Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia C.

H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Polecane posty

Joncjo, meridie juz przerabiałam, nie dziala na mnie. jak juz się truc to polecam adipex. niestety brałam go za dlugo i już na mnie nie dziala, ale kiedyś to normalnie petarda!!! jednak nikogo nie zachecam :p [ odpisze Ci dziś na naszej klasie :) ] ja tez sie stale odchudzam, a apetyt niestety ogromny :o mialam w planach 5 kg do świąt, ale czas mijał, a ja jadłam i jak mi się uda 2-3 kg to już będę bardzo zadowolona. i tak waze juz mniej niz przed ciazą, więc jestem zadowolona (odchudzałam się na diecie cambridge), ale i tak jeszcze nie ma się czym chwalić, więc aktualnie nie robię sobie zdjec. może jak schudnę jeszcze 5 kg to się Wam pokazę :p p.s tych tablet nie polecam jednak zadnej z Was, bo za chude na to jestescie!!! Nincja padła ;) ciekawe ile pośpi? w ogóle ona spi raz dziennie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paola ja mam specyficzna prace bo pracuje w klasie integracyjnej pod swoja opieka oproczdzeiic zdrowych 13, ma jescze 5 niepełnosprawnych- jedno z adhd jedno z autyzmem jedno z espołem downa i 2 z uposledzeniem umyslowymw stopniu lekkim wiec jak widac specyficzna praca nieraz jest ciezko, ale coz zrobic, dobra uciakm na konferencje potem na zabiegi potem na poczte bo małgosia paczke dostała potem jescez musze pojechac na sasiednie osoedle jedna sparwe załatwic, pewno znow wieczorem bede , uspie młoda i musze sie na jutro przygotowac bo mam 8 godzin pa pozdraiwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie wyjestescie cały dzien, ja tyle dzis narobiłam zagladam teraz a tu pusto oststni mojpost, az dziw bierze bo ja rzadko tu jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie dzieciaczki:):):):) a fryzurke to musze specjaną sesje fotograficzna zrobić bo w ferworze całego kawkowania nie porobiłysmy i musiem męża zatrodnic jako główniego fotografa:P:P :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kirsten ja nie dostałam zdjęć, buuuuuu;), mój mail jest pod nickiem. Siwku cały dzień miałm napisać, aż w końcu zapomniałam, spóźnione rocznicowe życznie dla Nati🌻👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Patti:) jak ten czas leci....łoł juz 10 miesięcy:D Kristen dzięki za foty :) Oli to rosły kawaler przy filigranowej Lei :D zazdroszcze wam tego spotkania....ja niestety musze się zadowolić oglądaniem waszych buzioli na nk :) no i czekamy na foty z nową fryzurką ;) a my juz 200 stron nastukałyśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej gdzie się wszystkie podziewacie????????? ja miałam dziś wyjść z nati na spacerek bo słoneczko ładnie świeciło...ale jak ona wstała to juz się ciemno zaczeło robić i dziś znów cały dzień w domu:O juz fioła dostaje!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PATTI już pakuje jeżeli Olis sie nie obudzi w tym czasie, SIWEK ja już po spacerku:P dzieciatko ululane, nakarmione, zmywara oprózniona, a mąż popedzil po częsci do akwarium i gdzieś zanikł po drodze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez słoneczko ładne było, aleniestty nie mial kto dzis z moim dzieckiem isc na specr , zanim przyszłam zpracy było jzu zimno i wietrznie i na dodatek ciemno sie robiło,buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwku 🌻 dla Nati :) A przed południem nie mogłaś wyjsć na spacer?W ogóle Dziewczyny, jak wyglądają rozkłady dni Waszych MAleństw? U nas nareszcie jakiś miesiąc temu może dłużej, uzyskaliśmy stabilność, do jakiej dązyłam od urodzenia małego: 6.30 - 7.00 pobudka 7.30 mleko, toaleta poranna ;) 9.30-10.30 drzemka 10.45 deserek owocowy 11.00-12.00 spacer (12.15 mamusia wraca z pracy :) ) 13.00 - mleko 13.30 - 14.30 drzemka (czasem przesuwa się to o ok. pół godziny) 16.00 obiadek 19.00 kapiel 19.20 mleko 19.30-20.00 dziecko śpi :D Niestety MArtynka jest chora, dosć poważnie, dałam jej antybiotyk, smarki żólte lecą i gorączkuje 39 st :( Boję się że mały się zarazi :( Już kaszle :( Acha - coś ciekawego :) Nie potrafię rozróżnić, które kaszle w pokoju - kaszlą identycznie :) Kirsten - dziekuję z zdjęcia :)Słodkie dwa bobasy :) BArdzo Wam zazdroszczę spotkania :) Zapodałam sobie tą MEridię :) I , odpukać, już zaczęła działać :D Zwykle o tej porze napycham się słodyczami, jak są w domu, a teraz... Siedzę przy gorzkiej herbacie i mam uczucie, jakbym przed chwilą zjadła dwudaniowy obiad :) To znaczy, nie czuję się przejedzona, tylko mile najedzona :) Uwielbiam psychotropy :):):):) Zrzucę 5-7 kilo i odstawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonka- no własnie , dobre pytanie, od jakiegos czasu tj od wrzesnia, bo nie licze chwilowej mojej choroby to ten rozklad nie wyglada wcale, duzo osob zmała siedzi kazdy wprpwadza swoje, nbiby instrukcja obsługi jesta ..., kazdy wpada to wydaje musie mloda głodnma wiec falcha, kazdy mysli ze za zimno i pewno bym jej nie zabreała na spacer wiec młoda siedzi w domu, kazdy myli z enie przewijana wiec buch nowa pielucha to nic z enp, poł godz pzrewijana a kupy niet, meksyk, ale nie narzekam bo bez pomocy nie dalibysmy sobie rady, a moje dziecko od pon tylko na butli, bo nie ma kto jej dac czegos inengo kazdy sie boi z ewmoze ja bym nie pzowolila haha i to jest pokrótce nasz rozkład jazdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie niewiesioło... ;) Może zostaw jakiś \"wytyczne\" ;) NA przykład - ewentualnie można dać to i tamto. Nie przewijać, dopóki nie ma kupy, jeśli nie zacina deszczem na spacer wyjść można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonka oni doskonale te wytyczne znaja, ale wiesz ,a le gdybym czasem była potem niezadowolona, a i tak... hahah ale dziecko zyje zadoowlone nie głodne nie brudne bawi sie smieje , dobrze rozwija tupta jzu to chyab jest ok,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no to chyba, że tak :) U nas jedna babcia się zajmuje Jankiem, ja jej zawsze rano mówię, czy może wyjść, czy nie, żarcie dla małeo zostawiam, choć czasem mnie szlag trafia, jak za pięć ósma muszę miksować jabłko ;) NAjgorzej, jak mały zostaje z tatusiem :) ten się nigdy nie stosuje do oich instrukcji ;) Ale tak jak piszesz - dzieko głodne brudne nie chodzi :) A co ja nie widzę, to mi nie żal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh u nas tez roznie bywa nie ma niestety takiej harmonii mała wstaje zazwyczaj 8.30-9 zjada kanapkę chyba ze najadła się rano mleczka maminego to serek i jakiś owoc 11.30-12 drzemka 13-14 wstaje i zjada obiadek 15 spacer- chyba ze wychodzę podczas pierwszej drzemki wtedy śpi sobie na spacerku godz 17-17.30 druga drzemka choć nie zawsze jesli mała nie zasnie do18 to juz staram się przetrzymać ją do 20 i zasypia juz na noc godz 19.30-20 kaszka kąpiel i spanko niestety wczoraj wstała o 21.30 i zasnęla dopiero o 23 :( jak mała pierwsza drzemke zrobi sobie pozniej niz o12 to juz nigdzie nie wyjdziemy bo jak wstanie, zje to juz ciemno :O a nie zawsze wychodzę z nią wcześniej bo nieraz musze czekać jak zasnie zeby coś w domu zrobić, obiad, sprzątanie bo przy niej niewiele zrobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś np nie wiem co mam zrobić-bo mam mase garów do zmycia-których nie zmyłam wczoraj wieczorem bo mała zasneła dopiero o 23 :O a przy niej tego nie zrobię, jak zasnie i wstanie to juz za pozno bedzie na wyjscie :O znów pewnie nie wyjdziemy....ehhhh jestem wściekła!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mówiłam moje dziecko ma taką melodję do spania ze jest juz 15 a ona jeszcze śpi ale i tak musimy dziś wyjsc ..choc zimno na dworzu, bo obiadu nie robiłam i idziemy do teściowej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje że dzis załapie i wyśle:) boż wczoraj napisałam cierpliwie 3 razy długaśne posty żebyście miały co czytac i co buuuuuu wsiąkło a my praktycznie całe dzionki na spacerkach, zimno ale nie wieje wiec uchodzi Oliverek drzemie sobie łaodnie, ogladam odkurzacze na prezent gwiazdkowy ale sa od 2 latek :(:D bo tak to piłki albo klamerki do bielizny :D, paranoja :D,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka ja już wcześniej pisalam Kasi jak wygladam nasz ramowy klasyczny dzionek, bo są też i odchyły od niego, wtedy kombinujemy:):), zabiłaś mnie z tymi tabsami, ja już dałam se na luz i na kości ani ości sie nie odchudzam bo potem mówią mojemu mężowi że widzieli go z córka:D:D:D:D:D:D:D i wogóle go już mam aaa na wakacje bede sie marwtić, ale Oliś na razie dba o mamusi kondycje by sie czasem nie zasiedziała:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas hit to magnesy na lodówke i te misiaczki z herbaty saga z magnesami:D smieje sie ze pod choinke magnesów małej nakupuje i bedzie baaaardzo uradowana:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas hit to magnesy na lodówke i te misiaczki z herbaty saga z magnesami:D smieje sie ze pod choinke magnesów małej nakupuje i bedzie baaaardzo uradowana:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej napiszcie mi lepiej jak wyglada u was zasy pianie na noc, bo ja z rożzewnieniem wspominam te czasy kiedy OLis miał 5mcy i tak ładnie obojetnie gdzie zasypiał na noc, a teraz po miesiacach prób super niania czy tracy hogg odbijaja sie rykoszetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powodujac zadnych ujm emocjonalnych, wieczor ,,,,oj jaki ja jetsem zmeczony, wiec kapiemy ok 20 licze 3h od ostatniej drzemki, to czas ruchomy , przy kapaniu super po tez niby jeszcze zmęczony a po flasi rewitalizacjia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iii zaczyna sie gadanie monologii ala mamusia:D, skacze po całym łóżeczku a gdy już sie zmacha to ej jest tam kto:):):), pomimo że biegamy z mężem do niego co kilka minutek i zgaszone czy zapalona lampka nic nie robia i chyba bede bardziej przemęczać, albo ululać ale to też trwało ok pół h jak nie więcej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale najpesze co przychodzi mi do głowy to koniec z popołudniowymi drzemami, gdy da się oczywiście, ale i np wczoraj spał tylko na psacerku poł h a potem wieczorem w aucie tylko z 5 min gdy wracalismy ze sklepu wiec przez cały dzień możnaby powiedzieć prawie nic i co to samo:O, wazyłam wczoraj Oliska na wadze, mam taką analise wage rożnica z ta od dr czasem pare gram i mam słodki cięzar 10kg równiutko, :):):):), nie ma co a jak wasze:):):0 pisze na raty bo niem wiem kiedy serwer zas zamuli:P boż sie mozna wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwek - moja tez bardzo lubi te misiaczki z saagi , z jednego mages juz nawet wylażł, bo moja to lubi je gryzc kirsten to skoro on po butli sił nabiea, to nie karmic , zobaczysz jak szybko z sił opadnie w ogole nie bedzie wstawała ;) a tak serio to u nas jest tak ze ok 20 kłade ja na dyuzym łózku i do 20 min usypoia, leze koło niej oczywiscie , przytula sie do mnie troche poturla po wersalce i spi potem ja przenosze do łozeczka i juz wczesniej tez jest falach , ale nie zawsze bo zalezy o ktorej wczesniej ajdał, bo jak psiałam wczesniej planu dnia u nas niet, kapiel tez nie zawsze bo my co 2 dzien sie kapiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×