismy sie od 3 m-cy, bylam mloda 19l., on ,,dorosly" 25, i dziwilo mnie to ze jak idziemy do miasta, to oplotkami, niby na skroty, ok. po 1/2 roku on mi zakomunikowal, ze 2 dni temu sie ozenil a ona jest w ciazy 2. inny- po udanym seksie (2 lata w związku ja juz mialam 24l)pytam czy mnie kocha i nic. Potem dowiedzialam sie ze jestem ladna, inteligentna i bardzo mnie lubi 3. moj ex mąż- w piatek wyszedl rano jak zwykle, a nie mielismy sprecyzowanych planow na weekend, wiec dzwonie od siebie z pracy do jego pracy (nie mial komory), zeby ustalic czy gdzies jedziemy czy siedzimy w chacie i sie przedstawiam, ze zona mowi, a na to jego sekretarka, ze pan x ma na dzis i poniedzialek urlop i co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to tylko obciąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fi
czasami sie zastanawiam czym uraczy mnie moj obecny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm....
zostawil mnie w nocy sama a on zabral sie z kolegami samochodem do domu - "ale dasz sobie sama rade?" !!!!! innemu zebralo sie na szczerosc w nowy rok i sie rozstalismy - ale sobie dzien wybral!!!! - kolejny palant inny po kilku latach wpadl na pomysl ze nie chce sie bardziej angazowac i znalazl sobie 18letnia panienke kolejnego spotkalam na ulicy z inna panienka za raczke, on udawal ze mnie nie zna a pozniej stwierdzil ze z tamta to juz jest x czasu, no tak a ja to na deser:P wiecie co panowie - jestescie wielkimi dupkami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MArcin
Do hmmmmmmmmmmm............... Tak samo jak kobiety mogłyby byc zwykłymi ...................... (dopowiedz sobie) nie osądzaj wszystkich według jednego schematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaak.... faceci to skończone dupki. Kobiety zaś - święte. Przypominam sobie sylwestra sprzed lat - bardzo kameralnego, tylko 4 osoby, u mojego przyjaciela w domu. Zaproszeni - dziewczyna gospodarza (wieloletni staż wspólny) oraz ja i moja ówczesna pani. Jest już 9 wieczór, a dziewczyna gospodarza nie przychodzi... więc zaczynamy się trochę niepokoić. Czekamy jeszcze z pół godziny, szampan już zmrożony fest, panny nie ma... kolega dzwoni do niej. Po kilku minutach rozmowy odkłada słuchawkę z dziwną miną. Pytamy - co się stało? \"Ewa (imię zmienione) mówi że niestety nie przyjdzie.\" Zaniepokojeni pytamy: dlaczego? Kolega odpowiada: \"a bo właśnie mi powiedziała że idzie na inną imprezę, a tak w ogóle to w lutym wychodzi za mąż\". Przynajmniej szampana było więcej na głowę, bo Nowy Rok powitaliśmy w trójkę a nie we czwórkę. Tylko kolega jakiś smutny był.... dupek jeden. Pozdrawiam P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmm
Mieszkaliśmy ze sobą prawie 2 lata. Wyprowadził się - bez podawania przyczyn, twierdząc że między nami nic się nie zmieniło. Po kilku miesiącach takiego "nic niezmienienia" pojechałam do niego - bez zapowiedzi aby pewne sprawy wyjaśnić, porozmawiać. Powiedział : ja Cię nie zapraszałem, nie mam czasu, wsiadaj w samochód i ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka
w dniu naszych zaręczyn (wieczorem) pojechał do panny do innego miasta. gdy jego panny dowiedziały się że się żeni powiedział że ja jetsem w ciązy i musi gdy spytałam się po co się ze mną żenił, powiedzioał:żeby cię zniszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.N.A.
miałam 19 lat zakochana dodam dziewica, on też ściemniał że zakochany ja głupia uwierzyłam, przespałam się z nim po kilku miesiącach spotykania się, a on po tym nie odezwał się trzy dni a potem powiedział, że głupia jestem, że z nim to zrobiłam. I mnie zostawił. Rozumiecie coś z tego??? hmm może do ślubu miałam czekać?? Minęło 5 lat, a ja jakoś nie potrafię zaufać facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DM
A ja dzisiaj do swojego wysłałąm smsa z zapytaniem czy wpadnie do mnie wieczorem na co dostałam odpowiedz po kilku godzinach tresci nastepujacej : "Kotek ja dzisiaj ide na Pultera, nie wiem jak bede wygladał,jak bede w stanie to napewno cie zajde od tyłu" no coz po ty wszystkim co tu przeczytalam to juz mi sie tylko smiac chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×