Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Gość pięćdziwsięciolatka
znie rozumiem tego komunikatu "zgłoś do usunięcia"O co tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniafw
Witam,Jestem stałą czytelniczką tego forum. Również callanetics ćwiczę regularnie od roku, co skutkowało ubytkiem zbędnych kg,ale przede wszystkim cm. Obecnie jestem w 4 m- cu ciąży i nie wiem czy mogę ćwiczyć?Biorę zapobiegawczo jeszcze 2 tygodnie duphaston,bo na początku ciąży byłam na zwolnieniu,obecnie lekarz powiedział, ze jest wszystko dobrze i pozwolił mi chodzić na basen i wykonywać lekkie ćwiczenia. Nie wiem czy można zaliczyć do nich callanetics?Proszę o odpowiedź zwłaszcza pięćdziesięciolatkę , jako doświadczonego lekarza medycyny,gdyż spotkałam się z rożnymi opiniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniafw, ja cwiczylam w pierwszej ciazy i wydaje sie ze to byly trudniejsze nawet cwiczenia, ale najlepiej zapytac lekarza Piecdziesieciolatko, zglos do usuniecia, to sie przydaje jesli ktos bezczelnie kogos obraza lub cos w tym stylu wtedy na to klikasz i juz na innych forach cos takiego widzialam ja pisze z pracy , mam tyle stresow ze nawet cwiczyc nie mam sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniafw
mój lekarz jest prawdopodobnie przeciwnikiem wysiłku fizycznego-nawet o moje pytania na pierwszej wizycie o basen bagatelizował, że zrobię jak uważam, bo to źródło infekcji ,a na drugiej wizycie nie miał zastrzeżeń i pozwolił.Musę się ruszać bo mam nadwagę,a czasu na spacery nie mam. poza tym mam siedzącą pracę, z drugiej strony boję się o ciążę, że zwykłe zmęczenie może się okazać niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniafw
poza tym biorę ten duphaston czyli jakieś zagrożenie jest dla ciąży,a mój lekarz mimo,iż wybitny specjalista nic mi nie zabrania,ani nakazuje szczególne dbać o ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania66
Aniafw, ja też ćwiczyłam callanetics w jednej i drugiej ciąży, od początku do końca, ale ćwiczyłam długo wcześniej i po prostu nie przerwałam w ciąży. Rewelacyjnie się czułam, ale też jestem zdania, że najlepiej zapytać lekarza, może po prostu pokazać mu, na czym polegają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
cześć witam wszystkie Panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
zaczynam ćwiczyć od poniedziałku - narazie jestem chora - dosyć długo zbierałam się w sobie - początki nie są łatwe - zwłaszcza po takiej długiej przerwie jak u mnie - jestem kąpletnie zastana - ale nie mogę już na siebie patrzeć - możliwe do uzyskania efekty znam 20 lat temu schudłam ponad 20 kilo ćwicząc callanetics - tylko że wtedy miałam naście lat.... zobaczymy - narazie najważniejsze jest to że mi się chce zacząć. pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania66
Majamajeczka, trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieję, że zapał Ci nie przejdzie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majamajeczka, nie odkladaj cwiczen do poniedzialku, ja znowu mialm troche przerwy, bo stresy i wyjazd ale dzis zaraz bede cwiczyc dziewczyny czemu prawie nie piszecie? Piecdziesiecolatko, ile wazysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięćdziwsięciolatka
Jeśli ciąża jest fizjologiczna to dobra forma fizyczna zagwarantuje lepszy poród i szybki powrót do formy:-)Callan jest bezpieczna i niezawodna,a ciąża to nie choroba tylko stan fizjologiczny.Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięćdziesięciolatko - jak długo można brać Inneov na włoski? 3 opakowania i potem 3 mies przerwy czy jakoś inaczej? wywaliłam opakowanie i teraz nie wiem :O jakby co - ja coś ćwiczę czasami, przeważnie jeżdżę na orbitreku poł godz, mało.. heh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ziewczyny , całą niedziele spędziłam czytając wasz topik. Jestem już zdecydowana ZACZYNAM walke z tym sadłaem. kiedyś dawno temu ćwiczyłam callanetics i czułam się świetnie. Ale mam do was ogromną brośbe .czy któraś mogłaby mi przesłać płytke. podaje moje GG 12516957 Z góry dziękuje . Jak widzicie dużo pracy i wyrzeczeń mam przed sobą , ale czuje że z wami dam rade. Jak dopuściłam się do takiej wagi postaram się wam to kiedyś opisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
cześć - jestem w takiej samej sytuacji - też się zastanawiam jak to się stało, że tak wyglądam- tzn ja świetnie wiem jak to się stało - tylko zachodzę w głowę czemu wcześniej nie reagowałam - oczywiście jakby co mam milion wymówek, tylko że tak naprawdę to w efekcie nie ma żadnego znaczenia - zapuściłam się i koszmarnie się czuje i dojrzałam do tego żeby się do tego przyznać, mam już swoje pierwsze sukcesy - bardzo ograniczyłam jedzenie - żadna konkretna dieta nie wchodzi u mnie w grę - znam siebie - zresztą diety nawet jeśli przynoszą efekt - to jest on chwilowy - wiadomo, później człowiek wraca do starych nawyków i przybiera o wiele więcej niż zżucił- przerabiałam to wielokrotnie- dlatego staram się wyeliminować wszystkie błędy jakie popełniałam właściwie przez całe życie - tylko, że jak byłam młodsza - nie było to takim problemem - organizm jakoś inaczej reagował- teraz każda wpadka żywieniowa - ma o wiele większe konsekwencje - ale nic - rozpisałam się okropnie a chciałam się pochwalić - wczoraj udało mi się pierwszy raz"pokonać siebie" - pierwsza godzina callaneticsu zaliczona (tak naprawdę zajęło mi to prawie dwie godziny - robiłam przerwy ) narazie moja forma jest koszmarna - ale wiem że będzie dobrze - dzisiaj runda druga - jak dam radę to się odezwę - pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
Wiki72 nie mam gg ale założę i odezwę się - daj znać jeśli jeszcze nie masz tej płytki - pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za pare słów otuchy , dobrze wiedzieć że ktość tez ma takie problemy.płyty nie mam , ściągnęłam z netu ale jest tylko muzyczka i kojący głos lektorki jak wykonywać ćwiczenia. podam swój mail może tak się skontaktujemy ewasob1@wp.pl bardzo proszę o płyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
hej hej niech mi ktoś powie gdzie są moje mięśnie - nie mam mięśni przysięgam - zamiast nich mam jakieś cieńkie postronki, nie myślałam, że będzie tak ciężko - ale godzina druga zaliczona (troszeczkę oszukuję ale bardzo nieznacznie). Coś mi się wydaje, że powrót do formy zajmie mi dwie epoki - a schudnięcie kolejne cztery - ha ha , pozdrawiam cieplutko i do jutra - mam nadzieję. PS Wiki 72 - mam już gg - odezwę się za chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7mila
I ja też noszę się z zamiarem powrotu do ćwiczeń, mam nawet płytkę więc będzie łatwiej, Rok temu przerwałam ćwiczenia, a tak dobrze mi już szło. Mam tylko taki problem, ostatnio mam trochę podwyższone ciśnienie-np. 149/80 i nie wiem czy mogę ćwiczyć callanetics. W ogóle czy to już jest nadciśnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny, długo nie pisałam. Długo też nie ćwiczyłąm. Człowiek czuje się wtedy taki cieżki i gruby. Dwa kilo mam do przodu, ale to przez słodycze. Maluchy mam troszkę chore , więc musiałam wziąć zwolnienie. No i dzięki temu mogę chwilę się zatrzymać. Guga- co za czytam, jesz ciacho? Jak dieta? Pięćdziesięciolatko- nawet nie wiesz jak miło, że można Cię poczytać. Troche mi wstyd w związku z tym. Bo jeżeli ty ćwiczysz, to ja znajduję chyba dla siebie tanie wymówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
jednak chyba przedobrzyłam nie da się na początku ćwiczyć codziennie na maksa - trzecia godzina mi nie wyszła poza tym mam w nocy okropne skurcze lewej łydki - muszę sobie kupić magnez :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
Wiki77 - napisałam Ci wiadomość na gadu gadu - nie odzywasz się bo masz już płytkę? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie wielbicielki callanetics\'u. Kilka lat temu ćwiczyłam callanetics korzystając z bardzo sfatygowanej kasety video, która zresztą gdzieś zaginęła. Teraz chciałabym znów poćwiczyć i poszukuję możliwości ściągnięcia lub kupienia filmu z ćwiczeniami, ale zależy mi na tych prowadzonych przez P. Callan. Być może na forum gdzieś już był poruszany ten temat, ale nie jestem w stanie prześledzić wszystkich prawie 200 stron a z tymi wskazówkami jakie znalazłam na początku nie umiem sobie poradzić. Może ktoś może mi pomóc. Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stronie z torrentami isohunt.com jest filmik 10 h challenge z callan.W miarę szybko idzie,polecam sciągać azereusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss cheeky
płytę dvd z callanetics można kupić na ebayu, trzeba się tylko zarejestrować ale to nie takie długie jak z allegro,zwykłe konto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięćdziesięćiolatka
Dziś po południu 766 kalorii,rano z Callan było 276Razem nieżle,co?😘Czuję się młodsza:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
pięćdziesięciolatko gratuluje, u mnie z liczeniem kalorii jest na bakier, nie mam czasu ani siły ale staram się pilnować i w porównaniu z tym co jadłam kiedyś to jest to ogromny sukces. Callanetics ćwiczę w miare sumiennie i za każdym razem czuje sie świetnie, w ogóle zaczynam się czuć lepiej, nawet jeśli waga nie spada za szybko moje ciało się zmienia i czuję się młodsza, lżejsza... pozdrawiam cieplutko. Namówiłam kolejne dwie kobietki do ćwiczeń, tzn one same się namówiły widząc mój zapał i efekty, może będziemy czasami ćwiczyły razem.... pozdrawiam jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania66
Szkoda, że już nikt nie pisze... Cała nadzieja, że wszyscy za to ćwiczą (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamajeczka
zaglądam tu czasami, ale mam bardzo mało czasu - rodzinka kilka etatów - jestem wykończona listopad i grudzień to dla mnie najgorszy okres w roku - trzeba wszystko posprzątą i pozamykać - a w tym roku jest wyjątkowo ciężko - czuje że odpadam - chyba się starzeje hahah - dlatego nie ćwiczyłam już trzy dni - ale dzisiaj napewno będę jak tylko wróce z pracy .... pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Mam pytanie, czy ktoras z Was cwiczyla callanetics w ciazy? Ja wlasnie oczekuje dzidziusia, jestem w 13 tygodniu, przed ciaza cwiczylam troche callana, ale niezbyt regularnie. Teraz chcialabym do tego wrocic, bo jak mowi sama Callan, po porodzie jest latwiej wrocic do formy sprzed ciazy. Nie chodzi mi tutaj o odchudzanie, bo to nie czas na to, ale o lepsze samopoczucie i zeby sam porod nie byl bardzo ciezki. Wiem, ze nie sa wskazane cwiczenia na brzuch w I trymestrze ciazy i cwiczenia z przywodzeniem kolan do klatki piersiowej, ale mam pytanie, jesli jestem juz w drugim trymestrze to moge wlaczyc te cwiczenia, czy lepiej je sobie odpuscic. Pytalam o to lekarza, ale chyba nie za bardzo wiedzial o czym mowie, powiedzial tylko, ze jesli cwiczylam to przed ciaza, to moge kontynuowac, zeby tylko nie probowac niczego nowego. Mam nadzieje, ze ktoras z Was ma wiecej doswiadczenia w tej kwestii, bede wdzieczna za pomoc. pozdrawiam Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×