Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okrągła jak balon

XXXL -ki ???? Gdzie kupujecie ciuchy ?...

Polecane posty

Gość okrągła jak balon
nO TO gratulacje :)) A z łydkami to nie takie proste :( ...grunt to fajne buty !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surykatka1973
co z tymi łydkami.... wszystko mi schudło a łydki jak u kolarza... ale teraz w tych butkach pod same kolanka wyglądają w miarę:) ale ile ja się dziś nachodziłam... a wogóle to fajna tendencja jest zauważalna i w naijtańszych i w drogich sklepach: co jakaś kobieta mierzy buty to albo w łydce za wąskie:( czyli nie tylko ja mam problem.... to w podbiciu nie tak.... to znów np. dziś byłam świadkiem, jak jednej szczupłej i delikatnej kobitce podczas mierzenia rozpadł się obcas na części..... czyli jakość fatalna tych butów, których ceny w wielu sklepach przekraczają wyobrażenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrągła jak balon
Hejka ! Podobają mi się :) czekam na odp sprzedającej , o szer max cholewki , jeśli będzie mi pasowało to kupuję . Mam pytanko , czy w modzie dalej obowiązują brązy , czy znacie jakieś inne tendencje na zimę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufra
brązy to już raczej nie. na jesień są modne czerwone torebki, to wiem. a na zimę to hmmmm... wszystko, w czym tyłek nie marźnie ;) nie no tak poważnie to pojęcia nie mam oprocz tego, że coś o ziemistych kolorach słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrągła jak balon
Hejka :) O widzisz , to może warto by się ukierukować jakoś z tymi kolorami , myśle właściwie dodatkach , bo podstawową garderobę raczej mam określoną , a postawą jest czarny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufra
czarny - to tak jak u mnie :) i nie dlatego, ze wyszczupla tylko ja lubie czarny i zawsze lubilam :) do tego czerwony, troche fioletu, brazu i zieleni :) to takie glowne. no ale jesli u Ciebie czarny to dodatki raczej w optymistycznych barwach, nie sadzisz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrenucha
cześć dziewczyny u mnie w szafie też duzo czarnego no i właśnie zakupiłam bluzkę oczywiście czarną na allegro ha ha :) uwielbiam też czerwień ale stonowaną a ostatnio choruję na czerwone kozaczki i rękawiczki..może bardziej w bordo.. w modzie znowu ogromne korale branzolety i wszystko co da się powiesić co do brązów wszelkich odcieni to jakoś nie mogę się przekonać chociaż podobają mi się na innych kobietkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okrągła jak balon/tylko skonsultuje sie w sprawie rozmiarowki ze sprzedawca, bo wydaje mi sie byc lekko zawyzona. Moja butki sa ciut za duze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrągła jak balon
Hejka :) Dzięki dziewczyny , mam swoje kolory ulubione , min borda , z których nie zrezygnuję , ale brązy też zaakceptowałam , zmieniając nawet odcień farbowanych włosów , ale są kolory , które mi nie podchodzą , np turkusy i zielenie , chyba , że wojskowy odcień , ten jeszcze znoszę .Kiedyś uwielbiałam biały , teraz mam go coraz mniej .. Na buty chyba się skuszę , ale jeszcze dowiem się o rozmairach , a teraz "idę " buszować na allegro po zabawki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam lubię wszytskie kolory, poza majtkowym rozem i zoltym. W mojej szafie domiuja czernie, brzy, fiolety i pomarancz (uwielbiam!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufra
pomarańczowy też lubię :) ale dziś się załamałam :( moje wymarzone wysokie butki, które sobie niedawno kupiłam przedarły się (znaczy sie zamsz się przedarł) na wysokosci kostki ;( rok chodzenia za butami, o cenie nie wspomnę i but trafił do szewca... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, ale jak już ktoś wcześnie pisał często jakośc butow, nawet drogich jest katastrofalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufra
akurat jakos tych butow jest dobra, bo firma juz wielkorotnie przetestowana. ale jakos psich zebow przebija jakos nawet najlepszych butow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa taka jaka jestem
Część! Na początku chciałam wszystkich bardzo serdecznie pozdrowić (oprócz tych tych wywłok co ostatnio się wypowiadały) i wyrazić swój podziw dla wszystkich grubasków które akceptują się takie jakimi są i bronią swojego zdania. Sama jestem grybaskiem i jest mi z tym dobrze. Przeczytałam cały topik od początku do końca i zdobyłam wiele interesujących informacji dzięku wam w końcu kupię sobie kozaki. Ja ubieram się zazwyczaj w Kappalu i Bonprixie ale ceny tam sa naprawdę gigantyczne i nie można sobie poszaleć chyba że się wygra w lotto :). Mój mąż często używa allegro a ja nie sadziłam że można tam znaleźć takie fajne ciuchy za takie pieniążki. Teraz gdy nie mogę zbytnio połaziź po sklepach moja miesiączna córeczka jest jeszcze zamlautka na takie męczenie to idealne dla mnie rozwiązanie. Jeśli chodzi o lumpeksy może i bym poszła ale koło mnie nie mają nigdy nic w moim rozmiarze więc jeśli ktos mógłby podac mi jakiś dobry namiar w Warszawce to byłabym wdzięczna. Jeszcze raz bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam fajnie że jest taki topik teraz nie czuje się taka samotna no jakos podniosłam się na duchu. Jak taka grupa wsparcia:) Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa taka jaka jestem
Te wywłoki to chodziło mi o "czasem tu zaglądam" i "hehehe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufra
Szczęśliwa taka jaka jestem - witamy :) dobrze, ze akceptujesz siebie :) a twoja wypowiedz o "wywlokach" sklonia mnie do napisania naspetujacej rzeczy: otoz jakims dziwnym trafem jeszcze od nikogo nie uslyszalam, ze zle wygladam albo, ze jestem zle ubrana. jak przychodze na zajecia to zawsze slysze, ze mam ladne ubranie, ze swietnie w ty wygladam. juz nie raz zostalam zaczepiona przez kogos na ulicy i zapytana gdzie to i to z mojego ubioru kupilam. a teraz zestawmy to z wszystkimi chudymi "wywlokami" ktore szczyca sie swoimi chudosciami, i ktore przy okazji ubieraja sie jak rozowe laleczki, odkrywaja w zime nerki (brrrr) i ogolnie rzecz biorac wygladaja jak slodkie idiotki albo "chetne" tudziez w ogole nie potrafia dobrac stroju. to ja juz 100000000000000000000000000000 razy bardziej wole byc taka, jaka jestem :) az mi sie humor poprawil po tej wypowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrągła jak balon
Hejka :) Dziękujemy za milutkie słówka i za zrozumienie sensu tego topiku , bo każda z nas różne momenty w swoim życiu przeszła , raz się chce odchudzać , a raz nie , czy bedąc szczupłą , czy też nie najważniejsze , że chce być atrakcyjną kobietą :) ...i teraz sztuką jest jak podkreślić swoją kobiecość , czuć się dobrze i nie wydać na to całej pensji - dlatego fajnie jest ,że są tu osoby , które mogą w tym pomóc -bo każda z nas ma jakieś doświadczenia i najpiękniejsze jest to , że ma ochotę się z nimi podzielić . Dlatego wszystkim FANTASTYCZNYM PUSZYSTYM BABECZKOM bardzo dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrenucha
mnie nie tylko chumor się poprawił ale i łezka się zakręciła bo pamiętam mój najgorszy okres kolejnej próby odchudzania się zresztą bez efektów...ciągle czekałam aż schudne a przy tym nic nowego nie kupowałam ,chodziłam w starych szmatach ciągle w tym samym,przy każdym wyjściu nie miałam się w co ubrać...córka zaczęła zwracać mi uwagę ale ja jej nie słyszałam !!!!!!! głupia matka!!! teraz mam już to za sobą , nie wrócę do tego !nigdy ! ostatnio odwiedziłam miasto w którym się wychowałam,spotkałam stare, zapomniane koleżanki,no wiecie te piękne ,szczupłe ,które na boku wyśmiewaly się z wszystkiego co nie mieściło się w ich kanonach piękna hmm... niestety czas zrobił swoje z tą różnicą ,że to ja przy nich czułam się zadbana jak nigdy dotąd....głowa do góry:) Dziewczyny idą Swięta !! właśnie odświeżam swój kolor włosów.......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam pytanie do Belleteyn_
odnosnie tych kozaczkow ktore kupilas. czy moglabys sprawdzic jaka jest szerokosc ich po calkowitym rozsznurowaniu ich tak na maxa, oczywiscie chodzi mi o szerokosc łydki i na samej górze. Bede baaaaardzo wdzieczna 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten zakres jest anprawde spory. Kozaczki mierzyla moja mama, ktora ma 46 cm w lydce i jest ok, jeszcze pare cm sznurowki zostalo (ale juz niewiele - ale to conajwyzej kwestia wciagniacia dluzszej). Mysle, ze maks to ok. 47-48. Cięzko jest to tak sprawdzic bez \'nogi\' bo przeciez musi byc zasznurpwane rownomiernie na calej dlugosci. Taka odpowiedz wystarczy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrągła jak balon
Hmm...ciekawe co jutro przyniesie MIKOŁAJEK ??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz czesciowo mikolajka dostalam (mamai brat), zostal mi tylko narzeczony ;). Od mamy dostalam kosmetyki i kolczyki (jedna cuuuudne z Apartu) od brata kolczyki. Bo bizuteria to moja mala slabosc ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam pytanie do Belleteyn_
Jak najbardziej mnie satysfakcjonuje ;) Dziękuje bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufra
fakture na 5 zł za podanie mi nowego numeru gg kolezanki :P a tak powaznie to nic i raczej nic nie dostane bo jakos tak nie zwyklam obchodzic mikolajek. nawet za czasow liceum prezenty losowalismy na gwiazdke nie na mikolajki. ale jak bym cos dostala to by to bylo mile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufra
a jednak dostałam - Rafaello moje ulubione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrągła jak balon
No ładnie ...a ja NIC :( Trudno , ale miałam frajdę , że moje dzieci były bardzo szczęśliwe , mimo ,iż w Mikołaja wierzą w połowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od narzeczonego czekoldę bąbelkową, kolczyki, żel pod prysznic i lampę, w ktoej takie bąble się przemieszczają :). Slodki prezent bo lubię te lampy (wiem jestem odhcylona;) ). A w ogole mam swietny humor, moje sprawy zdrowotne, ktorymi sie ostatnio przejmowalam wyjasnily sie pozytywne, znajomi schwalili moj zakup z allegro czyli fuksjowy sweterek opuszczany na ramiona. Zyc nie umierac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×