Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pochwal sie jakie

smieszne smsy, pomyłkowo wysłane

Polecane posty

Gość pochwal sie jakie

dostałyście coś takiego? ja ostatnio : mamusiu co mam założyć? odpisałam - te nowe spodnie dzowni do mnei ten nr ze chyba sie pomyliłam... najlpsze to to ze to był facet gdzieś ok 30 lat... :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlugo bedzie ale smiesznie:) miałam kolegę, nie odzywał sie{(sms, telefon) miał tez zmieniac numer tel }wiec po jakichs 5 miesiacach wysyłam sms nie pamietam treści ktos mi odpisał, uswiadomił mnie,że nie jest tym z akogo go biore i pyta mnie kto ja jestem. no to ja odpowiadam: Agnieszka on pyta jaka Agnieszka a ja na to Chylińska i sie pożegnałam. myslam ze zrozumie ze to zart ale on on rozdal moj nr w klasie kolezankom_fankom O.N.A i jedna ze mna pisala smsy myslac ze jestem naprawde ta agnieszka w koncu zal mi sie jej zrobilo i ja oswieciłam była bardzo zawiedziona ze nie dostanie wejsciówki na koncert:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochwal sie jakie
hooop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snupa
jak zmienilam numer to wyrwal mnie raz z lozka telefon;jakis facet twierdil ze dzwoni z komisji sledczej z poznania i mam sie gdzies stawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzi o to ze...
ja kiedys wysylalam smsy do kolegi, takie, ze niby sie pomylilam i to nie mialo byc do niego :D a wszystko po to, zeby zlapac z nim jakis kontakt (bo on zawsze odpisywal) bo czasami mi bylo glupio ze tak zcesto do niego pisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Mama swojego czasu dostawala codziennie po 5 smsow od jakiejs dziewczynki. wszystkie w stylu \"Kocham Cie misiaczku, odezwij sie do mnie bo tesknie. twoj skarb.\" Po 2 tygodniach Mamie zrobilo ze zal dziewczynki i napisala jej ze ma zly numer a ja sama kiedys dostalam serie smsow w internetu w ktory jakis napalony gosc pisal do swojej ziewczyny co beda robic u nieo wieczorem. alez chlopak mial fantazje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie non stop jakaś Edyta przesyła z internetu instrukcje dla męża, w stylu listy zakóupów bądź zadań na popołudnie Widocznie mam bardzo podbny numer do jej męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to raczej śmieszne nie było ale z pewnością wqrzające :O podpisałam umowe z Erą, kupiłam u nich telefon, dostałam numer i przez ponad pół roku wydzwaniali do mnie pytając się o jakiegoś Huberta :O nie tylko kumple i kumpele (i to dość \"bliskie\" bo jedna chcialą by -przy okazji- wziął dla niej z banku 60 tyś bo są jej potrzebne ) ale i Urzędy Skarbowe, banki i inne taki różne instytucje :O To było denerwujące - takie tłumacznie kazdemu, że p. Hubert nie ma juz tego numeru :O A tak swoją drogą ciekawe co nabroił, że tak bez śladu i powiadomiewnia nawet znajomych się zmył .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kuzynka wsłała bardzo pikatnego smsa do swojego faceta przez pomyłkę na telefon mojego taty:D Wtopa była jak nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sms Sms Sms
U mnie bylo cos takiego: Mamo wróce pozniej, zjem cos na miescie.Grzes Ja odpowiedzialam, ze to pomylka, bo jeszcze nie ma dzieci.Odpowiedzial, ze tez nie ma i pozdrawia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfaa
To było jakies 7 lat temu. Kupilam swoj pierwszy telefon komorkowy. Wysyłałam swojego pierwszego eska i pomyliłam nr , przestawiłam cyferki. Esek był skierowany do koleżanki , która miała cieżki dzień. Napisałam jej czy juz jest ok? Dostałam odpowiedz ze zawsze było ok. Troche mnie to zdziwiło ale coz ma handre wiec niech jej bedzie trzeba jakos ja pocieszyc, wiec napisałam kolejnego eska i znów dziwna odpowiedz. A odbiorca eska myslał ze ktos robi mu kawał bo był na imprezce.Gdy wszystko sie juz wyjasniło, napisał ze było mu miło i bym sie kiedys jeszcze odezwała. Oczywiscie niedoczekanie jego. Wiec odezwał sie sam :). Mieszna na drugim koncu Polski i tak piszemy sobie juz 7 lat. Nawet raz sie widzielismy:). A ostatnio przesłał mi zdjecie swojej córeczki. I chwalił sie przyszła żona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś dostałam smsa od właścicielki mieszkania z pytaniem czy wpłaciliśmy jej pieniądze za wynajem, a że nie miałam pojęcia czy ktoś jej wpłacił więc pisze smsa do kumpeli: \"Maryś pyta czy kasa wpłacona\" po czym wcisnęłam \"ok\" i zaczęłam zielenieć i czerwienieć na zmianę jak zobaczyłam napis na ekraniku \"wysyłanie wiadomości do: Maryś\" bo zamiast napisać nową wiadomość wcisnęłam odpowiedz :O leżałam przez chwile na łóżku zmieniajac kolory i nie wiedząc co robić...za chwilke przyszedł sms od marysi: \"P. Agnieszko ja nie rozumię czemu mnie pani pyta czy wpłacona bo to ja pania o to pytam...\" przeprosiłam ją potem ale wstydu się najadłam:O i tak dobrze bo nieraz w smsach nazywalismy ja trochę nieładnie, cud że wtedy nie napisałam np. \"Babsztyl znów o kase sie dopomina - wpłaciliście?\" wtedy bym chyba umarła ze wstydu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju ja miałam masę takich smsów, sama źle powysyłałam, bo używałam opcji \"odpowiedz\" no i poszło nie tam, gdzie trzeba.. ale to raczej śmieszne nie było.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna od sms-ow
ja dostałam: Siemka moja gwiazdko Ty koteczku kochany świetnie mi dziś z Toba było:D Hahah[;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajajaja
dostałam od mojej kumpeli sms-a następującej treści: misiu na dwie godziny mam wolną chatę, czy wpadniesz wytargać moje futerko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moją babcię
wiekową damę, molestuje smsowo jakaś kobitka. Smsy w guście: "nigdy nie rozumiałaś tego, jak nam z zenkiem dobrze, rozumiemy się, wtedy co wiesz co on był po kielichu, ale nie krytykuj go bo jest dorosły" Babcia miała oczy jak talerze... anteny satelitarnej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś miałam w telefonie opcję turbo - tzn. 2 numery na jednej karcie (służbowy i prywatny). Na jeden z nich (prywatny) przez długi czas dostawałam sms (często nagrywali się tez na pocztę głosową)- najpierw kierowane były do jakiejś dziewczyny (m. in. z pytaniem jak się mieszka na nowym mieszkanku - co było zabawne, bo akurat byłam po przeprowadzce :D ). A potem do jakiegoś faceta - \"molestowały\" go różne laski ;) W końcu jednej z nich, najbardziej natarczywej, odpisałam, że ten numer nie nalezy już do faceta, a do mnie, kobiety :) Odpowiedź przyszła szybko i była w stylu girl power :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaa
moja kolezanka smsowala z chłopakiem który bardzo jej się podobal. I kilka razy zamiast do swojej siostry czy przyjaciółki wysyłala smsy do niego w stylu " ale sie ciesze. wlasnie pisze z michałem" "michal mnie zaprosil na piwo , co mam zrobic bo sama nie wiem" ==> dostała odp od niego "no zgódz się" :D i rózne własnie tego typu. mój chłopak kiedys stał koło mnie i wysslał mi smsa" zaraz będe" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj facet jest za granica i czesto piszemy do siebie smsy. Pewnego wieczoru, gdy tak sobie pisalismy skonczyla mi sie kasa na koncie i pozyczylam sobie komorke mojej mamy. No i on tez juz odpisywal ten numer. Nastepnego dnia mama pyta sie mnie, co to za sms ma w skrzynce odbiorczej. Tresc: \"Uwielbiam cie koteczku i to twoje seksownne cialko, ech.....\" Zaczelam sie smiac i powiedzialam, ze pewnie ma jakiegos wielbiciela:D A tak na serio, to pewnie sie ktos pomylil;) Dobrze, ze numer mojego chlopaka nie byl zapisany na liscie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama, lat 62, dostala sms o tresci: GDZIE JESTES??? FLASZKA SIE CHLODZI A CIEBIE NIE MA!!! CZEKAMY... PRZYJEZDZAJ SZYBKO itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Moje\" SMSy są raczej banalne - ze dwa razy dostałem coś w tylu \"Misiaczku, jak się masz co robisz, tęknię\", i zwykle odpisuję \"dzieki za zainteresowanie, mam się dobrze, ale następnym razem proszę zwrócić uwagę na numer jaki Pani wpisuje\". Miałem za to kiedyś odjazdowy telefon: Jedenasta w nocy, siedzimy z bratem w pokoju i opowiadamy jakieś głupie historie, dzwoni stacjonarny. A w stacjonarnym głos \"jak długo zamierzacie państwo jeszcze hałasować\". Ja wcięty, bo owszem, bylismy dość głośno, ale nie na tyle, by ktokolwie spoza mieszkania mógł usłyszeć. Pytam, kto dzwoni. \"Nieważne kto dzwoni, państwo hałasujecie i jak nie przestaniecie, mam prawo się wyspać\". Ale, pomyślałem że to może pomyłka, więc pytam się \"a gdzie pani chciała się dodzwonić\"? \"Jak to gdzie? Do was, do akademika na ulicy jakiejśtam\". I wtedy zaczerpnąłem oddechu i powiedziałem coś w stylu: \"po pierwsze, to nie jest akademik. To prywatne mieszkanie. Po drugie, skoro się gdzieś dzwoni, wypada się najpierw przedstawić. Po trzecie, jest 23 i ja też mam prawo się wyspać\". Babkę na moment wcięło, a potem powiedziała tonem cichutkim i pokorniutkim: \"to ja... przepraszam\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kod elektroniczny
hahaha..od razu lepszy poranek jak sie poczyta cos wesolego:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z przyjaciółką zawsze zwracamy się do sieie per: CIpko, pipko itd a na pożagnanie: Pozdrawiam,sciskam,caluje i gwałćę (i to pada nazwa jakiegos warzywa) -to juz standard smsowy,tak więc kiedyś wysłałam takiego oto smsa: Czesc Cipko! Czekaj na mnie o 18 pod skrzynka pocztowa. Podziemy sobien a lody a potem sie zobaczy,co dalej,moze wyrwiemy jakiegoś frajera w pubie co nam piwo postawi:P Pozdrawiam i gwałcę zwiędłym porem\" No i sms poszedł... z tym,że do znajomego :))) Dobrze,ze facet ma poczucie humoru i troche mnie zna wiec nie wzial tego zbyt powaznie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
hakuna poklocilam sie kiedys z moim owczesnym facetem. napisalam ze z naszego wieczoru nici. na co odpisal "nie rob mi łaski". wiadomo jak to sie wyswietlilo bez polskich znakow.. wk.. sie i pisze "blablabla costamcostam.. i daruj sobie te sexistowskie texty sam se laske zrob!" dodam ze mialam nowy tel. i ustawiona opcje WYSLIJ DO WSZYSTKICH.. poplułam monitor :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heidi999
,,Sebastian zostałes ojcem,mamy chłopczyka,chyba chociaż to cię interesuje co..?''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakuno mam kropki
od sliny na monitorze, przez twoj sms :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waterlily
,,mamo, nie mam już chleba ani na chleb, napisz mi, czy mogę przyjechać" to było chyba od jakiejs spłukanej studentki:) innym raze dostałam smsa z Niemiec (początek +49...) o treści ,,pani Marlenko, proszę nie zapomnieć faktur za kupione samochody i koniecznie mi je dzisiaj przesłać faxem" - to pewnie od szefa z Niemiec do księgowej Nie odpowiedziałam na w/w wiadomości,bo i tak nic nie miałam na karcie:) w pierwszym przypadku ta studentka puściła mi sygnał, na co tez nie było odpowiedzi, więc pewnie uznała, ze nie moze przyjechac, bo mama jest na nią wkurzona;) Ten szef z Niemiec wysłał mi jeszcze jednego smsa, że mam się pośpieszyć z tymi fakturami, bo w przeciwnym razie będzie problem (jaki, to już tego się nigdy nie dowiedziałam:) Aha, jeszcze całkiem niedawno dostałam takiego smsa: ,,ten mecz, to była porażka, jak coś, to kibicowałem Ekwadorowi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to akurat
nie jest smieszne że może sie przyczynilaś do tego, że ktos stracil pracę. W tym drugim przypadku odpowiedzialabym na pewno, chocby z cudzego telefonu, bo potem taki szefunio raczej pani Marlence nie uwierzy że nie dostala ponaglenia o fakturach, tylko ją wywali z roboty :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja...
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×