Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

oagap-nie rozumiem z tym watkiem do mnie.. ale szybka jestem,,to fakt..ale i tak nie rozumiem..:P:P:):):(:( piecdziesieciolatko-to jak bedziesz miala problemy z plytka to ja ci podesle... skopiowana ta co Ty mi skopiowalas...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pięćdziesięciolatko, kiedy ćwiczysz? wracam w poniedziałek do pracy, żeby pozbierać chłopcow, będę wstawała o 6, nie dam rady rano. Udawało się na urlopie. Wieczor? Pytałam Cię wcześniej o Twoje włosy, interesuje mnie odżywka, o ktorej pisałaś, olałaś mnie krotko mowiąc :P. Proszę o dwa słowa, zostały mi trzy włosy, boję się, że mi nie odrosną tak jak mojej mamie. bipi- zazdroszczę- moja mama choć wrociła do Polski mieszka 200km ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na kompie oglądałam i pod koniec przy bojarskiej się tnie i zawiesza w końcu system. a jak chciałam zgrać na komputer cała płytę (nie raz już tak przecież kopiowałam) to wyskakuje że nie można skopiwoać bo jest błąd.. :o oddam do mojego znajomego magika od komputerów, on może coś z tym zrobi.. btw. płytka z Kubusiem Puchatkiem cudna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oagap :-(Może coś nieuważnie przeczytałam.Odżywka Kerastase,ale jak Ci włosy wypadają,to kup Vichy w aptece,moja jest na włosy zniszczone farbą😘😘😘Bombasti płytkę chciałam w zwiiązku z potrzebami forum i obietnicami które uczyniłam.Poczekam na Kraków😘😘😘Ja mam przy czym ćwiczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombasti- chodziło mi o to że moja siostra jest bardzo szybka i uczynna jak ty, a ja po prostu blondynka jestem, nawet nie umiałam dobrze płytki obejrzeć, myślałam, że tam jest callan, a tam wszystko o co prosiłam dziękuje i buziaczki , wybacz blondynce 👄 👄 👄 pięćdziesięciolatko- mam przesuszone włosy, dodatkowo osłabione, a wcześniej pisałam, że interesuje mnie Twoja odżywka ze zwględu na mamę, chciałam wiedzieć czy nie przetłuszcza i nie obciąża włosow i tak myję je codziennie bipi- zazdroszczę , że możesz w grupie ćwiczyć, ja marzę żeby wyrwać się z domu na ćwiczenia, bo ciasno mamy i coraz trudniej mi znaleźć cichy kąt, nawet myślałam, żeby zmobilizować babki w pracy , duużo nas , więc może by się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry ładny dzień się zapowiada, złocą się liście na drzewach :) życzę wszystkim młego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alescie sie rozpisaly-zwlaszcza Oagap:P ja dzis malego do przedszkola nie zaprowadzam wiec rano mialam czas przed sniadaniem pocwiczyc Oagap nie udaje ci sie utrzymac diety?Bo o slodyczach czytam Samanto na jakich topikach piszesz? Bipi-cwiczysz regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oagap, moja MAMA jest najwspanialsza na świecie. Jest dobra, kochana, ..... mogłabym tak wymieniac i wymieniac. A na dodatek ma dużo wad :) Kocham ją strasznie mocno. Moj mały mówi: moja babunia jest młoda:), uśmiechnięta i piękna.:):):) Musiałam to napisac. Za to teściowie mi sie nie udali ..... wcale. NIe mam z nimi żadnego kontaktu. żadnego. Miłego dnia KOchane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guga, miałam 3 tygodnie przerwy:(:( I ciężko mi było wrócić przed DVD. Wściekłam się wczoraj i poszłam na zajęcia zorganizowane. I dzisiaj wieczorkiem postanowiłam pocwiczyc jak położę małego spac. NIe wiem jak u Was ale ja kładę go już spać o 18,30. Wstaje o 6 rano :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bipi-moze malego troche dluzej potrzymaj to pozniej pojdzie spac i pozniej wstanie i cwicz moja droga bo to poprawia samopoczucie-ajak waga? Moja mama wlasciwie nie ma wad-za chwile wpadnie do mnie na kawe i jest tez kochana-mam szczescie ze mieszka w tym samym miescie co ja-ale byl czas ze mieszkalam 100 km stad i bylo mi jej brak tesciowie niestety jak u ciebie bipi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ćwiczenie poprawia samopoczucie bardziej niż najlepszy marcepan :):):) czuję sie rewelacyjnie. Ja o wadach piszę, bo każdy z nas je ma. Moja mamunia np. pali :( ale jest na dobrej drodze, zeby pozbyc sie nałogu. Poza tym bardzo lubię podkreślać, ze nie jestesmy idealni i to pozwala nam być normalnymi ludźmi. Dużo by pisać w tym temacie ale wierzę, ze wiesz co mam na myśli. A propos teściów, mój synek będzie miał w listopadzie 3 latka a moja teściowa nie widziala go ani razu. Jak się urodził była w Polsce i nie przyszła go zobaczyc. Ale nie jest mi już przykro, wiec nie musicie mnie pocieszac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
guga, nie mogę kłasc go pozniej, bo do przedszkola idzie na 6.30. I musi spac te 12 godz, bo nie spi w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny dzieki za wsparcie staram sie codziennie cwiczyc jesli nie calosc to po lebkach ja na chwilke sprzatam itd wieczorem mam gosci zaraz sie wezne i pocwicze wyczytalm temat o tesciwych ja nie moge narzekac kazdy ma jakies wdady bipi twoja tesciowa nie widziala malego przez 3 lata byla przeciwna waszemu zwiaskowi jestem w szoku przykre 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piksa, nie była przeciwna. Wręcz przeciwnie. Ale mojego męża nie widziała chyba z 8 lat... to chyba o czyms swiadczy. Zazdroszczę wszytskim tym, którzy mają fajną dużą rodzinę i utrzymują kontakty ze sobą. Ale nie jest mi piksa przykro :) Więc i Ty o tym nie myśl. W domku, odpiszę na maila. Dzięki za ciepłe słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tesciowa tez wszystko by zrobila dla obcych najmniej dla rodziny ale tesc jest ok jak my wszyscy wady ma jak kazdy u mnie snieg z deszczem przed chwila padam pozapalam lampki jak wczoraj pachnei cynamonem piekam tez ciasto z cynamon cwiczylam praogram skrocony ale zawsze nie poddaje sie dzieki wam oagap pamietam o lukrecji dam znac jak ja namierze❤️🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też śnieg z deszczem, teraz tylko śnieg.. masakra.. warszawa sparaliżowana.. :o Guga - piszę na topikach dot powiększania piersi ;) na jednym operacyjnym, ale na razie ewentualny zabieg jest w fazie baaaaardzo odległych planów i na drugim takim pozamedycznym, o masażach, ziółkach itp :) i muszę przyznać że to działa - kiedyś miałam naprawdę malusią róznicę między obwodami pod i w (ok 7cm) a teraz mam 13-14 :) i zamierzam teraz jeszcze inną kurację \"powiększającą\" zastosować, w której prawdopodobnie będą proteiny, więc ćwiczenia tym bardziej się przydadzą, aby budująca się tkanka mięśniowa od razu odpowiednio się kształtowała :) poza tym piszę na wszystkich, które mnie zaciekawią :) kurde, jak czytałam wasze posty dotyczące przedszkola to mi się moej przedszkolne czasy przypomniały :D nienawidziłam rano wstawać do przedszkola.. i do dziś mi zostało hehe :) też poszłam do przedszkola mając 2,5 roczku i sobię ogólnie je chwalę :) tylko to wstawanie.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piksa- dziękuję , dziś kupiłam szafran :) guga- z dietą było kiepsko, ale przyłączę sie do bombasti i przechodzę na odwyk , od dzisiaj nie jem słodyczy bombast i bipi- dziś przyszły książeczki:\"Kamyczek, dobranoc\", \"Kamyczek, mowi nie\" oraz Nawet nie wiesz , jak bardzo cię kocham i Wszystkich Was kocham najbardziej, dwoch ostatnich jeszcze nie przeczytałam, ale są pięknie wydane i zgodnie z opiniami w Merlinie podobno cudownie mowią o miości, kupiłam je chłopcom na gwiazdkę Kamyczek oczywiście super; samanta- podeślij mi jak możesz informacje o powiększaniu piersi nieoperacyjnym, moja siostra szaleje, zawsze miała cudowne piersi, po ciąży ma małe i coraz częściej wspomina o opreacji, a jaj jej szybciej łeb ukręcę niz na to pozwolę, może masz coś co ją zainteresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba się szykuje ostra zima:-))Moje 2 koty pochłaniają niesamowite ilości jedzenia,a najwięcej mała chuda znajdka,i nic po niej nie widać.Też bym tak chciała,ale zdążyłam \'ZALICZYĆ\" pyszną pizzę z tłustym sosem,poprawiłam dobrym deserem..Strach myśleć co będzie dalel:-(.Dziewczyny jestem w wieku,że daj Boże zostanę teściową,ale opowieść Bipi wprawiła mnie w osłupienie...Jak to możliwe,nie pojmuję.Jednego(niestety niedoszłego)zięcia pokochałam serdecznie gotowa byłam by nazwał mnie mamą.Niestety moja artystka szybko znudziła się spokojnym facetem.Czekam co będzie dalej i byłabym najszczęśliwsza,gdyby się rodzina powiększyła o 2 synów(t.zn.zięciów)🌻Jak mam teraz iść na jogę po takiej wyżerce?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecię śpi. Wy pewnie spędzacie czas ze swoimi mężczyznami a moj wraca we wtorek. Samanto, ale jestes jeszcze młodziutka. Mhm, fajnie było kiedy ja miałam tyle lat co Ty. Pięcdziesięciolatko, bo wprowadzę ograniczenia w wypisywaniu pyszności na topiku:) nie kuś kobietko. Ja bym zjadła pizze i własnie z tłustym sosem. Jak słodycze mnie ciągną tak tą pizzę bym \"łyknęła\". Życzę Ci tych zięciów z całego serca. Ja bym sie nadawała na fajną synową a tu taki klops. Ale życie bywa własnie takie przewrotne. Fajne teściowe mają często synowe nie z tej ziemi, a super synowe mają teściowe na miotłach :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a co to jest program skrócony? tzn ile trwa i tak dalej..? co do teściowych.. ja swojej ewentualenj przyszłej nie trawię.. unikam kontaktu jak mogę.. ona jest taką osobą, która wszystko musi wiedzieć o wszystkim, więc na każdym spotkaniu z nią czuję się jak na przesłuchaniu z podejrzeniem o popełnienie morderstwa.. :o coś strasznego..niby nie jest jakaś złośliwa czy czepialska (ma jeszcze młodsze dzieci może dlatego..), jak się ją poprosi o coś (pracuje jako pielęgniarka w szpitalu) to z reguły załatwi, ale do tych przesłuchań mam taką awersję.. brrr. mam nadzieję w przyszłości być jak najdalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samanta- uśmiałam się szczerze, czytając twoją wypowiedź, ja nie mam teściowej, ale są jej siostry; jedna z nich to istne kgb, potrafiła zadzwonić , żeby zapytać w jakiej koszuli moj mąż idzie do pracy, co było na obiad, czy byliśmy w kościele. Ale jest sposob na takie panie- telefon z prezentacją numerow, udzielanie tylko poprawnych odpowiedzi, to znaczy pożądanych :), życzę powodzenia i dziękuję za linki natychmiast wyślę je mojej małej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najświętsza zasada w relacjach synowa-teściowa,zięć-teściowa to jest NIE WTRACAC SIE!Taki rodzaj kontroli o którym piszecie,brzydzi mnie i nie wyobrażam sobie ,że miałabym być policjantem w takim układzie.Najświętsza z zasad:dzieci są DOROPSLE i same o sobie stanowią,trzeba to uszanować.Takie sytuacje są chyba wynikiem braku wyobrażni a na pewno empatii czyli luki w inteligencji emocjonalnej:-(To uniemożliwia dialog:-(Boże jakie życie bywa trudne wtedy🌻Ale zawsze trzeba próbować dialogu,sprawdzić przynajmniej,czy jest możliwy...3 lata nie widzieć wnuka...To jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja planuje byc super tesciowa... ale mam nadizeje nie predzej niz za jakies 20lat:P:P:P 🌻🌻🌻 dobranoc panie... moje... rano o 5pobudka.. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięćziesięciolatka
Mam chyba wściekle dużo szczęścia w życiu:miałam świętą teściową,która wychowała najlepszego na świecie wrażliwego człowieka(to mój mąż),z jego siostrą a moją szwagierką jestem głęboko zaprzyjażniona, czyli reasumując: mam więcej szczęścia niż rozumu.Nie wiem,czym zasłużyłam się Panu Bogu,że mnie tak obdarzył-proszę Go by pamiętał również o moich pociechach😘😘😘Od czego to zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie. jestem juz na uczelni.mam sporo czasu do wykladu wiec oczywiscie kontynuuje moj nalog-czyli czytam was,, piecdziesieciolatko-to racja.jedni maja szczesci w zyciu inni juz troche musza go poszukac,, jednym slowem, szczesciara jestes... i dziekuj temu na gorze za to.. tak wsztkie pisza o tesciowych\\to napisze o mojej.. nie jeste zla-ale widujemy sie baaaaaardzo zadko.. to schorowana kobieta,, i chyba nieszczesliwa,,, wiele w zyciu przeszla i mysle ze nadal przechodzi.. ogolnie zyjemy w zgodzie.. bo nie zadrazamy sie w szczegoly. ona mnie szanuje,jak wszyscy inni z jej rodziny i ja ich rowniez.co nie oznacza ze nie ma jakis krzywych spojrzen ale raczej niewidocznych.. po prostu nie ufam nikomu... ale i tak daje sie wiele razy nabierac swoja naiwnoscia w szczzerosc innych... ok... ide wypozyczyc knizki jeszcze... to piszcie zebym miala co czytac wieczorem.. jutro robie te wagary... samanto-czy ty przysylalas jakies linki?? co do piersi?? jesli tak podeslij mi rowniez albo zostaw tu na tym topiku... mysle ze to kazda zaciekawi... buziaki. 🖐️👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×