Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tylko jedno pytanie

Pomóżcie, decyzje mam podjąc w 11 godzin - czas start

Polecane posty

Gość Tylko jedno pytanie
Na obronie pojdzie jej dobrze, zaufaj mi:) Co do niespodzianki - ja tez nie lubie, ale gdyby taka niespodzianke zrobila mi Ona to bylbym zadowolony:) Otępiały przez chwile, ale zadowolony i szczesliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość appollonia
Jest tylko jedna rada-ona musi się zgodzić. Jeśli zrobisz jej taki numer pozostanie niesmak.To już lepsza jest śmierć naturalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Ona nie bedzie gotowa przez najblizsze dwa lata. Zaplanowala sobie zycie. Zaplanowala wyjazd a wpieprzylem sie ja przez przypadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
słuchaj chlopie, jesli wiesz, ze jest zainteresowana, a potem-jak piszesz-wszystko bedzie zalezec od niej, to czy sie z nia jutro spotkasz, czy nie, i tak bedzie zalezec od niej... Woz albo przewoz, sytacja jest delikatna wiec albo zaryzykujesz i pojdziesz na calosc albo nie zaryzykujesz i mozesz wszystko stracic... LEPIEJ ZALOWAC, ZE SIE COS ZROBILO, NIZ ZALOWAC ZE SIE CZEGOS NIE ZROBILO. ;) ..ale wybór nalezy juz do ciebie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość appollonia
Znam to wszytsko. Złudzenia , mrzonki, nadzieje. Ech.... Zadzwoń do niej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Jest jeszcze jedna sprawa - dla niej 'milosc' przez net to nowosc. Ja zdaje sobie sprawe z tego co grozi nam przez ten czas bez spotkania. Wykruszymy sie... Pewnie wiekszosc sie zgodzi ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaaaatka
gdyby mi facet którego znam tylko z netu zrobil taki numer bylabym na niego wściekla !!!! do takiego spotkania musze być przygotowana !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Nie chce jej denerwowac, ona ma jutro najwazniejszy egzamin w zyciu dlatego albo to bedzie niespodzianka albo nie bedzie wogole. Wczoraj rozmawialismy, wystarczajco mocno sie poklocilismy - starczy rozmow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość appollonia
Taka niespodzianka zostawi u niej niesmak do Ciebie. A Ty się nakręcisz jeszcze bardziej. Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Przygotowana? A to spotkanie rozni sie czymkolwiek od spotkan z kolegami? Od spotkania w pracy? Ludzie, przeciez to SPOTKANIE a nie slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
tak, ja sie zgadzam i dlatego radze ci sie z nia spotkac. :) wiem z wlasnego doswiadczenia co doleglosc robi ze anajomosciami internetowymi i dlatego bylabym sklonna zaryzykowac - albo sie uda albo nie ale wiesz, ze zrobiles wszytsko, co mogles, by sie o tym przekonac. a nie przekonasz sie inaczej, czy bedziecie ze soba, jak tylko poprzez spotkanie W REALU. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaaaatka
oj gdybyś wiedzial jak bardzo sie różni !!! jesteś facetem i tego nie zrozumiesz dla kobiety BARDZO sie różni !!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość appollonia
zrobisz jak uważasz. I tak się okaże że wszytsko dupa. Zobaczysz. Powodzenia, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Wiec dlatego prosze kobiety o posty:) Rozumiem, ze Was nie mozna zrozumiec tylko kochac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
PAMIETAJ, ZE TY MASZ SYTUACJE NIEZBYT KOMFORTOWA, INNA NIZ WSZYTSKIE INNE ZNAJOMOSCI INTERNETOWE, KTORE NAWIAZUJA SIE MIEDZY LUDZMI Z TEGO SAMEGO MIASTA CZY OKOLICY, KTORZY SIEDZA NA MIEJCU I NIGDZIE NIE WYJEZDZAJA.. ;) W ICH PRZYPADKU NIESPODZIANKI NIEKONIECZNIE BYŁYBY POZADANE, BO FAKTYZNIE WTEDY ZNAJOMOSC MOGLABY ZOSTAC ZAPRZEPASZCZONA ALE TY I TAK MASZ JUZ SYTUACJE PDBRAMKOWA WIEC CO CI SZKODZI SAMEMU SIE PRZEKONAC A MOZE I DOPOMOC SZCZESCIU, SZCZEZGOLNIE, ZE JAK MOWISZ, NIE MA OBAWY O TY, ZE BEDZIE NIE W HUMORZE PO OBRONIE ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Przez kolejne pol roku mozemy sie poznawac, rysowac sobie w glowach nasze wyobraznenia, a po tym czasie spotkac sie i... cierpiec kiedy okaze sie wszystko zludzeniem. Beatka - to ma sens wedlug Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaaaatka
prima nie krzycz !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
ja rozmuemim wszytskie te dziewczyny, ktore sa przeciwne twojemu pomysłowie - sama jestem kobieta ;) ale doskonale wiem, ze mozna stracic szanse na cos pięknego wlasnie przez to, ze czlowiek sie nie spotka z tą drugą osobą... (niewazne z jakiegop poowdu) Net jest dobry do nawiazania znajomosci, pogdrzanmia jej ;) ale nie mozna jej zbytnio przgrzac w necie , bo sie wypali -abu utrzymac wlasciwy poziom i umiejetnie taka znajomosc podgrzewac, TRZEBA sie spotkac w realu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci cos powiem
5 lat temu bylam w podobnej sytuacji. Poznalam faceta na gg, dlugo rozmawialismy, majatek wydany na telefony stacjonarne i komorki. Byl z drugiego konca Polski. ten pseudo zwiazek trwal prawie 3 lata. on nie chcial przyjechac, ani nie chcial zebym to ja przyjechala do niego, zawsze mial jakas wymowke i nie o to chodzilo ze byl zonaty bo zawsze moglam z nim porozmawiac, rano w nocy, w pracy, wszedzie. ktoregos dnia mialam juz kupiony bilet do jego miasta i nie pojechalam. odbilo sie to na mojej psychice. kolejny raz umowilismy sie w kraku-na spotkanie. oczywiscie nie przyjechal majac po drodze mase wymowek. bogatsza o doswiadczenia i wlasna glupote zakonczylam ten zwiazek. niestety odbilo sie to niekorzystnie na mojej rodzinie 9klotnie z rodzicami i finansach 9w tym roku skonczylam splacac kredyt). Do dzis nie wiem co by bylo gdybysmy sie spotkali. wiem ze teraz bym pojechala i mialabym przynajmniej czyste sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
beatka--> nie krzycze, po prostu wlaczyl mi Caps i juz nie chcialo mi sie przepisywc txtu malymi literami ;) wszytsko jest OK, wierz mi, tylko ja doskonale rozumiem tego chlopaka ;) Ja bym na jego miejscu zaryzykowała-woz albo przewoz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Nie piszmy o historiach, ja nie jestem pierwszy raz w takiej sytuacji. Wiem co czuje czlowiek ktory czegos nie zrobil i jak sie czuje kiedy zrobil. Bylem w obu sytuacjach, teraz jest trzecia i nie jestem wcale zadowolony ze wczesniejszych doswiadczen, bo one... nic nie daja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiecy mur;) jego tylko męskim rozbić:) słowe,, gestem sptokaniem:) a kobietki wiedzą, że na spotkanie no to się kobietki inaczje ubieraja, malują, no i tak oponują za tym przygotowaniem:) w sumie rozumiem, ubiór, malunek twarzy, nawet kolor smzinki, w koncu szykuja sie na spotkanie z Nim:) Ze stresu jej makijaz splynie jeszcze taki upal;) i pomysli sobie jak ja wygladam:) taki kobicy siwatek:) oczywiscie odległosc to nic, zatem jedz, spotkaj sie, pomowcie, tym bardziej ze czas wyjazdu:) Ale moze powiadom ją smsm czy dzownieniem, wybierze pore i makijaz, w koncu to dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
no widzisz, chlopie, co mozesz czuc jesli nie wykorzystasz sowjej szansy ;) przeznaczeniu trzeba czasem pomoc :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci cos powiem
ja bym pojechala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Dziewczyny, nie piszcie co byscie zrobily na moim miejscu, tylko co byscie zrobily na JEJ miejscu kiedy juz mnie tam byscie zobaczyly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaaaatka
a czy to jedno spotkanie które i tak pewnie niewiele rozwiąże a może wszystko popsuć ma sens ??? pośpiech jest zlym doradcą !!! jeśli wyjeżdza to i tak bez wzglądu na to czy sie spotkasz czy nie wyjedzie ..... jeśli kobiecie zależy ( podobnie jak facetowi) to nie naciskaj, nie przyspieszaj, okaże Ci to napewno i bedzie dobrze jeśli nie zależy i to wszystko tylko zabawa to też to dostrzeżesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Napisalem jej ostatnio cos takiego - pasuje do Twojego posta - Nie teoretyzujmy o problemach, tylko spotkajmy sie i zacznijmy je rozwiazywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
A co myslicie o tym, zeby jej napisac smsa - Jestem tu i tu. To 200 metrow. Czekam. Zdecyduj. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucieszyłabym się:) na miejscu Jej:) Obrona to wazny moment:) I Ty bys tam był:) Ale na moją oborne to bys długo czekał;) a jako kochająca kobietka chciałabym cię wcześniej, zatem piątkowo-sobotnio-niedzielne niespodzianki jak najbardziej:) :P polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaaaatka
z tym esem pomysl wydaje sie ok sama zdecyduje tak możesz zrobić , powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×