Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kama002

Kwasy trójgliserowe na twarz - kto stosował, kogo mozna polecić?

Polecane posty

Gość Kama002

Odkąd tylko pamiętam mam całą twarz obsypaną zaskórnikami, słyszałam,że najskóteczniejszą metodą są kwasy trójgliserowe. Czy ktoś przeszedł ten zabieg? Jakiego dermatologa we Wrocławiu mozecie mi polecić? bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12344321
Wiórku, a jak dokładnie nazywa sie ta pani dermatolog, która Tobie pomogła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to są
kwasy trójgliserowe?Jak żyje takiej nazwy nie słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12344321
Wióreczku kochany, dzieki Ci bardzo!! a mogłabyś jeszcze napisać, jakie problemy Cię nękały? -trądzik może? bo ja właśnie mam trądzik i nie mogę za nic sobie z nim poradzić. to już nie są buzujące hormony, bo mam prawie 25 lat i dalej borykam się z tym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama002
Wiórku kokosowy, czy możesz napisać jak wygłąda ten zabieg i na jakiej zasadzie on działa? bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12344321
To chyba chodzi o kwas trójchlorooctowy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hormony hormony
ja mam 29 lat i tradzik na tle zmian hormonalnych :) taka nasza uroda kobiety. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama002
Ja nie borykam sie z trądzikiem tylko z zaskórnikami. Mam całą buzię zasypaną okropnymi, czarnymi wągrami a pani dermatolog, u której byłam skierowała mnie do kosmetyczki a przecież takiej ilości nie da sie wycisnąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w wieku 22 lat miałam nadal trądzik, w dodatku w tym okresie bardzo się nasilił, a ja zaczęłam wyciskać i powstały głębokie plamy. najpierw poszłam do gin-endokrynolog, która stwierdziła, że rzeczywiście mam coś nie tak z hormonami i przepisała mi tabletki antykocepcyje na 6 m-cy. rzeczywiście trochę pomogło, ale blizny i przebarwienia pozostały. poszłam więc do dermatolożki, która stwierdziła, że muszę sobie zrobć 2 serie easy peel\'u. czyli 4 razy co tydzień ten zabieg, potem miesiąc przerwy i znowu 4 zabiegi. właściwie to po pierwszej serii wyglądałam już bardzo dobrze. zabieg polega na tym, że najpierw zmywa ci makijaż, chyba odtłuszcza twarz, nakłada kwas, czeka na reakcję skóry, a potem nakłada neutralizujący krem. nie boli aż tak bardzo, tylko piecze jak po poparzeniu pokrzywy. potem przez 3 dni masz taki bardzo wyschnięty i naciągnięty naskórek na twarzy, a w 4 do 7 dnia po zabiegu zaczyna się złuszczać tak jak np skóra na plecach i ramionach, jeśli się kiedyś spaliłaś na słońcu. aha! na dwa tygodnie przed zabiegiem zaczęlam zażywać antybiotyk tetralysal, który zresztą musiałam zażywac aż do końca tych zabiegów, ponieważ tradzik zwykle nasila się po pierwszym zabiegu. ale tym nie należy się przejmować - po prostu wychodzi na wierzch, to co i tak czychało pod skrórą i predzej czy poźniej i tak by wyszło. z całym sercem wam to polecam, szkoda waszej młodości. nie myślcie, że taka po prostu wasza uroda i jesteście skazane na ten syf. można siuteczne pozbyć, czego jestem żywym, chodzącym dowodem. życzę wam szczęścia w walce z tym paskudztwm, tylko weźcie go wreszcie za bary, a będzie dobrz :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasy aha i bha
Kwasy beta-hydroksylowe - BHA wasy beta-hydroksylowe pojawiły się po raz pierwszy w składzie kosmetyków w 1995 roku, czyli tuż za kwasami AHA. W odróżnieniu od AHA w kosmetyce stosuje się najczęściej tylko jeden rodzaj kwasu BHA- kwas salicylowy. Koncern L'Oreal opracował ostatnio nową formę kwasu salicylowego tzw. lipohydroksykwas jest to kwas kapriolowo-salicylowy. Jego innowacja polega na tym, że oprócz wszystkich cech charakterystycznych dla kwasu salicylowego, ma większe powinowactwo do naskórka, dzięki czemu ma działać jeszcze łagodniej. Kwas ten został zastosowany w kosmetykach firm należących do koncernu np. La Roche-Posay, L'Oreal, Lancome. Niektóre z firm stosują w preparatach sole kwasu salicylowego, które jednak są duże mniej skuteczne pod względem właściwości złuszczających w porównaniu z kwasem salicylowym. Polskim preparatem zawierającym sól sodową kwasu salicylowego jest Łagodna kuracja złuszczająca Preparat Salicylowy - Pharmaceris S. Preparat ten zawiera dodatkowo wyciąg z owoców tamaryndy (Tamarindus indica). Tamarynda to duże afrykańskie drzewo, którego owoce bogate są w substancje odżywcze m.in. cukry, pektyny i kwasy owocowe AHA, a zwłaszcza zawierają znaczne ilości kwasu hydroksycytrynowego. Dzięki temu wyciąg ten działa złuszczająco czyli rozpuszcza martwe komórki naskórka i ułatwia jego złuszczanie. Mechanizm działania Kwas salicylowy jest otrzymywany z kory wierzby. Ogólne działanie kwasu BHA jest bardzo podobne do opisanych powyżej kwasów AHA, czyli także reguluje on odnowę komórkową skóry, działa złuszczająco, poprzez rozluźnianie połączeń międzykomórkowych, usuwając zbędne warstwy zrogowaciałych komórek naskórka. Jednak posiada on również kilka nowych odróżniających go od kwasów AHA właściwości. Mianowicie: * Kwas salicylowy działa łagodniej aniżeli kwasy AHA, podczas jego stosowania rzadziej pojawiają się efekty uboczne w postaci pieczenia, szczypania i nadmiernego złuszczania się skóry. Dlatego też ostatnio można zauważyć tendencję do większego zainteresowania wśród firm kosmetycznych kwasem salicylowym niż kwasami AHA. Zdaża się bowiem, że osoby, których skóra nie toleruje kwasów AHA zupełnie dobrze reagują na kwas salicylowy. * Kwas salicylowy jest ponadto związkiem spokrewnionym z aspiryną (chemiczna nazwa aspiryny to kwas acetylosalicylowy) i tak jak ona posiada pewne właściwości przeciwzapalne, sprzyja więc procesowi gojenia się wyprysków i podrażnień. * Jest to kwas rozpuszczalny w tłuszczach, dzięki temu oprócz tego, że złuszcza martwe komórki z powierzchni naskórka, ma także zdolność przenikania przez warstwę łojową-sebum i wnikania w głąb oraz oczyszczania porów skóry, a także wnikania w głąb mieszków włosowych, co ma duże znaczenie w leczeniu trądziku. Dzięki temu przyczynia sie do odblokowania porów, a co za tym idzie zapobiega tworzeniu wszelkich wyprysków oraz pomaga oczyszczać tzw. "zaskórniki", które stają się dzięki temu mniej widoczne. Z tego też względu preparaty z kwasem BHA polecane są dla cer skłonnych do zanieczyszczonych porów i trądziku, ale to nie znaczy, że są odpowiednie tylko dla cer tłustych. Dla osób, które mają problemy z wypryskami kwasy BHA będą na pewno bardziej efektywne niż AHA, jednak kwasy te są także odpowiednie dla cer suchych, nie mają one bowiem właściwości wysuszających, poza tym nawet osoby z suchą cerą mają często problem z zanieczyszczonymi porami skóry, zwłaszcza w tzw. linii T, czyli nos, broda i środkowa partia czoła. Wyjątkiem są preparaty z kwasem BHA, które dodatkowo zawierają typowe składniki dla cer trądzikowych o działaniu antybakteryjnym, regulującym nadmiar łoju, takie kremy mogą wysuszać suchą cerę. * Ostatnie badania wykazały również działanie antybakteryjne kwasu salicylowego, co w przypadku cery z wypryskami jest szczególnie istotne. * Jeśli chodzi o stężenie, to w przypadku kwasów BHA efektywne stężenie jest dużo niższe i wynosi 1-2 %. Stężenie kwasu salicylowego wynoszące minimalnie 1 % jest wystarczające, by mógł on skutecznie spełniać swe zadanie. * W przypadku pH produktu wartość optymalna jest zbliżona do wartości pH potrzebnej dla kwasów AHA. Jedyna różnica jest taka, że kwasy BHA skuteczniej działają w bardziej kwaśnym pH. Powyżej wartości pH 4 nie są już tak efektywne, jak kwasy AHA. Ogólnie zakres podaje się między pH 3-4. * Jeśli chodzi o czas działania to właściwości kwasów BHA różnią się zasadniczo od kwasów AHA. Ich zdolność do złuszczania nie zmienia się w ciągu upływu czasu, czyli działają one w stałym tempie przez cały okres ich stosowania. Nie osiągają takiego punktu, w którym przestają działać, tak jak to było w przypadku kwasów AHA. W związku z tą właściwością początkowo wielu dermatologów obawiało się, że długotrwałe stosowanie produktów z kwasami BHA może spowodować nadmierne podrażnienie skóry oraz, że mogą przyczynić się one do efektu odwrotnego czyli, że w wyniku stałego złuszczania skóra bedzie jeszcze szybciej odbudowywała naskórek i ulegała rogowaceniu. Jednak obecnie wiemy, że tak się nie dzieje. Regularnie złuszczany naskórek nie zostaje pobudzony do intensywniejszego procesu rogowacenia. Poza tym o czym już wspominałam jeśli odstawimy produty z kwasami to skóra z upływem czasu powoli powróci do stanu wyjściowego, a to wskazuje, że kwasy nie powodują stałych efektów ubocznych. Obecnie poleca się, aby w przypadku cery suchej kremy z kwasem BHA używać podobnie jak produkty z kwasami AHA, czyli robić sobie przerwy od czasu do czasu, natomiast osoby mające problemy z tradzikiem i wypryskami mogą używać kremy z kwasem BHA w sposób ciągły. Dla tych osób regularne stosowanie preparatów z kwasem salicylowym (najlepiej wieczorem) może wejść w rutynę jak codzienne oczyszczanie twarzy. * Warto pamiętać, że głównym zadaniem produktów z kwasem salicylowym jest uregulowanie procesu złuszczania skóry, natomiast wiele osób zwłaszcza z tłustą cerą oczekuje jeszcze redukcji przetłuszczania się cery, tego jednak kremy z kwasem BHA nam nie mogą zapewnić. * W niektórych przypadkach, zwłaszcza u osób ze zmianami trądzikowymi lub częstymi wypryskami zdarza się, że na początku stosowania kremu z kwasami BHA czy AHA następuje pogorszenie stanu cery i więcej wyprysków zaczyna się pojawiać, podobne efekty można zaobserwować podczas kuracji maściami z tretinoiną. Nie trzeba się tym zrażać, gdyż nie oznacza to, że produkt źle działa i zamiast polepszać to pogarsza nam stan cery. Jest to efekt chwilowy, który jeśli będziemy nadal kontynuować kurację powinien minąć z czasem. Dlaczego się tak dzieje? Otóż lekarze dermatolodzy tłumaczą to tym, iż ponieważ produkty te mają działanie złuszczające mogą spowodować, że ogniska zapalne, niewidoczne pod skórą mogą się ujawnić jak gdyby szybciej i w jednoczesnym czasie, stąd wrażenie, że nagle pojawiło się na naszej twarzy tyle krostek, a do tej pory co prawda pojawiały się, ale pojedynczo od czasu do czasu. Ważne więc, by nie odstawiać kremu natychmiast, tylko używac go nadal, a po czasie stan cery powinien ulec poprawie. * Kolejna ważna sprawa to cierpliwość. Kwasy nie działają natychmiastowo, co prawda już po pierwszych zastosowaniach od razu odczuwamy wygładzenie i poprawę kolorytu cery. Jednak zwłaszcza w przypadku kwasów BHA i ich wpływu na oczyszczenie porów skóry, nie można oczekiwać widocznych rezultatów już po kilku dniach. Dużo zależy od indywidualnych właściwości naszej skóry, jedni zauważą poprawę szybciej i bedzie ona bardziej widoczna, inni dopiero po miesiącu stosowania i może nie będzie to aż taki efekt jakiego by oczekiwali. Jednak gwarantuję na podstawie własnego doświadczenia, że zmiana na lepsze na pewno będzie widoczna. * Poza tym po czasie stosowania preparatu z kwasem BHA czy AHA, może nam się wydawać, że krem już nie działa. Jednakże nie jest to tak końca prawdą. Na początku po zastosowaniu kremu z kwasem , na pewno zauważymy wyraźną różnicę, preparat ten polepszy stan cery do pewnego stopnia, na ile to jest możliwe, a następnie dzięki regularnemu stosowaniu będzie on podtrzymywał osiągnięty efekt. Z czasem ponieważ przyzwyczaimy się do nowego stanu cery, może nam się wydawać, że krem już nie działa, ale przecież nie możemy oczekiwać "cudów", taki preparat jest zdolny polepszyć stan naszej cery w pewnym stopniu, nie jest jednak w stanie całkowicie ją odmienić. * Preparaty z kwasami BHA można także używać wszędzie tam, gdzie mamy problemy z wypryskami np. dekolt, plecy. Data aktualizacji: 2002-09-22 mgr Barbara Kwiatkowska biotechnolog źródło: http://www.mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=988

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama002
Serdecznie dziekuję za informacje. Zdecyduje się chyba na ten zabieg, tylko wciąż nie znam dobrego dermatologa, któremu mogłabym zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eHHHHHHHH89
Wiórku kokosowy a w jakiej cenie jest ten zabieg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eHHHHHHHH89
A jesli mam 17 latek to juz mi nie powróci tradzik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety...
u mnie tradzik powrocil i to w wieku 29 lat :( stosuje kwasy ale wiem ze bede musiala to co jakis czas powtarzac (chyba zalecaja co 3 miesiace ) bo juz taka mam cere (mieszana i jak sie okazalo ze sklonnosciami do tradziku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllla
tez jestem zainteresowana fachowcem od TEGO we Wroclawiu. przylaczam sie do prosby autorki tego watku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety impreza jest droga. jeden zabieg mnie kosztował 250 zl. ale podzwońcie po gabinetach i popytajcie, bo np. u niejakiego dr Ambroziaka, który podobno jest jakąś sławą wśród dermatologów estetycznych ten sam zabieg kosztował drożej. poza tym poza Warszawą stawki są może inne. jeśli masz 17 lat, to może jeszcze się wszystko samo ureguluje, ale nie zaszkodzi pójść do dermatologa, może nie bedziesz musiała sięgać po aż tak drastyczne środki. radzę, najpierw idź do państwowego, niech powie co o tym myśli, bo prywaciaż może chieć po prostu zarobić. musisz sama ocenić, czy Twój wygląd jest aż tak tragiczny. w tym wieku ma się trochę przesadzony stosunek do własnego wyglądu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllla
a we Wroclawiu gdzie?........ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martelinka
wiórku kokosowy, a mogłabyś napisać o pielęgnacji twarzy miedzy zabigami?? i jak dbałaś i dbasz po kuracji.. z góry dziękuje i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 749q23749372
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie ma co samemu kombinowac w domu- przy powaznym problemie wiele nie zwojujecie(wiem co mowie bo probowalam wiele lat i nic :( ). Mi pomogly wizyty u p. Olgi w salonie Perfect You w wawie, na profesjonalnych zabiegach kwasami AHA, BHA. Naprawde nie mam juz problemu! Oczywiscie trzeba kilku zabiegow, ale za czasem robimy je coraz rzadziej. Mozna tez pokusic sie o peelingi glebsze-tez je tam mozna wykonac. Wiadomo ze co skora to inne potrzeby, tu juz trzeba zdac sie na fachowca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×