internetowa przyjaźń - czy to jest możliwe?

Boże kochany ja nawet nie wiedziałam że jutro piatek!!!Jak ja żyję ;-)

piłeczko kochana jak ja bym cały dzień z łóżka nie wstała to nie miałabym z czego zyć. Pewnie ze ma to dobre strony, ale przez to jesteś w pracy 24 godziny na dobę i stale o niej myslisz, przynajmniej ja tak mam. A fajnie jest też jak pracujesz okreslona liczbe godzin w moim przypadku i zawodzie to niemozliwe, jak mnie coś najdzie to muszę dalej pracować. To sie wena nazywa;-)

mam nadzieję, że zleci, choć ostatnio ciągnie mi sie czas w tej pracy:) piłeczka masz rację juz jutro piątek i kolejny weekend:) nie ma to jak myśleć pozytywnie:) byle w weekend pogoda dopisała może wreszcie skorzystam z tego słonka bo jakoś w tygodniu sie nie da:)

drzewko jak zwykle wszystko ma plusy i minusy:) ale nie narzekam na razie pracuje od ..do.. ale na dłuższa mete to nie lubie rutyny... a poczte bede sprawdzać :) może od ciebie coś dojdzie:) piłeczka a gdzie się wybierasz nad tą wode?

drzewko jeszcze nic nie dotarło:( ale bądźmy dobrej mysli:) gdzie wy jesteście?

jestem jestem tylko troszke sobie pracuje, dlatego tak czasem milcze:-)

o a najlpepiej mail w tym samym miejscu. Mam dzisiaj dzień leniwca i nie moge sie zebrac do pracy na poważnie.

ok to twórz tego maila:) może mój w miedzyczasie jednak dojdzie:) rozumiem cie ja też dzisiaj nie mam energii do pracy:) ale mimo wszystko działaj może jakś wena cie natchnie:) przesyłam Ci tyle pozytywnej energii ile tylko posiadam:):)

oj uwazaj bo cała z Ciebie zejdzie;-)

oj nie obawiaj sie:) dla ludzi zawsze mam jej dużo:) tylko do pracy mi czasem jej brakuje:)

sprawdzam pocztę ale na razie nic nie mam. O jak ja to znam, szczególnie jak taka pogoda nic się nie chce robić, ale słyszałam że w sierpniu ma być brzydka pogoda;-)

tylko nie to, bo w sierpniu planuje sie gdzies wybrać:) jakis krótki urlopik:) najlepiej nad morze:) ale zobaczymy, z ta pogodą to zawsze bywa odwrotnie niz sie chce:)

To ja Ci zyczę udanej pogody na północy:-)a sobie troche gorszej na południu. W tym roku zostaje w domu bo musimy go kończyć, ale tak jak ci pisałam w mailu dla mnie to tez agrowczasy bo na codzień mieszkam w mieście a ten domek jest na wsi i w miłej okolicy i ładnej. Powiem Ci że bardzo tu psychicznie odpoczywam.

bardzo sie ciesze:) w ogóle to bardzo to miłe tak sobie pogadać:) ciesze sieże tu jesteś bo jak mi sie nudzi w pracy to nawet nie ma z kim pogadać, bo o tej porze to wszyscy albo w pracy, albo maja wolne czy co?? nawet na gg żadnego znajomego nie ma:) tak, wiec nie opuszczaj mnie tu, bo sie zanudzę:)

SORKI DZIEWCZYNY ALE MUSIAŁAM ZNIKNĄĆ NA CHWILĘ BO ŚWIĘTY SPOKÓJ SOBIE POSZEDŁ!!!!! WRÓCĘ TU ZA JAKIEŚ PÓŁ GODZINKI, BĘDZIECIE????

Piłeczka będziemy zagladać:-)A ja miałam się brac do roboty zakrecona, ale pisz będę często sprawdzać i odpisywać:-) Pewnie że to jest fajne, jak ja sama w domku siedzę i nie mam się do kogo do popołudnia odezwać, to wiem jak to jest

ok to bede tu pisać abyśmy tak nisko nie spadły:) piłeczka będziemy czekać na ciebie:) ale zaglądajcie częściej:)

ja własnie poszłam do slepiku:) trzeba sie na chwile wyrwać z tego biura:) kupiłam jabłko-miętę na orzeźwienie:) może wygram wreszcie tego mini vana:)

dziewczyny jak chcecie sobie poprawić humorek to wejdzie sobie na topik nasze małe gafy, właśnie tam zaglądnęłam, mozna sie posmiać, może cos tam skrobne, bo tez mam takich nie mało:)

JESTEŚCIE DZIEWCZYNY??? UFF, NARAZIE WSZYSCY POSZLI

U MNIE W PRACY OCZYWIŚCIE SOBIE POSZLI, ŻEBYŚCIE NIE MYŚLAŁY ŻE O WAS MI CHODZI

Witajcie dziewczyny:) Mi również brak bliskiej przyjaciółki, takiej od serca. Mam koleżanki, choć niewiele, ale to nie to samo. Chciałabym mieć kogoś bliskiego, kto zainteresuje się również moim samopoczuciem, moją osobą, a przeważnie to ja zawsze słucham i pytam , a kumpeli jakoś nie interesuje moje życie...Mam również wspaniałego męża, ale baba to baba. Chciałabym, żebyśmy robiły sobie spontaniczne wypady do miasta, żebym zawsze mogłą na nią liczyć...To jest moje marzenia odkąd pamiętam i nie wiem czy ze mną coś nie tak. Może część jest tu mojej winy. może za mało wychodzę do ludzi, ale nic przecież na siłe... Pozdrawiam gorrąocooo;)

DRZEWKO KOCHANA WRACAJĄC DO NASZEJ POPRZEDNIEJ ROZMOWY TO WIEM ŻE NIE MOŻESZ LEŻEĆ CAŁY DZIEŃ W DOMKU-CHCIAŁAM CI TYLKO POKAZAĆ POZYTYWNE STRONY TEJ PRACY:)

WITAJ IWEK!!!!!!!!!

Cześć piłeczka!!!!!!!

CO PORABISZ IWEK???? PRACUJESZ TAK CIĘŻKO JAK MY???? HIHIHIHI

właśnie zastanawiam się co robić, czy posprzątać, czy może nie pojechać się poopalać troszke bo hoiszpańską pogode mamy w to lato, a że mam urlopek to tym bardziej. Nigdzie teraz nie wyjeżdżam bo mój luby nie dostał wolnego niestety , ale jeszcze to sobie odbijemy;)

A pracuje na 3 zmiany niestety , w weekendy, święta...taki charakter pracy. Chciałąbym się troche dłużej pobyczyć, ale narazie nie ma takiej opcji;) Bez pracy nie ma kołaczy;) Skąd piłeczko jesteś?

STALOWA WOLA A TY???

TYCHY!