Zakochalam sie w facecie nizszym od siebie.

uwierz mi byłam z takim 167 brzydki niski i do tego wredny zakopleksiony . Bedziesz sie zle z tym czulaskoro juz teraz masz takie dylematy . Spotkasz wysokiego przystojnego faceta z którym bedziesz miala ładne dzieci . Bo z kurduplem moga byc tylko male kurdupelki:). Lepiej zrobic to teraz niz po roku malzenstwa . Glowa do góry i poszukiwania WYSOKICH.

Niski facet - prawie jak mężczyzna. Prawie robi wielką różnicę. :-) Wysoka kobieta? Nie dla kurdupli! :-)

Zgadzam sie z przedmówczynią. Kurduple sa wredni i do niczego. To takie imitacje facetów (nedzne i bezwartosciowe). :-)

nie wiem w czym problem, ja mam niższego faceta od siebie, jest najcudowniejszym mężczyzną na świecie, wspaniałym , kochającym, cudownym a przede wszystkim odpowiedzialnym , przy nim czuje sie bezpiecznie, i uważam ze wzrost nie ma z tym nic wspólnego, wzrost nie jest to wyznacznikiem czegokolwiek, ja sobie nie wyobrażam żebym odrzuciła go bo jest niższy a ja wysoka, bo mam 178,

E tam, wydaje ci sie ze go kochasz. Ja bym nie byla w stanie pokochac kurdupla. Kurduple wzbudzaja we mnie obrzydzenie. :-)

pozniej niski ,gruby szybko tyja kurduple . Ajak sie rozbierze ,klrótkie nózki krótkie raczki bleeeeeeee. A do tego wszystkiego naprawde maja fatalne charaktery i nie sa wierni POTWIERDZONE!!!!!

jezuuuuuuuuuuuuu...niski odpada definitywnie! zero sexapilu..bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :) CAŁE ŻYCIE SIĘ Z TAKIM MĘCZYĆ!

Ja jestem w takim związku. Ja mam tyle wzrostu co Ty, a mój facet jakieś 168. Kwestia przyzwyczajenia. No chyba, że strasznie sie przejmujesz się co mogą sobie pomyśleć inni ludzie.. pamiętaj jednak że to Twoje życie, Twoje wybory i nic nikomu do tego.

Umaczane serce i mu sie macza w gównie .

Milo slyszec takie mile rzeczy o niskich:D Na waszym miejscu bym sie nie bal o wzrost waszych dzieci ale o to ze je wychowacie w takim duchu i tyle

A i dobrze zostaw tego niskiego po co Ci on dziekje takim jak Ty bo dzieki temu ja mam dzis swojego kurdupelka z krotkimi nuzkami i raczkam i z tym co ze mna robi gdy sie koichamy i to jakim jest cudownym facetem dla mnie. Dobrze robisz bo jak nikt tu nie zauwazyl to krzywdzilabys nie tylko siebie!!!! ale i jego.Znajdzie inna nizsza a TY wyzszego. Nie zazdroszcze Ci byc taka drabina :D bo gdzie tu znalesc takiego wielkoluda :P hihi

Witam wszystkich! Widze, ze mamy tutaj zbiorowisko ludzi ktorzy baaardzo przywiazuja wage do wygladu i ocen innych...hmmm..coz.. Droga Zakochana Żyrafo..mysle, ze to nie jest ten jedyny i to w ogole nie jest milosc skoro przejmujesz sie jego wzrostem..zwykle zauroczenie..sympatia nie wiem co.. ale nie milosc.. na pewno nie.. Bo kiedy sie kocha nie patrzy sie na takie detale jak wzrost czy odstajace uszy albo jeszcze nie wiem.. zbyt duze stopy.. to wszystko jest smieszne w ogole.. te Wasze chore rady.. "rzuc go!", "taki maly to nie facet" jakas "namiastka faceta"...co to w ogole jest Wy sie chyba nie slyszycie...LUDZIE czy to jest az tak wazne..? Macie az tak ciasne poglady, ze nie potraficie zrozumiec ze ktos moze byc z nizszym facetem i nie przeszkadza to w niczym..? ze moze kochac tego kogos nad zycie i czuc sie z nim bezpeicznie..? Podejscie do poczucia bezpieczenstywa tez jest widze dosc ...niewyszukane...z reszta co ja Was bede przekonywac.. szkoda slow..

Ps. Jestem od pół roku z facetem, który ma 170 cm ja mam jak juz wspomnialam wyzej 182cm.... szaleje za nim, jest wspanialy, daje mi poczucie bezpieczenstwa, jest atrakcyjny, inteligentny, jestem z niego dumna....i nie zamieniłabym go na innego...wrecz czulabym sie dziwnie gdyby byl wyzszy.. bo tak sie juz do tego przyzwyczailam... i nie zastanawiam sie czy to moj wzrost czy jego jest dziwny.. czy nienaturalny.. na pewno jestesmy nietypowa para.. ale to nie znaczy ze zla...Szczerze mowiac nawet niezauwazylam zeby ktos sie na nas krzywo patrzyl...zycze wszystkim podonbnym nietypowym parom powodzenia i nie przejmujcie sie dziwnymi spojrzeniami i opiniami na Wasz temat..!!! Trzymam kciuki!!:)))))))*

a co powiecie na to ze moj kandydat ma z 145-150cm a ja 169? nie ma rysow karła tzn krotkich rak i nog i tej specyficznej twarzy. wyglada jak normalny czlowiek tylko skurczony. potrafilybyscie z takim byc?

temat z 2006 w 2010/2011 :P

a mój ma 190 cm wzrostu i jest dla mnie idealny, po prostu lubię wysokich, niscy mnie nie kręcą i już a dorabianie filozofii do wzrostu jest jakieś nietrafione. Wzrost to cecha wyglądu a co do wyglądu gusta są różne więc niektóre lubią małych a inne wysokich i gites :)

''Bo z kurduplem moga byc tylko male kurdupelki'' Jak ona wysoka to niekoniecznie będę kurdupelki. A nawet jeśli będą niewysokie ( dzieci) to co z tego?