callanetics

˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙ @@@@@@˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙@@@@@@˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙ @@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@˙˙˙˙˙˙˙ @@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@˙˙˙˙ @@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@˙ @@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙@@@@˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙@@@@˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙ @@@˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@˙˙˙@@@@˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@˙˙˙@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@˙˙˙@@@˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙ @@@@@@@@@˙˙˙˙ @@@˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙@@@@@@@@@@˙˙˙˙ @@@˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙@@@˙˙˙˙ @@@@˙˙˙˙ @@@˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙@@˙˙˙˙˙˙@@@@@˙˙˙@@@˙˙˙@@@@@ ˙˙˙@@˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@˙ @@@@@@@@@ ˙˙˙@@˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@˙ @@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@˙˙˙@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@ ˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@ ˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@ ˙˙˙@@@@˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@ ˙˙˙@@@@@˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@@@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙@@@@@ ˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙ @@

.............@@@.............@@@ ..........@@@@@@......@@@@@@ .........@@@@@@@...@@@@@@@ ...........@@@@@@.....@@@@@ ...............@@@.........@@@ ......................##### ...@@@@@@....#######.....@@@@@ .@@@@@@@@..######...@@@@@@@@ ..@@@@@@@.................@@@@@@@ .....@@@@........@@@.........@@@@ ....................@@@@@ ...................@@@@@@ ....................@@@@@ ......................@@@ ..............................## ...............................##..........### ................................##........#### ...................###.........##......##### ..................#####........##...#### .................. ######......##..## .....................######....## ..........................####..## .................................## ................................## ...............................##

__________@_______@@ @ ___________ ____________@@@__@_@@@@ ___________ ____________@@__@@_____@ __________ ___________@@@_@__@_____@ _________ __________@@@@_____@@___@@@@@@ ____ _________@@@@@______@@_@______@@ __ ________@@@@@_______@@________@_@@ ________@@@@@_______@_______@ _____ ________@@@@@@_____@_______@ ______ _________@@@@@@____@______@ _______ __________@@@@@@@@_______@ ________ __@@@_________@@@@@@@_@@ __________ @@@@@@@__________@@ _______________ _@@@@@@@_________@ ________________ __@@@@@@_________@ @ ______________ ___@@@___@_______@@ _______________ ___________@_____@__@ _____________ _______@@@@_@___@ _________________ _____@@@@@@__@_@@ _________________ ____@@@@@@@___@@ __________________ ____@@@@@______@ __________________ ____@@_________@ __________________ _____@_________@ __________________ _____________@_@ __________________ ______________@@ __________________ ______________@ ___________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ _____________@ ____________________

alez nam sie malarka trafila.. narzekalyscie na brak kwiatkow i urozmaicen i prosze... cud!:P pamietacie jak kiedys pisalam o wrozce i ze mi afirmacje przeslala.. ze cuda sie zdarzaja w moim zyciu? no i sie zdarzaja.. za jakies dwa dni od tej afirmacji ktos mi naladowal konto za 115zl.. potem bylo wiele milych rzeczy-ale o nich nie wspomne... nie to forum.. :P guga co za winko pijesz? mi szampana szkoda samej dla siebie otworzyc.wiec kupilam sobie vermut,a dzis ma przyjechac siostra to moze ja namowie.. choc to raczej nie pijaca kobitka.. ale kto wie-CUDA SIE ZDARZAJA:P tez chora jestem. katar,kaszel lekki i gardlo... moze mnie to winko rozgrzeje... trzeba zrobic mape i zaznaczyc punkty gdzie mieszkamy i wtedy wybrac srodek,do ktorego bedzie najblizej.. :P tam sie spotkamy.. gorzej z tymka.. :P:P:P pozdrawiam..

http://www.wrzuta.pl/audio/2zAJa6gCpa/05_-_pijmy_wino_zakolegow

ladne to , mnie sie podoba :) kochana Piecdziesieciolatko, mi to sprawia szczerze radosc. obiecaj mi ze zjemy kiedys razem wielkie bajeczne lody. aha a wiec cwiczylam dzis, poprostu z radosci ze widze efekty i to mnie napedza. wczoraj bylam wystrojona i tak dobrze lezal na mnie ciuch co mnie wczesniej obciskal. ta mysl i fakt ze nie chce tego stracic mnie bardzo mobilizuje.

bombasti mnie tez zaznaczcie na mapie ;), jak srodek to srodek. aha guga cos tyteraz ni zapale, nie jak tak zdrowo zaczelam zyc. no chyba ze jakas ciemna noca :) guga czy jesz makaron sojowy? czemu w przepisach sb nigdzie nie ma nic z makaronu sojowego?

mnie to zainteresowalo poważnym błędem jest też zbyt częste stosowanie sztucznych słodzików czy spożywanie słodyczy i napojów z ich dodatkiem, gdyż wywołują one swego rodzaju nieporozumienia w kontaktach pomiędzy mózgiem i trzustką. Tak więc, lepiej zbyt często nie stosować sztucznych słodzików, bo choć nie podnoszą one poziomu cukru we krwi, to stosowane w większych dawkach mogą spowodować, że trzustka przestanie odpowiednio reagować na polecenia mózgu. a wiecej o zasadach zdrowego jadla o tym co wzej to tu http://szkola.gery.pl/203.html musze konczyc bo chlop mnie pogania ... ech

Tymka-ale my nie mamy cukrzycy -wiadomo lepiej nie ejsc za duzo slodzika ale od czasu do czasu mozna nie? makaron sojowy mozna ale ja nie jadlam nigdy-mozesz poeksperymentowac i jesli masz fajny pomysl to podaj

Bombasti-ja nie pilam nic szczegolnego -polwytrwna Sophia a niepijaca kolezanka to nic fajnego:P aha -z tym spotkaniem to powaznie? a kiedy? Tymka chyba miala przyjechac niedlugo do Polski-Tymka to jak?

Guga gdzieś czytałam że mało snu sprzyja tyciu:-).Tymko pod żadnym pozorem nie pal!To bardzo oszpeca kobietę:PPrzyślij mi proszę twoje zdjęcie z taką samą odwagą jak ja po super kosmetyczce:D.Wolę jak na forum jest wiecej słów a mniej obrazków

Piecdziesieciolatko-a mi to nie wyslalas zdjec po super kosmetyczce o zdjeciach z wakaji nie wspomne udajesz ze nie czytasz moich prosb:P

Czytam czytam ale nie lubię się samobiczować.Chcesz to masz:DMogę tylko udawać że to mnie bawi a nie boli:-))Ty Guga też nie przysłałaś zdjęcia w kostiumie.Dlaczego?Z wrodzonej skromności?

Guga Twoja skrzynka nie przyjmuje mojego maila,nie wiem dlaczego

Emilka martwi mnie Twoje 30 kg nadwagi :-(Proszę o maila

Tymeczko teraz pewnie śpisz To dobrze,prosiłam Cię :zwolnij:-)Nie pędż tak przez życie,bo się nie obejrzysz i będziesz stara:DChwilka refleksji jest potrzebna dla równowagi ducha i wtedy... marzenia się spełniająNie wiem , czy ta moja serdeczność przejdzie na inny kontynent,ale WIERZE:-)

kurcze nie mam pojecia czemu meile nie wchodza-a adres napewno dobry wpisujesz??? u mnie dziala sprawdz jeszcze raz ok ja ide zaraz spac-bo jeszcze utyje przez brak snu:P:P:P

sprawdzilam jeszcze i napewno poczta dziala adre elektra35@interia.eu

uff wrociliśmy do domku. Maluszki znow przeziębione . Dobiją nas zimne noce w blokach. Nie moge doczekać się jurta, bo znow będę ćwiczyć, no i do diety wracam. Pięćdziesięciolatko Cudownie, że już jesteś.Dużo muślałam o tym, co pisałaś o moim jedzeniu. Sugerowałać jakąś depresję. Chyba masz trochę racji. Nigdy nikomu się nie żaliłam, zamykałam sie w nocy w łazience i płakałam jak mi było źle. Odważyłam się w końcu przyznać rodzicom i samej sobie, że jest mi bardzo źle.:( :(:( Nie pomogło niestety. Mam tylko wrażenie , że teraz im jest przykro i jest mi smutno jeszcze bardziej. Myślę też o tym co pisałaś , że do Twego szczęścia rownież droga była długa i kręta.Mam nadzieję że kiedyś będzie lepiej, bo chyba nie umiem tak żyć.Nie pomaga mi rownież siedzenie w domu, już za miesiąc wracam do pracy, będę tęsknić za dziećmi, ale jak to mowią szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci.Dobrze że jest callan i Wy kochane dziewczyny no i mama niedługo wraca do Polski :)

Fajnie oagap ze wrocilas ja cie rozumiem jaks iedzialm w domu z dziecmi tez bylam ciagle przybita-teraz tez zaczynam wariowac,i czuje szle z faktem ze wszystko na mojej glowie dobrze ze wracasz do pracy bo jesienia chandra jest najwieksza a jaka nianie znalazlas? Starsza? piecdziesieciolatko czekam na zdjecia:D

Guga adres piszę dobry elektra35@interia.eu i dostaję komunikat: w kolejce(wysyłam z telefonu jak dotąd)Wysłałam też malutki filmik z podróży:-( Oagap kochanie bardzo zmartwił mnie Twój post:musisz przemyśleć co jest żle w Twoim związku,za czym tęsknisz i jak to uzyskać.Czy choć trochę przyjażnisz się z Twoim mężem?Może szczera rozmowa coś zmieni?Trzeba rozmawiać a z tym czasem jest najtrudniej.SpróbujBędę trzymać kciuki

Guga prześlij mi na maila nr telefonu,będzie łatwiej:-)

Piecdziesieciolatko-moze cos z komorka-a przez komputer nie dasz rady? oagap-moze musisz z mezem porozmawiac? ale my skorpiony mamy takie nastroje wiec wiem ze czasami nawet same nie wiemy czemu czujemy sie nieszczesliwe lece zrobic sniadanko dla siebie,bo dzieci juz po swoich platach

Sprawdziłam,jutro znów pójdę do informatyka.Coś z konfiguracją komórki:-(.Więc foto na razie nie będzie.Oagap,zawalcz o siebie,na pewno dasz radę:-).Może czujesz się niedoceniona w małżeństwie,doktor też nie ma patentu na prawdę.Myślę że dobrze,że pójdziesz do pracy bo zdaje się ją lubisz,a to najważniejsze:-)Zacznij się realizować,jakieś swoje pasje,żeby mąż się zdziwił.Nie daj się stłamsić,Ciche łzy nie pasują do skorpiona jak również poczucie niedocenienia.Nie daj się,możesz wiele,jesteś silna i ...masz dzieci:-D a to wiele i dlatego pracuj nad związkiem,bo samo nie przyjdzie.Zawsze są dni lepsze i gorsze,trzeba wyjść z nich obronną ręką.Lzy zdają się na niewiele.Trzeba sprawę przeanalizować i wtedy znależć wyjście,zawsze jakieś jest!Monotonne macierzyństwo trochę Cię ogranicza,ale niejedna Ci zazdrości,dzieci podrosną bardzo szybko i...wtedy będziesz wspominać i żałować,że tak prędko.Zajmij się nauką,może podnieś kwalifikacje,może języki,żeby Twój mąż oniemiał i stwierdził,że tak do końca Ciebie nie zna.A niech!Niech nie myśli że wszystkie atuty są w jego rękach,a Ty to tylko : kirche,kuche und kinder(słynne 3K).Nie jestem feministką ale trzeba się realizować ZAWSZE

Wszystkie skorpionice które znam,są za..biście dzielne:jedna np.okiełznała męża alkoholika i zamiast się poddać, w wieku 40lat skończyła studia siedząc w jednej ławce z własną córką i z kobiety domowej przekształciła się w kobietę sukcesu zawodowego.Wykonuje ulubiony zawód i jest w tym dobra!Szczęka opada ,ale to rasowy skorpion.Zawalczyła o szacunek dla siebie czyli MOZNAOagap Ty też potrafisz UWIERZ!

Witam! ;D Ja dzisiaj zaczęłam callanetics... wg wskazówek ze strony wizaż.pl :) jest w porządku choć trochę tyłek boli... zobaczę po 2 tyg czy to prawda z tym poprawieniem sylwetki. Pozdrawiam ;)

llily na pewno cos widac po dwoch tygodniach ale pamietaj ze trzeba czasu na to by miec dobra sylwetke Piecdziesieciolatko-ja przez otoczenie tez uznawana jestem za dzielna kobiete ale ciezko mi samej ,nawet nie bede wspominala o moich klopotach bo to nie na forum teoretycznie mozna powiedziec ze mam sukcesy,bo skonczylam studia,dzieci wychowuje ,ale jest naprawde ciezko ,a jak nie mam pracy czuje sie bezwartosciowa a czemu ty kiedys cwiczylas co drugi dzien? a teraz codziennie?