czy uwazacie ze nie powinnam tak pisac?

często pod koniec smsa,albo pod koniec rozmowy na gg pisze do kolegi buziaczki,całusy itd.moze to nic ale jakby jego dziewczyna to znalazla mogla by sobie cos pomyslec,zwłłaszcza ze jeszcze niedawno z nim kręcilam.czy uwazacie ze nie powinnam tak robic?

raz ze infantylne a dwa - poczytaj sobie to forum. niejedna dziewczyna tutaj pisze o czyms takim, ze przeczytala smsa niby od kolezanki w telefonie faceta i od razu wielka akcja, bo nie wiadomo o co chodzi. nie pisz tak wiecej

co jest inflantylne?

To, ze zegnajac sie podczas rozmowy przez gg, napiszesz buziaczki albo wstawic jakies itd? Nie przesadzasz?

Czy zwyczajne cześć lub pa lub emota pożgnania nie wystarczy? Po co robić takie dwuznaczności?

tak. a poza tym prosze o troche empatii, chyba nie chcecie byc przyczyna rozpadu zwiazku? nie bylam w takiej sytuacji, ale wscieklabym sie na maksa widzac takie cos. to zwyklego kolegi nie trzeba taki pisac, oczywiscie sa osoby ktore wszytskim wysylaja buziaczki, ale jesli Ty tylko do niego to to jets co najmniej dziwne

Waśnie - poczytaj na forum o takich akcjach. Ja jak zobaczyam że mój mąż ma w telefonie sms\'a z tekstem \"kwiatku\" to myślaam że mnie krew zaleje... Mówiąc krótko - jeśli nie chcesz się dziewczynie znajomego narazić, to zrezygnuj z causków. Zwaszcza jeśli coś między Wami byo. Sorki za brak polskich liter - cos mi sie w kompie zepsulo :(

moze troche jest dziecinne,ale to tylko kolega(chociaz coraz czesciej sie zastanawiam czy on nie mysli inaczej),i takie "buziaczki" traktuje jako zart.Czyli an powitanie tez nie powinnam sie z nim pocalowac w policzek,bo to inflantylne?

a nie lepiej trzymać dystans? Faceci chyba wolą zdobywać tajemnicze kobietki a nie wylamywać otwarte drzwi

z infantylnoscia to nie ma nic wspolnego...ale mozesz doporowadzic miedzy nimi do klotni jesli ona to zobaczy...

ale to jest raczej zawsze tak ze to on mi pisze tak,na gg tez wstawia te bużki pozegnania z buziakiem,a nie ze ja pierwsza

nie powinnas, mnie bardzo wkurza coś takiego i sama tak nie robie wobec kolegow ktorzy mają swoje dziewczyny i ogolnie ... niech mu pisze tak jego dziewczyna !

No więc ja kiedyś miałam odwrotną sytuację. mój chłopak przez pomyłkę wysłał do mnie smsa, który miał być do jego koleżanki. I tam były na końcu "buziaczki". Troche mnie to wkurzyło, chopć wiem, ze to nic nie znaczy. ale to było daaaaawno temu!

wiem,tez bym byla wsciekła,gdybym cobaczyla cos takiego,ale czy na takie cos mam ostro opdisac "Pa"?nie chce zeby bylo mu przykro

Przykro? A niby czemu? Nie jesteś jego dziewczyną i tyle. A tak sie pisze do chłopaka lub dziewczyny.

przykro dlatego bo to bardzo uczuciowy chłopak,i jesli tak pisze to znaczy ze dazy jakąs sympatia,a on moglby pomyslec(wiem ze tak mogłoby byc) ze sie na niego obrazilam,wiem ze to głupie,ale tak jest

własnie czytam jeden topik,z ktorego wynika ze nie mozna sie pocalowac na powitanie,ani przytulic do kolegi bo to juz zdrada

hmm, to jeszcze zależy jak długo go znasz, bo jeśli krótko, to nie wiadomo,czy to jest tylko miłe koleżeńskie słówko, no ale jak kolega od lat i wiesz że on ma taki sposób byci, że pisze buziaczki tak dla wielu znajomych, to myślę że ok.

a moim zdaniem tobie nadal na nim zalezy,bo gdyby bylo odwrotnieto to wystarczyloby zwykle pa i tyle,pomysl o sytuacji w kotrej to twoj chlopak dostawalby takie smsy itp,pewnie byloby ci przykro

to prawda ze go bardzo lubie(nawet moze cos więcej,nie wiem),znam go dosyc krotko,ale poniewaz on ma od niedawna dziewczyne(chyba 3tyg) to wiem ze moge byc tylko kolezanką

pewnie że nie wypada się cmokać z kolegami czy przytulać do nich, dotyk to sprawa intymna na GG, w esemesach też kiedyś pisywałam coś nieopatrznie, czasem tez w rozmowie na żywo np zwracałam się do kolegi per "kotku", czy zdrobniale (ale to tylko czasem w zamyśleniu, z rozpędu...) zaskoczyłam że to może być źle odebrane dopiero po tekstach tutaj, na forum już tak nie mówię i nie piszę

radzę być ostrożna jak on ma dziewczyne, no ale bez przesady, jedno słowo buziak jeszcze nic nie znaczy. jak tak miałam, że kolega na GG mi wysyłał buziaczki, a ponieważ go mało znałam i trzymałam dystans, pisałam mu żeby tak nie robił, bo mam chłopaka, no i teraz już tak nie robi.

z drugiej strony ty chyba tez nie jestes mu obojetna,3tyg nowego zwiazku to bardzo malo,ae jesli chcesz byc fair wobec siebie to troche przystopuj,napsz pa i zobacz co on na to:)

zobacze

no właśnie claudiac może mieć rację, on może czuję do Ciebie coś więcej niż tylko relacja koleżeńska.

chyba tak,nie jestem pewna, czasem daje takie znaki,ale przeciez nie zapytam sie go wprost o co mu chodzi,w koncu ma dziewczyne,chociaz podejrzewam ze chce wzbudzic we mnie zazdrosc

jak narazie ta jego dziewczyna nic chyba nie wie ze on tak pisze,ale wiem ze jakby wiedziala to mogloby byc ostro:(

infantylne, nie masz wyczucia, że facetowi w dupę włazisz?

aaaa jeszcze jedno. Faceci uwielbiają takie głupiutkie babeczki, lubią się z nimi (lub raczej: nimi) zabawić, bo wiedzą, że łatwo pójdzie. Ale jeżli chozi o stały związek, to wybierają raczej kobiety,m któe szanują siebie i swoje słowa i nie szafują intymnymi zwrotami na prrawo i lewo. Widać brak własnych granic, panienko. Polecam wizytę u psychologa.