Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Scarlettunia
zapomniałąbym, ^skory do bójek ^nie miał prawa jazdy, a jeździł samochodem ^ten samochód to maluch buahahahahhahahahah ^jeździł samochoem po pijaku, przez co czesto był zgarniany przez gliny ;////////////////////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smarkał do zlewu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie da się nie śmiać
To jest lepsze od komedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pił po alkoholu jeździł autem chociaż nie miał prawka i twierdził ze nie zrobi bo jak bedzie jezdził po pijaku to go zamkną nie obcinal paznokci u stop (chyba same mu sie w koncu łamały?:) pierdzial tak głosno ze prawie mi bębenki pękały straszny pedant wszedzie musiało być czysto ale to ja m usialam sprzątać sam palcem nie ruszył to samo z butami nie wyszedl w brudnych butach ale to ja musiałam te jebane adidasy wrzucać do pralki bil mnie ...raz mi złamał nos ,ćpał (był uzależniony) namietnie ogladał wszystkie pornole chyba jeszcze troche by sie tego nazbierało to bylo dawno temu i byłam głupia na szczescie teraz mam normalnego faceta chociaż tez ma drobne wady ale kto z nas ich nie ma:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Publo 27
A mój po stosunku nie pozwalał mi się umyć bo mówił, że chce być we mnie jak najdłużej to znaczy że jego sperma ma być we mnie jak najdłużej. Brzydzę się jakiejś wylewającej spermy. Kazał mi się nie myć przed stosunkiem oralnym bo mówił, że chce czuć mój prawdziwy zapach. Na całe szczęście był czysty i kąpał się trzy razy dziennie a także przed każdym stosunkiem czy pieszczotami. Brał moje majtki i wąchał jak nie widziałam, albo prał mi w rękach w zlewie i wąchał przed praniem. Mówił, że mój zapach z mojego narządu rodnego to najlepsze perfumy i nie pozwalał mi używać perfum i dezodorantów gdy mieliśmy pójść do łóżka. Może miał jakieś zboczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez.1
Oto nastepny: - Tak strasznie beznadziejnie calowal i sie przy tym slinil jak pies lizacy kosc, ze zjedzona wczesniej przeze mnie kolacja domagala sie powrotu na zewnatrz - Na drugiej randce stwierdzil, ze go chce rzucic a ja na to, ze widze, ze juz sobie wszystko zaplanowal. Prawie sie poplakal, o zgrozo! - Kiedy przyszlo do placenia za bilety do kina on bez pardonu zapytal czy ja zamierzam zaplacic za siebie. Myslalam, ze spale sie ze wstydu przy chlopaku, ktory sprzedawal te bilety. Co za skapiec! - Kiedy padalo, nie, LALO jak z cebra, a utknelismy pod daszkiem jakiegos sklepu stwierdzil, ze szkoda, ze nie moge do niego wrocic bo wtedy by zadzwonil po taksowke, bo jego firma funduje przejazdy taryfami ale tylko w okreslonych czesciach miasta. Pojechalam do domu autobusem, wsciekla jak osa. - Odbilam sobie z nawiazka, zerwalam z nim nagle, bez tlumaczenia i bez slowa, ale wczesniej zabral mnie na droga kolacje i kiedy patrzyl oczekujaco az wyciagne portfel i zaplace za siebie ja ubralam sie i wyszlam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nio i jeszcze ja
-był zazdrosny o wszysttkich znajomych -zabranial mi palic -namawiał do upijania sie -marny w łóżku -zdradzał -kłamał -robił absurdalne awantury -ciągle było mu mało kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelowy dzban
*olewał mnie, nie odzywał się pare dni z rzędu *prowadził samochód po paru piwach :/:/:/ *ciągle i wszędzie się do mnie dobierał, nawet w biały dzień w parku chciał mi wsadzać łape pod bluzkę, za stanik, w majtki *kazał mi na siebie czekać np. o 20:00, ja stoje jak wariat godzine, potem patrze a on jest na gg i póki ja pierwsza nie zagadałam, to z łaski nawet nie napisałam ze go nie bedzie bo mu niby nagle auto padło i jeszcze się na mnie wydarł, czemu po nim jeżdze ze nie przyjechał i nie uprzedził że nie się nie zjawi. Na następny dzień dziwnie auto już działało :/ *odpisywał na smsa z łaski po 3 godzinach *po tym jak się dowiedzał że jestem dziewicą kazał mi iśc do ginekologa i przeciąc sobie u niego błone dziewiczą :/ No co za debil jeden !! dobrze że nie pozwoliłam mu się dotknąć :) *jak całował to wsadzaj język tak głeboko i nim wywijał, że myślałam że się uduszę *przy oralu kazał mi co chwila sobie mówić ile mi brakuje procent do orgazmu i za ile mniej wiecej dojdę... [oczywiscie przy nim nigdy nie doszłam :/ ] No nie ja ślepa i głupia byłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelowy dzban
aaaa i na pytanie czemu się nie odzywał do mnie 2 dni choć byliśmy umówieni napisał "bo mnie tabletki na gardło wymęczyły strasznie" no błahahaha.... idiota :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa posikalam sie D
@morelowy dzban: *przy oralu kazał mi co chwila sobie mówić ile mi brakuje procent do orgazmu i za ile mniej wiecej dojdę... HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA nie no genialny ... moj ex mnie tez pytal jak wyglada, jak mi sie podoba i ile go kocham ,ale w skali od 1 do 10 wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ale fajny temat hehe tera to chyba moge o tym mowic, bo jak bylam z nim to jakos wydawało mi sie niestosowne. - orgaz zapomnij hehe przez dwa lata moze ze 2 razy heh, a ten jego tekst podczas seksu \" juz nie dam rady\" żałosny, powstrzymywałam sie zeby nie wybuchnać smiechem, trudno było. A oprocz tego to -bleee dłubal w nosie, -kłamal -zabranial spotykac sie ze znajomymi - na imprezy tez chodzic nie moglam -zaniedbywal (koledzy, praca wazniejsi) -tchorz - zakladal sobie konta na wszystkich dostepnych portalach randkowych i umieszczal tam zdjecia _bajerowl wszystkie laski i wiele innych, ktore mi do głowy nie przychodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość draculina
- był ode mnie niższy i drobniejszy - a ja nie jestem ani wysoka ani tęga! Taki "syneczek" - nigdy po żadnym egzaminie nie raczył mnie zapytać "jak poszło?" - przez 4 lata trwania związku chodził 2 bluzach (i dalej chodzi) - ośmieszał mnie przy znajomych - kiedys po Sylwestrze (taka domowa "nasiadówa"), kiedy spaliśmy pokotem na podłodze (z 10 znajomych), bo gdzieś trzeba było, całował się ze mną, a ręka macał koleżankę, która była obok. I jeszcze się dureń przyznał! - jego mama była 1000000 razy sympatyczniejszą osobą niż on. Mogłabym z nią chodzić (gdybym nie była hetero);) - nie miał poczucia humoru - była zazdrosny (i słusznie) - potrafił wymyślać historie, jakoby jakieś dziewuchy się w nim zakochiwały, byle tylko wywołać zazdrość. Nawet smsy od nich fabrykował, a potem mi się nimi chwalił nie mieszkałam z nim, a nie pozwolił mi kupić sobie za własne pieniądze wymarzonego psa. Dupek. -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość draculina
i dalej... - widząc na ekranie Jana Nowickiego pytał :co to za dziad"? - miał granatowy garnitur i białe skarpetki i wyglądał jak konduktor. - był cholernym pedantem - nie cierpiał gór, zwłaszcza kiedy słyszał , ze ja je kocham - uważał że kobieta jest od robienia wszystkiego w domu oraz ze musi ona równocześnie pracować zawodowo - uprzedzał, że jeśli chcę zostać jego żoną, to najpierw jego mama musi mnie nauczyć robienia zapraw z czego się da i był obrażony, jak mówiłam że ani mi się sni; - kiedyś wybieraliśmy się z przyjaciółmi na wesele. Razem z przyjaciółką malowałyśmy się i czesałyśmy w jej domu. Kiedy przyszedł jej chłopak, pochwalił nas obie i powiedział, że jesteśmy sliczne - OBIE. Kiedy przyszedł mój eksio, spojrzał na moją koleżankę Anię i powiedział: "Wyglądasz ślicznie". i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Draculina
i dalej.... - miał manię drapania się po głowie i wydłubywania z głowy krwistych strupów. Zwłaszcza w towarzystwie! fuuuuj! - ma 24 lata i łysieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-klamal w tak idiotyczny sposob, ze kazda z jego mistyfikacji wychodzila predzej niz pozniej na jaw -mial slaba pamiec, co wiaze sie z pkt wyzej:D -mial mi za zle, ze nie mam materialistycznego podejscia do zycia (ze zadowoli mnie tylko mieszkanie 3 pokojowe, toyota yaris, 2 razy do roku wyjazdy zagraniczne, i wyjazdy weekendowe w kraju) -tonal wiecznie w dlugach -chwalil sie nawet jak nie mial czym -opinia innych ludzi (kolegow) na jego temat byla jego kierunkowskazem -egocentryzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podciągam...super topic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwo to napój jak woda chorował na chroniczny brak czasu dla Mnie nie dla kolegów cały czas zły dla kolegów uśmiechnięty mówił to co chciałabym usłyszeć gra wstępna+sex = 10 min.(zawsze) Kłamca zdrajca maminsynek narazie tyle jak coś Mi się przypomni to dopiszę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapominał zadzwonić nie przyjeżdżał na umówione spotkania (kilka razy zdarzyło się że miał Mnie odebrać i nie przyjeżdżał bo mamusia była ważniejsza(to po cholerę sie umawiał??)) oglądał tylko horrory i jeden kanał w TV jak przyszedł do Mnie to zanim się przywitał siadał do komputera musiałam mu gotować u Mnie w domu i u Niego pocił się przez sen i gadał o niczym Mi nie mówi zazwyczaj dowiadywałam się od osób trzecich przy okazji mówił Misiu do Mnie mamy i młodszej siostry zawsze zmęczony jak już coś mi kupił to wypominał zawsze miał długi ( i nadal je ma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Madd..
czy on mial na imie MARCIN??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliniacz
też mogłabym wymieniać godzinami ehhhhh - nigdy w życiu nic mi nie kupił choć kiedyś twierdził ze na mikolajki kupił mi uwaga uwaga SKARBONKE :))))) ale nigdy w życiu jej nie widziałam - jak kiedys go zwyzywalam ze nic od niego nie dostaje a wszystkie pieniadze ida mu na fajki, to kupil mi RAZ róże ale takiej malej to nigdy nie widzialam:/ - nigdzie nie chciał chodzić bo w domu mu dobrze a jak go raz wyciągnelam do pizzeri i na piwo to okazalo sie ze nie ma kasy i ja musialam to piwo kupic - i ta mina zbolałego psa DEBIL - jak sobie przypomne te jego pojekliwanie podczas sexu (jak by mu jajka urwalo) to śmiech na sali:))) -podczas całowania obśliniał mi całą twarz!!!!!!!! - a i jak sie całował to czesto przejeżdżal mi nosem po twarzy - tak jakby wycieral o mnie katar!!!!!!!! Kurwa gdzie ja mialam oczy.... - nie potrafil nic zalatwic- jedynak pewnie mamunia za niego wszystko robila - w jego pokoju bylo na meblach jego duze zdjecie z przedszkola w ramce - chodzi mi o takie ktorego nie pokazalabym najgorszemu wrogowi... - kiedy aż wstyd sie przyznac walilam mu konika ręka u niego na podlodze w pokoju i niestety się spuścil na moja dłoń a on co zrobił................ wyjął z szafy jakąś bluze i wytarl nia sperme!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliniacz
ale mnie wzielo na wspomnienia:) - uwazal sie za niewiadomo kogo i najprzystojniejszego towara na ziemi - jadl wszystko TONAMI - jak bylismy u kogos to potrafil zjesc wszystko ze stolu... - nigdy nie powiedzial ze mnie kocha:( - obgryzal paznokcie do kosci!!!!!!!!!! - śmierdzial potem bleeeeeeeeeeee - jak jeszcze sie nie kochalismy to podczas ostrych pieszczot potrafil nie wiadomo z jaki sposob zalozyc gumke i zmuszac mnie do sexu a po odmowie (stanowczej!!!!!) zdejmowal ja i zachowywal sie jakby nie bylo tego incydentu... Ręce opadają ale na szczęście to już przeszłość uffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliniacz
a moj obecny delikwent hahhah napisal mi na gadu tak: on: jestem ja: hejo on: SIARAP (?) ja: ale haslo ....... on: NO WCIĄGNIJ SOBIE (!!!!!!!!!!) i o co tym faceto chodzi??? rece opadaja.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas to z siebie wyrzucić
- rzadko się odzywał, a jeżeli już to z wyrzutem że ja się nie odzywam - stwierdził że jak jesteśmy razem to pieniądze są wspólne, ale wychodziło na to, że tylko moje były wspólne :-o - miał wiele kobiet wcześniej, a mnie się czepiał o nielicznych byłych - był egoistą - potrafił mi powiedzieć takie przykre rzeczy jakich nie słyszałam od żadnego wroga - utrzymywał bardzo ciepłe hmmm kontakty ze swoimi koleżankami - w łóżku musiałam go prosić żeby się mną zajął a jednak... mimo wszystko... czasem tęsknie za tym dupkiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana23
czas to z siebie wyrzucic --- moj zachowywal sie tak samo!!! skad tacy faceci sie biora? i to w takich ilosciach?! i gdzie sa ci porzadni, fajni i kochajacy???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będąc z moim facetem - zakochana i zaślepiona - czytając ten topic, sądziłam, że nie mam o czym tu pisać, a jednak! różowe okulary szybko spadły :D - seks? czemu nie, dużo i często, ale orgazmu to ja z nim nie miałam! a przy ostatnim stosunku jak już czułam, że jestem blisko, mówię mu że zaraz dojde, on na to \"ja też\" i doszedł... - prezenty? twierdził, ze po co ma mi kupować, jak ja wszystko mam :D przy czym ja lubiałam go prezentować. - twierdził, że na kwiatka musze sobie zasłużyc....zasłużyłam aż trzy raz! w ciągu połtora rocznego związku :) - jak gdzieś szliśmy, gdy ja płaciłam mówił \" oddam ci\" nie oddawał hehe - słodziutki i kochany zawsze gdy potrzebował ode mnie pomocy albo wpakował się w kłopoty. - piwko, kumple to dla niego utopia - nie mogłam przy nim palić - jak raz byłam lekko podpita, to na drugi dzień miał do mnie pretensje, a gdy on upijał się na prawie każdej imprezie - ja pretensji nie mogłam mieć - mówił, że mnie kocha... i tu kolejna jego wada - kłamca! :D oj... było tego wiele, a ja mimo wszystko ślepo wpatrzona, zakochana ;) - byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas to z siebie wyrzucić
zrezygnowana23> aj, bez przesady :-p mój ex miał też bardzo dużo zalet i w sumie było mi z nim dobrze. No ale prawda jest taka, że jeśli komuś naprawdę zależy to nie ma potem czegoś w stylu: rzadko się odzywał, nie dbał o mnie w łóżku itd. Trzeba trafić na tego jedynego, czy jakoś tak :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgsks
jej, a ja myslalam, ze to tylko ja mialam takiego!!! podpisuje sie po 70% wad waszych ex - moj tez je mial! kurcze, faceci sa tacy sami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×