SZYBKI SKUTECZNY SPOSOB NA POZBYCIE SIE KG- MAM TYLKO 12 DNI!!!!

DLaczego tylko 12dni? poniewaz bylam przygotowana iz moj ukochany przyjedzie za 3 miesiace i przez ten czas chcialam odstawic slodycze , kawe miesko ale nie moge- a za 10 dni...jak on mnie zobaczy w tym stanie...a ja...wstyd sie przyznac-pisalam prace, mialam egzaminy, no a teraz widac efekty:( przytylam 6 kilo-widac to po ramioniach ,troszke obwislych, nogi -tluste, obcieraja sie o siebie z cellulitisem ...i ze tak powiem- moj pot smierdzi okropnire:/ czy taka glodowka oczyszczajaca pomoze mi zlikwidowac te 6 kg? a moze dieta jogurtowa? prosze dziewczyyn ratujcie!!!!!!!!!!!!!

tylko głodówka.. już dzisiaj nic nie jedz! a jak zamias 6 schudniesz 5 to przeciez nie zauwazy ;)

12 dni ... ;) mało ale ... jesli bedziesz duzo ćwiczyła .. woda , warzywa , owoce to kilka kg ci spadnie ... ale nie głodz sie bo bedziesz wyglądała na zmeczoną ...a to też nie bedzie dobre wyjście ;) bo chcesz sie pokazac z jak najlepszej strony ...

nie głodz sie!!! potem przytyjesz przy nim a to dopiero bedzie wstyd:( owoce i warzywa 5 KILO NAPEWNO SCHUDNIESZ warzywa gotowane i razcej 3-4 razy dziennie a owoce raz dzinnie albo dwa jak wolisz.I O STAłYCH PORACH!!!!!!

widzisz...niewiele Ci pomogły.........

okazalo sie ze on przyjezdza 20 ...czyli mam w sumie od dzis 10 dni. staralam sie nie jesc slodyczy od 3 dni, a wczoraj tylko rosol z makaronem zjadlam i troszke udka z kurczakai duzoo wody [herbata, wodam in.. ziolowa] a dzis tylko o wodzie chcialam byc ,cwiczylam troszke-tzn pobiegalam raniutko , a potem mama kupila wafelki i ..zjadlam 5 :./ chcialabym zastosowac taka dietke bez jedzenia niczego -taka oczyszczajaca ona jest chyba a przeed jego przyjazdem przerzucic sie na owoce.

proponuje jesli juz masz zamiar sie oczyscic..i chcesz zrobic to mniej wiecej rozsadnie to.. a pierwsze najblizsze dwa dni byc na samych owocach i warzywach posilek ostatni przed 18 plus godzinka cwiczen . liczac kalorie tak pierwszego dnia 800 drugiego 600. b nastepne dwa to samo ale po 400 a potem 200 kalorii c piatego szostego siodmego dnia glodowka sama woda d a osmego 9ego i 10ego dnia powoli wychodzic z glodowki 200 400 600 kalorii tez na samych owocach i warzywach bys nagle nie rzucila sie na jedzenie jak facet sie pojawi badz tez zeby ci kilogramy nie wrocily na wspolnej romantycznej kolacyjce ;)..

bo tuczą!Jedz warzywa i chude mięso.Zapomnij o słodyczach,ziemniakach i chlebie.Pij dużo wody niegazowanej.

dzieki za wasze rady :) dla mnie bedzie problemem ograniczyc chleb ,ziemniaki i slodycze..nawet nie wiecie jak :( u nas w domu jada sie codziennie ziemniaki i chleb. :/ mam strasznie wielki tylek i grubasne udziska.. jak mnie taka zobaczy to chyba sie zalamie:/

gotowane warzywa i sok pomidorowy

zgadzam sie z poprzedniczka, pij duzo soku pomidorowego, ma malutko kalorii a zapycha:) powodzonka ci zycze:)

glodowki to nie powinno ci zaszkodzic. nie wiem tylko czy wytrzyma twoja silna wola hehe

soku pomidorowego można jeść pomidory?? bo pomidory lubię a sok jest ble dla mnie :/

pomidorowego moze byc fit warzywny

by nie pic i nie jesc, ,sztucznych'' sokow, czy jedzenia juz p[rzetworzonych... tego sie unika jak oognia podczas glodowki!!!!!! woda, woda i jeszcze raz woda!

nic się nie przejmuj - motywacje jak widzę masz ogromną, więc myślę, ze min. 4 kg to spokojnie uda ci się schudnąć. Ja w ciągu 14 dni byłam w stanie zrzucić od 4 do 6 kg więc dasz radę;) Tylko no niestety bez ograniczenia jedzonka się nie da. No i te ziemniaki, biały chlebek.. Zamień chlebek na ten z maki żytniej razowej, ziemniaczki może na ciemny ryż albo makaron z pszenicy durum, do tego duszone warzywa z oliwą. Śniadanko chudy ser np. wiejski z pomidorkiem, ogórkiem i chlebkiem razowym. Na kolację może sałatka z fetą odtłuszczoną. Pij dużo wody by zapełnić żołądek i oczyścić organizm. Wkleję ci przykładową dietę z montignaca, moze skorzystasz. Biegnij na aerobik - jak wykupisz karnet to bedzie większa motywacja (min. 3 razy w tygodniu) Dasz radę!! a tu masz dietę właśnie na 12 dni - autorka chudła 2 kg tygodnio, więc do dzieła!! http://forum.montignac.com.pl/viewtopic.php?t=645

dziekuje Frostko za pomoc:) mysle ze ta diete zastosuje jak juz moj ukochany bedzie. w sumie- jedzonko wydaje sie mile i kolorowe z tego co widze:) narazie jestem na wodzie i herbatce ziolowej..ale slyuszalam ze podczas takiej oczyszczajacej glodowki nie wolno stosowac herbaty,,, ze mozna tylko wode zeby organizm przestawil sie na wewnetrzne oczyszczanie. a jakie mam objawy dzis? bole stawow kolan -moze to bo duzo chodzilam ale one sa jakby... cieple smierdzi m iz buzi ..fuuuj bola mnie nerki ... nie wiem czy tak ma byc ale takie zauwazylam u siebie objawy:)

smiac mi sie z was chce . sie obzeracie, cukierki wafelki wpier****** a potem w tydzien stracici chcecie buahahahahhahahahah. a co do tej dietki Monignac, co wyzej podany zostal link to jedna z madrzejszych diet akie wymyslono.

TAAAAAAAAAAK SIE OBZERAMY.... inni pala jak maja stres, pija , jeszcze inni obgryzaja paznokcie a jeszcze inni po prostu jedza.... nie mam silnej woli i przyznaje sie do tego ok,. ale nie krytykuj , bo uwierz- strasznie ciezko mi jest odstawic slodycze...

no dobrze spokojnie. wiem ze trudno sie rozstac ze slodyczami,ale mozna . a im bardziej sobie wmawiasz ze " nigdy nie odstawie" slodyczy tym bardziej w to wierzysz,

ja wiele razy probowalam odstawic slodycze, nie miec ochoty na jedzenie wafelkow, ciastek itd..ale zawsze wymiekam bo nawet sobie kupie i zjem tylko kesek to potem juz idzie lawina... moja mama np nie ma problemu ze slodyczami bo ich nie lubie a ja je uwielbiam ...sama sobie czasem kupuje i jem w ukryciu:/

kup sobie chrom nie chodz glodna do sklepow omijaj sklepy ze slodyczami z daleka a jak juz sie tam znajdziesz to spojz na to z tej strony ze na pewno ktos kto to piekl na to nasmarkal albo nasikal albo nakichal ;-) mi to pomagalo na pocztaku dietya pozniej jakos samo przeszlo, a jak cie i tak bieze na cs slodkiego to sobie wooc slodki lelepij kup

no to postaram sie tak zrobic... tylko czasem mam ochote na cos ,,pozadnego''-czesto mam ochote na czekolade ... nie wiem jak sobie przeltumacze ze tenze owoc jest calkiem podobny do czekolady hihi

kochana moja..a ja ci powiem, ze też uwielbiam słodycze...delicje, wafelki, ciatasta i ciasteczka, lody, batony, czekolady....i też całe żcyie myślałam, zę się nie da..no kurde nie da sie bez słodyczy... ajednak..raz wytzrymałam 3 miesiace jak nie więcej teraz od tygodnia nie żre słodyczy.... da się..tylko potem ..po pierwsze diecie wrócilam do jedzenia słodyczy i sie nieopanowałam w porę...ale da się wytrzymac..i gdybym była mądrzejsza i kontrolował się bardziej to bym penie takiego problemu jak nadwaga już nigdy nie miała... co do tego, zę nie mozęsz wytrzymać i jak zrobisz kęs to potem już zgórki.. odstaw całkiem..jak zjesz troche to rozbudzisz kubeczki smakowe i będziesz chiał więcej i więcej.. tak jak palacz nie moze mółwic..tylko jedene papierod dziennie tak ty nie mozesz mówic..oj tylko jeden wafelek..lepiej sobie powtarzaj, zę zjesz jutro...a nastepnego dnia ze zjesz w kolejnym dniu.. a moze jeszcze lepiej...powiedz sobie ze kupisz wafelka czy cokolwiek słodkiego jak zrzucisz wage do ..i tu jakiś konkretny wynik.. ja np. dzis byłam poddana silnej pokusie świeżego ciata z malinami u babci i lodów włoskich, iw aty cukrowej..i sobie powiedziała, ze zjem jak schudnę...nic z tych rzeczy nie ucieknie a ja będe szczuplejsza..a pizze sobie obiecałam za jakieś 7 kg... ale załoze się ze jak juzt o osiogne to mi będzie żal niweczyć trud diety i jeszcze troche schudne.. rada : ODKŁADAJ JEDZENIE SŁODYXCZY I PZREKĄSEK NA JUTRO codziennie ;)

postaram sie tak zrobic , tylko slinie sie jak pies pawlowa jak poczuje czapach ciasta, czy czegos rownie pysznego . narazie to jeszcze musze wytrzymac 8 dni na wodzie..moje uda nadal grube sa , mam nadzieje, ze troszke sie zmniejsza eeeh..

po takiej glodowce?:/

po głodówce rzucisz się na żarcie 1000 razy szybciej

ale moje uda sa strasznie grube..uwierzcie...no i ten wystajacy tylek:/

jestem dzis kolejny dzien na glodowce, tylek sie nie zmniejsza niestety jakbym sobie tego zyczyla:/ nie czuje sie zbytnio dobrze.. jest mi troszke slabo ..no ale niby ktos robil glodowke wiecej niz 10 dni ... czy 4 dni glowodki wystarczy bo juz nie wiem czy dam rade jutro nie jesc... a po ilu dniach tluszcz sie spala z ciala podczas glooki bo wiem ze teraz to woda z organizmu umyka a nie tluszcz...?