Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pimkie

Najwieksze swinstwo jaki zrobil wam facet !!!

Polecane posty

Gość alfa
Tuż przed wyjściem na Sylwestra powiedział, że pochłaniam jego energię, strasznie dużo od niego wymagam i że chce pobyć teraz przez jakiś czas sam (czyli rozstajemy się na jakiś czas, ale jakby cos to wróci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandaryneczka
Ja też coś mam do dodania!!! Otóż facet z którym byłam prawie dwa lata, zadzwonił do mnie na komórkę- podczas kiedy byliśmy umówieni u mnie w domu,a mnie nie było- i zaczął wrzeszczeć na mnie powiedział żebym SPIERDALAŁA(!!!!!) i więcej sie nie odezwał:((( i co powiecie na to????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk
A przepraszam- czy zerwal kiedys z Wami facet pod pretekstem "bo wiesz-nie bedziemy juz razem bo ja nie mam czasu..." ?? I to mowi dorosly czlowiek.... Ksiazke mozna napisac! :) Czasem juz sie gubie czy to jest bardziej smieszne czy zalosne! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fleur
a z moja kumpela facet zerwal bo innej bylo smutno!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze mna facet zerwal jak wrocil ze swiat od rodzicow - mieszkalismy razem ale w innym miescie; dodam ze przed swietami suie czule zegnal i dzwonil w czasie swiat ze kocha i teskni a jak wrocil to mowi \'koniec z nami ale na sylwka z toba jeszcze pojde\' nie musze dodawac jak sie superowo bawilam..do tego mieszkal [potem ze mna jakby nigdy nic a po 3 miesiacach zaczal sie tulic i pozwolilam mu wrocic...nawet nie wiecie jak zaluje, ale kochalam go do szalenstwa....ale to bylo najmniejsze ze swinstw jakie w ogole mi zrobil a ze jest nadal moim mezem (mam nadzieje ze juz niedlugo) to pewnie niejedno mi zrobi... ale my baby jestesmy glupie za mocno kochamy a dranie to wykorzystuja na szczescie nie wszyscy:)))))))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zerwal ze mna przez SMSy..(kiedy był za granica)..Potem wrocil..i przepraszal..spotykalam sie z Nim przez kilka tygodnia (ale mowialm ze juz nigdy nie bedziemy razem)..Jak mu powiedzilam,ze zdecydowalam sie byc z innym, to zaczol mi robic wyzuty ze Go w wała zrobilam..hehe..Ale nadal sie spotykamy jako znajomi.. Jako znajomy,przyjaciel jest swietny..ale jako facet..nie za bardzo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasciwie z moim lukaszem bylo jedno swinstwo, jednak wciaz staram sie o tym zapomniec i wole nie mowic :/ ale kiedys w podstawowce, przez cale 8 lat podkochiwalam sie w \'toksycznym\' facecie ehh cham, wiesniak i do tego przystojniak jakich malo :P taki typowy nieuk, debil... siedzielismy razem w lawce, no wiecie jak to jest ;) konskie zaloty od ktorych mialam mase siniakow. w koncu na koniec 8 klasy, po wieczorku pozeganlnym odprowadzil mnie do domu i.. no i dalam mu sie pocalowac :D myslalam ze od tego momentu bedziemy ze soba chodzic, umowil sie ze mna na nastepny dzien na 17 i nie przyszedl! pozniej rozgadywal po kumplach ze nie umiem sie calowac :/ czar prysl za 4 dni mial nowa dziewczyne. zniszczyl mi dziecinstwo cham :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoa
Podwalał sie do moich ,kolezanek,na moich imieninach w obecnosci moich rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policjantka
Najpierw powiedziała, że "żony już dawno nie ma"- zrozumiałam: nie żyje... potem ,że ona żyje,ale jak roslinka...w zakładzie psychiatrycznym Potem zobaczyłam tą roslinkę ...wyglądała jak świeża orchidea.... a drugi Pan: podejrzewając mnie o zdradę i romans z innym, oto co zrobił: - w nocy wyciągnął z mojej torebki telefon komórkowy i przeglądał smsy i spis telefonów (złapałam go na tym,miał świetną minę ) - zamówił bilingi u operatora,bo znał hasło abonenckie,które nota bene zmienił -włamał się na moją poczę elektroniczną -wydzwaniała z budki telefonicznej do wszystkich facetów z listy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migawka
A jeden pan, w czułej chwili -w momecie kulminacyjnym-, powiedział mojej koleżance(była w nim zakochana):ale wiesz, to tak bez zobowiązań...A mój były na szcęscie mąż kupił swojej kochance pierścionek za 153 zł(znalazłam paragon;)),cenę pamietam do dziś), a nastepnego dnia wyłączyli mi w mieszkaniu prąd, bo on ukrywał, ze nie płacił rachunków, tylko wydawał na swoją nową panią.Pa-ale na ten temat to mogłabym elaborat napisać. PS. w czasie małzeństwa zdradzał mnie równiez ze swoja młodziutka kuzynka pod moja nieobecność w moim domu.Papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdradził mnie z moją przyjaciółką. Z pół roku później pochwalił mi się tym ( coś w stylu: A co byś powiedziała, gdybym ci powiedział że przespałem się z... ?) . Kiedy zauważył że jakoś nie zaczęłam skakać z radości stwierdził że żartował. Po chwili jednak przyznał że nie i tak kilka razy.. :O Kiedy już wiedziałam że to jednak prawda i kazałam mu się wynosić zaczął przepraszać i błagać itd. Poszedł sobie a za 20 min zadzwoniła moja przyjaciółka by stanąć w jego obronie. Potem dostawałam od niego listy że boi się że to nas od siebie oddali itd. A później telefony że się zabije. W sumie wielka ulga że już nie muszę tego wszystkiego słuchać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzq
Jestem facetem i zastanawiam się czytając Wasze wypowiedzi, skąd Wy bierzecie tych wszystkich palantów? Powiem wam jednak, że zauważyłem w swoim mieście coś takiego, że im większy drań, tym lepsze ma powodzenie. I tego nigdy nie mogłem pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sopel
mój facet był kochany przez 4 lata urodziłam mu dziecko,minęło kilka miesięcy czar prysł dowiedziałam sie że mnie nie kocha, strasznie wyglądam, nie pociągam go a na koniec że spotyka się z małolatą i coś między nimi zaiskrzyło, Walczyłam o niego mieszkamy jeszcze razem "on chce być ze mną ale mnie nie kocha może odkryje we mnie coś kiedyś do niej coś czuje" i do mnie kochani mówi "czy ty wiesz jak mi jest ciężko nie dość że mnie poniżył pozbawił pewności siebie, godności i wszystkiego to jeszcze dupek robi z siebie ofiarę. przepraszam za szeroki opis ale to i tak w wielkim skrócie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clea
bylismy razem przez rok, bylo cudownie, potem wyjechal na studia do innego miasta, a bylo to ok.400 km, powiedzial mi ze takiej odleglosci to on nie zneisie , bo nie lubi byc sam, a dodam, ze kochal mnie ponoc szalenie, ja tez tak sie czulam, bylo zawaliscie, w kazdym calu. Przezylam to strasznie, potem po roku nie widzenia napisal do mnie list, ze zaluje, chce sie ze mna spotkac, pojechalam do niego, tam bylo szalenstwo, ale pech - zaszlam w ciaze, a on co - powiedzial, dam ci pieniadze na aborcje - a sam jest lekarzem.I tak skonczyla sie ta tragiczna milosc. Po jakims ,miesiacu okazalo sie, ze jego dziewczyna z ktora jest od ok, 6 miesiecy jest wlasnie w ok. 6 miesiacu ciazy . Przezylam to strasznie. Ale dzis zyje i mam sie dobrze, a ten dran wielki pan doktor do swojej zony moj ty zdziro, a do dziecka ty bachorze, jednak uniknelam okropnej pomylki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola222
1, Wychodząc ze mną z lokali rozrywkowych...wychodził pierwszy, a drzwi puszczone przez niego prawie waliły mnie w nos...! 2, Znikał z domu na dwie doby nic nie mówiąc-telefonu nie odbierał...!(potem okazywało się ,że był na spontanicznych imprezach...!) 3, Zdradzał....co roku o tej samej porze-przełom sierpnia i września...co rok z młodszą...(dobił do 16-latki-10 lat młodszej od siebie...!) 4, Grał w zespole...lubił te tabuny napalonych małolat...! 5, Cokolwiek wziął z domu, pożyczył odemnie...nie oddawał...gubił... 6, O jasny gwint...byłam z nim 9 lat... napewno o jakieś 6 za długo... 7, Do tej pory spłacam jego długi... A teraz...niema go w moim życiu...i to jest najlepsza rzecz jaka mogła mnie spotkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annielka
NA urodziny kupił mi złote serduszko,mówił,że bardzo kocha , wyjechał w interesach na tydzień i nagle jak wrócił jego uczucia uleciały hen, rozstaliśmy się, bo nie wiedział ,że BYCIE RAZEM NIESIE TYLE PROBLEMOW I OBOWIAZKOW ( dodam po 7 latach zwiazku i facet ma 25 lat) Ten sam napisał mi smsa na Nowy Rok ,że życzy mi dużo miłości palant jakby nie wiedział ,że właśnie jego kochałam. Ten sam-> nie odzywał sie i miał mnie gdzieś, a teraz nagle sobie o mnie przypomniał i chce sie umawiać na przyjacielskie spotkania. Ten sam-> siedzielismy już po rozstaniu razem w jego samochodzie jak odwoził mnie do domu , a on mi zaproponował niezaobowiązujący sex Ten sam-> jak wychodziłam z pokoju - to jeszcze jak bylismy razem grzebał w moim telefonie i w archiwum gadu gadu. Ten sam-> jak miałam egzaminy wstępne na studia i strasznie to przeżywałam, umowiliśmy sie po wszystkim wieczorem - ja miałam zdać relacje jak było - nie przyszedł - posedł z kolegami na piwo i nawet nie raczył mi o tym powiedzieć a ja czekałam jak głupia Wiele tego było oj wiele ... a najgorsze ,że gdzieś tam jeszcze go kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migawka
do bzq-oni wszyscy nie wydaja sie tacy na poczatku, bo my przeciez jestesmy zakochane:) i niczego nie chcemy widzieć.Nie podał płaszcza w szatni i nie przepuscił w drzwiach-roztargniony, nie zadzwonił-zapracowany,nie przyjechał-samochód nawalił("popatrz kochanie jakie mam brudne rece-leżałem pod samochodem i naprawiałem";))Dobrze, ze stac nas w tej miłości na kopniecie tych wszystkich Panów w ich ukochany tyłek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana
a do mnie właśnie zadzwonił, że ma pilną sprawe rodzinną u wujka citecznej siostry i musi tam iść w sobotę, wiec nie będzie ze mną na mojej studniówce w tę sobotę (to 2 dni!), a za chwilę zadzwoniła jego koleżanka, że umówił się ze swoją byłą:((( Dodam, ze mam27 lat i pracuję w szkole, a on ma 29 lat! a zachowuje się gorzej niż 19-latek:(( I co ja mam teraz robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana
a do mnie właśnie zadzwonił, że ma pilną sprawe rodzinną u wujka citecznej siostry i musi tam iść w sobotę, wiec nie będzie ze mną na mojej studniówce w tę sobotę (to 2 dni!), a za chwilę zadzwoniła jego koleżanka, że umówił się ze swoją byłą:((( Dodam, ze mam27 lat i pracuję w szkole, a on ma 29 lat! a zachowuje się gorzej niż 19-latek:(( I co ja mam teraz robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a....
Kiedyś od takiego jednego, który podobno kochał mnie do szaleństwa, dostałam SMS, adresowany do innej...Później się tłumaczył, ale na koniec stwierdził:tylko winni się tłumaczą i przestał. Tchórz nawet nie umiał się przyznać!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha
Mój spóźniał się nakażde spotkanie po dwie godziny i jeszcze mówił, że to ja jestem zimna, skoro jestem na niego zła. Mówił, że mnie kocha a robił mi ciągle na złość i jeszcze udawał ofiarę. Na koniec powiedział, że zakochał się we mnie bez wzajemności ale nie pozwoli sobie na takie traktowanie. A co ja mam powiedzieć kiedy tłumaczyłam mu, że dotrzymywanie słowa jest dla mnie bardzo ważne. Może to dobrze, że już się skończyło. Najgorsze jest to, że ja za nim po tym wszystkim nadal tęsknię - czy to jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to fakt
niektórzy faceci to idioci - to się w głowie nie mieści. Ale kobiety chyba lubią takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualny facet mojej kumpeli... Jesteśmy w 5 osoób w barze. Nagle on mówi, że za pół godziny musi iść, bo musi się uczyć (piątkowy wieczór, studiuje dziennie). Po pół godziny zakłąda kurtkę, bierze plecak, wychodzi... Koleżanka jeszcze prosi go, aby kupił jej piwo. Wraca z dwoma piwami i dwoma kolegami. Kumpela: - Nie wychodzisz jednak? - Rozmyśliłem się :) Poza tym, zabronił jej iść na wesele... i po owym spotkaniu kazał się odprowadzić na przystanek autobusowy, bo... się bał sam iść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzq DO MIGAWKI
A co ja mam powiedziec, kidy moja kobietka nie czeka zanim jej otworze drzwi lub podam plaszczyk do ubrania. Zawsze robi to sama. MOwilem jej o tym, ale to chyba przyzwyczajenie z poprzedniego jej zwiazku, a mnie to WKURZA PIEKIELNIE. Heh, ja lubie wszystkie tego typu ddeobiazgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goara
1. Zawsze wchodzi pierwszy do lokalu, a ja gdzieś tam z ... daleko z tyłu 2. Na przywitanie "Czy mi sie wydaje, czy ci d... urosła" 3. Przy znajomych (domowe pogaduchy) "Głodny jestem, gdzie kanapki?" 4. Odpowiedź na pyt. czy nasz wiązek ma jakiś sens "Ja się dobrze bawię, ale jak nie chcesz to przeciez na siłę trzymac nie będę" I inne takie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona
a moj byly (na szczescie) zapewnial mnie mnie o swojej milosci, dziesiatki smsow dziennie, komplementy, czule slowka.....mowil ze ceni szczerosc itp......zerwal ze mna bez pozegnania, oklamal ze wyjezdza za granice a tym czasem byl w Polsce i sie swietnie bawil z kolejnymi dziewczynkami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna
Jakie sa male grzeszki faceta z ktorymi nie potrafilam sie pogodzic: puszczanie z wiatrem tego co mowie,traktowanie mnie jak darmowego psychoanalityka,wcale nie zamierzal mnie sluchac.Nigdy nigdzie mnie nie zaprosil,z wytluaczeniem takim: itak bys nie chciala pojsc.Nie chcial aby widzialy mnie jego kolezanki status wolnego..... haaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla
na szczescie istnieje mozliwosc rewanzu..i ja na taka chwile czekam z utesknieniem...poczekac moge pare lat-ba nigdzie mi sie nie spieszy...ale wyruwnam z ex rachunki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×