Feniks

ja skończyłam niepełnosprawność intelektualną w tym roku i jestem na etapie szukania pracy. Ze skutkiem jak na razie marnym :(. A na sympati- Lipa, bo jak do tej pory zainteresowalo się mną kilku Panów, ale kompletnie nie w moim typie. I nawet nie chodzi o wygląd zewętrzny, te ich opisy jakoś do mnie nie trafiają. Po prostu... Także ogólnie nic, a ja jakoś nie mam odwagi pozaczepiać niektórych. Nie wiem może kiedyś, nie mówię nie:)

Witajcie Dziewczyny. Ja dzisiaj po małych eksperymentach kosmetycznych na szczęście cała :) Przed chwilą wylogowałam się z randek i rany, rany jakie cuda tam sie dzieją :D Odezwało się kilku całkiem sympatycznych, a co najważniejsze inteligentnych facetów, przynajmniej na pierwszy rzut oka. No i \"kwiatek\" wieczoru :o Facet 48 letni, mający Rodzinkę w tym dwójkę dzieci, proponuje miłe spotkanie przy świecy, a może i coś więcej :o Ehhh... Szkoda na takich słów. P. nadal się odzywa, kurcze tak mnie dzisiaj korciło żeby napisac do Niego, że tęsknie ale nie zrobiłam tego i dobrze, bo byłabym zła na siebie.

łe rety to buziak się Ci należy, tak trzynaj :)

Wiesz niby się cieszę ale ja Go kocham :( I tak naprawdę strasznie mnie to boli, bo powstrzymuje się przed napisaniem prawdy do Niego, własnie do Niego... Ehh... Chciałabym żeby to był zły sen :(

łe rety ale to by Ci w niczym nie pomogło, a poczułabyś jedynie niesmak... Wierz mi...

Łee rety masochostka z Ciebie :) Wspoczuje z calego serducha tego co akurat przezywasz. Wiem ze nie jest ci latwo. Z jednej strony zyjesz nadzieja ze moze po jego powarocie wszytko sie wyjasni a z drugiej chcialbys wiedziec juz to dzis. Trudno w takim przypadku cos poradzic bo to jednak on powinien zrobic ten pierwszy krok. A nie myslisz ze on ta ostania rozmową chcial sobie dac poprostu wolna reke na te 1,5 miesiaca. Poszalec i wrocic w twoje ramiona? A kontakt utrzymuje zeby miec do kogo wrocic na wypadek gdy tam nie znajdzie szczescia?

łe rety zgadzam się ze Vesnną, niestety. Zachował się jak typowy pies ogrodnika. Ech... tego najbardziej nie lubię u Panów.

Nie wiem Dziewczyny, wydawało mi się, że znam Go dobrze, a tu :o On na pewno tam nikogo nie szuka, nie miałby z resztą na to nawet czasu, jeżeli już miałby kogoś to tutaj w Polsce. Co do wolnej ręki to nie wiem, to wszystko mi strasznie do Niego nie pasuje. Rozmawiałam dzisiaj z jego Siostrą, dowiedziała się o tym że nie jesteśmy razem ode mnie i poryczałyśmy się obie... Powiedziała, że mam na Niego poczekać, że chciałaby mi wiele powiedzieć ale nie może. Boże ja już nie wiem co mam robić, miotam się na prawo i lewo nie wiem z jaką nadzieją.

łe rety nic w życiu nie jest ważniejsze od prawdziwej miłości....walcz

No to ja juz tez nie wiem :) Mam jednak nadzieje ze to co ja mysle nigdy sie nie spełni. Obojetnie co my tu napiszemy i tak bedziesz czekac :) Bo takie jestesmy. Gdy kochamy to do końca. Do osotnich sil .

Vesnna jakbym czytała swoje myśli... i Ty pomarańcza też masz rację o miłość trzeba walczyć... Ale ło rety ja też byłam pewna we wszystkim swojego Pana... to co zrobił kompletnie do Niego nie pasowało... każdy inny, tylko nie On... myślałam, że tego nie przeżyję...

Ja wiem, że nawet jeżeli wmówie sobie, że nie czekam to i tak będę czekać, zbyt wiele do Niego czułam i czuję. I wydaje mi się, że gdybym była mu obojetna to On nie pisałby, bo po co?! Wszystko się pogmatwało, a dzisiaj chyba jakiegoś doła zaliczam. Chciałabym wierzyć, że On kiedyś mi to wyjaśni i po prostu przytuli. Dobrze, że jak na razie jestem zajęta, bo inaczej nie potrafiłabym myśleć o czymkolwiek innym.

Dobranoc kochane trzymajcie się ciepło

łe rety--->kurcze, Ty go wciąż kochasz, on pewnie Ciebie też. A kiedy on teraz wraca? Jeżeli naprawde uważasz, że nie powinniście być razem, to naprawde nie pisz nic do niego, nawet takich przyjacielskich esów, nic. Jeżeli jednak, decydujesz sie walczyć z przeciwnościami, to napisz do niego długiego meila, napisz co czujesz i zapytaj co on o tym szczerze myśli. Związki na odległość są trudne, ale nie niemożliwe. Jeżeli go kochasz, a jednak sobie odpuścisz, to myśle, że jego ex szybko zakręci się koło niego a on jako że mityczne 32 lata ma już za sobą, może stwierdzić, że dla dobra dzieci, z braku laku, do niej wróci. Jak byś wtedy czuła? To jest trudna sytuacja, ale za nim umówisz sie z kimś teraz, powinnaś to wszystko raz jeszcze przemyśleć. Albo totalna cisza, przypuszczalnie kilka tygodni bólu i potem feniks, albo piszesz szczerze od a do z co czujesz, czekasz na odpowiedź i feniks numer dwa, startujecie od zera.Wiesz, to jest jeszcze tak, że ślubna żona zawsze będzie cieniem na waszym związku i to nie jest przyjemne (tzn z tego co piszesz, to ona jest dosyć zawzięta) Ja osobiście chyba jednak wybrałabym opcje zapomnienia o nim. Jesteś młoda, piękna, zasługujesz na miłość taką radosną, troche beztroską, na ślub z welonem i na wasze wspólne problemy, a nie problemy które bierzesz jako bagaż partnera z przeszłosci. To takie luźne moje myśli, mam nadzieje ze Cie niczym nie uraziłam vesnna--->studiujesz informatykę, wiec mam pytanko :P mam mozzile thunderbird i od kilku dni program nie wysyła mi meili, ściąga pocztę i segreguje spam, ale jak napisze meila to moge go tylko wysłać przez serwer, masz może jakiś pomysł co to może być?? :D szelki--->nie wiem czy nie pisałaś, czy to ja coś przeoczyłam, ale napisz, czego uczysz? agucha--->sprzedajesz gdzieś tę biżuterie własnej roboty? może masz gdzieś na allegro to wystawione? Bo ja bardzo lubie takie rzeczy :) setunia--->wstręciucho gdzie jesteś? i zdjęcia wysyłaj!! dziś 20.00 program drugi kabareciarz będzie się produkował :) a w niedziele sie spotykamy :) :) czy u was też tak zimno sie zrobiło???

Pomaranczka--> Moja poczta jest obsługiwana przez Outlooka a Mozilli nigdy nie mialam. Pamiatm jednak ze moj brat w Outlooku mial podobny problem. E- maile przychodziły jednak odpisac na nie badz wysłac nowego nie mogł. Pradwopodobnie powciskał cos w ustawieniach. Po wejsciu w \" konta\" i zaznaczeniu ptaszkiem \" serwer wymaga uwierzytelnienia\" wszytko powrcilo do normy. Nie mam pojecia jak to jest u Ciebie ale muisz pokombinować. Na tym polega informatyka. Gdy cos sie zepsuje trzeba po kolei wykluczać potencjalne problemy :) łee rety--> z tym długim e- mialem bylby dobry pomysł. Mysle ze przynajmniej byś wiedziala na czym stoisz. Jesli On kocha nie ma mozliwosci zeby pozostal na niego obojetny. Poczekaj jeszcze pare dni nie pisząć do niego kompletnic nic. Niech mysli ze funkcjonujesz bez niego nornlanie. Ze nie jest ci do szczescie potrzebny. A pozniej slijj :D Trzymam kciuki

Vesnna Szelka Setunia łe rety pomarańcza nie na razie nic nie szprzedaję obrabiam znajome, że tak powiem :). Ale będę musiała się nad tym zastanowić, bo już tyle tego mam :) To będzie miła niedziela :). Super :) Ale u mnie zimno, wieje i chmurzyska na niebie, pewnie znowu będzie lało. Łoje, słońca! Kto mi ukradł słońce? :P Pozdrawiam ciepło, miłego dnia :)

Witam Was. Z mejlem byłby dobry pomysł ale On tam nie korzysta z netu :o Więc ta opcja odpada. Wraca pewnie w drugiej połowie września, chyba, że na sierpień uda mu się coś załatwić ale to bardzo niepewne. A z tą ciszą macie racje, kilka dni albo i troszkę więcej ciszy nie zaszkodzi, niech zauważy, że nie jest moim powietrzem i że On też musi się postarać. Może musi zrozumieć, że ja nie będę czekać na jakiś gest z jego strony ale, że mogę żyć bez Niego i możemy już nie być razem, A co póżniej to zobaczymy. Jak na razie nie chcę o tym myśleć. Czasami zastanawiam się dlaczego wszystko jest takie pokręcone... Ale najwyrażniej taki urok życia. Pomarańcza, czyli dzisiaj zasiadam pzed telewizor :) I cieszę się, że się spotkacie mam nadzieję, że będzie to początek czegoś bardzo miłego Pomarańcza, z tą pocztą to może coś poprzestawiało Ci się w ustawieniach serwera poczty wychodzącej to ten SMTP, sprawdź we właściwościach i porównaj je z ustawieniami podanymi na Twojej poczcie. Agucha, myśl i to intensywnie, bo też chętnie bym sobie pooglądała i nie tylko. Setunia, Kobieto, gdzie jesteś?? Vesnna, wygląda na to, że trzymanie kciuków będzie na dłuższą metę. U mnie też zrobiło się chłodniej, ale mi to jak najbardziej odpowiada.

czesc dziewczyny tak sobie czytam wasz topik bo czasem świadomość ze nie tylko tobie cały swiat sie rozsypał jest pocieszajaca, łatwiej funkcjonowac mogąc uogulnic sie z innymi...swiadomosc ze juz go nie ma ze jest ktos inny zabija......to nie do wytrzymania... macie jakies dobre lekarstwo na smutek...

sad girl 21 witaj ciepło :) trzeba to przeżyć, a każdy radzi sobie jak może. Lekarstwa jeszcze nikt nie wymyśił. A szkoda... Trzym się ciepło :) Kto ma ochotę na kawę? Bo właśnie piję :)

Kobiety zrobiłam dziś rzecz niebywałą, puściłam oczko do chłopczyka na portalu i to w dodatku młodszego, hihi. Jaki numer, przechodzę sama siebie. Cóż, jak na razie się nie odezwał :)

Sad girl na smutek nie ma lekarstwa. (będę postulowała o Nobla dla ewentualnego wynalzcy takiego cuda! ) Jak widzisz, mi tez jest niełatwo, z resztą wszystkie tutaj jesteśmy po przejściach, cięższych, czy lżejszych ale każda z nas cierpiała. Tylko czas może pomóc zapomnieć. Wpadaj do nas, czasami rozmowa i wyrzucenie wszystkiego tego co tak bardzo boli pomaga :) Agucha, no, no ładnie to się dzieje :D A powiedź mi jak to wygląda na sympatii, tam się przesyła tylko takie \"oczka\" czy wiadomość też można napisać? Szelka, Setunia, gdzie jesteście?

A kawę ja poproszę, bo padam :o Zrobiłam wielkie sprzątanie w całym domku, byłam na zakupach, upiekłam ciacho, wykąpalam się, a teraz marzy mi się duuużo odpoczynku. Właśnie ściągnęłam sobie \"Cień wiatru\" w formie ebooka i jak dobrze pójdzie to jeszcze dzisiaj zabiorę się za czytanie. Zobaczymy co to za książka którą tak zachwalacie :D

łe rety możesz puścić oczko do Kogoś, wysłać kwiaty, kartkę, napisać list, wpisać się do księgi gości. To chyba tyle :) Kawkę już podaję :). Ja byłam dzisiaj na długaśnym spacerze i zmarzłam strasznie. Zimno u mnie, brrrrrrrr... A Ty gdzie masz konto?

lee rety-- > Nie wiem czy przebrniesz przez \"cien wiatru\" w postaci e-booka. Bo ksiazka sama w sobie na poczatku jest dosyc monotonna a co dopiero gdy trzeba to czytac w komputerze ;) No i te 500 stron ! chyba by ci oczki wyskoczyly ;) Ale jesli dasz rade to bedzie dobrze. Najlepiej jakbys miala od kogo ja pozyczyc. Wtedy mozna sie naprawde zrelakoswac :D Podabało mi sie tam jedno zdanie.Oczywiscie nie pamietam czego dokladnie dotyczylo ale zapewne miłości lub sexu :P W kazdym badz razie do wszytkiego jest dobre :). Pomaranczka popraw mnie jesli sie myle :). A Brzmialo mniej wiecej tak \"...Kochac i być kochanym ( to wymyślone ale pasuje :P ) to jak znaleźć sie w niebie bez potrzeby umierania.... \" ładne prawda? Ja mam dobrą ale bardzo któtka pamięć więc prosze o wybaczenie :) Agucha --> Ty sie wcale tak nie śmiej z tych \"szczawików\" :P. Znam taka jedna co sie zarzekła ze nigdy nie bedzie mieć mlodszego a teraz nie widzi swiata poza takim jednym :) Eh zycie... Czemu zapowiada sie super niedziela ? :P Cos sie wydarzy jutro ? Sad girl witaj :) Gdzie reszta ???

Vesnna u pomarańczki będzie super niedziela, bo spotyka się z kabareciarzem :). Ja się śmiać nie zamierzam ze \"szczawików\", śmieję się z sobie, że jak już się odważyłam, hihi to w dodatku młodszy. Łomatko, a ja nawet równolatków nie lubię :P A w życiu to różnie wychodzi, jak się zakocham to nie bedę w metrykę patrzyła, tylko to co ma w głowie :)

O kurczę nie wiedziałam, że to tyle stron :o Ale ja wszystko czytam na kompie, więc i tu dam radę :D A przynajmniej chyba. A cytat bardzo fajny :) Ja jestem na randkach.o2 ale widzę, że bardzo dużo osób z o2 jest też na sympatii, bo zamieszczają linki. A ja wiecie co zauważyłam, że do mnie odzywają się starsi faceci, 30-tka na karku jest normą, nie wiem czy taka brzydka jestem, że podobam się tylko starszym czy co :o Zdarzyło się kilku 24, 25, 26 lat ale w większości to faceci starsi.

Ano takkk u pomaranczki bedzie fajowo :D Oczywiscie pokręcialm .To moja specjalność :)

łe rety a masz zdjęcie? U mnie też przeważają tacy do 30, a nawet czasem po. Mi to co prawda odpowiada, ale jak na razie żaden mnie sobą nie zainteresował. Jech. Vesnna :D

łee rety--> Ty i brzydka ! Chyba dawno sie w lustrze nie widziałas :) Ja ci powiem o co tu chodzi. Chodzi o to ze jestes jak na swoj wiek bardzo dojrzała. To sie czuje jak sie wypowiadasz, jak poruszasz niektore tematy ;) Zapewne w ten sposob zachecasz tych bardziej \" wiekowych\". Widza ( czytają) ze nie maja do czynienia z pustą lala co gada o imprezach a z mądrą młodą kobietą. A mlody wiek to dodatakowy plus :P

Mam zdjęcię i jak tak dalej pójdzie to wywale :o Ooo, zaczęła się Mazurska noc kabaretowa :)