KRADNE NICKI zakladam dla Ciebie ten topic!

powiesic, galaz nie wytrzyma, po podcięciu zostaną blizny i na to powie Twój zagraniczny kochanek?

są buraku, podszywaczu, sprawy, z których się nie żartuje.

Chyba sie zaleje....bylismy nad morzem...ja i mòj chlopak....bylo cudownie,potem on wzial mnie za reke,pocalowal i powiedzial ze bedzie mial dziecko...:(

Nie Musisz - odezwij się. Niepokoimy się o Ciebie.

Nie Musisz, ciiiii......... Nie płacz. przytul się. Pomilczymy razem. Już teraz będzie lepiej! Ciiiii.................... Zaśnij... Będzie dobrze...

to Nie Musisz żartuje ze spraw z których się nie żartuje.

trzesa mi sie rece,nie moge pisac!bedzie mial dziecko z inna!rozumiesz!mial przygode,taka nic nie znaczaca podobno,bylam z nim prawie 3 lata...

rozumiem zdenerwowanie, ale to nie powód wypisywać o wieszaniu, ludzie wychowują czyjeś dzieci to nie katastrofa, skoro go kochasz

to prawda ze odchodzil,wracal,robil co chcial....ja mu na to sama pozwalalam...bylam wyrozumiala....jak ta glupia....uzaleznilam sie od drania.....on przysiega ze kocha tylko mnie,ale nie wie co robic

Rozumiem!!! Od początku rozumiem, dlatego zabrakło mi słów, żeby Cię pocieszyć. Co teraz będzie dalej? Co on chce zrobić? A Ty?

mnie tez brakuje,zawsze bylam taka silna,myslalam za nas dwoje,teraz on tez pyta wlasnie mnie\'\'co ja mam zrobic\'\'i co,ja mam mu to powiedziec,a jak szedl sie z nia pieprzyc to mnie nie pytal!

A nie masz tyle siły, by odejść?

Z tego co mi powiedzial to byl taki skok w bok.....jutro mam rozmawiac z nia,ale co ja jej powiem....chyba ja zabije,nie wiem,ona wiedziala ze on jest zwiazany z inna

nie jestes wiele lepsza niz twoj. ty tez nie pytalas sie go jak zaczynalas flirt z kradne nicki.

nie wiem czy moge go tak poprostu zostawic,zal mi tego kretyna

O czym chcesz z nią rozmawiać? Będzie Cię pewnie prosiła, byś od niego odeszła. Nie bij ciężarnej! Jak mogę pomóc?

jaki flirt,o czym ty mòwisz ,nie przeginaj ,real to real,ja z Kradne do lòzka nie poszlam,ani z zadnym innym przez 3 lata!

nie wiem co jej powiem,to ona chce ze mna rozmawiac,nie bede jej bic,zartowalam,nie stac mnie na to!a masz racje ona pewnie bedzie mnie prosic o zostawienie go,to jasne!ale czy on tego chce?nic nie mozesz mi pomòc,mozemy tylko pogadac,dzieki za dobre slowa.moja rodzina nic nie wie,jak im powiem,ale koszmar

Nie Musisz - nie słuchaj przytyków, tylko myśl, co dalej. Może Mamy się poradź, albo kogoś z rodziny?

Zastanów się przed podjęciem wiążących decyzji. Jej i jemu też powiedz, że jeszcze musisz to rozważyć.

jeszcze nie poszlas. ale poszlabys. napisalas: Kradne wiesz co?Snisz mi sie po nocach i to co ciekawe z wyczuwalna meskosciaCo do mnie to nie mam cienia watpliwosci ze jestes mezczyzna!Wierze snom i moim instynktomOby mnie nie mylily bo mam zamiar to sobie kiedys udowodnic! a potem: Ja tez mam kogos,ale........jest zawsze to ale :) :) :) a teraz masz zal do swojego? poprostu on pierwszy zrobil to do czego zmierzalas zakladajac ten topik

postep, bo juz się nie wieszasz tylko ja chcesz zabić, a za chwilę że żarutjesz, nieformalny związek z obcokrajowcem oparty na seksie tak się czasami kończy

do pomaranczy--------to sa tylko slowa,licza sie fakty,poprostu czasem tak jest ze podoba ci sie ktis inny,to nie grzech,ale do czynòw daleko

Obiektywnie - kopiesz leżącego!!!

Kobietki,macie racje,ale 27 lat to juz nie taki gòwniarz,wiecie co ,napewno sie zaleje,bo moze mi to pomoze,ale nie wiem jak to zalatwic,chyba lepiej dac mu wolny wybòr

bujda - też bym tak doradzała, ale ona go chyba kocha...... Sama wiesz, jak to jest z uczuciami....

sa tu osoby niestety ktòre nie maja za grosz taktu,nie zycze tego co mnie spotkalo nikomu,nawet pomaranczowym,bo to byloby niskie

Wolny wybór? A jak wybierze Ciebie to zechcesz go? A jak ją - to przeżyjesz to?

Wolny wybór? A jak wybierze Ciebie to zechcesz go? A jak ją - to przeżyjesz to?

Napij się i zaśnij. Jutro pomyślisz spokojnie.