Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

witwjcie! :-) Dzis mialam wolne i sie w koncu wyspalam. Ale troche robot domowych bylo, pranie, prasowanie i obiad (nienawidze gotowac...) Ziolka, ja tez nie chce teraz zbyt szybko odwiedzac gina, bo wydaje mi sie, ze sie za bardzo nakrecilam ostatnio. Tylko moze do wrzesnia jak nic nie wyjdzie to zaciagne mojego meza tez do lekarza. Ale bola mnie nadal jakby wezly chlonne na dole, ale tylko jak sie dotkne..eh.A dzis dopiero 4dc, a mi sie juz wlasciwie @ konczy. Z jednej strony dobrze, a zdrugiej to dziwne. Migmig, a ty ktory dzien cyklu? wiory lecialy? Carolla jak tam, lepiej? A Ty OneWish, jak sie czujesz? wasiulka - jak tam?

Hej Kobitki, nie krzyczcie na mnie, wiem ze dawno sie nie odzywalam, A przy okazji, WASIULKA, gratulacje, dbaj o siebie i poprostu nie szczedz sobie odpoczynku, na pewno bedzie dobrze i trzeba tak myslec, ja narazie dalam sobie na luz, troche mnie drazni, ze ja sie staram i chodze do ginekologa a i dodatkowo znosze te cierpienia zwiazane z braniem tych lekow a tu jakos wychodzi tak ze nie ma mego meza w domu bo jest w rozjazdach, chyba jest to silniejsze ode mnie i dlatego sie tak z tym wszystkim blokuje, za bardzo sie tym przejmuje i moze to moja przyczyna, choc lekarz powiedzial ze pojde na udroznienie jajo... ale jakos nie robi nic w tym kierunku, omija jak tylko moze. Zycze wam powodzenia i nie lamcie sie jak ja.

OneWish bardzo mi przykro ze tak sie dzieje, moze to tylko przejsciowe, zapytaj sie gina, choc oni czasem mowia ze trzeba sie przyzwyczaic do leku, szkoda mi ciebie ze tak sie meczysz. Zrob cos z tym.

nadziei......wszyscy mi mowili że nie będe miała dziecka.nawet wyniki wskazywaly że to jest niemożliwe.....i co?Jestem w czwartym miesiącu ciąży i już widzialam swoje maleństwo na usg:)WAm też sie uda.....tylko trzeba wierzyć :)

czesc babeczki :) U mnie juz na szczescie lepiej. Tak sie zastanawiam bo jestem w kropce. w piatek mam 26 dc i ide do gina na podjecie ostatecznej decyzji co do dalszego leczenia. niestety musze isc tylko w piatek bo potem gin idzie na urlop i inny pozniejszy dzien cyklu nie wchodzi w gre. No i mam problem poniewaz idac do niego musimy wiedziec czy ostatni cykl clo zakonczyl sie znowu porazka. W 26 dc na test sikany raczej za wczesnie a jak jest z beta hcg? Czy w 25 dc nie jest na nia za wczesnie? Musze w piatek wiedziec i nie wiem jak mam to sprawdzic. We krwi chyba duzo szybciej jest wykrywana niz w moczu nie? Cykle mam 30 dniowe (hmm czyli 4 dni przed spodziewana @) Buziaczki

hej \"nie traccie\" jestes naszym promyczkiem...:-) Nina24 nie lam sie!!!! Ja mam tak samo, chociaz maz u boku...trzeba jakos to przetrwac. Carolla, ale pokrecona sytuacja. Mysle, ze beta, choc nigdy jeszcze tego nie robilam..Ale wydaje mi sie ze powinna wykazac, bo ja ostatnio robilam testy sikane, ktore obiecywaly wyniki do 70% jesli sie robi do 4 dni przed @. Wiec mysle, ze jest to juz mozliwe zeby sprawdzic. A co tam u Ciebie nadwislanka?

Ziolka, ale rzeczywiscie maraton... mnie tez sie tak czasem zdarza:-) ale z wiekiem coraz gorzej to znosze,hihi...Nie ma Cie, to znaczy, ze kac nie minal, albo powalilo Cie po tym maratonie do loza...Wyspij sie , tak jak ja dzisiaj - spalam do 11 stej, choc ostatnio nawet w wolne sie budzilam po 6stej. buziaczki:-)

hejj:) Carolla jak najbardziej można zrobić bete nawet w 24dc tak mi kazał gin i tak pójdę to nie jest zbyt wcześnie to jest normalne że się robi to badanie przed @.....ostatnio robiłam betę w 24 dc i wyniki się potwierdziły...niestety.. więc jeśli idziesz do gina w piątek to zrób betę w czwartek żebyś już miała na rano wyniki......no chyba że masz taki luksus jak ziolka która miała wyniki w ten sam dzień.....ja wyniki też mogę mieć w ten sam dzień ale jedynie w necie je sprawdzam wieczorkiem a rano po odbiór...:) trzymam kciuki żeby Ci beta wyszła ze 120...;)

aniusia 28 ja mam 21dc już daaawnoo wióry opadły:D:D:D choć mój się łasi i łasi:P...ale łatwo mu nie pójdzie hihiii

dzieki dziewczyny:) Jestem juz spokojniejsza, ze moge ja robic, bo juz caly net przerylam szukajac odpowiedzi na moj znak zapytania. migmig juz dzwonilam do laboratorium i kazala mi przyjsc w czwartek zeby wynik byl na piatek, jeju ale mam pietra, sama nie wiem czemu, chyba boje sie juz kolejnego rozczarowania :(

I jeszcze boje sie (jak juz tak pisze ze sie tak boje :) ) ze badanie na droznosc bedzie musialo sie przesunac, bo moj gin jak sie dowiedzialam idzie na urlop na miesiac a mialam miec robione badanie w lipcu. I teraz modle sie zeby badanie sie odbylo, bo tylko w lipcu moge sobie pozwolic na jakakolwiek nieobecnosc w pracy. Mam nadzieje, ze nie on bedzie musial koniecznie robic to badanie i ze zleci to innemu lekarzowi na dyzurze :( Pocieszcie mnie prosze :)

carolla, ja tez trzymam za Ciebie kciuki i za Ciebie migmig , za Ciebie nadwislanka i za was wszystkie!!!!

nadwiślanka cieszę się że wszystko powoli układa się Wam w całość mam nadzieję że bez żadnych przeszkód podejdziecie do tej inseminacji i że będzie jak najbardziej udana w 100% OneWish hop hop co tam?? męczysz się bidulko dalej? mam nadzieję że już nie...no bo jak długo tak można żyć? Trzymaj się...myślę o Tobie...tylko trochę mało jestem ostatnio w domu i ciężko mnie złapać a czasem to nawet piszę od brachola jak jestem u mamuśki...

Carolla, zadne badanie na droznosc nie bedzie Ci juz potrzebne po tym czwartkowym wyniku:-) migmig, czytalam, ze warto sie bzykac conajmniej do 22dc...:-)

Carollcia nie łam się ja ani hsg ani laparo nie miałam robionej przez mojego gina...miał swoich kolegów;) jak pójdę na inseminację to też do kogoś innego...wcale mi to nie przeszkadza....a dlatego jestem w takiej pokręconej sytuacji bo mój gin pracuje w klinice ginekologii i niepłodności tyle że na porodówce:D:D:D szkoda że jeszcze jego nie mogę wykorzystać:D

Carollciu kochana skoro jesteśmy przy testowaniu to muszę się przyznać że ja też mam testować w czwartek ale nie wiem co mi z tego wyjdzie bo idę do pracy i będę dopiero wieczorem a wyniki mój gin chce mieć w piątek do 13 bo wyjeżdża na urlop i tak wyszło że w sumie to możemy sobie podać łapki bo jesteśmy w identycznej sytuacji......trzymam za Ciebie mocno kciukasy żebyś mogła mieć głęboko w dupie urlop swojego gina hehee......ja na nic nie liczę w tym cyklu i nawet bym nie szła robić tej bety ale gin mi kazał dzwonić bez względu na wynik...no i jak tu go nie udusić?:) muszę testować bo inaczej co mu powiem że nic z tego ? bez badania? a on na to: a jaki miałaś wynik? i co przecież z księżyca go nie wezmę....i tak oto mam bojowe zadanie na czwartek znaleźć całodobowy punkt pobrań w Krakowie...wiem że są ale muszę wyczaić gdzie jest najbliższy....

ale macie fajnie...a moze cos wyniknie?????????????

aniusia28 wiesz co ale mi to się wogóle nie chce dziś bzykać i mam nadzieję że mój znajdzie sobie jakiś film i się nim zajmie..hehehehe nie będę musiała się wykręcać... Dobrych snów Mychy śpijcie dobrze...do jutra:)

witam wszystkich! jestem już po pierwszym cyklu z clo i mie widze żeby miało mi się na owulację!!!od kilku dni mam temp.36.0 i żadnego śluzu! chyba nic z tego, jestem w 14 dniu cyklu, już powinno się coś dziac! jak myślicie???

no migmig, czasmi sie nie chce i juz. nic na sile, spij smacznie:-) justaka, ja po pierwszym braniu clo tez nie czulam czy mam owu, czy nie, nie mialam sluzu, ale tez nie bylam wtedy u gina, takze nie wiem czy to normalny objaw. Po drugim, owszem i owu byla i sluz... Teraz zobacze co sie bedzie znow dzialo bez clo. A temperatury nigdy nie mierzylam, to nie wiem. Chyba najprostszy sposob zeby to wszystko sprawdzic to usg.. Pozdrawiam i dobranoc:-)

dzieki, pozgrawiam dobranoc

justka-przy CLO nie ma sensu mierzyc temp bo CLO podobno zmienia obraz wykesu. USG najlepiej pokaze czy masz owu. Stad przy CLO chodzi sie na USG, zeby widziec co sie dzieje z pecherzykiem. A ja mam 26 dc, bola mnie piersi i zaczyna brzuch. jak nic jutro lub w czwartek bedzie @. No nic dziwnego, owu byla a maz byl 200 km dalej....... Ale ciesza mnie dobre wyniki posiewu maoj i meza oraz to ze w tym cyklu piekny wykres byl. W czwartek biegne na spotkanie z ginem i pokaze co sbie wymierzylam. A w ofole odkazd nie ma meza na codzien w domku to mierzenie temp weszlo mi w krew i nie mam z tym zadnych problemow. zawsze miedzy 5.30 a 6.00 to robie. dzis byl spadek tem o 0,2 st. C wiec widac ze @ za rogiem.

Nadwiślanka przy CLo jest rewelacyjnie widoczny wykres temperatur. mam na to dowody ;)

Witam Was-zwracam honor. Powtórzylam zaslyszane opinie. Ale moja gin tez mowila ze przy CLO mozna sobie darowac mierzenie.

dzięki za pomoc! ja nie mam możliwości chodzic na usg, bo wyjechalam do męza na starania i lekarz po prostu stwierdził u mnie pso,przepisał mi clo i kazał działac. tylko nie auważylam żadnego śluzu tak tylko jak np. idę na dłuższą posiadówkę do wc to wtedy przy wisiłku większym jest trochę takie kawałkami białe i sie rozciąga, ale tylko wtedy! nie pomyślałabym nigdy że nie słuchanie pani przy naukach przedmalżenskich nie wyjdzie na dobre.... to może są objawy dni plodnych? jak myślicie???

cześć wszystkim:) justka biały i przeźroczysty śluz jest oznaką dni płodnych i wtedy jak najbardziej trzeba działać:) ...a ja już dawno olałam mierzenie temperatury ze względu na to że mnie oszukiwała ....a to dlatego że wstaję o bardzo różnych porach ( różnica między dniem a dniem bywa nawet do kilku godzin) i mój gin kazał mi odpuścić pomiary....zresztą nawet jak starałam się mierzyć to i tak zdarzało mi się czasem zapomnieć:)

dzieki, ale wydaje mi się że tak malo jest tego śluzu!

a i jeszcze mam taki dziwny ból w pod brzuszu! nie boli mnie jajnik ani nie czuje owulacji tylko tak jakby przed okesem, tylko że jestem w 15dc???

justka ból w podbrzuszu w 15dc to po prostu owu a nie raz boli jak pęcherzyk pęka więc wszystko na oko u Ciebie ok. uszy do góry masz wszystkie objawy prawidłowej owulki

dzieki serdeczne!mam nadzieję że dobrze wydedukowalaś moje objawy i bóle! tyle ray juz sie napalałam że to w tym miesiącu że nawet niekiedy już nie mam sily ... pozdrawiam wszystkie starajace sie....