Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia18

młode mamy

Polecane posty

Gość ale teraz się nie cenisz
Ale czy świadczą o dobrym wychowaniu? Nie sądzę, a już na pewno określenie strupa. Samo wydawanie i formułowanie obraźliwych opinii jest niekulturalne. Tutaj krytykuję postawę, nie słownictwo. Myślisz, że przestraszę się niewinną "kurwą" wplecioną w kontekst sensownego zdania. Tutaj chodzi o werbalną przemoc i lincz. Wyrażenia to już najmniejszy problem. Choć rażący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurzajka na stopie
Tak czytałam od poczatku i tera moge sie podłączyć.Chciałam tylko coś zauwazyć. Otóż tutaj ktos napisał, dlaczego inni patrzą zle na młode matki i inna osoba odpowiedziała i powstał niepotrzebny szum. Ktos odpowiedział dlaczego patrzą i co myslą inni o takich matkach, ale nie zauwazyłam aby wtedy ta osoba napisała ,że ona tak mysli. Poprostu stwierdziła ,że tak ludzie myslą ale nie pisała ,że to ona tak mysli. Nawet jezeli tez tak uwaza to nie napisała tego. Nie potrzebny atak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż i żona
Jak więc powiedzięc delikatnie o córci , która uprawiała sex z ukochanym mężczyzną w wieku 17 lat i przypadkowo nie zadziałała tabletka i zaszła w ciąże. No i ze przyszła do mamy po dach aby pomogła wychować wnuczkę i bezrobotną córeczke i jej nieslubne dziecko .Tego nie da sie delikatnie opisac przeciez. Córka nie została upilnowana, poszła w cug i uprawiała sex, zaszła w ciąze i co dalej? Niech sama organizuje siobie- nawazyła piwa niech wyppije. A tak łatwo iśc do mamy po schronienie, mama da jesc, dach a córka raz dwa i druga ciąża.Znam taką. Jedna z jednym w wieku 16 lat potem drugie z innym w wieku 19 lat. Noo i babcia wzieła jedno na siebie bo drugie zostało przy matce. Ale wszyscy zyją w mieszkaniu(teraz juz chyba nie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz się nie cenisz
Niestety muszę temat opuścić, ponieważ mam zbyt wiele obowiązków by siedzieć tu dłużej. Czytając to jednak można utwierdzić się w poziomie, kobiet "na poziomie", który okazał się poniżej wszelkiego poziomu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż i żona
a co tez masz 17 lat i 2 letnie dziecko? sama jestes nie na poziomie i dajesz zły przykład dzieciom które tu siedzą. Trzeba odradzac im sex w takim wieku. Tu czytają dzieci tez., nastolatki potem robia takie cyrki jak sex w remizie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz się nie cenisz
Jak powiedzieć o córci? Nadal córka. To jest sprawa jej rodziny, nie Twoja. Możesz skrytykować zachowanie, jak nieodpowiedzialne i to również ostrożnie. Osądza się raz, ocenę można zmienić. Do tego pierwszego nikt nie daje na prawa, trudno jednak być idealnym. Warto jednak umieć być rozsądnym. Ja np. jeszcze więrzę, że do końca zepsuty nie może byc ktoś do dał świadomie życie. Dlatego zwracam się do Pań z szacunkiem, mówię o zachowaniu, które jest złe w moim przekonaniu. Zachowaniu, które jest ważną wizytówką. Naprawdę muszę wyjść. Ale być może uda mi się jeszcze tu wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masrigirl
حب الإله.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siris88
odradzając kulturalnie sprawiasz wrażenie osoby, która wie co mówi i której można zaufać. odradzając niekulturalnie sprawiasz wrażenie osoby prostackiej, obcesowej, pełnej żółci jadu i neinawiści - i wiesz, mnie taka osoba (a mam osiemnacie lat) na pewno nie zachęci ani nie zniechęci do niczego - no może poza dyskusją. wybierz sama, który to twój sposób. Ja uciekam, muszę posprzątać i się spakować, ta dyskusja chyba jednak niczego nie wniesie dla nikogo. Może ktoś (jedna albo druga strona) upuści sobie trochę żółci i wyładuje agresję. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale teraz się nie cenisz
Napisałam wcześniej, nie mam dzieci i 17 lat. A czy ja polecam seks w młodym wieku? Nie znajdziesz w mojej wypowiedzi nawet jednego takiego wyrażenia. Jeżeli tylko na tym opierasz swoje zdanie, to naprawdę nie mamy o czym mówić. W cudzy seks się nie wtrącam nie pytana o zdanie. Jak chcesz zmienić świat, zacznij od siebie i pokaż czym jest klasa. Póki co narazie odsłaniasz jej brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinka z kiosku
no ale czasami mozna powiedzić wprost jak to mówia ludzie między sobą- wprost tobie nikt tak nie powie- ale sobie między soba mówią- o patrz ta od Kowalskich chodzi z brzuchem tak? no mówie ci - pusciła się z jakim i matka chodzi i płacze po sąsiadkach ze wstyd no cos ty powaznie? ja myslałam ze juz urodziła cos ty ma na dniach rodzić a brzuch juz pod nosem ma a z kim sie pusciła a z jakimś co w kiciu siedzi, nie pracuje, taki bandzior a ja to słyszałam ze ona to szkoły nie skończyła nawet taka młoda- taka nieodpowiedzialna no...a matka ryczy ze zle córke wychowała ze nie upilnował no i co teraz? a ja wiem, chyba ją z domu wyrzucą. nie wierz,e moze przygarną ją jakoś pewnie tak, takiego pasozyta będa trzymac w domu no to ładnie się skurwi......córka dobrze ze moja jest juz po studiach i sie tak nie pusciła- ale bym wstydu miała daj spokój- zachciało się gówniarze sexu , i taki wstyd przyniosła rodziców.... a ma faceta? w więcieniu, ale z innym ja widuję moze to on jet ojcem dziecka a wiesz jak nie wiesz z kim to się łajdaczyła? i do komunii lata co niedziele. ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinka z kiosku
wiem ze to plotkowanie ale własnie kolezanki sobie tak plotkuja i te starsze babki, znajome rodziców........w oczy nie powiedzą, tylko patrzą i szapczą, a swoje myslą. Ktos napisał wczesniej co sądzą własnie i ja to napisałam teraz. przebieg takich dialogów, są rózne dialogi........czasami gorsze słowa....tak własnie mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masrigirl
ale to specyficzna grupa ludzi tak gada, nimi nie nalezy sie przejmowac. gdyby kazdy przejmowal sie tym co inne o nim gada to bysmy wszyscy w psychiatryku wylądowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 18
kobieto ciesz sie :) ja rowniez mam 18 lat i planuje ciaze z moim chlopakiem ale po maturze a to juz niedlugo :) te baby napewno ci zazdroszcza ze one rodzily bedac starymi detkami i maja teraz obwisle brzuchy i piersi :) mlodej kobiecie latwiej jest przywrocic cialo0 do pierwotnego wygladu.. pozatym ja uwazam ze 18 lat to idealny wiek na zalozenie rodziny :) mimo iz dla wielu to za malo.. mlode cyganki juz biora slub w wieku 16 lat nie z wyboru a przymusu a nasz kraj jest tak jeb.niety ze takie cos nie wchodzi wogole w gre. mam wiele kolezanek ktore majaq dzieci majac po 19 lat i sa szczesliwe.. rodzice im pomagaja i ciesza sie razem z nimi z maloego babolka.. jedna kolezanka nawet majac 17 lat wziela slub i tez jest szczesliwa.. LUDZIE CZASY SIE ZMIENIAJA! teraz nie jest tak jak kiedys ze trzeba miec wlasny dom hodowle swiniakow i 20 arow ziemi zeby miec dziecko (hehe) teraz osoby 'lekko ustabilizowane finansowo' ktore mieszkaja z rodzicami moga sobie pozwolic na dziecko.. oczywiscie wtedy gdy ma ono rowniez kochajacego ojca ktory znajdzie sobie prace i pomoze utrzymac dziecko w czasie gdy ono mieszka (narazie) z dziadkami i matka :) trzeba zyc zyciem a nie czekac na ostatnia chwile az staniemy sie starzy.. trzeba lapac kazda okazje do szczescia a male dziecko jest to najwieksze szczescie jakie moze spotkac dwojke kochajacych sie ludzi.. to takie moje skromne zdanie na ten temat.. mloda mamo nie przejmuj sie i na pogardliwe spojrzenia reaguj szerokim usmiechem i czulym pocalunkiem w czolko bobaska.. napewno takie babsko szybko zreygnuje ze swoich reakcji POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzialna
przeczytałam wszystkie wypowiedzi, i aż się boję głos zabierać... oczywiście nie pochwalam tak "młodego" macierzyństwa, mam 23 lata, rok starszego męża, studiuję dziennie, mąż pracuje, jesteśmy samodzielni, ale o dziecku jeszcze długo nie będziemy myśleć, najpierw muszę skończyć studia, planujemy wziąc kredyt na budowę domu (na razie mieszkamy w moim rodzinnym domu). Poznałam męża przed maturą-dokładnie w lutym, byliśmy ze sobą jakiś czas, dopero na wakacjach po maturze zdecydowaliśmy się na sex w prawdziwym wydaniu (bo przecież można sprawiać sobie przyjemność na wiele różnych sposobów), jednak tak myśl o możliwości zajścia w ciaże spędzała mi sen z powiek, poszłam do gin po tabletki, jednak to nie wystarczyło, dodatkowo stosowaliśmy prezerwatywy, dopiero jakies pół roku po tym odważyłam się bez gumki. Bylam na 1 roku studiów i nie wyobrażałam sobie ciąży... świat by mi się zawalił...gdy braliśmy ślub 2 lata temu, całam miejscowośc plotkowała- zaszła w ciążę, to pewne (i jeszcze na przyjęciu weselnym byłam chora-miałam grypę zołądkową- nie mogłąm nic jeść pić, byłam blada i ciagle wymiotowałam) taki stereotyp, a jak wszystkim mówiłam że nie jestem w ciąży nikt nie chciał uwierzyć... potem były plotki że pewnie poroniła-bo brzucha nie widać...minął ten okres i wszystko się uspokoiło. A teraz wszyscy w koło pytają "no kiedy w końcu będziecie mieli dziecko???" JAkoś nie chce o tym myślec... chociaż mam 23 lata nie czuję się gotowa...jak przychodzi do mnie kuzynka z maluszkami (ma roczne bliźniaki) nawet nie potrafię wziąc ich na ręcę i sie "zachwycać" jak to niektórzy robią... czuję się strasznie nieswojo... miałam w liceum koleżankę, taka trochę idiotka, zawsze jak szła do odpowiedzi płakała że się uczyła, ale nigdy nic nie umiała... zaszła w ciążę, nie zdała matury.. ale że miałą bogatych rodziców którzy kupili im mieszkanie, samochód, chłopakowi załatwili pracę, jej pomagają przy dziecku zeby zdala maturę i jakąś jeszcze szkołe robiła, to jest odpowiedzialność????????? to mnie śmieszy.... odpowiedziali ludzie decydują się na dziecko kiedy jest na nie stać, sex jest dla ludzi, a nie dla dzieci, bo 16 lat to chyba jeszcze dziecko... to wynik nieodpowiedzialności, to dziwne że najwiecej mamuś którym zawodzą tabletki ma po 16-18 lat.. jakiś zbieg okoliczności??? trochę sie rozpisałam, ale to dlatego że nie chce sie wdawać w tą bezsensowną dyskusję "kto ma racje", zycie jest zyciem, każdy ma inne, tylko nie wierzę że te zfrustrowane mamy nie mają czasami chwil załamania i nie żałuja tego co się stało, wolą wmawiać sobie że czarne jest białe...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda mama18
Dzięki za pocieszenie i wyrozumiałośc:) Może i nie wszystkie maja piękne ciała po ciąży bo ja mam cały brzuszek w rozstępach ale się tym nie przejmuje bo mam za to zdrowe dziecko:) te osoby co nie moga mieć dzieci by wszystko oddały aby nawet mieć gorsze ciało po ciaży a mieć własne dziecko a nie moga:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 18
dokladnie :) nie przejmuj sie tym.. rozstepy stana sie po czasie mniej widoczne :) zacznij robic brzuszki a obiecuje ci ze pomoze.. sama kocham dzieci i chcialabym miec strasznie.. moja mama rowniez marzy o tym zeby byla babcia ;) tez uwielbia sie opiekowac dziecmi.. kocham sie bawic z coreczka kolegi i moj chlopak patrzac na to zartobliwie zawsze mowi zebym nie przyzwyczajala sie zbytnio ;) ale ja uwielbiam male dzieci i bedziemy je mieli napewno juz wkrotce :) mamo mloda pozdrawiam cie cieplo i ci zazdroszcze ze masz kogos takiego malenkiego przy sobie ze wystarczy ze na niego spojrzysz i juz ci usmiech wchodzi na twarz :) a zgredami i paniami z 'partii moherowych beretow' sie WOGOLE nie przejmuj :) pozdrawiam goraco w ta pieknapore roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
cytat: zaszła w ciążę, nie zdała matury.. ale że miałą bogatych rodziców którzy kupili im mieszkanie, samochód, chłopakowi załatwili pracę, jej pomagają przy dziecku zeby zdala maturę i jakąś jeszcze szkołe robiła, to jest odpowiedzialność????????? to mnie śmieszy.... odpowiedziali ludzie decydują się na dziecko kiedy jest na nie stać, sex jest dla ludzi, a nie dla dzieci, bo 16 lat to chyba jeszcze dziecko... to wynik nieodpowiedzialności, to dziwne że najwiecej mamuś którym zawodzą tabletki ma po 16-18 lat.. jakiś zbieg okoliczności??? trochę sie rozpisałam, ale to dlatego że nie chce sie wdawać w tą bezsensowną dyskusję "kto ma racje", zycie jest zyciem, każdy ma inne, tylko nie wierzę że te zfrustrowane mamy nie mają czasami chwil załamania i nie żałuja tego co się stało, wolą wmawiać sobie że czarne jest białe...pozdrawiam JESTES bardzą mądrą dziewczyną. Podziwiam za podejście. jak kogoś nie stac na dziecko nie powinien się decydowac a juz napewno nie jest stac nastolatki. Teraz jestes męzatką, macie mieszkanie miec niebawem, macie studia w paluszki, prace to spokojnie mozna decydować się na dziecko. wiem ze masz czas i mozecie sie wyszumieć, podrózowac, poczekać. Podziwiam ze masz rozum. Pozdrawiam::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy zaluje? teraz nie. widzisz mi bylo znacznie trudniej, bo pamietam kiedy corka budzila sie kilkanascie razy w nocy a ja musialam sie uczyc, ale udalo sie. Ale nikt nie mowi, ze mlode macierzynstwo jest ok. Oczywiscie, ze dobrze by bylo gdyby kazda miala \"ksiazkowe życie\". Czemu mnie tak oceniacie? Ok seks w wieku 17 lat nie jest dobry nawet jak sie bierze pigulki, ale teraz wiekszosc mlodych osob wspolzyje z tego co wiem (statystyki). Przeciez nie usunelam ciazy, nie siedze na glowie rodzicow. tez mialam trudne chwile, ale udalo sie zdac tą mature. Bylo mi znacznie trudneij niz rowiesnikom. Koncze studia, mieszkam na swoim z mezem,ktory byl moim jedynym facetem, w zyciu, pracuje i on tez. Dlaczego tak latwo oceniacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy popelnia bledy, nikt na tym swiecie idealny nie jest. Czerwcowa ty tez masz napewno masz jakies grzechy i rzeczy ktorych zalujesz w zyciu. Ja na poczatku nie moglam przebolec tej ciazy, bylo to dla mnie tragedią. Ale czy nie poradzilam sobie? Czemu tak obrazacie dziewczyny? Naprawde uwierzcie są gorsze rzeczy, jezeli dziewczyna jest juz w ciazy to nie nalezy jej karcic, bo to nic nie da tylko pomoc w skonczeniu szkoly i opiece nad dzieckiem, zeby w przyszlosci sama mogla go utrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
własnie oto chodzi ze ja nie miałam rzdnych grzechów.Zadnych wpadek czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadnych grzechów
To zależy co rozumiesz przez grzech? Ze względów religijnych już niejeden popełniłaś w tej dyskusji, a życiowych? Dla mnie tragedią jest myśleć, że się jest bez grzechu. Pycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
no nie mam nic do zarzucenia sobie...a jesli chodzi o grzechy takie co sie u spowiedzi mówi to mam. ale chodzi o sprawy moralne, o zawiedzenie rodziców, o sex w takim wieku. ja jak zamieszkałam z facetem to to zrobiła. nie mam nic do zarzucenia sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czerwcowej doli
A ja rozumiem doli- ona potrafi spojrzec w oczy i powiedziec ze nie robiła tego w młodości, ze jest czysta, ze mozna było jej zaufac i rodzice nie zawiedli się, są z niej dumni, że ukończyła studia, ze zdobyła zawód, ze dorobiła sie mieszkania, ze ma swoje szczęście. Nie musieli rodzice się wstydzic jej ani ona nie musiała. Doli rozumiem ciebie bo sama jestem z siebie dumna i nie mam nic do zarzucenia sobie. A jezeli chodzi o grzechy, to jak piszesz- jest spowiedz. Nie ma ludzi bez grzeszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ideały nie wierze. Kazdy robi jakies bledy w zyciu.Nigdy nikogo nie obrazilas?Z nikim sie nigdy nie poklocilas?Nigdy nie mialas jakis blednych decyzji w zyciu?. Kazdy robi bledy czy ksiadz czy bardzo wierzaca staruszka czy sam papież. Ja mysle, ze dobrze wybrnelam z tej calej sytuacji, mam swietna corke i ustabilizowane zycia. a tak to w ogole wierze w przeznaczenie i mysle ze musialo tak byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do rodzicow to mysle, ze sa bardzo ze mnie dumni. Nigdy sie mnie nie wstydzili, a nawet jesli to tego nie okazywali. W dzien porodu oboje byli przy mnie, wczesniej zawiadamiajac w pracy, ze jda na porod corki. sa wspanialymi dziadkami, chwalą sie wnuczką jak mogą, o mojej ciazy od poczatku wiedzieli wspolni znajomi.Pamietam kiedy ja nie chcialam na poczatku zeby komus mowili to oburzyli sie . Czerwcowa jestes czysta, a co to znaczy(jestes jeszcze dziewica hihi)? Ehh w ideały nie wierze, ja ciesze sie ze w zyciu nie trafilam na poobnych ludzi niektorzy na tym forum.Nie ma ludzi idealnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
Nie zrobiłam nic złego nigdy własnie. (chodzi o przyniesienie wstydu sobie czy rodzinie, o bzykanie się w młodości, o zaniedbanie nauki, o wagary, o ucieczki z domu, o nieposłuszeństwo, nawet nie przeklinam). Niewiem do czego mozna się przyczepić. moze czasami sie gniewałam i krzyczała, lub miałam inne grzechy.....ale to normalne bo tez grzechy co mamy to się spowiadamy. No ale chodzi o morlanośc, o błędy w młodości- ja nie popełniłam błedów w młodości bo o nich mowa:nie wagarowałam jak juz pisałam, nie uciekałam z domu, nie piłam, nie ćpałam, nie paliłam fajek nigdy, nie puszczałam się z nikim ze tak powiem, zawsze u mnie wszystko było na cacy, nie przyniosłam wstydu, dziecka do domu, ............mam sumienie czyste jezeli chodzi o błędy młodości. Moge powtórzyć- nie miałam błędów młodości :) niestety musisz uwierzyc. Takie jak ja jeszcze istnieją:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
dziewica jestem? hmm od niedawna juz nie.więc jak widzisz :) nie ma sie gdzie przyczepić. :D wiesz jak juz byłas w ciązy i rodziłas to rodzice juz pogodzili się z ty, no cóz - stało się trzeba jakoś połknąc to. Nie okazali ci , dziwne, moze masz innych rodziców, ale sa tacy którzy wstydza się ze ich córka dała du...facetowi i przyniosła bahora do domu (tak przydko napisałam) al eto moga być słowa ogółu a nie koniecznie moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sumienie............
Duma? A godność? Mylicie pojęcia. Wstyd to jest kraść, wstyd to jest ubliżać. Ty ją rozumiesz, a ja uważam, że Wy macie powody do wstydu, wcale Wam nie zazdroszczę i uważam, że Wasi rodzice powinni się wstydzić. I co wtedy? Naprawdę nic niezwykłego, życie, na jakie stać każdego "porządnego" obywatela, za to sposób myślenia, na który stać tylko nielicznych. Ale tacy ludzie są, byli i będą. To nawet na swój sposób jest dobre. W sposób oczywisty można wyeliminować takich osoby z grona znajomych, którzy sami prędzej czy później to uczynią zamykając się w kaście ludzi czystych rąk i sztucznego sumienia. Ja się wstydzę Was, Wy ich, nie będę nikomu jednak ubliżać od takich, czy takich, macie prawo mieć własne zdanie. I naprawdę proszę o jego głośną demonstrację. Będzie mi łatwiej wiedząc, kogo powinnam omijać by przeżyć dzień bez krytycznych uwag i obelg. Będę głęboko wdzięczna za spełnienie prośby. Trzeba mieć wiarę w ludzi. Bo choć dzieci nie mam, to jednak z powodu swojego podejścia do życia nie chcę należeć to zgranej tutaj i licznie zgromadzonej grupy. Odpowiedzialność za siebie. Dobrze. A za swoje czyny względem innych? Tylko ja, ja, ja. Egoiści rodzą egoistów. Chamstwo rodzi chamstwo. Złość, złość. Do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nigdy nie palilam(nawet papieroska)nigdy nie brałam narkotyków, nigdy nie wagarowałam ani sie nie puszczałam, na dyskoteki nie chodziłam, bo nie lubiłam głosnej muzyki, nauka była zawsze na pierwszym miejscu, swojego meza poznalam na wakacjach.Nie zawalilam nauki mimo, ze corka dawalami w kosc.Sama tez sie nie zaniedbałam. A mimo to urodzilam młodo corke. Ale mam bledy na sowim koncie i potrafie sie do tego przyznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
dobrze ze potrafisz sie przyznać do swoich błędów młodości z której masz córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×