ponawiam topik....dla myślących o dziecku....ZAPRASZAM

witam dziewczyny ,,,,wiem ze topiki o podobnym temacie juz są ale ja postanowiłam założyc swój...mam nadzieje że się rozwinie i chętnie będziecie tu zaglądały.... mam nadzieje ze wiele z WAS podobnie jak ja myśli moze jeszcze w tym roku zajść w ciążę...albo właśnie się stara.... moje latka lecą i szczerze to chciałabym miec to już z głowy...brzydko to nazwałam ale wiem ze okres ciąży i potem wychowania jest jesdnym z najpiekniejszych w zyciu i nie mozna tego porownac do niczego innego.. wiec piszcie jak to jest u WAS czy tez macie w planach dziecko juz niedługo ile macie lat i co tylko chcecie...ja mam 25

HEJ dziewczyny piszcie powymieniamy sie myslami na ten temat.....

hallo cos mało kobietek zagląda nie rozumiem czyżby juz zadna nie zamierzała niec dziecka...ja tez na razie tylko mysle a plany no tak mozę w przyszłym roku ...

Helo - ja się właśnie staram :) jużod dwóch miesięcy :D mam 26 lat - 1 rok po ślubie a 8 lat w związku :)

kobietki piszcie jak to wygląda u WAS czy macie w planach swoje 1 dziecko ....ja mam ale w 2007 teraz mam 24 lata ...

witam was wszystki ja tez dopiera bede sie starała mam 25lat 10 mies po slubie i 7 lat związku....

cześć, ja na razie myślę o dziecku, ale chyba jeszcze nie jestem gotowa, mam męża, 26 lat, właśnie kupiliśmy małe mieszkanko, tylko z pracą ciężko, o urlopie macierzyńskim mogę tylko pomarzyć, za co więc dziecko nakarmić i ubrać, takie mamy państwo, że wspiera wielodzietne rodziny, olewa potencjalne matki i narzeka na niski przyrost naturalny :-(

Morven SWIETE SŁOWA ALE CÓŻ ZROBIC TAKI MAMY CHORY KRAJ.... WIELE KOBIET CHCIAŁOBY MIEC JUZ DZIECKO ALE ZWLEKAJA BO SIE BOJA O PRACE ....

brałam tabletki ok 5 lat - ale już długo nie biorę - ok 3 lat. Obecnie łykam kwas foliowy i falvit :)

niesiaaa o to długo nie bierzesz...mozesz spokojnie probowac przynajmniej nie masz nafaszerowanego organizmu pozostałosciami po tabsach.... ja juz szczerze miałam zamiar przestac brac od czwartku ale wziełam znów nowe opakowanie....jestem wygodnicka i jak mi sie zachce sexu w niespodziewanej chwili to sdie nie martwie o gumkę czy inne rzeczy poprostu jest ok...i dlatego ja podejrzewam ze przed zajsciem to przestane ok 3 mies wczesniej tak standardowo..

********puklaaa********* czasami to zapominam, że w ogóle brałam ;) a teraz jak już nie uważamy jest znów bosko - nie stresujesz się niczym ;)

no własnie teraz to masz super mozesz kiedy chcesz i nie musisz uwazasz bo przeciez własnie o to chodzi zeby sie udało....no to cóż zycze CI powodzenia i szlicznego robaczka na monitorze usg

bardzo dziękuję i zaraz starań ciąg dalszy ;)

no no widze ze ostro sie wziełas do realizacji zadania...tak trzymaj

to ja sie jeszce dopisze tez mam zamiar za kilka miesiacy sie starac teraz mam 25 latek .... kobietki piszcie bo cos topik sie słabiutko rusza

co tu pisać? wygląda na to, że wszystkie się juz starają, właśnie teraz, bardzo intensywnie... :-)

no chyba tak choc dla mnie jeszcze za wczesnie ja musze miec odpowiedni nastroj a ciemno jeszcze nie jest całkiem

hallo juz nikt nie zajrzy wszyscy spią....no way

czesc Paulka123 to juz długo sie staracie o dzidzię.... a brałas wczesniej tabl anty...ja biore na razie bo starac sie bede w 2007 ale biore z przerwami dość długo ok 6 lat...i mam nadzieje ze w ciążę zajde szybciutko...czego i tobie zyczę nic sie nie przejmuj kochaj sie normalnie i sprubuj zapomniec ze starasz sie o dziecko tylko rób to dla przyjemności....wiem ze to trudne ale postaraj sie......a niedługo zobaczysz 2 krechy

kobietki juz zadna nie chce sie pochwalic ze ma zamiar lub własnie sie stara o dziecko.....

Ja staram się od prawie 2 lat. Niedługo stuknie 28 lat, nigdy nie łykałam anty, zaś od roku leczę się na hormon prolaktyna.

a co to za hormon....bo ja sie kompletnie na tym nie znam

sory za duzo dałam aaaa i jestem czerwona juz poprawiam

Prolaktyna to hormon, który działa jakby antykoncepc. Podwyższoną prolaktynę mają kobiety karmiące, w ten sposób organizm broni się przed powtórnym zajściem w ciążę, aby nie było kjonkurencji do karmienia piersią. Wytłumaczyłam to na chłopski rozum, bo wersja lekarska jest dla mnie niezrozumiała.

i od ilu miesiecy sie leczysz i jak długo trwa leczenie

ojojo to bidulka jesteś :( od dwóch lat się starasz

od 2 lat staramy się, leczę się od prawie roku

olka musisz wierzyc ze sie uda zobaczysz juz niedługo beda na tescie 2 krechy...mysl pozytywnie takie myslenie dobrze nastraja i moze zdziłac wiele...pozdrawiam paulka123 oj u mnie podoga swietna pisze z małopolski koło krakowa....pogoda w sam raz na spacery czy opalanie ale ja w pracy siedze i kisnę ... wczoraj sie troszkę poopalałam.. jak tam wczorajsze staranka.....mam nadzieję ze juz niebawem pochwalisz sie 2 krechami tego ci zycze

Ja swoje pierwsze i jedyne jak do tej pory dziecko urodzilam majac 20 lat.Troche wczesnie jednak nie zaluje. Moj syn ma 9 teraz. Od 3 lat jestem w szczesliwym zwiazku i moj maz nie mial dzieci z ex , a ma 36 lat.On bardzo chcialby zostac ojcem , chociaz mojego syna traktuje jak swojego ale wiem o co mu chodzi.A ja jak narazie jestem nastawiona na nie.Zwlaszcza , ze jego rodzina tak bardzo naciska ( jedyny ktory nie ma swoich dzieci). Ja poprostu zrobilam sie wygodna i chociaz dzieci innych mnie lubia to dla mnie sa fajne na 5 minut (niemowleta).Chyba ,ze na 100% corka by byla to juz calkiem co innego. Ale nikt nie ma pewnosci co bedzie , syn czy corka.