Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

króra WŁAŚNIE sie zastanawia nad CIĄŻĄ.....są takie

Polecane posty

Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

hallo wszyskim postanowiła zadac to pytanie poniewaz jestem ciekawa jak to jest u was ....z ta decyzja...czesto czytam ze dziewczyna miała podjac z mezem starania od zaraz ale cos im wypadło np.niecierpiące zwłoki malowanie mieszkania...czy cos innego np. kobietka dostała lepsza prace i planowanie musiała odłozyc ...poniewaz nie chce na poczatku wyskoczyc z brzuszkiem w nowej pracy czy sa u was jakies inne powody ktorepowstrzymuja was od tej decyzji....opiszcie ile macie lat i jak to jest u was ja mam 25 lat i pracuje do 30 czerwca tylko mysle coraz czesciej o tym ale z mezem nie mamy jeszcze ustabilizowanej sytuacji finansowej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
zadna nie mysli odziecku............dlatego takie mały przyrost w polsce....zartuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesska..
Hej. Ja zastanawiam się nad..2 dzidziusiem, synek ma 3,5 roku i chyba czas na drugie..bo inaczej chyba nigdy się nie zdecyduję. Szkoda mi pracy...wolności..mały idzie do przedszkola i mam trochę czasu dla siebie..boję się nieprzespanych nocy..porodu...eh ciężka sprawa..nawet nie wiem jak sobie z 2 dam radę... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle o niemyśleniu
mam 24 prawie .....kiedys bedąc w liceum myslałam ze 24 to już dużo i ....a teraz myśle , że 27 ,28................ech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
inesska ile masz lat....no tak potwierdzam kobiety maja ciezko w polsce gdy sie chca zdecydowac na dziecko....wszysko przeciw nim......a co z praca tak po prostu zrezygnowac..nie wiem co mam ci poradzic jesli jestes tuz przed 30 lub tuz po staraj sie 1 dziecko zawsze powinno miec rodzenstwo..... ja bym sie starała.....i napewno dasz rade przeciez jestes mamą i masz juz dziecko...każda daje rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no własnie te 24 lata to młody wiek coraz wiecej kobiet zachodzi z 1 dzieckiem tuz przed 30 lu po.... ale z punktu widzenia rozrodczosci kobiety to ten wiek 24 lata jest idealny na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ale jest tez ALE,.... mianowicie jest to wiek gdzie jest sie zaraz po studiach chciałoby sie zaczac prace i jak sie juz cos tam złapie to potem tak poprostu rezygnowac zeby miec dziecko.....nie wiem ....tak źle tak nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zastanawiam ii jakoś to tej pory zdecydować sie nie mogłam ale teraz postanowiłam jeszcze w tym cyklu biore tabletki a potem odstawiam i do działa, nia ma na co czekać zwłaszcza jak sie nasłuchałam ile moich kolezanek ostatnio poroniło i ile osób ma problemy z zajsciem w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
madalena powiedz mi ile masz lat...... kurde podziwiam takie kobietki jak ty .....odtawiaja i sie staraja ja tak nie umiem sumienie by mnie zjadło....sama nie iwem co robic jestem na tym punkcie przeczulona i berdzo przepisowa...ja musze wszystko sobie dokładnie zaplanowac itd zycze ci powodzenia na pewno ci sie uda.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona mamba
I ja myślę nad tym. Od nowego roku chciałam rozpocząć starania. Ja jednak, w przeciwieństiwe do większości piszących tu dziewczyn, nie mam męża tylko partnera :D Pewnie ślub kiedyś też weźmiemy ale póki co nie podjęliśmy jeszcze takiej decyzji. Oboje natomiast pragnmiemy maluszka. Jak się jednak okazuje, coś z moimi cyklami jest nie tak. Póki co jestem na etapie badań i szukania przyczyny problemów. Zobaczymy co to i ile potrwa leczenie. Mam nadzieję, że wszystko się ureguluje do zimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona mamba
Ach, mam 26 lat a mój mężczyzna 30 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam :) Mam 21 lat i dotychczas nie myślałam o tym tak intensywnie ale niedawno zaszłam w ciążę nieplanowaną i niestety w bardzo wczesnym etapie poroniłam :( Oswoiłam się już z myślą że zostanę mamą i teraz razem z moim narzeczonym poważnie zastanawiamy się nad takim małym aniołkiem :) Oboje pracujemy, dodatkowo uczymy się ale ja już za kilka dni kończę szkołę ... razem jesteśmy już ponad 4 lata i jesteśmy po zaręczynach ... niestety brakuje nam własnego mieszkania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erasterka
Zastanawiam sie nad ciaza. Jestem jeszcze przed 30-tka, mam meza i calkiem niezla sytuacje finansowa. Ale nie jestem obecnie w Polsce, a chcialabym byc pod opieka lekarza w kraju i rodzic tez w naszym kraju. Wiec za jakis rok dopiero bdziemy sie starac, a poki co planujemy;) Zazywam kwas foliowy i inne witaminki, juz przygotowywuje organizm. Dbam o siebie, cwiecze, balsamuje i robie masaze, w tym ostatnim czesto wyrecza mnie maz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
fajnie dziewczynki ze zajzałyscie na moj topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Kiara21.... jej jestes taka młodziutka i napewno znów zajdziesz z ciążę i bedzie juz tylko lepiej....zobaczysz ...trzymam kciuki i podziwiam cie z twoja dorosłosc i powazne myslenie o dziecku w tym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję :) Wiesz przez ten krótki okres ciąży zdążyłam pokochać tą kruszynkę ... mój narzeczony również bardzo się cieszył i oboje przeżyliśmy informację że jednak nie zostaniemy rodzicami :( Teraz tęsknię za tym pięknym stanem :( Doszłam do wniosku że już się w życiu wyszalałam i jestem gotowa poświęcić wszystko takiej małej istotce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie długo wahalam głownie zwygody, lubie poleniuchowac, dlugo pospac, a z dzieckiem nie będzie to mozliwe, ale chyba już dojrzałam do tej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle ale nie wiem
mam 23,5 zostały mi jeszcze 4 lata studiów.(zaoczne +praca)..nie wiem kiedy zdecydwoać się. za ok ślub...a potem szleć...czy być 28 letnią starającą się,a co z pracą? lepiej w czasie studiów czy po? kto jest bardziej doświadczony niech doradzi z perspektwywy czasu....moj T ma 27,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle ale nie wiem
...............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno cos w takiej sytuacji doradzić bo nigdy nie wiadomo co przyszlosc przyniesie, możesz mieć super prace i warunki dla rodzenia dzieci a moze byc też zupełnie inaczej, ja mysle ze trzeba sie starać jesli sie naprawdę tego chce i jest si gotowym na maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja myśle ale nie wiem powiem ci tak nie z mojego doswiadczenia....wiele razy mi sie drazyło ze na studiach miałam kolezanki w ciąży i one mówiły ze dziecko w czasie studiów to dobra sprawa .....ciaza bardziej mobilizuje do nauki, łatwiej sie uczysz masz łatwiej u profesorów ... ale ja osobiscie nigdy bym sie w czasie studiów nie zdecydowała na dziecko......miałam za daleko do uczelni i musiałam dojezdzac pociagami zreszta nie miałam kompletnie głowy do dziecka i nie dorosłam do tego chyba nadal pomomo moich prawie 25 na niektore sprawy mam dziwne poglady.....jestem wygodna i lubie niec czas dla siebie itd jak wczesniej ktoras z was pisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też myślę że jeżeli kobieta czuje się gotowa na macierzyństwo to nie ma na co czekać ... Jakby człowiek tak czekał na idealny moment to nigdy by się nie zdecydował na dzieciątko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt tak własciwie to nigdy nie ma dobrej pory na dziecko, bo albo kasy brak a jak kasa jest to chce się życie poużuwać a jak sie wpadnie to nieważne jak by było to zawsze sie da rade nawet gdy kasy brak to dziecko prawie wszystko zrekompensuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no własnie wiec trzeba działac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle ale nie wiem
...zapewne to indywidualna sprawa........ teraz nie chcę mieć, potem nie wiem...ale nie chcce kiedyś załować, że mogłabym sie wcześniej zdecydować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle ale nie wiem
nie tyle "już " za pózno co "mogłobyć wcześniej" skłaniam się , ku temu by ostani rok studiów był własnie ty czasem,...nauki tyle nie będzie , bo do napisania mgr. moj T jest w takim wieku, że mógłby byc tatą tereaz,...ale to niestety/stety jest ot uwarunkowane moimi zobowiązanianiami chcielibysmy mieć 2-kę a ja nie chciaabym w pieluchach kwitnąć do 40 roku ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
paulina123 no no jestes męzatka.....20 lat to swietny wiek na rodznie dzieci.....powodzenia w staraniach....podziwaiam cie ze jestes juz gotowa mimo tak młodego wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka a byłaś już u jakiegoś lekarza? Jak długo próbujesz? Podobno tak sie często zdarza gdy ktoś bardzo chce. A może jeszcze trochę czasu potrzebujesz. Mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze i niedługo zobaczysz 2 krechy na teście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×