callanetics

Witajcie euforycznadobólu chyba wszyscy ostatnio chodzą zakręceni.. milka100 od razu się zgłaszam, że tak.. ja miałam kilka toksycznych sytuacji.. chyba takie przyciągam.. na szczęście już się ogarnęłam.. Nie znoszę ryczeć.. czuję się wtedy słaba.. a rycze coraz częściej.. dlaczego? Jak oczko? Wiesz jeśli ziajka Ci nie pomaga to może mydełka dla dzieci np. bambino Nie mam coraz lepszych dni i jest -6 co Ty robisz że chudniesz błagam powiedz.. Nie śpisz? Myślałam że tylko ja tak mam.. i na dodatek chce mi się i nie mogę.. Przepraszam że nie zaglądnęłam wczoraj.. brakło mi czasów :O Nosz cholera 9 rąbanych dni pieczołowicie odmawiałam sobie żarcia ćwiczyłam godzinę dziennie TF z czterech liter mi się lało przez 19 dni żeby teraz wejść na wagę i zobaczyć ze spadło tylko 0,8 (uświadamiam was że zawsze było mniej około 2 kg) a teraz ani w wadze ani w centymetrach.. nic.. poryczałam się.. nie znosze swoich ud i bioder.. żeby nic kompletnie nic ani troszkę nie ruszyło ech.. Nie wiem co robic moja waga pokazuje że mam tyle samo mięsni ile miałam tzn. hmmm pokazuje jednego dnia 64,5 % a kolejnego 63% to gdzie kutwa podziało się 1,5% przez jedną noc? Schudłam do 57,5 kg źle wyglądałam przytyłam do 60 i łatwo mi było.. potem 61 i łatwo mi było.. szczeliło 62 i łatwo mi było ale jak dobiłam do 63 to struchlałam.. dlaczego? Dlaczego? Tyle wyrzeczeń.. ćwiczeń.. oszczędzania.. DLACZEGO

Po kilkunastodniowej awarii komputerowej wracam do Was:) I co widze?? Jakies smutki, zgryzoty?? Dobrenka, znam ten bol, kiedy po tygodniach ciezkiej pracy na wadze i w obwodach brak efektow. I to chyba wina naszej figury. Moze tez od cyklu miesiecznego u Ciebie zalezy czy waga mniejsza, wieksza, czy cialo bardziej wody nazbieralo?? Od tychpomiarow w anoreksje badz inna paranoje mozna popasc. Moje tyg bez komputera uplynely mi na przejadaniu sie. Efekt? Dzis waga znow pokazala 57,3 (na czczo). A bylo juz 55. I byl weekend taneczny. I spodnie jeszcze w niedzielejakby luzniejsze. A wszystko zludne. Dzis sie waze, mierze, i nic bez zmian... Nagralam wreszcie plyte z TF i C.Evol. Teraz musze ulozyc kolejny plan cw na marzec.. Drogie dziewczeta, slyszalyscie cos moze o czyms takim: http://allegro.pl/dermaroller-derma-roller-mrs-medical-1-5-mm-fv-i1466294251.html ?? MUsze cos zrobic z ta swoja pupka bo niestety same cw nie daja efektow. Wstyd pokazac sie w kostiumie latem...

a ja dzisiaj w dobrym humorku, tak piękna pogoda że aż się żyć chce! i od razu mam o wiele większą ochotę do ćwiczeń choć waga znowu więcej pokazała i muszę się teraz poważniej wziąć za to co jem bez ściemy i wmawiania sobie że przecież to nic wielkiego :( ale co tam jakoś dam radę :) na to zakręcenie to chyba przesilenie wiosenne wpływa :P ryża pierwszy raz widzę coś takiego i wygląda strasznie heh ale może działa, choć nie wiem czy bym się na coś takiego odważyła... a sama też walczę z cellulitem, lecz z marnym skutkiem, mam nadzieję że może choć trochę c. pomoże...

proszę, ja bez forum ani rusz..... dzisiaj rzeczywiście - piekną pogode u ja miałąm, nie mozna narzekac, jedynie ten mróz zaraz po był nader dokuczliwy. Ja właśnie z tym samym problemem co forumowiczka powyżej: wg złożonej obietnicy, wraz z nadejściem dni dłuższych oraz słońca większego zabieram sie za uporządkowywanie menu codziennego, no cóż, zobaczymy co z tego będzie. to mój najsłabszy punkt, i nic mnie tak nie drażni jak wizja diety i zaciskania pasa...ale prawda jest początkiem drogi do rozwiązania problemu, wiec oszukiwac sie juz ni e będę, tylko mniej czekoladek( moze uda sie minimum z załozonego minimum), więcej owocków - choc i one cukru to maja nie mało - ale przede wszystkim mniej chleba, buł i pyfka. Saładki rozsądne( bo i te potrafią być złośliwie nadziane) ja mam teraz w bliskim kregu ludzi takie nieszczęście, ze o moich marnych problemikach az głupio mi przed samą soba piasac....stąd takie moje zdystansowanie aktualne...jejku.....jak ciężko.... tak, przed miesiączką mozna wazyc 1,5 kg wiecej niz nor,malnie, a potem nagle znikają 3:) pamietam ze swojej diety jajecznej norweskiej 4lata temu C. NA CELLULIT R E W E L A C J A - u mnie widać extra poprawę jak macie evolution, to jestem bardzo ciekawa, co tym myslicie

Szybkie

Oko

Co

ojeju...jaka szkoda, ze tego wszystkiego jeszcze wczoraj nie przeczytałam...taka mam koszmarna noc za sobiea...ze wolam pocwiczyc przed snem, sen czasami przychodzi, a czasem wcale nie chce a potewm jeszcze potrafi dokuczyc, no ale to wszystko pewnie z powodu tego, co przezywam, chocbym nie chciałą wciaz mysle... Tak, ja od dzisiaj bede ciut mnie jadła - obiecuje - jak sie nie wywiąze to tez doniosę na samą siebie! niecierpie diet!! nie, nie, nie! ale coz, zdrowia podstawą dieta zdrowa...!dzis znowu swieci to co ciepełko obiecuje, ale ciepełka wciaz nie posyła, ale fakt - do pysia nam ze słoneczkiem, zawsze bardziej niz z chmurką...

Cześć dziewczyny! Przebrnęłam przez jakieś ostatnie 100 stron forum i muszę przyznać, że cały czas motywowała mnie ta lekturka i postanowiłam się dołączyć :-) Za mną już ok. miesiąca ćwiczeń c. i muszę przyznać, że efekty nie tak oszałamiające jak u niektórych ale zupełnie zadowalające. Nie mierzę się, wagą zbytnio się nie przejmuję, ale ciało jędrne, kibić gibka, samopoczucie rewelacyjne, także dziękuję! Na cellulit polecam taką szorstką rękawicę z trawy morskiej - na mnie super działa. Mam dosyć głębokie rozstępy, a po takim masażu (prawie codziennym niestety) są zdecydowanie mniej widoczne i cellulit znikną prawie całkiem. Dodatkowo balsam oczywiście, bo od ćwiczeń schudłam i skóra potrzebuje trochę regeneracji - czyli tak jak już pisałyście - MASAŻ :-) Pozdrawiam wszystkie ambitne i mam nadzieję, że pozwolicie mi tu jeszcze wrócić ... ;-]

a jutro ten cholerny tłusty czwartek!!! :( pewnie będę musiała coś słodkiego zrobić bo mężuś łasuch i w taki dzień wypada coś słodkiego zjeść... wrrr skoro ta rękawica taka dobra w skutkach na cellulit to może też się skuszę... miałam wcześniej te bańki chińskie bo podobno rewelacyjne na to świństwo ale kiedyś nie mogłam się zebrać do systematyczności a teraz jak się w końcu zmobilizowałam to nie mogę ich znaleźć, jak kamień w wodę, i jak tu się nie wkurzać. jestem po piątej godzinie c. i widzę różnicę w ćwiczeniach:) już co niektóre ćwiczenia łatwiej przychodzą a i z ilością powtórzeń jest o wiele lepiej bo nie robię już tylu przerwy, rezultatów na razie nie widzę ale może zbyt słabo się przyglądam :P ale grunt że przed samą sobą o wiele lepiej się czuję:D też mi okropnie brakuje warzyw... ostatnio już nie wytrzymałam i zrobiłam sobie wiosenne kanapki ale co to za kanapki jak wszystkie warzywa jak woda, sam nawóz i co takie warzywa oprócz chemii mogą nam dać? dlatego nie mogę się doczekać już tych warzyw z naszych ogródków! dzisiaj znowu piękne słoneczko! wiosna coraz bliżej :D

obiecuję sobie ciągle że muszę zacząć regularnie jeść ale jakoś nie mogę słowa dotrzymać. a jeszcze jakieś dwa lata temu tak schudłam. jadłam co trzy godzinki a gdy się regularnie je to automatycznie pochłania się o wiele mniejsze ilości jedzenia, pamiętam że później na śniadanie jadłam jedną małą kanapkę i już byłam najedzona, podjadałam też słodkości a waga spadała, bez żadnych diet. a teraz nie mogę się zmobilizować do regularności ale będę dalej próbować może w końcu kiedyś się uda...

ja tez jem regularnie, co 15 minut cała furę, najchetniej:))) lece rekawice kupowac, obiecuje 3godzin dotrzymywac( sobie obiecuje) słodyczy mniej wchłaniac, a czwrtiem sie nie przejmowac, a moj mezus o wiele mniej je ode mnie a i tak brzuszek -ciaza idealnie utrzymana - 6m-c ;-P mnie stresy wykaqnczaja i takie noce jak dzisiajsza, normalanie tego przezyc nie idzie...

to ja też obiecuję 3 godziny wytrzymywać :P a mój mężuś tak się przejął tym że ćwicze że też codziennie ćwiczy brzuszek :D tyle że on chodził wcześniej na siłownię, teraz tylko zimą odpuścił i niedługo znowu na siłke wraca więc ja też muszę coś ze sobą robić :) a stres potrafi człowieka dobić, wiem coś o tym, wszystkiego może się odechcieć, współczuję Ci euforyczna ale po burzy zawsze wychodzi słońce :*

Witajcie płodne moje ale się spisałyście Dzisiaj mam nieco lepszy humor może przez to że poćwiczyłam rano i mi endorfinek przybyło Ryża a to Ty awarie miałaś.. i wiesz co.. to dobrze ze ja miałaś bo już myślałam że nas zostawiłaś niewierna Sorty za te smutki ale jakoś tak sama widzisz to nie tylko mi się tak reaguje ale ogólnie aura „złego spadła na większość z nas.. Cieszę się że ktoś mnie rozumie no tak marzyłam o efektach tyle potów wylanych. No nic mój trening trwa chyba 4 miechy tylko czy ja znajde motywacje na to wszystko jak dalej efektów się nie doszukam.. Nosz cholera po to ćwicze i stosuje diety odmawiam sobie „dobroci żeby tą figurę skorygować.. Może coś z tym moim @ się dzieję bo nie ma i nie ma.. a odstawiłam hormony i mój ORGanizm szaleje.. Myslisz że to może przez to nie być widać efektów?? Wiem mam małe obsesje na punkcie np. wagi i zmierzyc raz na jakis czas też się muszę.. Może te 2,3 na + u ciebie spowodowane zatkanymi jelitami jutro będzie lepiej Boże to ma kolce iwcia;) wiecie co mi callanek nieco pomógł na „pomarańczkę chociaż TF chyba daje wiecej.. sama nie wiem.. źle mi się tyłek ogląda Jaki tam cholerny tłusty jutro ja już dzisiaj pieke.. kupie o,5 część wypije a część wleje do faworków i pączków już czuje zapach Nie popadajmy w skrajności jak dzień pizzy jemy pizze jak „tłusty jemy pączusie i chrustusie Te bańki chińskie to takie cos dziwne gumowe? Ja jednak nie jestem wstanie się powstrzymać i zjadam nawozy codziennie.. ale wiesz dobre ostatnio pomidorki w lidu kupiłam takie w siatce pakowane naprawde miały smak i pachniały „niechemikaliowo Oj ja mam obsesje na punkcie regularnego jedzenia.. jem 4 razy (oczywiście zdarzy mi się po za planem) albo co 3 albo co dwie godziny zależy jak wstane euforycznadobólu dieta.. hmm.. sama nie wiem jest mi to potrzebne czy nie.. jak się odchudzam waga spada a centymetry nie.. więc po co.. Piwa nie oddam Wiem że można przed miesiączką ważyć więcej ale ja jestem przed nia już drugi tydzień pewnie dostane na weekend i mam pomizdrzone z wężowym Każdy ma większe albo mniejsze nieszczęścia Nie mam evolution chociaż coraz bardziej mnie interesuje ale chyba nie wydole wszystkiego naraz Moja biedna coś na prawde niedobrego się dzieje.. może chcesz się wygadać? Trzymaj się milka100 słodka moja 100% jesteś moim mistrzem Na pewno ORG jest zmęczony po zimie trzeba naładowac bateryjki.. ja mam urlop niedługo i tak się cholernie cieszę że nie jestem w stanie tego opisać.. chociaż to jak teraz to opisałam tez troche mnie wyraziło A ja dalej nie śpie tzn. w sumie pasi mi to powoli bo wstaje rano i sobie wszystko robie a potem po pracy już tyko przyjemności.. Oj, jak ja dawno nie widziałam zmian centymetrowych w moich udach i biodrach.. tak dawno tak naprawde od roku spadło mi 2 cm dzieki callanowi z bioder i ani milimetra wiecej Mamy podobnie cos jednak te ćwiczenia „robią nam dobrze jednak nie tam i niee w taki sposób jak by się chciało Też czasem mi się wydaję że już wie jak się zachowac żeby mi ktos znowu nie zadał „ciosu jednak chyba jestem jeszcze zbyt słaba.. często potrafię odeprzeć atak, jednak jeszcze tak wiele razy daje się podejść.. jak potem sobie o tym myślę to zastanawiam się ile kopniaków muszę zebrac żeby w końcu przejrzeć na oczy.. Jak to nie chudniesz nosz czytałam o tym.. jak pisałas że spódniczka była ciasna a teraz masz luzy w talii wiem wiem pisałas tez że masz 0,9 więcej na wadzę.. ale jak sama zauważyłaś to jedno kilo tak sobie lata czasem w te czy wewte mogło by w tamte Ciesze się że z Twoim okiem lepiej Nie mogę się przełamać żeby polubić swoje ciało „tam.. ale spróbuje skoro ma to jakoś pomóc.. Kończe czytać „tajemnice Paryża wróce do starej lektury „potęga podświadomości kiedyś pomogła może teraz też to zrobi Z tymi palącymi kaloriami nocnymi jest tak że padam w nocy a wstaje z kurami.. nawet jeśli gdzies coś się dzieje to nie wiem bo śpie jak zabita ewentualnie w nocy się budze ale przyrząd śpi O Matko jak ja często postanawiam masować ciało.. dalej to postanawiam.. może w końcu postanowie DbamOsiebie cześć dbająca znikły Ci rozstępy po tej „trawie??

tak sobie tu rekreacyjnie, i co? jestescie moje kochane kumpele, rzec musze... :*********** mialam włsnie wyrzuty sumienia, ze wam smece, a tu takie miłe potraktowanie... ide cwiczyczusiac, hej! - z forum w tle, z callan rozpieta w wmp na nim :) sciskam was wszsytkie i kazda z osobna

hehehe, kolejną stronkę zaczęłam, na topie jestem :)chociaz w ten sposób !

Dziś

nonie no, MILKO, przeciez my chba zsynchronizawane jestesmy...hahaha

Dobreńka, to czy "znikają" po trawie to zależy chyba od ilości i jakości trawy :), poważnie - też rozważam eweentuuaaalne wypróbowanie masażu szczotką ryżową :) Dbamosiebie, mam pytanie jak długo wykonujesz taki masaż, moim problemem jest cellulit, z tego co napisałaś twoje masaże są skuteczne. Dobreńka nie bagatelizowałabym braku okresu (chyba, że z doświadczenia swojego wiesz, że takie rzeczy zdażają się u ciebie i niczego złego lub dobrego :) nie wróżą). Nie przejmowałabym się za bardzo tendencją wzrostową, każda z nas bardzo dobrze wie, że nie ma mocnych, zimą tu i ówdzie przybywa - pewnie ma to swoje plusy, tylko że dla nas przeważają minusy. Nikt mi nie wmówi, że wychudzone, wzorcowe ciała modelek to stan naturalny i idealny, to jest marketing naszych czasów, wizerunek, który media media wtoczyły do naszych głów i to rujnuje nasze samopoczucie - dążenie do chorego ideału. Jutro jest tłusty czwartek - będę jeść pączki i inne słodkości i będę się tym cieszyć. Tłusty czwartek jest RAZ DO ROKU. Później jak każda normalna kobieta stwierdzę, że jednak coś bym chciała zmienić i zrzucić parę kilo, ale i tak bardziej zależy mi na jakości tego co jest, a nie na chudości. Nie dajcie sie złym nastrojom :) jak wam dokuczają to skopcie im tyłki, z wysokiego obcasa :) Pozdrawiam was wszystkie ;) Chwilowo mocno zapracowana, więc nie ćwicząca.

Ahoj!! A ja grzesze znow, mysla, mowa, uczynkiem i zaniedbaniem... I wcale mi z tym dobrze nie jest. Nie chce mi sie cwiczyc, nie chce mi sie z domu wychodzic. Diabel siedzi we mnie.. i lenistwem zakazil caly moj organizm.. Choc do poludnia bylo dobrze.. Godz rowerkowa zrobilam (przy oglądaniu "Sierocińca") i krotkie, ograniczone rozciaganie. A potem zgrzeszylam zjadajac PrincePolo, tortille wlasnej roboty, i nalesnika. Probowalam ratowac syt, nie powiem, naszykowalam sobie plyte ze swoim wybiorczym zestawem cwiczen, i co? ...karta dzwiekowa w komp tym razem odmowila posluszenstwa. O zgrozo!! Chyba to za moje sobotnie i poniedzialkowe grzechy.. Na gluchego cw nie potrafie, wiec bedzie z pamieci, jesli ostatecznie sie zmobilizuje.. Cala nadzieja w moim odtwarzaczu mp3.Zawsze to milej przy dzwiekach ulubionej muzyki, niz przy gluchej ciszy... A propos mojego przyjaciela cellulitu. Kiedys bylam zachwycona ze go callanetics ruszyl, bo go ruszyl troche, jednak mimo wszystko ciagle widac ze jest na mojej w miare mlodej d*pce. Az wstyd ze czlowiek w okresie dojrzewania az tak sie zaniedbal. Gdybym wiedziala czym ta obojetnosc wobec wygladu ciala zaowocuje.. Czlowiek ogarnal by hormony, to i cellulitu takiego by nie bylo, i rozstepow, i tradziku swego czasu... Od stycznia w sumie pedze pare razy w tyg na swoim rowerku i niestety zmian wielkich nie ma. W udach starcilam 1cm. Ale bardziej to efekt chyba rozciagania:( Kalafior jak to Milka nazwala jak byl tak jest. Dobrenka, jestem pewna ze zmienilo sie twoje cialo. Po prostu i Tobie i mnie jest znacznie trudniej uformowac jakos cialo by efekt byl zadowalajacy. Byc moze to wina hormonow. w koncu u kobiety tyle od nich zalezy. Daj sobie czas, rob co robilas i nie trac wiary. Unormujesz organizm to i efekty zobaczysz;) Cierpliwosci! cierpliwosci;) Ja juz cycki zaczynam gubic, szkielet mi tak wystaje, ze żebra policzyc mozna, a uda i pupa jak byly tak sa. Ale jakos ladniej sie prezentuja nogi. Moze to autosugestia i sama tak sie w lustrze widze, nie wiem.. Spodni mniejszych jeszcze nie kupuje. I boje sie przymierzyc te ktore wisza od roku w szafie, bo juz nie pamietam jak na mnie wtedy lezaly.. A wole sie nie lamac. Ide cwiczyc jednak.. poczytalam was sobie i od razu zapalu nabralam;) dziekiiii:*

a co do Tlustego Czwartkowego;) tez bede zajadac, a co! Nie wpedzajmy sie w wieksze paranoje niz te, ktore nam i tak juz dokuczaja;) Paczki sa dobre, szczegolnie te wlasnorecznie uklepane:) Raz w roku nam tez sie nalezy zjesc pozadnego pąka:D czy watek Callanetics obchodzil jakies urodziny?? W czerwcu 5 rok obchodzi, moze by to uczcil;) ...pąkiem:P

własnie sie przymieram do cwiczen po dotarciu do domu, otwieram kompa at u taki temat poruszony..urodzin forum :) ciekawe, jaby to byl spotkac sie w realu :)) zokazji urodzin...:************************ wszystki epioekne, madre Panie :)))

No całkiem nie zniknęły, ale prawie ich nie widać, także na basenie już się nie wstydzę :-) Ale trawę polecam - na początku trochę drapie, ale efekty są. Właśnie skończyłam smażenie pączków - MAKABRA. U mnie też się raczej nie obędzie bez, ale uwaga: nie spróbowałam nawet jednego, czekam jutra :-) Z tymi obietnicami to różnie bywa. Ja zawsze obiecuję, że zrobię coś dla siebie i później łamię, a to przecież dla mnie! Teraz z tym c. jakoś inaczej, bo co sobie postanowię to jakoś tak lepiej idzie - może jak pomyślę wieczorem przy ćwiczeniach to mądrzejsza się robię? :-D

no, nie no...dzisiaj znowu nie cwicze...az mi wstyd, ale to sie zmini!

Wit

Bud

U

Jest

a ja melduję iż udało mi się dotrzymać 3 godzinnych przerw pomiędzy posiłkami:) oby tylko tak dalej pączusia też zjadłam i kilka własnej roboty rogalików a co tam :P dlaczego to faceci nie mogą mieć cellulitu tylko oczywiście my:( im tak bardzo pewnie by to nie przeszkadzało. ja też z nim walczę i pomimo młodego wieku (23l.) też go mam już od kilku lat :( a nie ważne czy jest się grubym czy chudym jak patyk on wszystkie dopadnie, moja koleżanka ma nogi jak patyki a cellulit taki prawie jak ja, aż dziwię się z czego on jej się robi, chyba ze skóry haha to prawda że zaakceptowanie swojego wyglądu to połowa sukcesu tylko dlaczego my nie potrafimy??? co z tego że mąż ciągle mi prawi komplementy jak ja i tak wiem swoje?? (oczywiście nie mówię mu tego:P) ale nie potrafię spojrzeć na siebie tak jak on to widzi:( a modelką nie zazdroszczę, mam szwagierkę która jest tak chuda i okropnie to wygląda, czego by nie założyła to we wszystkim jak dla mnie źle wygląda bo wszystko na niej wisi jak na wieszaku a to wcale nie jest ładne a wręcz okropne. a gdybyśmy się tak torturowały jak one to też byśmy tak wyglądały tylko po co takie życie które opiera się wyłącznie na wyrzeczeniach??? już lepiej chyba starać się zaakceptować i docenić to co się ma:D

Wygląd i waga to nie najważniejsze, przecież wszystkie "patyczaki" przyznają się do wyrzeczeń - Cameron Diaz przyznała w jednym z wywiadów, że całe życie na diecie! Najważniejsze, żeby być i czuć się zdrowo. Mieć świadomość własnego ciała i się nie zasiedzieć. Dlatego ruszam do callanka :-) Nawet joga nie dawała mi tyle satysfakcji, co c. i wasze posty. Pozdrawiam tłusto!