Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mr. Nobody

Odzyskam ją? Czy jeszcze się łudzić?

Polecane posty

Ja pierdziele Zaczalem robic to, o czym pisalem... Przestalem myslec. Baz zastanowienia wyslalem sms do Ex: \"Czesc Co u Ciebie slychac? Masz ochote sie spotkac?\" oraz: \"Jesli znow nie odpiszesz, to juz nigdy sie nie spotkamy\" Dla wyjasnienia. Nie odpisala na moj list zaraz po rozstaniu. I to, co podoba mi sie w tym najbardziej. Wiem, ze bedzie lepiej, wsztstko jedno odpisze czy nie! Chociaz moze byc mi przez chwile smutno. To wiem, ze jestem stanowczy i nie bede juz myslal o jakimkolwiek spotkaniu! Z_Mazur pchnij mi na maila te tajemnicze materialy, bo wczoraj z Panienka teksty to mialem na prawde slabe :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incredibles
nie bedzieszmysłał o spotkaniu ale czemu nie odetniesz sie od ALkji? tylko do niej? czemu to znow jej zabierasz spotkania, a Alce nie, znow beda andrzjeki znow bedzie smarkac ci w rekaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg2345
HEja wszytkim BAKS nareszcie jestes na etapie tym co ja przynajmneij wiesz na czym stoisz wiec głowa do góry i do przodu... wiem ze chwile poboli ale bedzie lepiej musimy isc do przodu poznawac a szczescie samo sie znajdzie...co do laseczek ja wam powiem ze jak tu mazur powiedzial nei zaryzykujesz nei zyskasz a nie ryzykujac nie przegrasz ale nei wygrasz slusznei prawi...powiem wam tak ja kiedys pocałowałem dziewczyne od tak a ona do mnie dlaczego to zrobiles aja... bo mialem ochote..a ona czy zawsze robisz to na co masz ochote a ja jeje na to ze zawsze i tak powstal zwiazek:))Ryzyko bylo albo dostane w pysk albo mnei zwyzywa albo sie uda...wniosek 1/3 ze sie uda...i sie udalo:)) Ryzykujac mamy moment zwyciestwa ...coz ze teraz jestemy sami próbujcie ryzykowac najwyzej dostaniecie w "buzke" nie mowie o calowaniu odrazu ale podryw uda sie lub nie a jak sie uda bedzie lepiej napewno niz teraz:))..pozdrawiam i do napisania BAKS trzymalem kciuki za to abys sie pozbieral wierzez ze zaczynasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cosik watek przycichl Nobady, Baks, z_mazur, greg zyjecie? To ja napisze cos co u mnie. Jak juz pisalem, wczoraj wyslalem sms do Ex. Kolejny przyklad ekshibicjonizmu, jezeli kogos to razi, to niech nie czyta :-) Odpisala: \"Co u mnie, jest ok. Chce sie spotkac z Toba w listopadzie. A co u Ciebie?\" W miedzyczasie, w knajpie dowiedzialem sie od jej sasiada, ze przyjezdza do niej jakis facet. Czyli Next istnieje :-) Wszystko to poprawilo mi humor i oslabilo nadzieje, a to juz postep :-) Odpisalem: \"Co u mnie? Wiem ze zostawilas mnie dla innego. Ale rozumiem i zyje dalej! Fajnie byloby znow pogadac z Toba jak z kolezanka. Czekam na znak od Ciebie\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
greg2345 - nie wreszcie tylko znowu jestem na takim etapie jak Ty :) Tylko, ze teraz bylem na to przygotowany.. Wszystko bedzie OK.. Na koniez wreszcie zachowalem sie jak facet.. Zrobilem wszystko co bylo mozliwe aby ja odzyskac... Nie udalo sie.. Wiec teraz postapilem jak Nobody... czarrodziej - jestes pewien, ze interesuje Cie kumpelstwo??? Ja wiem po sobie, ze nie dalbym rady... Nadal ja kocham, wiec jej zimny stosunek do mnie bardzo by mnie ranil.. Ona na to liczyla,. Powiedziala mi, ze jest na mnie zla ze przyjechalem z nia zerwac... Teraz niech sie zajmuje nextem, krzyz na droge..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baks Kumpelstwo interesuje mnie oczywiscie tylko w przypadku, gdy ja tez bede mial inna. Zadna platoniczna milosc nie wchodzi w gre!!! Jeszcze sie z nia nie spotkalem i nie wiem kiedy to nastapi, ale caly czas chce poznawac inne panny. Jak mi sie uda, to Ex ma pecha jezeli nie zapomniala o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarrodziej - Ja nie bylem gotowy.. za bardzo ja kocham, za bardzo tesknie... Ja tez wiele kobiet juz poznalem i zapewne wiele jeszcze poznam... Tylko, ze do Ex zawsze czulbym miete... Trza bylo to urwac.. Wiem, ze ona chciala inaczej a to juz plus.. . Tylko przez jej glupie zasady stalo sie to co stalo... Widac tak musialo byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarrodziej - zle to bylo 4 miechy temu... teraz bylem na to przygotowany, bedzie dobrze. Bo jestem w sumie pewien ze zaluje... Ale ma swoje zasady.. Widzialem jej reakcje ja powiedzialem zegnaj.. Juz doroslem do tej decyzji. Mam tylko nadzieje, ze po jakims czasie nie bede przezywale tego co Nobody :) Wiesz, nowe znajomosci zapewne tez mi pomoga :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co u Nobadego? Mial sie chlopina odezwac do mnie na priv i nic. Tutaj tez go nie widac!!! Poza tym. Zycze kazdemu, zeby spotkal na swojej drodze taka cudowna kobiete jak moja Kasia. Skrzywdzila mnie, nie przecze. Ale nie zaluje ani jednego dnia jaki z Nia spedzilem. Odejsc tez potrafila z klasa. Za miesiac, rok i 10lat tez bedzie sie zachowywala jak nalezy. To sie wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarrodziej - no no, podziwiam Cie. Ja o mojej ex nie mam dobrego zdania. Zrobila to w najgorszy sposob jak mogla... I dodatkowo mnie oklamala.. Kiedys ja spotka cos podobnego... Nie zycze jej tego, ale ponoc tak czesto bywa. Do mnie krzywda jaka komus zrobilem wrocila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg2345
czrodziej widac ze Ci na niej zalezy po tym co pisze i chwalal jej za to ze potrafila odejsc z klasa..ja identycznie jak bak kocham moja ex ale czy odeszla z klasa hehe no napewno nie pojechala i znikla i tyle ja widzialem ale jak to sie mowi do przodu narazie daje rade i calkiem jest oki oby ten stan juz nigdy nei wrocil..obym jej nigdy juz nie zobaczyl..to zapomne na tyle zebym mogl zyc usmiechniety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_mazur
Panowie, dajcie już spokój tym eks. Cieszcie się tym co było, a nie martwcie się tym, że się skończyło. Będzie lepiej. Tylko musicie zmienić podejście. Czarrodziej, przestań się miotać. Jesteś na dobrej drodze. Niepotrzebnie zaprzątasz sobie głowę eks. Mężczyźni boleśniej przeżywają porzucenie i dłużej dochodzą do siebie po tym. Ale mamy też pewną przewagę nad kobietami. Gdy już coś się dla nas kończy, to się kończy i po pewnym czasie losy naszych eks stają się dla nas nieistotne. One jednak najczęściej jeśli związek rzeczywiście miał dla nich znaczenie gdzieś tam cały czas nami żyją. Boli je każda nasza next. Jak to stwierdziła moja ex, "jak ja mogę tak skakać teraz z kwiatka na kwiatek", a w sumie co ją to interesuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg2345
Mazur i tu sie rozumiemy...pewnei ze tak znajdzcie sobei cos dla czego warto zyc ..ehehe ja mam swoje marzenia i to one daja sile...tzreba zyc a coz nasze ex jak to mazuyr powiedzial zakrzataja sobie glowe tym ze kogos mamy i to je boli..ale neich boli nei potrafily docnic wiec ich błąd...No co do kobiet my mozemy skakac z kwiatka na kwiatek ale przynbajmniej nei zachowujemy sie jak małpy tz kobieta nie pusci jednej gałęzi nei wiedząc że trzyma nastepna:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc To sie juz zaczyna robic nudne. Co chwile slysze te same rady: zapomnij, odetnij sie, daj sobie spokoj!!! Wszyscy o tym wiemy i staramy sie jak mozemy. Proponuje zmienic odrobinke charakter tej dyskusji. Zainteresujmy sie tym, co robimy, zeby zapomniec. Skoncentrujmy sie glownie na podrywach (ale nie tylko)! To pomagac bedzie jeszcze bardziej, bo bedzie dawalo przyklad potrzebujacym! Co Wy na taki pomysl? Dzis, jak juz to z coniektorymi ustalilem, powalcze z jakims prywatnym forum (z koniecznoscia logowania i autoryzacji dostepu), co da nam wieksza przejzystosc sledzenia watkow i bezpieczenstwo wypowiedzi. Mazur - faktycznmie miotam sie. Ale od kiedy wyslalem Ex sms i odbilem pileczke na Jej strone, jestem spokojniejszy. Wczesniej ustalilismy, ze to ja sie odezwe. Teraz oboje wiemy, ze kolej na Nia jak bedzie miala taka potrzebe. (Ja bede mial, bo jak pisalem wczesniej szanuje Ja i wcale nie musze kochac).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_mazur
Czarrodziej Widzisz własnie o tym co robię, poza tym że np. zapisałem się na kurs tańca, częściej spotykam się ze starymi znajomymi i stawiam na pierwszym miejscu siebie i własne potrzeby wolałbym tu na ogólnym forum nie pisać. :) Dlatego pomysł z prywatnym forum uwazam za jak najbardziej ok. Ten wątek oczywiście przypuszczam, że będzie nadal żył swoim życiem, ale wolałbym nie opisywac na nim pewnych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Pomysl z innym forum podoba mi sie bardzo :)) Zwlaszcza, ze moje podejscie sie calkowicie zmienilo... Ja juz sie nie ludze :)) Wiec, co mialbym pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Nie zastanawiając się długo... wejdzcie na: http://pick-up.phorum.pl Najpierw bedziecie musieli sie zarejestrowac w serwisie. Na forum jest tylko jeden watek, w ktorym sie przedstawiamy. Moj post juz tam jest! Dostep do pozostalych watkow bedzie mozliwy tylko dla tych, ktorych aktywuje! W tym celu nalezy wybrac z menu GRUPY i zglosic chec czlonkostwa w Pickup Artists. Teraz uciekam na basen. Aktywuje chetnych i popracuje nad forum wieczorkiem Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davioff
:) wiem że to głupie uśmiechać się w momencie kiedy macie takie problemy ale moja wróciła.co prawda nie jestem jeszcze pewien dlaczego ale jest ze mną:) sam nie wiem jak to się stało ale chyba taktyka była ok. po pierwsze nie narzucać się i cierpliwość.tak cierpliwość to chyba się zawsze opłaci. szczerze mówiąc to sam nie bardzo jestem pewien pobudek które nią powodowały i podchodzę do tego z pewnym dystansem. przekonała się też o jednym że jeśli miała problem zawsze stanąłem na wysokości zadania a mój następca okazał się jak sama powiedziała (dupkiem). - zastanawia mnie tylko dlaczego wcześniej nie widziała i doceniała tego co dla niej robiłem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego kobiety nie rozumija
:) wazne aby był to powod miłosci:) a nieczegos innego:) bedzie pieknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa
Gratuluję. Tylko żebyś teraz nie wygadał się, że pisałeś na forum itp. Nie daj sobie jej stracić znów. Daj jej się zdobywać. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_mazur
Czarr Świetna robota. Niestety jestem tak zalatany ostatnio, że nie mam czasu nawet żeby sobie założyć tam konto. Ale może dzisiaj popołudniu. Trza tam będzie ściągnąć trochę osób i najlepiej zacząć rozkminiać konkretne przypadki. Mam nadzieję, że Baks też się aktywnie włączy. On już tez ma trochę doświadczenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
davioff - Gratulacje... Bardzo fajnie, ze komus sie udalo :)) Najwazniejsze, zebys byl szczesliwy... A ile byla z nextem?? Na forum sie juz zalogowalem.. Ta, o moim doswiadczeniu lepiej nie pisac :)) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davioff
Baks - była 3 tygodnie:(...a nie powinna wcale:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> davioff Teraz pojawia się pytanie, czy będziesz umiał jej to bycie z innym wybaczyć i zapomnieć..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam davioff - najwazniejsze, ze wrocila... Zalezy co w tym czasie sie miedzy nimi wydarzylo.. ale wiesz co? Najlepiej nie winikaj, tak bedzie zdrowiej :))) czarrodziej - mam nadzieje, ze teraz sie zacznie :)) 3 miesiace i tak stracilem... teraz sprawa z Ex juz wyjasniona i zamknieta... Teraz musze wyjasnic kilku kobietom charakter naszej znajomosci :)) Jak to mowia, w zyciu piekne sa tylko chwile, dlatego czasem warto zyc:)) Teraz nie mam zamiaru sie oszczedzac, chociaz kilka osob, ktore mnie troszke znaly uwazaja, ze troszku przesadzam, ze staram sie uszczesliwiac na sile... Moze i tak, ale to nie moja wina, ze warunki zewnetrzne sie troszke zmienily... Zreszta o szczegolach mozemy pogadac na \"Twoim\" forum :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najprawdopodobniej niedlugo bede na tym samym etapie co Ty. Na razie jeszcze nie potrafie Nadzieji wbic sztyletu w serce i skrocic Jej cierpienia :-) Qrwa, no kocham i nic na to nie poradze! Dla zainteresowanych powtarzam adres: http://pick-up.phorum.pl Rejestrujcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarrodziej - ja tez kocham... ale ilez moge zyc zludna nadzieja??? Nie zmusze jej do milosci, nie zmusze do powrotu.. I tak na koniec dowiedzialem sie kilku ciekawych rzeczy... Nie wroci, bo ma taka zasade, ze nie wchodzi 2 razy do tej samej rzeki, a drugim powodem jest tylko to, ze balaby sie ze jak wroci to ja sie zemszcze.. Ty musisz sam wybrac swoja droge, to co dla Ciebie jest najlepsze.. Czy chcesz czekac, czy chcesz walczyc.. Ja zrobilem wszystko a nawet wiecej ... przegralem, ale teraz moge spojrzec w lustro, odzyskalem twarz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×