Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wczesniaczka

Nie mam nic fajniejszego od slicznej kobiety z olbrzymim brzuszkiem.. w krotkiej

Polecane posty

Gość wczesniaczka

.. spodniczce.. wymalowanej jak laleczkka.. pachnacej.. z pieknymi paznokciami..opalonej( moze byc samoopalacz).. to jest taki swietny widok.. sexowna mimo swojego stanu.. az chce sie w ciaze zachodzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczesniaczka
bo pewnie jestes zazdrosna i rozzalona ze tak nie wygladasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dediko
a co w tym nieciekawego, jesli dziewczyna ładna, zadbana, a z brzuszkiem, nic piekniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle - komuś sie coś nie podoba - zazdrości. Ludzie, wyzwolcie się z takich schematów myslenia. Przeprowadziłam sondę w pracy - wszyscy uważają, że goły brzuch w ciąży nie wygląda ładnie. Pewnie wszyscy zazdroszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
Hmm.. a dla mnie taki widok jest bardzo ciekawy;) nie mowie tu o zulerach albo kobietach ktore wygladaja jak prostytutki oczywiscie;) ale opisana przez autorke sytuacja raczej pozytywnie mi sie kojarzy;) bylabym dumna , zadowolona, pozbawiona kompleksow, sex bylby tak samo fajny.. wymarzona sytuacja.. mnie tez taki widok zacheca do macierzynstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beko 20001
Ale temat, co kogo obchodzi jak kto wyglada, jak ktos ma ochote moze i na golasa chodzic, to wolny kraj :) badzmy tolerancyjni, troszkę luzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
co Ty mowisz? sylwetka traci proporcje? przeciez logiczne ze jak jest sie w ciazy to sylwetka traci proporcje i nic tu ubraniom do tego;) i zeby sylwetka kobiety w ciazy byla przez ubrania nienaturalna! to Ci dopiero numer...:P najlepiej zalozyc na siebie bluzke z golfem i zapakowac sie w worek..hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zubereczek
Ja bedac w ciazy nie odlonilam brzuszka ani razu-nie mialam takiej potrzeby i ochoty,a i ogladanie cudzych brzuszkow to dla mnie zadna przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale np. ubranie maskuje nienaturalnie wygięty kręgosłup i wywalony pępek, który wręcz jest ohydny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy chodziłam w ciąży z pierwszym dzieckiem , a było to juz prawie 20 lat temu - obowiązywał kanon: ciążowa sukienka i ukrywanie brzucha, w związku z czym ciężarna dziewczyna wyglądała bez względu na swoją wagę jak tir w szmacie! OKROPNOŚĆ! Każda ciążowa suknia ( przeważnie w kratę lub w olbrzymie kwiaty - innych wtedy nie było) musiała być z falbanką na linii odcięcia stanu pod biustem i przy ramionach. KOSZMARRRRR! KOSZMAR!!!! Wyobraźcie to tylko sobie!, po czym spływała znad tego biustu po ogromnym brzuchu , opływając inne kształty i skutecznie je ukrywając.TRAGEDIA! Z przyjemnością więc patrzę na obecny trend - eksponowanie brzuszka i FIGURY, która często jest świetna ( można powiedzieć, CORAZ CZĘŚCIEJ), nie wiem, od czego to zależy, ale kiedyś w ciązy dziewczyny tyły straszliwie, a teraz tyją tylko niektóre. Przyjemnie popatrzeć na przyszłą mamę, zgrabną zadbaną z brzuszkiem lub w spodniach, co kiedys też było nie do pomyslenia! Wyobrażacie to sobie? Minęło zaledwie 20 lat, a świat się CAŁY ZMIENIŁ! ( przynajmniej w tym względzie) . I DOBRZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
trzeba miec jakies wyczucie smaku- jak brzuch jest baldy, gruby( nie mylic z duzym), pokryty rozstepami to raczej nie jest estetyczne obnoszenie sie z nim.. ale jesli brzuszek jest ladny.. a kobieta poprostu lubi krotkie bluzki to dlaczego ma z nich rezygnowac podczas ciazy? w ogole nie rozumiem czemu ciaza i macierzynstwo to dla wiekszosci wyrzeczenia.. a zaczyna sie juz od glupiej bluzki.. nie wloze bluzki bo nie wypada.. bo jestem w ciazy.. boze kobiety litosci! ciaza to nie jest choroba.. i tak naprawde z niczego nie trzeba rezygnowac! chyba nigdy w zyciu tego nie zrozumiem.. dlaczego w innych krajach moze byc inaczej? kobiety sa przede wszystkim kobietami a nie matkami? dlaczego tam nikogo nie dziwi ze kobieta robi sobie cesarke .. nawet z czysto egoistycznych pobudek! a tu, w tym przydupiastym kraju od razu okrzyknieta jest kreynka ktora nie nadaje sie na matke.. moje drogie.. to ze ktos nie chce byc matka-polka.. nie znaczy ze nie nadaje sie na matke.. ufff normalnie rozwalaja mnie takie poglady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, jeżeli komuś podoba się brzuch w ciąży, to jedo sprawa. Napisałam, że mnie sie nie podoba. To, że zmieniły sie trendy i przyszłe mamy paradują z gołymi brzuchami, nie znaczy, że mnie to musi zachwycać. Takie jest moje zdanie i nikogo do niego na siłę nie przekonuję, tylko wyraziłam swoją opinie, bo od tego jest forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
coccinella "nienaturalnie wygięty kręgosłup i wywalony pępek, który wręcz jest ohydny" nienaturalnie? czyli bycie w ciazy nazywasz nienaturalnym? przeciez ciaza to jak najbardziej naturalny stan! chyba wiec nienaturalne byloby gdyby ten pepek sie nie wywalił..:P nienaturalne jest dla mnie przytyc 30 kg podczas ciazy.. i tlumaczyc ze to przez ciaze:P"bo dzidzius potrzebowal"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak i nie będzie to nic super mądrego: ubiór zależy od sytuacji, w której ciężarna się znajduje. Do pracy, do cioci na imieniny, czy do kościoła, nie powinna chodzić z gołym brzuchem ani w mini spódniczce, bo to po prostu nie wypada, ale w przypadku wypadu na zakupy, czy kręcenia się po własnym mieszkaniu, czy ogródku, czemu nie - w końcu mamy potworne upały i musi się z nimi uporać. A co powiecie o ciężarnej na plaży? Przecież nie ma wielkiego wyboru i musi wystawić goły brzuch. Niedawno sama byłam na plaży w stroju kąpielowym i nikt na mnie nie gapił się, choć obawiałam sie, ze mogę przypominać wieloryba. W pobliżu opalały się panie po czterdziestce, które miały większe brzuchy ode mnie (nie z powodu ciązy) i nie krępowały się. Też nikt na nie zerkał pogardliwie. Jeśli ciężarna jest stosownie ubrana do sytuacji, w której się znajduje, nie krytykujmy jej. Oczywiście, zgodzę się z tym, że niektóre niestety nie mają wyczucia sytuacji. Trudno, świata nie zmienimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
no oki:) ja rozumiem ze Tobie sie to nie podoba.. staram sie jeszcze tylko zrozumiec dlaczego...i dlaczego nazywasz to nienaturalnym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka se gałązka - kobiety kiedyś tyły na maksa w ciąży bo jadły za dwoje i w takich spadochronach wszystko dało sie ukryć;)) Panowało chyba przekonanie że kobitka im grubsza tym zdrowsze dziecię urodzi;) Ja nie mam nic przeciwko ładnemu brzuszkowi który filuternie wyglada spod koszulki. Ale juz niech każdy chodzi tak jak mu pasuje. Każdy ma swoje wyczucie estetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że jest nienaturalnie wygięty, bo kiedy kobieta nie jest w ciązy, to kręgosłup ma zupełnie inna linię. A nie podoba mi się, nie wiem dlaczego. A dlaczego nie podobają mi sie różowe koszulki? A dlaczego tobie takie brzuchy sie podobają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrtrtrtrtr
mi sie podobaja landie ubrane na kobieco-sportowo mamusie oczywisice w plaskich sportowych butach. i brzuch zakryty ;) wczorja widzialam taka, slicznie wygladala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×