Co do higieny intymnej specjalne płyny i żele czy zwykłe mydełko dla dzieci?

Prosze o radę. Słyszałam że dobre są zwykłe mydelka dla dzieci. Niektórzy zaś twierdzą że do higieny intymnej najlepsze są tylko specjalne płyny czy żele. ja często cierpię na różnego rodzaju zapalenia, grzybice i już sama nie wiem czego uzywać na codzień. Przynajmniej raz w tygodniu podmywam się naturalnym jogurtem i często profilaktycznie stosuje lactogavital, ale czego uzywać do higieny? Zwykłe mydło odpada po nim prawie od razu mam atak grzybicy, niektóre płyny do higieny tak samo. Nie używałam jeszcze mydełka dla dzieci i nie wiem czy mogę spróbować żeby zaraz znowu nie mieć grzybicy. Co polecacie? Doradzcie coś.

A nie wystarczy Ci podmywac się zwykłą wodą? Sama czasem uzywam płynów do higieny intymnej, ale nie na co dzień. Jest tez płyn Tantum Rosa, osobiście nie używałam, le wiem, że forumowiczki dobrze o nim pisały.

Płyny do higieny intymnej, jak sama nazwa wskazuje, są właśnie do niej przeznaczone. Mają opowiedznie PH, skład, a do tego są i takie, które mają w swoim składzie pałeczki kwasu mlekowego. O te trzeba chyba pytać w aptece. Być może też należy wybróbować kilka. Ja osobiście też miewam problemy i używam AA albo Ziai.

No to ciekawy pogląd, że nie na codzień. Tak mi się wydaje, że myć należałoby się jednak czymś więcej niż wodą. A tantum rosa jest super, ale potrzeba do tego takiej specjalnej gruszki do irygacji (można kupić w aptece), bo wtedy jest dużo skuteczniej.

A co z tym mydełkiem dla dzieci? No skoro nie szkodzi takim malutkim dzieciom, które mają przecież bardzo delikatną skóre to chyba nam też nie powinno zaszkodzić prawda? Co o tym myślicie?

masiula....ja używam mydła Bobas,jak sama powiedziałaś są one dla dzieci,a dzieci mają najwrażliwsze ciałko. Ja mam wrażliwą skórę a mydła dla dzieci sa dla mnie najlepsze. Nawet w płynach do higieny intymnej może być składnik który nie będzie ci odpowiadał,ja przez taki płyn nabawiłam się jakiegoś grzyba fefefefef...leczyłam się potem jakimiś czopkami!!!!! jestem jak najbardziej za mydełkami dla dzieci!!!!!

Ja uzywam płynu do higieny intymnej dwa razy dziennie - rano i wieczorem

Julix i nie szkodzi ci? Tzn. czy właśnie po takim mydełku nie łapiesz różnych grzybic? Bo ja po zwykłych np. Dove, Nivea czy Luksja od razu miałam takie świństwa. teraz trochę boję się spróbować tego dla dzioeci bo dopiero co skończyłam się leczyć na grzybki, po raz chyba n-ty w tym roku.

Zuzia wszystko zależy od rodzaju skóry....i od kosmetyku którego się używa......tobie spasował,mnie nie...

A tak na zdrowy rozum, widzą panie różnicę miedzy skórą niemowlaka a własnym miejscem intymnym? Bo jak nie, to może panie spróbują pudru, niemowlakowi robi przecież dobrze.

Najlepiej zwykla ciepla woda sie podmywac, a jesli plynem to polecalabym Lactacyd. Ale chyba lepiej woda

Używam płynu Ziaja z macierzanką - \"Ochrona przeciwgrzybicza\". Mnie chroni.:) Bardzo go sobie chwalę. Mimo że nie cierpię produktów tej firmy, to akurat ów płyn im się udał.;)

Masiulka....właśnie dlatego dla dzieci są najlepsze....ja też próbowałam Dove czy Nivea...niby takie delikatne i pachnące-ale alergiczne,dobre są ale do ciała a nie do intymnych miejsc. Ja mydełek dla dzieci używam od dawna i są najlepsze!!

albi i po co ta ironia hmmm? oczywiście że mdzy skórą niemowlaka a kobiety jest wielka różnica,ale sama przyznaj że mydełka dla dzieci nie są alergiczne poprostu........

Porównywanie błony śluzowej do ciała niemowlaka to małe nieporozumienie.

nikt nie porównuje błony śluzowej do ciała niemowlaka ehhhhhhh nikt nikogo nie namawia do używania takich czy innych środków,każda skóra jest inna jak i jej ph więc trudno by dla każdej z nas dobre bło to samo co nie?

jestście niedouczone;o Zero pojęcia o własnej cipie:o Nie można używać mydeł, żadnych. Mydło ze względu na skład chemiczbny, na to, czym w ogóle jest mydło, ma odczyn zasadowy. Błona śluzowa przez kilka godzin pozostaje bez ochrony po użyciu mydła, ponieważ odbudowanie warstwy ochronnej trwa ok. 4-5 godzin. W tym czasie wszystko może sobie wniknąć przewz nią do organizmu. Wiecie w ogóle, co to jest błona śluzowa i jak jest zbudowana???:o Bo mnie przeraża głupota niektórych ludzi, naprawdę... Poza tym zasadowy odczyn mydła nie tylko pozwala wnikać drobnoustrojom chorobotwórczym poprzez błonę śluzową, ale tez przyczynia się do rozwoju GRZYBA!!! Jak sądzicie, po co bozia dała w tym akurat miejscu kwaśny odczyn???:o Żeby ludzie mogli jakoś przeżyć, a kobiety być w miarę zdrowe i żeby mogły sobie śmiało rodzić dzieci. Zwłaszcza, że kiedy nie było leków, ginekologów i ludzie też musieli funkcjonować. Poza tym podmywanie się samą wodą też nie jest dobre. Chlapiąc się tam wodą, niczego nie myjecie. W dodatku ujście pochwy poożone jest blisko odbytu, więc możecie razem ze spływającą wodą poprzenoosić sobie różne nieprzyjemne bakterie i mieć stany zapalne, których nawet nie zauważycie, a będą wam uprzykrzać życie. Do higieny intymnej najlepsza jest emulsja Lactacyd. Można ją sobie kupić w supermarkecie na przykład. Wersja "cięższa", kiedy już coś jest nie tak jak być powinno, do kupienia w aptece. Ale supermarketowa do higieny na codzień jest idealna. Tantum Rosa nie służy do podmywania:o To jest środek przeciwzapalny i przeciwbólowy w postaci pudru ginekologicznego. A już na pewno nie polecam wykonywania sobie irygacji w ramach higieny intymnej:o To już kompletnie niszczy kwaśne środowisko pochwy i może doprowadzić do infekcji, które będziecie leczyć latami... Takie irygacje wykonuje się tylko, kiedy lekarz widzi taka potrzebę i w szczególnych sytuacjach- np. kiedy czujecie, że macie jakiś stan zapalny, po porodzie itd. Na pewno nie jako codzienna higiena. Poza tym należy pamiętać, że im bardziej niszczycie swoją naturalną florę bakteryjną w pochwie i odczyn PH, tym bardziej podrażniona jest błona śluzowa, tym szybciej chce je odbudować. Więc paradoksalnie zwiększy się ilość bakterii symbiotycznych, mogą pojawić się lekkie upławy, zapach waszych narządów będzie intensywniejszy...

mo moja gin zaleciła mydło glicerynowe i mam nadzieje,ze jest douczona:P

no nie wiem:o Co ztego, że jest ginekologiem???:o Wiesz przez ilu z nich niektóre kobiety już nigdy nie będą mieć dzieci??? Wiesz, że niektóre dziewczyny przed 20 rokiem życia nigdy już nie będa mieć nawet własnych jajników, bo0 jak przychodzą do gina z powodu zatrzymania okresu, to on im daje hormony, zamiast najpierw sprawdzić, czy przyczyną czasem nie są zrosty albo cysty na jajnikach, które powiększają się w zastraszającym tępie od tabletek, które przypisują im lekarze?:o Twój lekarz może sobie mówić, co chce, ale zdrowie jest twoje i to ty powinnas myśleć.

Przecież ten lactacyd to straszna chemia ! Spójrz na skład :Aqua, Magnesium laureth sulfate, Disodium laureth sulfosuccinate, Cocamidopropyl Betaine, Głyceryl Laurate, Głycol Distearate, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide Mea, Laureth-10, Methyl Isothiazolinone, Methyl Chloro-lsothiazolinone, PEG-7 Głyceryl cocoate, Lactose, Milk Protein, PEG-55 Propylene Głycol Oleate, Propylene Głycol, Phenoxyethanol, Parfume, 5-Bromo-5-Nitro-1, 3-Dioxane, Propylene Głycol, Lactic Acid, Sodium Chloride. Detergenty prawie jak w płynie do naczyń :-(

kwas mlekowy jest na przedostatnim miejscu,prawie cała reszta to chemia

Twoje ciało też. Widzę tam jakąś wodę, glicerynę, chyba kwas mlekowy, jakieś konserwanty... No nic takiego strasznego nie ma w tym składzie. Porównuję go do składu płynu do mycia naczyń Pur. Ni cholery nie znajduję podobieństwa.

do higieny intymnej Nic mi nie dolega,moze myjecie sie w srodku a nie tyklko na zewnatrza moze za dlugo, u mnie mycie cipki to trzy ruchy reka na ktorej jest rozcieczony plyn do higieny intymnej

do boszzzzzzzzz kobiety ale - to prawda,ze zdrowie jest moje i powinnam myśleć ale skoro nie mam medycznego wykształcenia i coś mi dolega to idę do lekarza i skoro oddaje sie w jego ręce to mu ufam(nie bezgranicznie oczywiście) przecież myślenie nie wystarczy mi,żeby wyleczyć sie z choroby,po to są właśnie lekarze,czy uważasz,ze te młode dziewczyny o których pisałas też powinny same myśleć i nie chodzić do lekarza bo to ich zdrowie?

:( i stosuję odtąd Lactacyd Femina z kwasem mlekowym. Jest wersja na co dzień i wersja przy stanach zapalnych. Ten drugi rodzaj stosuję podczas miesiączki :D. Od roku nie mam nawrotów (wcześniej używałam Ziaji)

http://www.polki.pl/?page=zdrowie_i_psychologia_zdrowie_zdrowiekobiety_artykul&cmn_id=10000285&ph_news_page_no=2 poczytajcie to

teraz się nie dziwię, że niektóre babska zalatują rybim kutrem:o To ja tez przestanę się myć, ochlapię się wodą od czasu do czasu i potem będz8iecie mi wyjadać ser spod kaptura

mydla dove :) i jestem bardzo zadowolona :) i pachnaca zawsze :)

uzywam pluny do higieny intymnej Intima, i bardzo sobie go chwale. jest tez seria dls mlodych dziewczat - zielona, ale ja preferuje ta niebieska o np. zapachu melona lub konwalii :)

ja myję się zwykłym żelem pod prysznic i jest ok. nigdy nie miałam żadnych problemów...