Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tylko jedno pytanie

Pomóżcie, decyzje mam podjąc w 11 godzin - czas start

Polecane posty

Gość RACZEK 83
kup ladnego kwiatuszka i czekaj przed budynkiem az wyjdzie.JEJ REAKCJA TO BEDZIE JEJ WYBOR,JA BYM SIE UCIESZYLA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
A pytajac o rozumowanie kobiety - nie bedzie tak ze po tym smsie pojdzie do samochodu, pojedzie do domu i przeplacze caly wieczor myslac ze mogla podejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
magnolia odpowiedz na ostatniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13:22 no tak czasem bywa, ale to maja i panie i panowie. Nic straconego, znowu bedzie szansa. To sa ludzkie odruchy takie myk i fik:P Mysle, ze nie, jak jest pozytywnie nastawiona do spotkania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Jak mozna byc pozytywnie nastawionym, skoro ktos robi cos przeciw Tobie? (przyjezdza bez zgody)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
A jak chce i czeka to nie moze sie zgodzic? Powiedziec?:) K... i to faceci sa skomplikowani?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaaaatka
nie sadze żeby tak bylo jeśli bedzie chciala Cie widzieć to przyjdzie jeśli nie to znaczy że Twoje wyobrażenia o tej znajomości byly inne niż jej wiesz z netowymi znajomościami różnie bywa, wiesz o niej tyle ile Ci napisala, nie wszystko musi być do końca prawdą i wyglądać w rzeczywistości tak jak myślisz nie wiadomo czy nie traktuje tego jak milego wydarzenia przed wyjazdem, dlatego nie chce sie spotkać pomysl z esem jest dobry jesli nie przyjdzie to bedziesz mial odpowiedz ile znaczyla dla niej wasza znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Nie, nie przyjscie bedzie oznaczalo ze nie jest gotowa a nie ze tyle znaczyla znajomosc. Znajomosc znaczy duzo. Tylko ze boje sie ze podjecie przez nia tej decyzji, ze ma teraz isc do kogos, po prostu ja przerosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh... Powiało romantyzmem :) Ja Ci powiem tylko jedno: JEDŹ do Niej!!! Ja mojego faceta poznałam w nietypowy sposób i On tez musiał użyć małego podstępu żeby się ze mną spotkać i uwierz mi nic mnie tak nie ucieszyło jak spotkanie z Nim :) Pomimo, że nie byłam przygotowana na to spotkanie (nie było seksownych ciuszków i ekstra makijażu) a ja dla Niego i tak byłam najpiękniejsza i tak jest do dzisiaj :) Dlatego weź sprawy w swoje ręcę, bo my kobiety czasami się za bardzo boimy żeby podjąć decyzje. Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie pisałam ze jak chce i czeka, to sie zgodzi:) Zrobi makijaz, poszuka w szafie itp:) czy sa skomplikwane nie sadze. Liczy sie czas, np piszesz smsm masz przyjazd a ona np chora itp czy ma kobiece dni, a tak to nie ma sposobu by kobieta nie byla radosna i wypoczeta.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
ojej, taka niespodzianka utwierdziłaby mnie w przekonaniu że to jest wart uwagi facet, chyba bym się zakochała od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob to.....
Wóz albo przewóz.. jeśli coś wyjdzie nie tak, to znaczy, ze prędzej czy pozniej i tak by tak wyszło.. nie ma co tracic czasu.. ja tez tak odkladalam takie spotkanie, az wyczytalam w necie, ze w ktorys tam dzien cos dobrego sie zdazy i w ten dzien wlasnie powiedzialam, ze musimy sie spotkac i juz.. teraz jestesmy bardzo bardzo szczesliwi prawie rok czasu..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaaaatka
powiem Ci co ja bym zrobila ..... jeśli nawet nie jestem gotowa ale ktoś dla mnie dużo znaczy i pisze mi esa że jest o 5 min drogi stąd....... pojde jeśli mi nie zależy wymyśle milion dwieście powodów żeby nie pojść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula_22
jedź weź kwiaty i czekaj niedaleko tak zebys widzial jej reakcje na smsa ale musisz miec pewnosc ze wezmie komorke ze soba, inaczej nie wypali, szczerze nie masz nic do stracenia jak nie spróbujesz to już na pewno się nie poznacie....a tak może zmieni swoje plany powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Więc teraz po 'wstępnych' ocenach sprawy pomozcie mi podjac wybor - sms i jej decyzja o podejsciu, czy sam mam to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jej zależy bardzooo, i ktoś na kim jej zalezy jest 5 min drogi stąd:) to leci jak na skrzydłach;) sms i rob swoj krok:) Mysle, ze ona bedzie na tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Facet zaatakował :D bez smsów i telefonów, byłam zaskoczona ale szczęśliwa. Co prawda taki sms pozwoli Ci zobaczyć czy chce się z Toba spotkać ale czasami niechęć może być spowodowana strachem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz badz mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
moim zdaniem jedź, popatrz z daleka, jak bedzie sama wyślij smsa, ze czekasz gdzieś blisko, zobaczysz jej reakcję, zobaczysz ją, moze ona nie poiwiedziała ci czegoś, co zobaczysz, gdy tylko popatrzysz..no i w końcu dasz jej wybór, moze sie z tobą nie spotkać... może tez wypadałoby podejśc , dac kwiatki i zapytac sie czy możesz zostać...czy zechce z toba porozmawiać...zawsze może odmówić... nie uprzedzałabym przed obroną, że przyjeżdzam, bo sie zdenerwuje, bedzie sie bała , że jednak przyjedziesz i jesli jej cos nie pójdzie, bedzie miała do ciebie żal, ze jej zafundowałes dyskomfort w tak ważnym momencie... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedz i nie informuj jej o tym, ze na nia czekasz. Lepiej kup ladne kwiatki i zaskocz ja. Wiadomo, w pierwszej chwili moze byc zdezorientowana, nawet zla (mysli: jak ja wygladam etc.) no ale w koncu nie jest juz dzieckiem i nie sadze, zeby bawila sie w jakies uciekanie. A kiedy juz troche ochlonie, porozmawiacie to zda sobie sprawe ile dla niej poswieciles i na pewno bedzie szczesliwa. Powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Wiekszosc mi mowi, jedz. Zaskocz. Badz mezczyzna. W ciagu kilku godzin zmienialem decyzje 3 razy - nie chodzi o to ze nie jestem zdecydowany. Nie mam z tym problemow. Ale miotaja mna mysli, ze cos takiego moze tylko sprawic ze ona mi nie bedzie potrafila zaufac... Ja nigdy nie biore nic na chama. A robiac to, wyjde na takiego... 5 godzin do pociągu - czuje sie jakbym pisal historie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
Chlopie, nikt z nas nie jest w stanie powiedziec Ci, jak ona zareaguje jesli ojedziesz bez uprzedzenia, bo nikt z nas jej nie zna. w sumie to Ty powinienes najlepiej wiedziec jaka bedzie jej reakcja ;) Ja Ci juz powiedzialam: woz albo przewoz, jezeli jej na tobie zalezy, to nawet takie zaskoczenie Ci wybaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Nie mozna poznac reakcji kobiety w necie na tyle, zeby byc jej pewnym w takiej sprawie... Ale wyobraz sobie sytuacje - masz kupon lotto i skreslone 5 cyfr - znasz dwie ostanie - jedna z nich padnie i bedziesz miala 6. Druga nie. Musisz wybrac jedna i masz na to 5 godzin. Tak chyba wlasnie sie czuje teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh no ja bym sie wkurzyla jakby mi ktos zrobil taką \"niespodzianke\" to bedzie wbrew jej woli jesli mowi ze potrzebuje czasu do spotkania to uszanuj to wkurzylabym sie strasznie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jedno pytanie
Czas w naszym przypadku oznacza pol roku. Przez pol roku literki moga stracic 'czar' a mi naprawde zalezy na tej dziewczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×