Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

myyszka

firma windykacyjna...

Polecane posty

czy miał ktoś z takową do czynienia?chyba zaczynają mnie straszyć...i nie wiem czego tak naprawde mam się spodziewać a nie mam zamiaru splacić im długu,bo wg prawa im się nie nalezy...oni jednak twierdzą inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
w zależności od stopnia profesjonalizmu beda Cie męczyc kilka miesięcy, albo listami, albo telefonami, albo beda Cie nachodzic... jak nic z Ciebie nie wyduszą, wtedy robią sprawę sądową o wydanie nakazu zapłaty i sprawa trafia do komornika, który zajmie Ci pensję, majątek, konta bankowe itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak...tylko ze te pieniadze im się nie nalezą...więc czemu mnie męczą a nie pójdą od razu do sądu...teraz nawet kartki pocztowe mi wysylają z dziwnymi tekstami...zebym zadzwonila...ze sprawa pilna..podane jest imie i nr telefonu...pewnie chcą mi zacząc grozić a ze nie mają mojego numeru-to szukają sposobu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
to na jakiej podstawie chcą pieniądze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myyszka
ale masz pewnosc, ze im sie nic nie nalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam u prawnika...i ten powiedzial ze bezpodstawnie chcą kasiorke...bo sprawa się przedawnila,tylko ze jest jedno ale...ja jakiś czas temu (jeszcze poprzedniej firmie,która się tym zajmowala)odpisalam na pisemko i wplacilam jakąś część długu...prawnik mi powiedzial ze jeśli jedna firma drugiej nie przekazala tych dokumentów-to nie mogą mi nic zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się,ze gdyby wiedzieli za wygrają,to poszliby od razu z tym do sądu...czyż nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i powiedzial mi coś jeszcze :-( ze to bandyci...i powinnam się bać :-( Czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myyszka
czy prawnik wie to wszystko i na tej podstawie Ci powiedzial? mowilas mu,z e wplacilas im pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak...powiedzial ze moge liczyc tylko na szczęście...bo skoro nie poszli jeszcze do sądu-to znaczy ze nie mają z czym.A straszą mnie juz ponad rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
jesli wplacilas poprzedniej firmie jakiekolwiek pieniadze, to znaczy, ze uznałaś dług i musisz go spłacić choć jeśli info nie doszło do nowej firmy, to pewnie nic Ci nie zrobią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myyszka
wlasnie - wplacając uznałaś dług..pewnie mają duzo roboty albo Twoj dlug jest dosc maly i nie chce im się tym zawracac w tej chwili glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki,pocieszyłeś mnie...bo zaczynam mieć z ich powodu nocki nieprzespane...boję się tylko ze mogą przyjść do domu i mnie sterroryzowac :-( ale mam nadzieje ze tak nie będzie i dadzą sobie ze mną spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
z drugiej strony patrząc... wpłacone pieniądze musiały przecież powędrować do wierzyciela, musiał odnotować tą wpłatę u siebie, zatem i nowa firma windykacyjna powinna o tym fakcie wiedzieć coś czuję, że masz przekichane :( a to, że do sądu narazie nie poszli to o niczym nie świadczy, windykatorzy czekają czasem nawet 1,5 roku, 2 lata..... ten 1 roczek w Twoim przypadku jeszcze nic nie znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
powiedz jeszcze jaka to była kwota i czy wierzycielem jest firma prywatna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez te chore odsetki...ktore nawet nie wiem jakim prawem naliczają...to jest juz prawie dwukrotnie wiekszy :-( i jak na mnie niestety nie taki mały ,tymbardziej ze nie pracuje i mam male dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myyszka
i przerwalas bieg przedawnienia nawet wplacajac po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli teraz muszę odczekać 3 lata...jak się da...od daty wplaty,zeby znowu się przedawnilo,tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
teraz to 5.000, a jaka była suma podstawowa? i skad te jakies kosmiczne odsetki? i kto je nalicza?? mogą naliczać jedynie ustawowe, które wynoszą w tej chwili ok. 11-12 % rocznie chyba, że zadłużenie powstało wskutek jakiejś umowy, w której zapisane były szczególne warunki dot. wysokości odsetek za zwłokę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolo 3000,umowy z nimi zadnej nie podpisywalam...a zwłaszcza na temat odsetek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysztof Ibisz
moja droga sprawa wyglada tak , ze Ty mowisz " to jest przedawnione " nie wiem czyt zdajesz sobie sprawe z tego ze przedawnienie jest [po okresie 10 lat ..... po 10 latach akta Twoje zoistana zniszczone ale nie po roku czy po 2 ... Jesli im wisisz kase to oddasz ja , lepiej by dla Ciebie bylo gdyby sprawa byla w sadzie z tego wzgledu ze przyjdzie komornik do domu i mowisz ... to nie moje , tamto nie moje , nie ,ma tu nic mojego ( najlepiej gdy mieszkasz z rodzicami i oni poswiadcza ze nie ma tam zadnej Twojej wlasnosci ) po czy Pan kpomornik spisuje taki papierek ze dłużnik nie ma z czego oddac kasy i sprawa jest umożona , moze tez napisac ze dluznik jest za granica , albo ze nie zyje :O A firmy windykacyjne ....hmmmm .... uwierz mi ze one przekazuja sobie wszystkie dokumenty i skoro ta wczesniejsza firma nie odzyskała kasy to ta widocznie ma wieksze osiagniecia w egzekucji dlugów ale ..... jest drozsza , wiec jesli zdecydujesz sie zaplacic policza Ci pięknie :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio nawet mi przyslali jakieś wezwanie przedprocesowe.Straszą mnie?czy naprawdę chcą wkońcu pójść do sądu?a jeśli tak to po co te kartki...juz mam mętlik w głowie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysztof Ibisz
myszka , przedawnia sie po 10 latach i zapytaj komornika jesli chcesz 10 lat takie rzeczy , podobnie ja mialem z PTTK CENTERTEL i zaplacilem im rachunek wynosil 230 zl a zaplacilem 1700 dla swojego swietego spokoju a jaka firma windykacyjna sie Toba zajmuje ? Kruk z Wrocka ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysztof Ibisz
LEPIEJ DLA CIEBIE BEDZIE JESLI KOMORNIK PRZYJDZIE DO CIEBIE TO SA KOLESIE Z KTÓRYMI MOZNA SIE UGADAC ZAWSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak..ale zeby przyszedł komornik-to muszą wystąpić z tym do sądu?tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34343434
Ciekawi mnie jedna rzecz,może ktos mi odpowie. Jak nie mam podpisanej żednej umowy i nie mam nic na piśmie że ktoś przykładowo wisi mi kase to jak się zgłosze do takiej firmy windykacyjnej to uwierzą mi na słowo że ktos mi wisi taką a taką kwote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe,ja mialam umowe agencyjną...czlowiek byl młody i głupi i podpisywal wszystko co podstawili pod nos...potem zrezygnowalam i zaczęly się problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×