Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pacia_

czy promienie solarium maja takie samo dzialanie na skorr pod katem produkcji

Polecane posty

Gość pacia_

przez organizm wit D jak slonce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacia_
moze ktos z rana bedzie wiedzial ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, wit. D wytwarza się tylko pod wpływem promieni UVB, natomiast na solarium mamy do czynienia wyłącznie z promieniami UVA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacia_
wiesz, troszke sobie wlasnie poczytalam o tym sama, bo dlugo nie bylo odpowiedzi , "Promienie UVB Ze względu na swoją długość fal, a mianowicie 280-320 nm, promienie UVB są w znacznej mierze odpowiedzialne za poparzenia skóry oraz niebezpieczne uszkodzenia komórek. Dawkowane w rozsądnych ilościach (np. w solariach) przyczyniają się do budowy komórek melaniny, czyli naturalnego barwnika skóry. Opaleni-zna jest tu widoczna dopiero po upływie 48-72 godzin. Promienie UVB znalazły również zastosowanie w niektórych lampach pomocnych w terapii schorzeń skóry."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacia_
"Witamina D3 Witamina D3 - wytworzona dzięki promieniom ultrafioletowym jest wchłaniana bezpośrednio przez najważniejsze organy naszego ciała, takie jak serce, skóra, kości. Taki efekt wywołuje również promieniowanie ultrafioletowe w solarium, które jest zbliżone do naturalnego światła. Odpowiednia dawka „słonecznego hormonu” – witamina D3 jest istotnym czynnikiem obronnym organizmu przed nowotworami. Ponadto promienie ultrafioletowe wzbogacają krew w składniki witaminy D3, co prowadzi do spadku napięcia mięśni naczyń krwionośnych, krwionośnych następnie ich rozszerzenia – efektu, który pozwala obniżyć ciśnienie krwi do normalnego poziomu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, no to widocznie jakieś śladowe ilości UVB też są, ale nie w takich proporcjach, jak na słońcu - w solarium dawka UVA jest dwukrotnie większa. tak więc na słońcu masz mniejsze ryzyko powstania raka i możliwość otrzymania większej dawki wit. D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacia_
no wlasnie nie wie, bo myslalam , by isc na solarium, ze wzgledu na przygotowanie skory do slonca, bo z tego co sie dowiedzialam, wlasnie przez brak wit D w organizmie jak i nagle opalanie pbez przygotowania wczesniejszego ,ludzie choruja na raka skory.Nie wiem na ile to jest bezpieczne.chcialabym chodzic 1-2 razy w tyg.po 5-8 min.Karnacje mam jasna.Wyczytalam ,ze kremy do solarium nie zawieraja filtrow. Juz sama nie wiem.jestem w podwyzszonym ryzyku zachorowania , bo osoab z mojej rodziny zmarla na tego wlasnie raka,dlatego,ze nie stosowala filtrow ochronnych w czasach jak jeszce o nich sie nie mowilo. czytam jednak ,ze nalezy skore przygotowac do slonca, wiec mysle ,ze nie zaszkodzilabym sobie, gdybym z umiarem korzystala z solarium. lwasciwie to musze dermatologa spytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam, że wcześniejsze poddawanie skóry większym dawkom UVA (czyli solarium) zwiększa ryzyko wystąpienia poparzeń skóry i raka przy późniejszym opalaniu na słońcu. skoro miałaś w rodzinie przypadek raka skóry, to w ogóle się dziwię, że masz odwagę się opalać. nie ulega wątpliwości, że solarium JEST BARDZIEJ SZKODLIWE niż opalanie na słońcu, więc tym bardziej nie rozumiem, dlaczego właśnie ono tak Ciebie kusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacia_
to nie chodzi o to,ze ono mnie kusi, bo mi nie chodzi o wyglad,Zawsze bylam przeciwna solarium. zastanawia mnie jednak to, czy sobie nie szkodze bardziej unikajac slonca (czytalam,ze osoby unikajace slonca, sa bardziej podatne na raka skory, ze wzgledu na brak wit D i nieprzygotowanie skory na opalanie).Dlatego myslalam,ze moze jesli bym skor przygotowala na np urlop w cieplym kraju to byloby lepiej niz gdybym wystawila ja na bezposrednie slonce, bez cwzsniejszego przygotowania jej do tego.Tylko o to mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmetic
przede wszystkim to wid D3 jest odpowiedzialna z wzrost i budowe kosci...(male dzieci powinny dlatego czesto przebywac na dworze ale z umiarem oczywiscie) dobrze jest choc troche przygotowac skore przed wyjsciej na slonce ale nie koniecznie... po prostu nie wychodz na slonce od razu na 5 godz tylko na godzinke lub dwie i tak przyzwyczaisz skore... a ludzie choruja na raka skory bo chca byc po jednym razie przebywania na sloncu ladnie opaleni a jeszcze najlepiej na dluuugi czas...dlatego siedza po ladnych kilka godz i praza sie na tym sloncu zamiast sobie rozlozyc kapiele sloneczne na pare razy...i efekt bedzie ladniejszy i nie spalimy tak skory, a poza tym to bedzie to opalenizna na dluzej.. a tak wogole to skad wzielas te informacje? mam nadzieje ze nie z Tiny albo z Pani Domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×