Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ProVitamina

Wreszcie wraca...

Polecane posty

Uhuhu... No ja musze czekac dzień krócej... I tydzien dluzej bede sie cieszyc :) Tylko dlaczego im blizej powrotu to ja sie bardziej niecierpliwie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja czekam na telefon... czekam i czekam... zaraz bedzie dzwonil... i znow 2 godziny rozmowy o dupie maryni :) Jak ja jutro wstanę z rana? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie nie :( ten mądrala trzy razy wpisal źle PIN w komorce i teraz potrzebuje PUKu... ehhh... dzis mu podyktuje bo zadzwoni ze stacjonarnego... A jak u Ciebie? dzwonil ksiąze?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonil... o matko! :) takiej pieknej rozmowy to ja jeszcze w zyciu nie miałam! No my to tak przeważnie 3-4 razy w tygodniu po dwie godziny rozmawiamy. A Tobie moja droga serdecznie wspolczuje. Dobrze ze chociaz Skypa macie i mozecie rozmawiac. Kupce kamerki to bedzie fajniej :) I niech mi tylko ktoś powie że miłości na odległość nie ma :) Juz tylko 7 dni. Sraczki dostane chyba. Mam juz zaplanowany każdy dzien w tygodniu... fryzjer, solarium (zreszta solarium to dwa razy w tyg juz od dwoch miesiecy a nadal biala jak sciana)... I musze zrobic koło w samochodzie bo jade przeciez po niego na lotnisko :) A jak sie poznalas ze swoim Romeo? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko! U mnie to taka brazylijska telenowela była że szok. Poznalismy sie się na dyskotece przedstawieni sobie przez znajomych. Później drugi raz sie spotkalismy... on zaczął dzwonić... Następnie przyznał sie że... od 10 lat ma dziewczynę. Chciałam dac sobie spoój bo sa dziłam że mogę byc zabawką. Ale On nie dawał za wygraną. Zakończył swój toksyczny związek ( do czego nigdy przenigdy go nie zmuszałam ani nawet nie sygerowałam w tym czasie sama uciekałam od niego) i jesteśmy już ze sobą kawałek czasu :). Ja jestem najszczesliwszą kobietą na swiecie o On... Ciągle mi dziękuje! :) Za co? Przeciez \"tylko\" go kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Provitaminko czytam to co napisalas i doslownie jakbym o sobie czytala. Tez musze czekac na mojego Misia do pazdziernika i za rok planujemy slu:) I tez okropnie tesknie:( Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja musze czekac do poniedziałku... a potem niestety tez az do pażdziernika... szok!! ale co tam... co sie odwlecze to nie uciecze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez się nie moge doczekac października bo wtedy ON wraca juz na stale i (cytuje) JUZ MNIE NIE ZOSTAWI NAWET NA CHWILĘ :) A zostaly tylko dwa dni... ehhhh... wielkie przygotowania... moja siostra za tydzien ma wesele i nawet ona sie tak nie przygotowuje do swojego ślubu jak ja do spotkania w poniedzialek na Okęciu :) O jejciu... juz nie mogę sie doczekac :) Motylki w żołądku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łaaaaaaaaaaaaaaa.... to już pojutrze! Dwa miesiące nie widziałam go... nawet na zdjeciach :( on mnie widział bo wysyłałam mu fotki... Shit! Teraz to już nie ma motylków! Teraz to jest serce w piątach i dusza na ramieniu! D;laczego ja sie tak boje? Dziś spobota a serducho już tak mi bije że o mało nie wyskoczy. a co dop[iero bedzie w poniedziałek? Ale zdam relacje... Trzy dni mnie nie bedzie bo jedziemy do niego! A w czwartek napewno coś napisze... ehhhh... boje sie boje ... ale to całkiem przyjemny lek! A kiedy twój Romeo dzwonił? Co u niego? dobrze w wojsku karmią? moj przyjaciel 30 kg przytuł w woju ( a mówią że źle karmią w jednostkach)... Tego ci nie zyczę ale jesli tak by było to wiadomo że kochanego ciała nigdy za wiele... Moje ILOVEYOU mnie tego nauczyło by była tłuściochem jak jeszcze wyjeżdzał... a teraz prawie 10 kg mniej... a ja sie zastanawiam czy zobaczy różnice :) Uciekam robić pazurki :) buziczki ślicznotko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś to może jescze bede ale jutro to ja nie wiem jak zasne... a musze wstac tak wczesnie rano... o 6 bo 2 godziny prostuje włosy a pozniej na 9 solarium i wracam, prysznic, make-up , ciuszek i spadam do wawki po tego Pindolka :) A skąd Vili jestes? Chyba jeszcze sie nie chwaliłas... wspominalas tylko że gdzies daleko daleko na drugim koncu Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze miasto jest sliczne... bardzo zielono i... te czyściutkie powietrze. W szczecinie bylam tylko raz w tamtym roku w maju. tez jest pieknie... i to morze :) Włoski po prysznicu sie nie pokręcą... bede musiała tylko posolaryjne zapachy zmyc :) O jejciu.... to już jutro! W takich momentach nawet nie czuje sie juz tesknoty... ale wiem ze dramat przyjdzie za dwa tygodnie jak bedzie musial juz wracać do włoch :( A nie ma szansy żebyscie na wakacje się spotkali... nawet w bialymstoku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj szybko minie Vili :) ja też do pażdziernika potem bede czekac więc możemy się zsolidaryzować ;) ja durna cały czas sie łudzę że On juz nie wyjedzie ale chyba oszukuje sama siebie. A dziś cała sie trzęsę i nie potrafię skupić. kiedys byłam z chłopakiem 4 lata. Co rok na wakacje wyjezdzał na trzy miesiące ale nigdy nie czułam tego co czuje teraz :) Vili zyczę Ci powodzenia na egzaminach. Na ktorym roku jesteś? W ogole czemu nic o sobie nie piszemy? tylko o tych naszych \"paskudach\"... Ja mam na imie Magda. Mam 22 lata i kocham Artura :) Poza tym studiuje ekonomie i jestem wizazystką. Zajmuje sie tym juz dobre 4 lata. Hehe... Chyba pojade na moje umyć samochód bo takim brudnym nie pojade :) Ale najpierw sobie zapale, wypije kawkę i... poprasuję ciuchy bo muszę się dziś spakowac na 3 dni :) Teraz to ja sie czuję jak wyrodna siostra bo moja starsza o rok siostra wychodzi zamąż a ja uciekam na 3 dni :) No cóz... musze te dwa tygodnie wykorzystać najlepiej jak potrafię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy sie teraz cieszycie
a dziewczyny które oni maja zagranicą tęsknią i placzą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie... kros wyzej jest w błędzie... i to kolosalnym. ale co ja tu? nie bede nikogo zapewniac... wiem swoje i juz! :) Ja juz spakowana. Z rana jeszcze tylko na dwie godzinki do miasta i w droge... ehhhh... Zeby o niczym nie zapomniec :)... ide spac bo musze wczesbie wstac... moze jutro jeszcze wpadne z rana podzielić sie ile razy na minute wali mi serducho... A Ty kochaniutka trzymaj kciuki za mnie :) w środe albo czwartek zdaje relacje :) całuje... dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj relacja bedzie ... i to nir byle jaka :) Wlasnie siostra prostuje mi wloski... kiz pol godziny a jeszcze konca nie widac... mam długie geste wlosy wiec tragedia dla niej :) Czuje sie ok tylko ze stresu boli mnie brzuch... oby sraki nie dostala bo bedzie dramat :D... Zaraz spadam zawiezc siostre na uczelnie i jade pozalatwiac swoje sprawy :) A pozniej podroz na okecie... ehhh.... szok! Do relacji bzc moye doacye fotki Ci na maila... aktualny ten na o2? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh.... relacje zdam za tydzień bo nawet teraz nie mam czasu. Powiem jedno! JEST CUDOWNIE! Na weselu ja złapałam welon a on musznik. heh... mial wyjezdzac na 4 miesiace a jedzie teraz tylko na dwa :) Ale ja go kocham! Spedzamy ze soba 24 godziny na dobe. dzis pierwszy raz nocowalam w domu bez niego. Ojjj duzo do opowiadania.. Wyjezdzamy dzis do niego. wroce to napisze wsystko ze szczegolami. Mam nadzieje ze trzymasz sie tam a Twoj Romeo nie zaniedbuje i daje jakies znaki zycia :) Warto czekać na powrót! WARTO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To baw sie dobrze gdziekolwiek bedziesz :) Ja za 20 minut juz wyjezdzam z moim Arturkiem do niego. Czekam własnie bo mi klocki hamulcowe pojechal wymienic :) Wiem ze ten tydzien minie szybciutenko dlatego chce przezyc go jak najlepiej... buziaki... po powrocie podrzuce kilka fotek z tych dwoch tygodni :) Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×