callanetics

Witam dziewczynki!! Aniu dziekuje za poade,chyba faktycznie musze przystopowac,bo wieczorem jestem zdechla:( Dzis na przyklad nie cwiczylam,bo nie zdazylabym rano,a wieczorem to nie dla mnie:( Jesli chodzi o opis cwiczen na wizaz to jest on zupelnie inny niz ten proponowany przez Callan Pinkey,a poza tym ulatwiony i wlasciwie to odbiega od jej prawdziwych cwiczen.Tam nie ma tylu na raz zlozonych elementow,jak koncentracja,rozluznienie niektorych mieni ,a napiecie innych(w zaleznosci od cwiczenia)i inne uklady rak,czasem bioder.Bardziej przypominaja mi gimnastyke w szkole,niz calanetiks:) Cwiczenia ktore znalazlam na podanej wyzej stronce chyba nie maja opisu,ja go nie posiadam.Sa dosc ciekawe,ale pewnie dostepne na jakiejs kasecie,lub plycie. Program 15minutowy jest fajny,ale brakmi w nim konkretnych moich ulubionych cwiczen:) Zmodyfikuje go i sprawdze:) Milego dzionka!!!

Aniu66, dzięki, że zechciałaś mi opisać ćwiczenia. A jeszcze, co to jest ten zwis? Dziekiiii :)

a.g.a.t.a - ,,zwis" to inaczej zawieszenie się przodem na drabince lub (jak mam napisane) na krawędzi drzwi. Trzeba się całkiem rozluźnić i tak wisieć, ile wytrzymają nadgarstki. Rozciąga się w ten sposób kręgosłup i przygotowuje do dalszych ćwiczeń. To jedyne ćwiczenie, którego nie robię, bo dosłownie nie mam zupełnie na czym ,,wisieć". Marzę o własnej drabince!

Witam. Tak tu sie przysluchuje a raczej przyczytuje waszej rozmowie i chcialabym dolaczyc do waszego grona. Kiedys, chyba juz sto lat temu cwiczylam callana, po urodzeniu dwojki dzieci i przynioslo mi to wspaniale rezultaty. Teraz cos mnie natknelo i cwicze znowu od czterech dni. Szukajac czegos na ten temat weszlam na wasze forum i bardzo mnie zaciekawilo to co piszecie i jak sie dopingujecie. Bedzie mi bardzo milo cwiczyc razem z wami. Pozdrawiam

Grazia witaj! Super, że ćwiczysz, zawsze mówię, że różnych rzeczy można żałować, ale nie tego, że ćwiczy się callanetics. Tylko nie przeforsuj się na samym początku, bo Ci zapał przejdzie!

no wlasnie apropo do przechodzenia zapalu :D jestem po prawie 1 godzinie.. bo w koncu sie zmobilizowalam.. no i ... czy na poczatku naprawde jest tak ciezko czy tylko mi.. najgorzej z tymi cwiczeniami na brzuch, ledwo po 10 powtorzen moge zrobic z kazdego rodzaju i totez ledwo ledwo , naprawde.. wiedzialam ze z "tym" nie bedzie latwo ale ze az tak? cwiczenia na nogi moge wykonac praktycznie bez problemu , rozciaganie i w ogole chociaz teraz "czuje" miesnie nóg bardzo ale z tym brzuchem to totalna zalamka.. ;( :(

Ania66, dzięki. Też nie będę się wieszać, bo nie mam na czym ani na kim :). Witaj grazia_653.Fajnie, że dołączasz do nas, bo jakoś się wyludniło. Reve i natka dały fora innym forom> Dziewczyny dajcie znać jak tam ćwiczonka. Zielonaa filiżankoo, będzie dobrze i łatwo, ponoć, z upływem czasu i ... naszego potu. Powodzenia :)

ja wnikliwie Was czytam..codziennie a nawet dwa razy dziennie...:) u mnie dziś 42. godzinka zaliczona...callanowi jestem wciąż wierna:) pozdrowionka

Witam dziewczyny. Znalazłam tę stronkę przy okazji szukania płyty z ćwiczeniami. Napewno gdzieś taka informacja się pokazała gdzie można znaleźć dvd z ćwiczeniami (a dokładniej ściągnąć bo za granicą ciężko dostać dvd z polską wersją). gdyby któraś z was mogła mi powiedzieć gdzie mogę znaleźć byłabym wdzięczna, bo powiem szczerze przejżałam już tyle różnych stron i nici z tego, a tu aż tyle odpowiedzi że noc całą mi zajmie czytanie tego. Proszę bardzo o pomoc.

czesc:) ja byłam chora i w tym tygodniu tylko 2 godziny zaliczylam:( ale od poniedziałku biore sie dalej bo na weekend wyjezdzam:/ zastanawiam sie jak mam teraz liczyc czy od nowa czy dalej bo mam 20h i sobie mysle co za różnica która to już godzina ważne żeby było codziennie znowu:P a.g.a.t.k.a a Ty dalej ćwiczysz?:P

Och, ćwiczę. Raz lepiej, raz gorzej mi wychodzi, ale podobno już coś tam już widać, czegoś mniej. Najgorsze, że mam taki niepokorny grzbiet, nie chce się nagiąć i skłony na siedząco trudno u mnie nazwać skłonami. W żaden sposób nie mogę się rozciągnąć. Jakoś mało elastyczna jestem, dzięki, że tylko w ćwiczeniach :). Pa

ja z rozciaganiem nie mam problemu.. glowa do kolan dotkne swobodnie... ale ten brzuch o mamo... zawsze tak bylo.. na wf-ie nauczyciel mnie pytal jak robilismy brzuszki: a gdzie miesnie brzucha?? o nie.. ja nie moge.. wiem ze nie mozna sie tak latwo poddac ale tylko ledwo 10 powtorzen to normalnie tragedia.. :(

Olax pisalam kilka postow wczesniej :) sciagnij program do pobierania plikow i z tego pliku sciagnij film callanetics z M.Bojarską :) powodzenia :)

aha.. no tak.. zapomnialam podac co to za program, polecam Emule z tego sciagałam i jest ok. teraz sprawdzilam jeszcze na Bear Share i jest cos ale nie wiem.. ja sciagalam z Emule.

Dziewczyny!!!!cwicze juz od 20 dni na areobiku, cardio-aby zrzucic troszke tluszczyku, dzis dołaczyłam callanetics z Mariolą bojarska, PYTANIE czy 3 razy w tyg jest wystarczająco, abym cwiczyla callanetics czy trzeba codziennie aby widziec efekty, mi cwiczenia nie sprawily zbytnio problemu bo od jakiegos czasu juz cwiczę (siłownia, aeroby). Tak wiec czy 3 razy w tyg ok, anby troszke wysmuklic sylwetke a pozostale dni areoby? Dzieki za odpowiedzi!!

Dziewczyny!!!!cwicze juz od 20 dni na areobiku, cardio-aby zrzucic troszke tluszczyku, dzis dołaczyłam callanetics z Mariolą bojarska, PYTANIE czy 3 razy w tyg jest wystarczająco, abym cwiczyla callanetics czy trzeba codziennie aby widziec efekty, mi cwiczenia nie sprawily zbytnio problemu bo od jakiegos czasu juz cwiczę (siłownia, aeroby). Tak wiec czy 3 razy w tyg ok, anby troszke wysmuklic sylwetke a pozostale dni areoby? Dzieki za odpowiedzi!!

Zielona filiżanka! Te ćwiczenia na brzuch w callaneticsie są naprawdę trudne, ale pewnie dlatego dają takie efekty!! Jeżeli się nie poddasz i nie polegniesz od razu, będziesz miała okazję się o tym przekonać! Poza tym tym bardziej powinnaś nie przerywać, że inne ćwiczenia nie sprawiają Ci specjalnych kłopotów, dla niektórych wszystko jest takim problemem, jak dla Ciebie brzuch. Nie szarp się, żeby od razu robić 100 brzuszków, jak masz to zrobić, skoro Twoje mięśnie brzucha leżą? Jeżeli możesz zrobić 10, to rób etapami właśnie po 10 razy, tzn. 10 brzuszków, potem przytrzymaj się nóg rękami chwilkę (nie opuszczając głowy ani pleców), potem puść, następnie znowu 10 razy itd. ile razy dasz radę. Po pewnym czasie sama się przekonasz, że jesteś silniejsza. Powodzenia i nie pękaj!

Cześć Dziewczyny:) dosłownie wczoraj dowiedziałam się o istnieniu callaneticsu... mam 17 lat i przy 178cm wzrostu ważę 78 kilo to okropne... chodzę na siłownię ale boje się że jak będę intensywnie ćwiczyć to urosną mi mięśnie a przez to będę miała np grubsze nogi... mam straszne problemy z zrzuceniem nawet jednego kilograma, ciężko mi to przychodzi... więc moje pytanie czy callanetics będzie odpowiedni dla mnie??

czesc! ja tez mam straszny problem z brzuszkami, raaany!! No ale mam nadzieje, ze z dnia na dzien jakos bedzie szlo coraz lepiej. Robie narazie tyle ile moge, no moze za jakis czas dojde do setki. Z rozciaganiem nie mam problemow. Plytke cd znalazlam na ebayu i narazie ja licytuje, moze mi sie uda kupic. pozdrawiam goraco

Moni! kazdy ruch jest zbawienny dla sylwetki, a na pewno callanetics. :ja cwiczylam wiele lat temu po urodzeniu dzieci (ile przytylam wstyd sie przyznac) i naprawde przynoslo mi to wspaniale efekty, dlatego teraz po latach do tego wracam. Na pewno sie nie rozrosniesz tylko pieknie wymodelujesz sylwetke. A i tluszczyk tez spadnie. Powodzenia

Ania66 dzieki :) no jest strasznie... ten brzuch to ech.. szkoda gadac..powoli jakos po troszku zaczynam moze bedzie coraz lepiej malymi kroczkami :D potrzebami mobilizacji.. nie tylko swojej w postaci samego gadania ale najbardziej Waszej :) dziekuje :*

Dasz rade zielonaa filiżankoo. Ania66, fajnie, że zawsze masz coś miłego dla każdej z nas, no i zawsze masz czas, żeby doradzić. Dzięki!

Jestem po 1 godzinie callanetics (wczoraj), hmmm nie czuje jakiegos duzego bolu miesni...moze cos nie tak robilam....sama nie wiem, cwicze regularnie areoboik wiec moze to przez to. Czy powinnam czuc bardzo po 1 godzinie?

Droga Graziu:) wielkie dzięki za słowa otuchy:) od jutra zaczynam ćwiczyć regularnie:) za tydzień dam znać czy coś się zmieniło:) buzia;*

widze ze nikt mi nie odpisuje na moje posty, wiec nie bede juz pisac... tylko czytac.

sok mango ja sie za bardzo nie znam... ale skoro wczesniej cwiczylas i masz dobra kondycje to mozze faktycznie nie powinnas czuc wiekszego bolu ale cos tam powinnas czuc... bo to sa jednak cwiczenia ktore daja w kosc.... - przynajmniej mi.. cwicz dalej i daj znac jak Ci idzie... ja tez dopiero 1 godzina.. ale mi to strasznie ciezko idzie.. najgorzej brzuch ;/ zobaczymy jak to bedzie.. :)

Hej dziewczynki:)dzis niedziela,wiec mam dzien odpuszczony od cwiczen:0 Syn sie ze mnie smieje,ze robie Malysza:)To chyba trzecie czy czwarte cwiczenie(nogi ugiete i rece do przodu potem do tylu)faktycznie jak Malysz:) Nastepne tez jest smieszne dla moich dzieci,mowia ze wygladam jakbym cos chowala pod siebie,po macham rekami wygietymi do tylu.No a jak sciskam krzeslo to malo sie nie wypukna,bo mama robi demolke w domu i nie bedzie na czym siedziec........ To tak dla rozluznienia tych miesni brzucha:) Jutro rano -mala do przedszkola a ja na dywanik-do cwiczen(Malysza tez zrobie:) ). Do jutra!!!!

Dziki za odp, zastanawia mnie jak duza roznica jest pomiedzy Pania Bojarska, a Pania Callan...czekam na plyte P Callan , narazie cwicze Z Bojarska

Zarowno cwiczenia z Bojarska jak i z Callan sa super!! Ja ciesze sie,ze sie dzis zmeczylam kolejna godzinke:) Ta niedziela bez cwiczen to dla mnie taki prozny dzien.Robie sie ociezala,powolna i jakas taka ospala. Po cwiczeniach czuje sie duuzo lepiej. W tym tyg moja waga spadla tylko o 0,5kg ale wiem,ze to normalne,Nie przejmuje sie,bo ciesze sie tym,ze moja kondycja jest lepsza. U mnie lato prawie,zonkile i narcyzy kwitna jak glupie,Slonko dake tak,ze prawie opalac sie mozna,iec zaraz lece po mala do przedszkola i na spacerek :) Chwasty w ogrodku musza poczekac:) Milego dzionka!!!

cześć Jestem nowa.Poczytałam trochę i jestem zaskoczona jak dużo osób ćwiczy