mam geste ,grube włosy poprostu szopa Help

moim problemem sa strasznie grube włosy w zyciu ich nie rozpuszcze bo wygladam strasznie chyba ze wyprostuje moze ktos mi poradzi co moge z nimi zrobic zeby wydalay sie rzadsze juz nawet kiedys wycielam te ktorych nie widac od spodu Pomozcie

zwariowała baba....masz gęste, ciesz się, a nie wycinaj...wiesz, jakie to teraz rzadkie zjawisko??:-0

Ja też mam bardzo gęste włosy, najprostsza sprawa żeby nie było \"szopy\", troszkę wycieniowac i potraktować prostownicą :)

pokochać ;)

wygładzajacego włosy?

ja też miałam taki problem, nalepsza jest prostownica. Włosy po niej sa lejące a nie szopowate.

biegnij do fryzjera i przerzedź całe włosy i pocieniuj sobie fajnie, ja tak zrobilam w koncu, nie wiem czemu tak pozno i nie mam szopy, mialam włosy straaasznie geste, az za bardzo, kazdy gadal jakie piekne włosy, a jak dotykali to nie wierzyli ze az takie grube teraz mam 4 razy ciensze a i tak kazdy mowi ze grube, domyslam sie jak wygladasz po umyciu, moja ciocia mi kiedys powiedziala ze wygladam jak lew;p geste włosy sa piekne ale to jest meczace, a poza tym nie da sie z nich zrobic fajnej fruzurki, chyba, ze wlasnie wyprostowac;), ale prostowanie zajmuje duzo na takie włosy;) pozdrawiam

ale od prostownicy smierdza spalenizna a mam nowa za 200 zl wiec nie zaden szajs wcale sie z nich nie ciesze wszyscy mi mowia ze wygladaja jak peruka nawet nie wiedza jakie to przykre chcialabym miec normalne cienkie a ze swoimi nic nie moge zrobic myslalam juz o jakis srodkach chemicznych

Pokochać , to dobra rada :D A powaznie niezły efekt daje dobre strzyżenie z faktycznie dosyć konkretnym \"wycięciem\" włosów \"od spodu\" . Do tego konkretna odżywka - u mnie dość dobrze sprawdza się Revalid . Hehe , a i tak wczoraj w pracy po wejściu pierwsze co usłyszałam to - grzebień zgubiłas ? :) A zaraz po tym sprostowanie - nie grzebień pewnie ma ... szaaaa piorun ja strzelił... ;) One do kolekcji jeszcze sie kręcą. A wczoraj było sucho , jak jest wilgotno jest jeszcze ciekawiej .

biegnij do fryzjera i przerzedź całe włosy i pocieniuj sobie fajnie, ja tak zrobilam w koncu, nie wiem czemu tak pozno i nie mam szopy, mialam włosy straaasznie geste, az za bardzo, kazdy gadal jakie piekne włosy, a jak dotykali to nie wierzyli ze az takie grube teraz mam 4 razy ciensze a i tak kazdy mowi ze grube, domyslam sie jak wygladasz po umyciu, moja ciocia mi kiedys powiedziala ze wygladam jak lew;p geste włosy sa piekne ale to jest meczace, a poza tym nie da sie z nich zrobic fajnej fruzurki, chyba, ze wlasnie wyprostowac;), ale prostowanie zajmuje duzo na takie włosy;) pozdrawiam

mam większą szopę bo się chętniej kręcą--prostownica jak ja codziennie chodzę na pływalnie --nierealne bo łysa zostanę--włosy w kuc i czarna rozpacz na codzień a od dzwonu fryzjer

a ty bylas u jakiegos specjalisty zeby ci przezedzil czy u zwyklego fryzjera moze znioslabym moje wlosy gdyby byly krecone a one sa grube i nadodatek takie chropowate ani proste ani krecone wygladaja jak spalone i to nie od ptrostownicy zawsze takie mialam nawet przed prostowaniem pozdrawiam dziekuje za wszystkie rady

Dlatego mówie o tym podcieciu od \"spodu\" . Degażowanie na całej długosci , to poroniony pomysł , jak sie krecą - robi sie ich jeszcze wiecej . Moze to się sprawdza na prostych włosach. Na moich kompletnie nie. Na ten ich \"spalony\" wygląd - odzywka . Musisz kilka przetestować , nie każda się sprawdza , sa takie które zwiekszaja jeszcze bardziej ich ilość . Przynajmniej optycznie ;)