callanetics

Widze ze tu temat o tesciowych sie rozwija i o powiekszaniu biustu Samanto-naprawde naturalnymi sposobami ujedrnilas biust? I powiekszylas? Napisz wiecej Piecdziesieciolatko-ja tez nie rozumiem jak mozna nie miec ochoty na kontakt z wnukami -nie wyobrazam sobie takiej sytuacji-zawswz chcialam miec rodzine ktora sie odiedza ale niestety-tylko praktycznie moja mama jest ok bo moj tata tez nie potrzebuje takich kontakow bipi-tez mysle ze nie jestem zla synowa Oagap-na drugiej fazie jem jogurty owocowe light

m.Oagap:-))wczoraj wypróbowałam tanią odżywkę Dove do farbowanych włosów i muszę powiedzieć,że się miło zaskoczyłam:nie obciążyło moich cienkich włosów i całkiem OK.Czyli nie musi być drogo,można wypróbować,zaTE pieniądze:-)

od poniedzialku mam zamiar zaczac cwiczyc callentics. kiedys juz kilka razy cwiczylam ale np 2 dni tak a nastepne 2 juz nie wiem ze wtedy xadnych efektow nie bedzie bo trzeba cwiczyc regularnie codziennie... czy rzeczywiscie po tych 2 tygodniach zobacze jakas roznice? czy wy zobaczylyscie? i co dokladnie? spadek wagi, wyszczuplenie partii ciala tylko ktorych? warto? prosze o odpowiedzi, pozdrawiam:)

do Rosssariii:dzięki Callan mozna całkowicie spłaszczyć brzuch i ukształtować pupę,poprawić uda.Całe życie byłam tzw gruszką:moim problemem jest dolna cz.ciała.Dzięki Calla wiele dało się poprawić,chociaż mini nigdy nie będzie dla mnie nie tylko z powodu wieku.Ale systematycznośc jest kluczem sukcesu{kiss]Mam najdłuższy staż w tym topiku więc jestem ekspertem:-))

hej Dziewczynki :) piszecie o odżywkach do włosów - ja mogę polecić Placentę (jest dostępna na allegro, za litrowy słój chyba 13zł). jeśli chodzi o odżywianie włosów szczególnie słabych po zabiegach fryzjerskich moim zdaniem jest niezastąpiona. ja mam poważniejszy problem z włoskami, ale to już zostawiam lekarzowi, natomiast w kwestii odżywiania i nabłyszczania włosów placenta nie ma sobie równych. a próbowałam już wiele :) ona jest z łożysk zwierzęcych, ale nie są one pozyskiwane przez zabijanie zwierząt, a \"przy okazji\" - tak czytałam. jeszcze w temacie teściowych - jeśli chodzi o wychowanie syna - mojego faceta wychowała/wytresowała cudownie ;) jak czytam o mężu Pięćdziesięciolatki to jakbym widziała swojego faceta, tyle ze on ma 22lata ;) ale ona sama w sobie to zołza :P ;) a w temacie piersi - ja nie musiałam ujędrniać piersi, ponieważ przy róznicy jakichś 7cm pod i w, to nie było co ujędrniać :D natomiast powiększyły mi się (dokładnie rok temu zaczęłam kurację, polegającą tylko na masażu oraz smarowaniu kremem dax pump bust up, przez jakieś 3 miesiące, raz dziennie po 300 kółek na każdą pierś) do 13-14cm obecnie. noszę 70b (a nosiłam 70aa), obrazowo jest to 70b, bo powinnam nosić 60DD/65D - przymierzałam ostatnio takie staniki i jednak przy mojej drobnej budowie te z mniejszym obwodem są o niebo lepsze, szkoda tylko że w pl ich praktycznie nie ma :( teraz zamierzam w najbliższym czasie zacząć kurację ziołami, ogólnie te wszystkie kuracje są zebrane na forum (powstałym na bazie topiku z kafe oraz forum brytyjskiego) http://wiekszepiersi.phorum.pl/ link do stosowanego przeze mnie masażu http://surya.kasia.w.interia.pl/new_page_1.htm ja na własnym przykładzie mogę potwierdzić - to działa :) tylko oczywiście nie można się spodziewać dwóch rozmiarów w dwa miesiace ;) w kwestii ujędrniania - najlepiej masaż działa na kobiety po ciaży i karmieniu, w możliwie wczesnym wieku (ale nie nastolatki) a w temacie callaneticsów - o maaaaaaatko kochana... wczoraj ćwiczyłam pierwszy raz.. czuję się jak babcia staruszeczka.. tzn zakwasów nie mam na szczęście, ale jestem taka sztywna, nieporozciągana.. myślałam że się wczoraj z karimaty nie podniosę :D chłopak mnie zwlekł z podłogi hehe :D ale się nie poddaję ;)

do piedziesieciolatki: ale czy w te 2 tygodnie to sie wszystko poprawi? bo mi sie nie chce wierzyc. moze w miesiac i dluzej tak ale na pewno nie w 2 tyogodnie

hejka dziewczyny samanta dzieki za topi o piersiach wyprobuje ja od lat smaruje 2 razy dziennie balsmem do piersi mam jedrne ale nie za duze guga zrobilam zdjecie postaram sie wyslac jak najszybciej i tak nic ciekawego nie zobaczysz :p bombasti jestem z toba duchem na tych wykladach przypominaly mi sie moje zwlaszcz niedzielne kiedy wszyscy smacznie spali a czlowiek prawie w nocy musial wstawac nieraz zastanaiwam sie po co mi to bylo i jeszcze podyplomówka jesli chodzi o tesciowe obiecalam sobie nigdy nie wtracac sie do mlodych chyba ze poprosza ja przy 3 potencjalnych synowych strach myslec dzisiaj nie cwiczyla jaks grypa czy cos mnie zaczyna brac:(

Rosariaaa,Ty chyba liczysz na CUD i to jeszcze ekspresowy:-P W przyrodzie tak nie ma,trzeba czasu i PRACY:-P Niestety rozczaruję Cię :w 2 tygodnie nie będzie spektakularnych zmian,trzeba dłużej niestety,ja praktykuję już 20 lat,czego i Tobie życzę

ja liczę, że przez te dwa tygodnie może uda mi się rozciągnąć tak jak tym laskom z filmu, choć raczej bliżej miesiąca się zejdzie, zwłaszcza, że nie dam rady ćwiczyć codziennie.. dziś już udało mi się samej podnieść z karimaty, więc postęp jest :D

nie wiem czy mam dobre cwiczenia. najpierw jest rozgrzewka, pozniej cwiczenia na brzuch nogi i tak dalej? jesli tak to prosze o odpowiedz. no wiem ze to niemozliwe jak mozna super idealnie wyrzezbic cialo w 2 tygodnie? niemozliwe, bzdury pisza na tej stronie:P a jesli bede cwiczyc codziennie, bede na diecie (takiej zwyklej, po prostu nie jesc sodyczy i 5 posilkow dziennie w tym warzywa i owoce) to jak myslicie ile moge schudnac w miesiac? aha i czy te cwiczenia wyrabiaja miesnie? bo ja nie chce miesni, chce spalic tluszczyk pozbyc sie faldek i zeby pare kilo z wagi polecialo a wiem ze jak sie zrobia miesnie to bede wazyc wiecej bo miesnie waza wiecej niz tluszcz. wiec co polecacie? jakie jeszcze cwiczenia? czy te wystarcza? chcialam jeszcze cwiczyc 8 minute abs na brzuch i pupe ale to wyrabia miesnie wiec nie schudne. co polecacie? jak schudnac i miec zgrabna sylwetke? i oczywiscie wazyc mniej?

Teraz z innej beczki:zrobiłam na obiad pieczń wołową i całkowita porażka,a miała być krucha,soczysta,lekko czerwona na przekroju.Wyszła raczej wiórowata,poniważ marynowana w roztworze z octem i winem,lekko kwaśna czyli wg mnie do d***,ale cierpliwy mąż pochwalił,po prostu Skarb.Ale PORAZKA.Kto mi poda pewny przepis na taką pieczeń?Zeby była jak w Ikei lub na promie?Ozłocę za sprawdzony przepis.Szukałam w Googlach,ale nie mam pewnosci.Muszę się poprawić

moglby mi ktos odpowiedziec na moj poprzedni post? bardzo mi zalezy

Rosaria - ćwiczenia masz dobre, to ile spalisz i czy spalisz zalezy od tego ile ważysz teraz, ile masz wzrostu, ile masz lat itd.. i jakie na przykład masz predyspozycje.. na pewno ćwiczenia i dieta nie zaszkodzą, a pomogą. ale pomyśl ile czasu HODOWAŁAŚ ten tłuszcz, którego teraz chcesz się pozbyc. Pięćdziesięciolatka już ci odpowidziałą - chcesz CUDU a takich cudów nie ma :) tylko trzeba się w sobie zawziąć

Rosaria-Samanta i Piecdziesieciolatka maja racje troche cierpliwosci trzeba ja zaczelam cwiczyc callanetiks glownie dlatego,ze znalam kiedys na studiach dziewczyne ktora go cwiczyla i ladnie wygladala-a sama utylam 10 kg w ciagu roku i chcialam to zgubic-a dieta i ruch to najlepszy srodek w ciagu miesiaca dasz rade schudnac napewno 4 kg miesni ni bedziesz miala tylko jedrna sylwetka a na wage tez nie patrz bo nie masz jej na czole wypisane a sama waga to nie wszystko-mojakkolezanka wazy tyle co ja a ja mam mase miesnowa a ona tluszczu i jest grubsza Piecdziesieciolatko-nie pompge ci z pieczenia bo nie jestem specjalistka-ewentualnie moglabys ja zamarynowac w jakichs fajnych przyprawach na noc Piksa-ja mam to samo .niedluga skoncze podyplomowke i sie zastanawiam czy to mialo sens Samanto bede musiala wyprobowac masaze na ujedrnienie bo wielkosc mam ok-miseczka D Piksa-czekam na zdjecia

Rosssariaaa

coś się urwało...Nie ma cudów,trzeba wytrwałości i codziennej pracy,nic na skróty,niestety...Praca od podstaw:-))Cuda się zdarzają tylko w marzeniach Pozdrówko

pozdrawiam...

pozdrawiam

sobotni wieczor pewnie spędzacie u znajomych lub z rodzinką, super, my szykujemy do spania starszego maluszka, młodszy spacyfikowany już dawno; dziś postanowiłam poćwiczyć, mam nadzieję że się uda, bo nie ćwiczyłam ostatnio systematycznie, mały wszystko chce robić ze mną, nawet ostatnio każe sie przysypiać , choć zawsze spał sam i nie było problemu, teraz woła \"Tata, sio\". guga- ja mam problem ze znalezieniem żołtych serow light, nawet zaczęłam podejrzewać, że nie ma; jakiej firmy sery kupujesz? pięćdziesięciolatko- co do odżywki dove masz rację, jest niezła, świetnie nawilża, ale na dłuższą metę mi się nie sprawdziła, bo zaczęły mi się przetłuszczać włosy, samanto- jeszcze raz dziękuję za linki

Rosaria, załamująca jesteś...noł koments

Szum deszczu,krótki dzień i opadłe liście:-(chyba za tym nie przepadam,ale próbuję dostrzec pewną poezję tych zjawisk:-(Mhm...Jak to polubić?Przemijamy

Co do ciszy wyborczej...nie chcę się obudzić z ręką w ...PISie

pięćdziesięciolatko- ja patrzę na to inaczej, po prostu czas odpocząć, zwolnić przed wiosną, naładować akumulatory, wszyscy chowają sie po domach, ciepła herbatka, może dobre wino lub mleczko z miodem, ogień w kominku... ha ha mieszkam w bloku, ale by sie chciało, nie dajmy sie jesiennej nostalgii powiem wam coś zabawnego; probowałąm poćwiczyć zanim mały poszedł spać, włączyłam Bojarską (bombasti dzięki), ale nie mogłam , śmiałam się w głos, młodziutka jest na tej płycie, taka nieporadna i chuda, tylko pupcię ma ładną, komentarze jej są straszne, przełączyłam na callan , włączyłam na kompie bo mały oglądał bajkę (bombast znow dzięki, bo moja płytka nie chodzi na komopie), mały jak zobaczył mamę leżącą na podłodze, na kocu przyniosł swoją kołderkę i mowi aaa, myślałam że położy się obok, a on nie, przyniosł skrzynkę z resorakami ( dodam że ma ok. 30) i zaczął ustawiać mi je na brzuchu, potem kazał mi się podsunąć i sam się położył; poszłam po drugi koc i wyrtwale ćwiczyłam, przy ćwiczeniach rozciągających już sam położył sie na mnie, dotrwałam do końca :), jutro znow poćwiczę wcześniej, bo już nie daję rady tak poźno jak kiedyś czyli o 22

Oagap:-)tak właśnie wygląda SZCZESCIEgdy dziecko chodziCi po brzuchu.Zatrzymaj tą chwilę na zawszePłytka przy której ćwiczysz,jest klonem mojej,przy której ćwiczę 20 lat,dlatego taka zjechana:-))Prawda,że oryginalna Callan jest najlepsza?

oagap-to ciesze sie ze plytka sprawia Ci radosc... szczerze!{usta]ale ten lancuszek to nie ja zapoczatkowalam tylko piecdziesieciolatka... takze co do wyborow-to nie pojde,no bo nie mam pojecia o tej polityce a oni to zawsze pieknie wszyscy gadaja PRZED... potem jak dojda do wladzy to robia tak,jak chca... a my szaraczki musimy sie podporzadkowac... nie jest to obywatelskie i patriotyczne nastawienie z mojej strony-ale tak jak temat ksiezy,tak i temat polityki doprowadza mnie do BIAlLEJ GORACZKI.. lepiej pocwiczyc bipi-co z klockami?? bo te co miala mi kupic kuzynka okazuje sie ze ona mi nic nie poradzi bo jest w tym zielona...wybor wielki... wiec zdaje sie na zaufana osobe ktora juz to sprawdzila... czyli Ciebie... a zauwazylam ze moj maly bardzo polubil ukladac klocki...a jeszcze niedawno wogole go nie interesowalo to.. kazda zabawa z klockami konczyla sie na wywaleniu z pudla i odejsciu...

bombasti, musimy poczekac do wtorku. Moj mąż wraca własnie we wtorek i wtedy zaczniemy cos działac. Samanto, fajnie ze pojawiłas sie na topiku:) Mnie interesuje temat biustu :) DZięki za linki ale napisałam do Ciebie maila. Ciepło Was pozdrawiam. Własnie zjadłam koktajl bananowy i jestem szczęsliwa bo był słodki :):):)

moj tez wraca we wtorek...ale nastepny:P i mam dylemat,bo wyjezdzac bedzie w niedziele... a ja mam wyklady w ten weekend.. coz,wydawaloby sie wybor prosty.jednak ten semestr jest dosc trudny i trzymaja nas krotko... przedmioty typu-statystyka i ekonomia-wykresy,cwiczenia,wzory... boje sie ze nie podolam bo nikt mi tego nie wytlumaczy jak nie bede.. chyba pojde na kompromis,i sobote zostane ale w niedziele pojade.bo same cwiczenia wtedy mam... cholewcia!! mam problem... ide pichcic.. buziaki

sama jestes zalamujaca debilko;/ pytania nie mozna zadac;/ no wiec wzrost: 168 cm waga: 63,5 kg wiek: 15 lat dziekuje za normalne odpowiedzi. start : 21.10.07 waga: 63,5 kg 20.12.07. = 58 kg jak myslicie uda sie? pozdrawiam;)

Rosaria nie przejmuj sie tu na naszym topiku od czasu do czasu pojawiaja sie nieproszone zlosliwe osoby-twoje pytanie bylo ok przeciez ja na wybory ide bo nie chce tak jak piecdziesieciolatka aby PIS rzadzil zmiany sa potrzebne dzis mam gosci ale humor beznadziejny wczoraj wieczorzm zmarly dwia nasz e papuzki-nie mamy pojecia co sie stalo bo nie mialy rzadnych objawow chorobowych-bawily sie caly dzien i byly zadowolone a wieczorem jedna papuga lezala martwa -poszlismy ja pochowac przed blokiem.a druga z trudem lapala oddech i za chwile tez zmarla-nawet nie zdazylismy zareagowac -bo gdyby wczesniej im cosbylo to bysly poszli do weterynarza smutne to -byly u nas krotko ale boli

Oagap-jest ser Hit z Ryk chudy albo te plasterki topione light Hohlland