Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marta Fantasia

Szukam chętnych do wspólnego dietowania i dzielenia się radościami w chudnięciu!

Polecane posty

Ciasteczko - twój mąż ma rację. Ja też uważam, że ta dieta jest beznadziena. Dobrze, że ja nie mam męża, bo może moje wszystkie warzywa też wylądowałyby w koszu :p Treniewo - dzis juz nie jest mi tak zimno, może to był chwilowy napad. Pamiętam, że w zweszłym roku to zimno bardzo mi dokuczało. Ofiarą padł mój syn, którego ciągle pytałam czy nie chce czegoś ubrać. Wczoraj zjadłam: 6 - barszcz z botwinki 9 i 12 sałatka z papryki, ogórka i pomidorów 16 - zapiekanka z cukini, cebuli, marchwi i pomidorów 20 - mus jabłkowy z cynamonem Zapiekanki było dość mało, bo starsznie się skurczyła w piekarniku, więc wieczorem byłam dość głodna, choć zasadą tej diety jest to, że się nie chodzi głodnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleńka
Cześć dziewczyny, moja waga to 61 kg wzrost ok.159 cm Chciałabym schudnać w ciągu tych niecałych dwóch tyg. chociaż 5 kg a pózniej jeszcze 5. Tak zupa, którą jem to zupa kapuściana. Już kiedyś stosowałam tą dietę i w ciagu tyg udało mi się schudnać 4,5 kg. Kilogramy oczywiście wróciły. Teraz zamierzam nie wracać odrazu do złych nawyków zaraz po tej diecie zamierzam przejść na inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys też zaczęłam tę dietę, ale moje jelita bardzo źle na nią reagowały i musiałam zrezygnować. To pewnie też cięzko jeść tylko tę zupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleńka
Mój organizm bez problemów reaguje na tą dietę i czuję tylko zmęczenie, komletny brak energii ale to normalne podczas tej diety. Chciałabym również ćwiczyć w ciągu tej diety ale nie wiem czy dam radę naprawde jakoś nic sie nie chce. Pierwszy dzien jakos zawsze jest mi łatwo wytrzymac bez jedzenia ale dzisiaj nie wiem czy dam rade. Teraz piję herbatkę zieloną moze chociaz pomoze mi troszeczkę na moja kiepską przemianę materii. A wy dziewczyny znacie jakieś dobre herbaty na odchudzanie które wypróbowałyscie? Podobno dobra jest czerwona ale czy naprawde dziala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleńka
Coccinella- Dużo się chudnie na takiej diecie jak ty stosujesz? Mocno dokucza głód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę ci dokładnie przytoczyć z książki: pacjenci szczupli po 2 tyg - 3 kg, a otyli 4,6 kg. na początku kuracji utrata wagi wynosi 0,48 kg na dobe, po 4 tygodniach -0,4, a po 6 tygodniach - 0,28 kg. Istostą tej diety jest to, że nie chodzisz głoda. Możesz jeść, ile chcesz, a i tak nie przekroczysz 600 kcal (to z moich obserwacji). Niestety, trzeba kombinować, co zrobic do jedzenia, ale na naszym topiku i w książce dr Dabrowskiej jest trochę przepisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość last night
Cześć dziewczyny, jeżeli zaczynacie dzisiaj się odchudzać to przyłączam się. od grudnia z przerwami zrzuciłam 21kg chciałabym jeszcze 9 od dzisiaj zaczęłam dietę amerykańską, dużo wody (jak zwykle) i ćwiczonka życze powodzenia wszystkim i pszcie jak efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, dziś rano stwierdziłąm, ze koniecznie musze wrócić do porannych ćwiczeń, bo ostatnio sie rozleniwiłam:( a czuje sie coraz gożej w moim ciele, ciagle tata mi mówi zębym nie jadła tylko sie odchudała, a ja naprawde mało jem;( załamuje sie powoli;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
last night - no pewnie, że sie przyłącz. My odchudzamy sie już długo, ale każda nowa osoba jest mile widziana. Blondyno, mnie się wydaje, że nie ważysz dużo. Dziwny ten twój tata (mam nadzieje, że się nie poczułaś urażona). Ale faktycznie - zacznij się więcej ruszać, kilka godzin dziennie na rowerze i zobaczysz, jak schudniesz. Może byś spróbowała biegać? Od ograniczania jedzenia rozwalisz sobie kompletnie metabolizm i do końca życia będziesz na dietach. A ja już mam dość tych warzyw. Bleee, nienawidzę pomidorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CIASTECZKOOOOOO
CZESC DZIWECZYNY-ZYJE Wczoraj przespany prawie caly dzien samopoczucie okropne ale nie ma to jak wlasnie sen Dzisaj wypita kawa i i zjedzona AKTIVIA na obiadek planuje surowke i piers z kurczaka na kolacje jeszcze nie mam pomyslu a pomiedzy posilkami jak bede potrzebowala to dzisaj marchewka lub pomarancza TYLKO NIE MOGE PATRZEC NA WODE POSTARAM SIE WYPIC TE 2LITRY TAK CZYTALAM ILE MACIE KG JA BYM CHCIALA 60 MOJE 60 KG czulam sie wtedy bardzo dobrze no ale wiadomo im mniej tym lepiej bylo 70kg jest 67kg bedzie 60kg trzy dni i 3kg mniej to cieszy oby nie wrocilo koniec ze slodyczami i slonymi przekaskami mam rowny miesiac do przyjazdu do polski i chociasz jeszcze te 4kg mniej bedzie mam nadzije DZIEKI WAM MI SIE TO UDA BO TAK JAKOS MI RAZNIEJ TRZYMAM KCIUKI ZA WAS JESTESCIE KOCHANE POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nic nowego. Bardzo się cieszę, że nasz topik się ożywił. Waga bez zmian. Coraz bardziej tracę nadzieję Mam pytanie .... Last night jak to się robi by stracić tyle z siebie? Do usłyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyno ale może twoja budowa ciała nie należy do tzw. lekkiej. To prawda ruch jest najważniejszy. Ja też jem bardzo mało. Ale z ćwiczeniami krucho. Owszem poćwiczę trochę ale to wszystko. Nie martw się co mówi tato może nie potrafi okazać Ci uczuć a uważa, że im będzie bardziej twardy tym bardziej ojcowski. Ja już mogę powiedzieć, że nic z tego .... i tu się myli. Ja mogę sobie na te wywody pozwolić. Witamy wszystkie nowe dziewczyny CIASTECZKOOOOO tej diety 13 dniowej nie można modernizować. Tam nic nie można dodawać ani odejmować. Skład dzienny produktów wpływa na chudnięcie. Teraz to Ty powoli doprowadź się do zdrowia np. marchwianka. Najpierw musisz być zdrowa Aleńka masz podobną figurę do mnie Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ale nasz topik spadł. Ja ciągnę dietę, ale bez entuzjazmu :( Najgorszy będzie weekend, nie wiem jak go przeżyję na samej zieleninie. Powoli zmieniam się w królika :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zieleninka nie jest zła. Ma dużo pozytywów. Mało kaloryczna, zdrowa. Jak nawet zjemy więcej to nie zostanie w bioderkach. Trzymaj się. Na pewno osiagniesz swój cel. Trochę poćwiczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleńko a co Z Tobą, wszystkie dziewczyny dietkują DOBRZE Ja dzisiaj robię sobie dietę oczyszczającą. Piję wodę z cytryną. Jest sobota więc można. Pozdrawiam. ODEZWIJCIE sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Mogę się przyłączyc??? Szukam kogos kto będzie mnie dopingował w dietce. Wczesniej trzymalam się topiku \"moja cudowna dieta cud\" -dietka polegająca na piciu kilku litrow wody dziennie. I zamierzam się jej trzymac, bo jesli wypijam 6l wody to przez to mam maly apetyt:) Ale oprocz tego chcę ograniczyc jedzenie. juz od kilku dni jem mniej, nie przekraczam 1400kcal,ale jem wszystko(tylko mniej). Myslę ze dzieki temu uniknę jojo po diecie. Teraz cos o mnie: 20lat 168cm wzrostu 57kg żywej wagi udo:57cm łydka:38cm brzuch(na wysokosci pępka):78cm talia:66cm biodra:93cm cel:zrzucic 5kg,zgubic \"boczki\", wyszczupic nogi, utrzymac wagę:D Pomożecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! jestescie? napiszę co dzis zjadlam bo to motywuje. *13.00- 2 ziemniaki -100kcal ok15 szparag fasolki w bułce tartej(na masle) -120kcal kotlet wieprzowy mielony-340kcal pomidor-21kcal *17.00- fasolka(ta sama)-1porcja-120kcal+3pomidory-63kcal *19.00pol drozdzowki z soczewicą-150kca l a w miedzyczasie 4jablka(bardzo male)-60kcal 2 kawalki ciasta drozdzowego z makiem:( ...nie moglam sie oprzec -200kcal a teraz wsuwam marchewke -15kcal(wyobrazam sobie ze to chipsy) :D malo wody dzis wypilam...4,5l+kawka...moze wcisnę jeszcze litr. razem jakies1200kcal w porywach do 1400(bo rozne zrodla podają rozną kalorycznosc i nie wiem gdzie lezy prawda) zrobilam tez 10km na rowerku przez co spalilam ok400kcal bilans:dostarczylam organizmowi 800-1000kcal a powinnam 2000 chyba nie jest zle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PiNaKolaDa witamy Cię serdecznie. Czytałam o tej diecie cud czyli o piciu wody. Ja też sporo piję wody ale nie jestem w stanie wypić 6l. Gdy jestem bardzo głodna to szklanka wody zaspakaja na trochę głód. Też staram się jeść mniej, ale w tym roku nie wychodzi mi to odchudzanie. Nie wiem, już mniej nie bardzo mogę jeść Być może mam spowolniony metabolizm. Trochę ćwiczę. Parę ćwiczeń pzrez cały dzień. Trochę czuję mięśnie i to mnie cieszy. Dzisiaj dostałam gazetkę Vitalii a tam takie ćwiczenia : Wybrane, skuteczne ćwiczenia na mięśnie brzucha: 1. Unoszenie zgiętych nóg w zwisie oburącz na drążku. Chwytamy drążek, a następnie podciągamy kolana w kierunku tułowia. 2. Skłony tułowia w leżeniu na macie. Kładziemy się na macie, nogi uginamy w kolanach, ręce krzyżujemy za głową, następnie unosimy tułów w kierunku kolan. 3. Unoszenie zgiętych nóg w leżeniu na macie. Leżymy na macie z nogami wyprostowanymi a następnie podciągamy kolana do klatki piersiowej. 4. Naprzemienne skłony tułowia do kolan. W pozycji leżącej z nogami ugiętymi w kolanach, unosimy tułów tak, aby kierować prawy łokieć do lewego kolana, a następnie lewy łokieć do prawego kolana. Bądź z nami. Co mi doradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za mile powitanie:D niestety nic Ci nie mogę doradzic bo sama jestem nowicjuszką jeli chopdzi o diety:( ja stosuję dietkę \"żreć mniej\" :D + 6lwody dziennie + 10km na rowerku CODZIENNIE A czy efekty będa-zobaczymy, najwazniejsze ze nie chodzę glodna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Będę pić więcej tej wody. Zobaczymy co będzie, a może więcej ćwiczeń na pewno by się przydało. podziwiam te 10 km na rowerku. Na pewno będą efekty. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Zmierzylam sie w obwodach i wyszlo ze w talii mam juz 65cm (mniej o 1cm) a w pasie 76cm(mniej o 2cm)... fajnie ale dlaczego nie schudlam z bioder i z nóg??? Nie chcę chudnąc z gornych partii ciala bo niedlugo będzie mi widac wszystkie zebra a tylek będzie jeszcze grubszy optycznie:(( co polecacie na tluszcz na udach,lydkach i biodrach??? czego nie jesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinakolada, sama dieta nie wystarczy zeby schudnąć, a zwłaszcza z nóg \"głodówka\" i sama woda moim zdaniam właśnie dobrze sprzyja na ubytek tłuszcze na brzuchu i talii, jeśli chodzi o nowi, potrzebne są ćwiczenia, rower, pływanie-jest ogólnie super ćwiczeniem na chudnięcie, bieganie, różne przysiady, znalazłam kiedyś fajne ćwiczenia w internecie na nogi, spróbuje je znó znaleźć i wyśle ci link to poczytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---->blondyna18 chyba nie doczytałas...to nie jest tak ze się głodzę.... jem (uwazam ze za duzo jak na dietę) 1200-1400kcal dziennie. Nie chodzę głodna i jezdzę na rowerze. Codziennie od ok2tyg robię 10km na rowerze na malym obciązeniu. I efektów nie widzę. Nawet marnego pól cm mi nie ubylo w udzie:( Dzięki za linka, oczywiscie wyprobuję te cwiczonka-myslę ze nie zajmują duzo czasu, na pewno nie zaszkodzą:) A slyszalas zeby komus pomogły? Czy chcąc schudnąc z nog powinnam ograniczac jakies konkretne produkty? Cos mi się obyilo o uszy ze bialy chleb nie jest wskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinakolada wiem ze sie niengłodzisz dlatego dałam to słowo w cudzysłów... sama wypróbowałam te ćwiczenia chociaż nie cały harmonogram i jestem zadowolona, tylko cwiczenia trzeba dokładnie wykonywać a biały chleb og.olnie jest nie wskazany jeśli chce się schudnąć, najlepiej jeść pełnoziarnisty lub ciemne pieczywo które jest naprawde dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas napisac co dzis zjadlam (motywuje mnie to): 10.30-jogurt maly+musli+platki kukur...ok300kcal 13.00-kolet mielony+2ziemniaki+mizeria....ok.500kcal 17.00-kawa z mlekiem...ok15kcal 18.30-pól kromki chelba z rama cream bonjure i szynką +3pomidorki i kawalek ogorka-200kcal kawalek ciasta drozdzowego..100kcal 20.00...marchewka i jablko-nie liczę kcal :D razem cos ok1100-1200kcal,ktore popilam 6litrami wody 10km na rowerze ALE JESTEM Z SIEBIE DUMNA ZE SIĘ NIE PODDAJĘ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona21
Witam Wszystkich bardzo serdecznie... Bardzo się cieszę, że istnieją strony takie jak ta... Nie czuję się taka osamotniona, tzn widzę, że nie tylko ja jestem niezadowolona ze swojej sylwetki, co przewrotnie dodaje otuchy!! Ale przyglądać się Waszym zmaganiom to jedno, a podjąć walkę razem z Wami to drugie. Dlatgo postanowiłam zrobić ten krok na przód i piszę w nadziei, że któraś z Was doda mi otuchy, że z którąś z Was będę mogła się dzielić, aby częściej sukcesami niż porażkami w walce z kilogramami... Mam 157 cm wzrostu i waże 59 kg, zdcydowanie za dużo. Źle się czuję sama ze sobą, bo zawsze byłam aktywna, wysportowana, a teraz czuję się bardzo cięzka, jakby nadmuchana, nic mi się nie chce... Wielokrotnie próbowałam schudnąć, ale zabrakło silnej woli. Ufam, ż tym razm przy Waszej pomocy się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe koleżanki 🌻 Po tygodniu mojej dietki schudłam 3 kg! Hura! A w udzie spadło mi aż 7 cm. Mierzyłam się 5 razy, bo nie umiałam uwierzyć. Teraz mam 57 cm i jest już nieźle. :) Ufff, w weekened było ciężko, ale dałam radę. Na działce wszyscy wsuwali kurczaka, a ja zupę ogórkową z termosa. :( Widzialam fajne ćwiczonka na nogi na fitnesie, dziewczyna się zarzeka, ze skuteczne. Zaraz wam podeślę lina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×