przepuklina jądra miażdzystego

Mała MMM - ja też miałam w Św. Rafale, 7 miesięcy temu. Służę radą i doświadczeniami w razie czego. Szczerze polecam ten szpital i lekarzy.

Jut_ka: Dzieki Jutka :-) Mozesz podac maila? Pozdrawiam.

vitami @ op.pl

Bylam dzis na pierwszej wizycie u neurologa, zbadala mnie, obejrzala rane i powiedziala ze wszystko wyglada dobrze, tylko co do tych boli/klucia w posladku mam zapytac neurochirurga na wizycie kontorlnej za tydzien, mam rowniez zapytac o rehabilitacje czy moge miec juz bo jesli tak to moj neurolog chce mnie wyslac do sanatorium pooperacyjnego (za 4 dni beda 2 miesiace juz od operacji), dostalam takze jakies tabletki na regeneracje nerwu a takze lekarka kazala mi obowiazkowo schudnac i cwiczyc miesnie brzucha ;/ powiem szczerze ze waze normalnie, mam moze 3 kilo wiecej ale bez przesady :)

jestem po operacji kręgosłupa stabilizacja + 6srób moje doświadczenia przed operacją straszny ból po koniec z bólem tylko ból po operacyjny 13 szwów

witam, w listopadzie zeszłego roku miałam mikrodiscektomę l5/s1, teraz dostałam skierowanie na rezonans z kontrastem. Czy ktos z Was miał takie badanie? jak wyglada podanie kontrastu?

ja mialam w czerwcu rezonans z kontrastem - najpierw mi robili normalne badnie, a w trakcie podali dozylnie kontrast

Witam dzis mija 25 dni od operacji usuniete zostaly 2 dyski,ledzwiówka L4/L5 i na dzien dzisiejszy jeszcze raz podjał bym taka decyzje. Dren wyciagniety został po 24 h i pierwsze kroki tez robilem po tym czasie.,i codzien bylo lepiej-dluzsze spacerki,schody do kiosku po gazetki schodzilem z pietra na parter.Obecnie wychodze 3 razy dziennie na godzinne spacerki mam to juz wypraktykowane,bol w prawym posladku ustapil w ten poniedzialek,moge chodzic,lezec,jesc na stojaco....siadac bede mogl po 6 do 8 tygodni po operacji,6 to minimum ale juz sie przyzwyczailem:) W pazdzierniku konczy mi sie 182 dzien chorobowego wiec zlozylem papiery do zus-u o zasilek rehabilitacyjny,orzecznik przyjedzie do mnie poniewaz zaznaczylem ze nie moge siadac. A i jeszcze zobacze czy firma przedluzy ze mna umowe o prace ktora konczy sie 30.09. Rana ladnie sie goi,tez musze kilka kilo usunac zeby nie obciazac kregoslupa,i na pewno oczekiwac bede na uzdrowienie zusowskie-sanatorium:)Jedno cwiczenie wykonuje od samego poczatku jest ono przeciw zzrostom pooperacyjnych. A na blizne zona kupila mi krem z masy perlowej NOSCAR WPLYWA NA REDUKCJE ROZTEPOW I BLIZN jest sprawdzony przez zone i syna .Podam Wam strone z ktorej mozna zamowic i poczytac....www.azmedica.pl POZDRAWIAM

Po 25 dniach masz jeszcze ranę? Mi po półtora roku wróciły bóle jak po operacji, tak jakbym miał zbyt słabe mięśnie przykręgosłupowe. Faktem jest, że nie ćwiczę od pół roku od kiedy to przećwiczyłem sobie kolana.

mam blizne,skora rozowa swedzi to znak ze jest wszystko ok,a szwy mialem sciagane nie na 7 a 11dobe i to juz u siebie w przychodni poniewaz moja nadwaga z ktora wlcze naciagala skore na cieciu,ale teraz jest ok.Jeszcze tydzien,dwa i zaczynam rozciaganie sprezyn a jak bede mogl siadac biore sie za brzuszki jest takie urzadzenie ulatwiajace ich robienie-mozna kupic na allegro. pozdrawiam

Zasięgnij rady dobrego fachowca co do brzuszków, czy nie za wcześnie na takie przeginanie kręgosłupa lędźwiowego.

Andzio, bylam w poniedzialek u neurochirurga na pierwszej wizycie kontrolnej (jestem 2 mce po operacji) i kazal mi wzmocnic miesnie kreg i brzucha, ale zabronil mi robic brzuszki, mozesz to zrobic innymi cwiczeniami, np tez tylko je napinac lzac lub stojac, to tez cwiczenie, zakazal mi juz do konca zycia cwiczen obrotowych, skrecajacych mi tlow, (nie wiem czy dobrze wytlumaczylam to), pozwolil mi na basen za jakies 2-3 tyg i rehabilitacje, moj neurolog juz wypisal wszystkie papiery na sanatorium pooperacyjne, jestem ciekawa ile bede czekac i gdzie mnie wysla

Witam, co do brzuszkow to wiem,wiem ,juz sie skonsultowalem ze swoim lekarzem,a do sanatorium to mi sie nie spieszy predzej mnie zus wysle,zestawik cwiczen mam,a jak bede juz siadal to na basen mam blisko i poplywam na plecach,najwazniejsze ze nie ma zadnego bolu...pozniej jakis laser..teraz cwiczenia przeciw zzrostom. pozdrawiam

Witajcie ponownie!:) Melduję, że jestem już po operacji, pierwszy tydzień za mną:) Byłam operowana w szpitalu Enel-Med na Zaciszu w Warszawie przez genialnego neurochirurga dra Górskiego. Nie dość że jest świetnym specjalistą, to dodatkowo to dusza człowiek!!! :) byłam operowana 26 sierpnia (piątek), operacja trwała niecałe 2 godziny. Po wybudzeniu miałam odrętwiałą okolicę rany, ale raczej nie bolała - była tylko taka "drewniana". Ciężko się leżało. Na następny dzień rehabilitant postawił mnie na nogi, ale strasznie kręciło mi się w głowie, miałam uderzenia gorąca, zbierało mnie na wymioty - wieczorem okazało się, że była to reakcja alergiczna na antybiotyk :/ kiedy wspólnie z lekarzem i pielęgniarkami to zdiagnozowaliśmy i odstawiliśmy antybiotyk, po 3 godzinach mogłam już jeść spokojnie - na stojąco oczywiście :) mogłam spacerować po korytarzu. Zalecenia ? 10 minut spaceru, 1,5 godziny leżenia, potem znowu 10 minut spaceru etc. Rehabilitant nauczył mnie jak siadać na toaletę, jak przewracać się na boki w łóżku, jak leżeć, żeby odciążyć kręgosłup, jak wstawać z łózka (na dwa sposoby), jak wsiadać do samochodu. Umówiłam się z nim prywatnie w domu (była u mnie dwa razy) i zbadał czy dobrze poruszam się w warunkach domowych, nauczył bloku dziewięciu ćwiczeń napinających i ćwiczących gorset mięśniowy kręgosłupa. To są delikatne ćwiczenia, które mam wykonywać dwa razy dziennie. Nie sprawiają bólu i wierzę, że pomogą. Trzeba je wykonywać już dożywotnio. Zajmują mi póki co ok. 30 minut, ale dlatego, że dużo w nich odpoczywania. Jeśli ktoś chce opis ćwiczeń spróbuję je opisać w kolejnych postach. Dwa dni po operacji rehabilitant wziął mnie na schody, pokazał jak wchodzić i schodzić, jak przenosić ciężar ciała z nogi na nogę. Teraz chodzę po schodach dwa razy dziennie, ćwiczę również dwa razy dziennie. Chodzę na spacery na dwór i po mieszkaniu, nie siadam oczywiście, nie dźwigam. Zobaczymy jak będzie dalej. Ból w nodze, a raczej taka strzałka od pośladka do stopy pojawia się czasem, ale zarówno lekarz jak i rehabilitant mówią, że może tak jeszcze być przez jakiś czas, bo przecież nerw jest zmaltretowany uciskającym wcześniej dyskiem i czasem może jeszcze boleć. Poczytałam Wasze posty i mam do Was pytanka dwa. Nie pamiętam, kto o tym pisał, ale przeczytałam, że po 182 dniach zwolnienia lekarskiego można ubiegać się o zasiłek rehabilitacyjny - wiecie coś więcej na ten temat? Ktoś pisał też o sanatorium - gdzie należy się ubiegać o skierowanie? p.s. co do ruchu, siadania i zaleceń moich lekarzy i rehabilitanta, mam rozpocząć fizykoterapię po 3-4 tygodniach od operacji, mam uważać na to, żeby nikt mnie przy tym nie skrzywdził - to cytat za szpitalnym rehabilitantem :P. Pływanie mogę włączyć po 2 miesiącach i na początku ma to być jedynie chodzenie i ćwiczenia w wodzie, a potem stopniowo można zacząć pływać, ale tylko na plecach. Rana wewnętrzna goi się plus minus 6 tygodni i to jest ten najbardziej newralgiczny czas... Jeśli macie jakieś pytania postaram się przekazać wszystko to, co usłyszałam od lekarza i rehabilitanta. p.s. 2 Trzeba baardzo dużo pić i sprawdzać, czy wona ma dużo związków mineralnych (najwięcej ma Nałęczowianka, Cisowianka, mało ma Żywiec - minerały pomagają w gojeniu rany wewnętrznej :P). Trzeba unikać naciągania rany, nie podnosić rąk do góry (tylko w pozycji leżącej). Nie wiem, co jeszcze. Jak sobie przypomnę, dam Wam znać. Pozdrowienia!!!!!!!!!!!!!!!

co do sanatorium to mozesz isc do neurologa swojego, on wypisze ci wnioski i wysle za ciebie, tak bylo w moim przypadku, a czemu sanatorium a nie rehabilitacja najpierw? tak uznala moja lekarka, ze to dla mnie lepsze bedzie, a ze jestem po szkole i dopiero bede szukac pracy, chce szybko wyzdrowiec :) z checia bym chciala poznac pare cwiczen ktore ci przypisano (na ten gorset), zazdroszcze ci rowniez ze tak dokladnie zajal sie toba rehabilitant, bo mnie postawili na nogi i radz sobie sama ...

ahaaa i jeszcze co do plywania, Andzio powiedziales ze tylko na plecach, tez takie opinie slyszalam, ale neurochirurg powiedzial mi ze moge plywac tez zabka i w innych stylach, wiec nie wiem juz co jest lepsze

ja z innej beczki , mam przepukline 2-3 mm czy to kwalifikuje sie do orzecznia o niepelnosprawnosci ?

Żartujesz chyba? A swoją drogą, co z tym robisz? Leczysz się? Daje Ci jakieś poważne dolegliwości? Tak szczerze to połowa ludzi ma jakieś tam przepukliny krążkowe i nawet o tym nie wie :D

do BUNTOWNIK84 po 182 dniu chorobowego nalezy poprosic o zasilek rehabilitacyjny zus przyznaje go na 3 lub 6 miesiecy,1.5 miesiaca przed koncem tych 182 dni lekarz rodzinny wypelnia druk zusowski,oraz 2 druki wypelnia zaklad pracy(jesli ktos pracuje)i zanosi sie to do najblizszego odzialu zus(ja mam na miejscu) lub wysyla listem poleconym. pozdrawiam ps;dzis juz byl 2 razy spacerek a do wieczora daleko:)..a do sanatorium to juz sam zus mnie skieruje:)ale mozna wczesniej i moze to zrobic nawet lekarz rodzinny. Ale najwazniejsze ze nic mnie nie boli...wszystko na mnie goi sie ..jak to ludzie mowia .....jak na psie:)

LADY INES mi powiedzial o plecach.,,widac kazdy ma swoje zdanie ale jutro przedzwonie do swojego i sie podpytam:) pozdrawiam

dostałem jakiś zestaw ćwiczeń , oprócz tego mam rozszczep s-1 oraz nie wielkie odchylenie osi kręgosłupa lędźwiowego a tam gdzie mam przepuklinę 2 mm w zdjęciu rtg wyszło zwężenie przestrzeni międzykręgowej. Mam częste bóle pleców oraz wyczuwalne wystające kręgi jak przejadę palcem po kręgosłupie, których nie tak dawno nie miałem i stąd to pytanie. o ile z rozszczepem się żyje itp , to bóle często mi dokuczają i nie mogę wykonywać pracy fizycznej a jestem młodą osobą po 20-stce, pozdrawiam .

Takie sprawy się leczy a nie od razu idzie na rentę.

i właśnie mi nie chodzi o rentę , chciałbym wyrobić orzeczenie o niepełnosprawności nawet czasowe aby dostać jakąś pracę nie obciążającą kręgosłupa aby za kilka lat mi się nie pogorszyło .

Ja po operacji kręgosłupa i usunięciu dwóch dysków dostaję tylko orzeczenie o tymczasowej niepełnosprawności (stopień umiarkowany) a to zdajesie nie upoważnia do pracy w specjalnych warunkach.

a nie wiecie jak jest w takim przypadku - zle zdiagnozowany syndrom konskiego ogona, brak operacji pomimo objawow neurologicznych - brak czucia 3 miesiace od pierwszej wizyty w szpitalu do operacji, teraz jest7 miesiecy po operacji a ostatni rezonans wykazal bliznowaca i jak to neurochirurg okreslil jest to w moim przypadku nei operacyjne, gdzy po usunieciu blizny moze zrobic sie wieksza i bol moze byc jeszcze gorszy - uswiadomili mnei w zeszlym tygodniu ze fizjo raczej nie pomoze a mrowienie moze nei minac (nie wspominajac juz o powrocie czucia) gdyz przez ta blizne sa jakies zaburzenia - receptory nie odbieraja prawidlowo sygnalow bo blizna im to utrudnia. czy mam szanse na stopien niepelnosprawnosci - sprawe juz oddalam do prawnika, czekamy na dokumentacje i ekspertyzy - myslicie ze moge strac sie o rente??? prawniczka uwaza ze byl popelniony blad ale pierwszy szpital nie poczowa sie do zadnej odpowiedzialnosci.

Do Buntownik 84 i innych. Ja byłem operowany także przez doktora Górskiego tyle że dwa dni póżniej. Całkowicie zgadzam się z określeniem genialny, dodam jeszcze sympatyczny i ludzki. Moja operacja metodą tradycyjną trwała 4godz i odbyła się w nowoutworzonym oddziale neurochirurgicznym szpitala Zachodniego w Grodzisku Mazowieckim.Opieka medyczna, pielęgniarska moim zdaniem na najwyższym światowym poziomie. Po dotkliwym bólu ktory powalił mnie cztery miesiące temu zostało mrowienie które mnie trochę niepokoi, ale podobno jest szansa że zniknie.W moim przypadku rehabilitacja wchodzi w grę dopiero dwa miesiące po operacji. Ja również zbliżam się do 182 dni zwolnienia, mam zamiar wystąpić do ZUS o rehabilitację prewencyjną ( dla osób rokujących na powrót do pracy).Wniosek do pobrania ze str ZUS,podobno szybka decyzja i 100% bezpłatne. Co do wspomagaczy jakimi można się podeprzeć aby szybciej dojść do zdrowia przychodzi mi na myśl preparat MUMIO ( możecie sobie wygoglować ) Nie mam pojęcia czyto działa czy nie, czy jest zdrowe czy nie (posiada atest PZH ), ale ja łykam od wczoraj. Pozdrawiam cierpiących i tych którym ulżyło.

witam jestem dwa i po tygodnia po operacji usuniecia dysku i mam pytanie mianowicie cały czas odczuwam dziwny ból w okolicy rany tak jakby w sodku cos sie ruszało i ciągnęło co ogranicza mnie zupelnie uchowo, dodam ,że bez pasa nie jestem w stanie się poruszać ponieważ mam wrazenie ,że sie rozlecę . czy ktoś miał podobne objawy?

witam jestem dwa i po tygodnia po operacji usuniecia dysku i mam pytanie mianowicie cały czas odczuwam dziwny ból w okolicy rany tak jakby w sodku cos sie ruszało i ciągnęło co ogranicza mnie zupelnie uchowo, dodam ,że bez pasa nie jestem w stanie się poruszać ponieważ mam wrazenie ,że sie rozlecę . czy ktoś miał podobne objawy?

Witam, ja sobie pozwoliłam napisać, jako że dziś dokładnie mija rok od operacji L4/L5 (o tej godzinie rok temu to jeszcze się trzęsłam w oczekiwaniu na niewiadome;) ) I tak po roku chciałam się pochwalić... że ja właściwie w ogóle nie pamiętam już ani o tym, że miałam dyskopatię, ani o tym, że miałam operację. Nie boli mnie absolutnie NIC w plecach, a po 4 m-cach od operacji wróciłam do pracy siedzącej. W tej chwili mogę uprawiać sporty, o których już zapomniałam (biegam i jeżdżę na rolkach i nic się nie dzieje), no i też wróciłam na moje ukochane wysokie obcasy, chociaż oczywiście bez przesady, 4-6cm :) Ale oprócz tego zmieniłam nawyki, fizjo mi pokazał jak mam prawidłowo siedzieć i wyrobiłam sobie taką postawę, więcej się ruszam, absolutnie nie dźwigam nic ciężkiego, nie schylam się po rzeczy tylko kucam, itp. I jest git :) Tak więc z perspektywy czasu, gdy przypomnę sobie moje samopoczucie sprzed operacji - ciągły ból, faszerowanie lekami, uważanie przy każdym ruchu, zwolnienia lekarskie, zero sportu - mogę z całą mocą powiedzieć, że ta operacja była jedną z najlepszych decyzji, jakie podjęłam w życiu! :)

MarcyDarcy, proszę napisz czy Ciebie tak zaraz po jakimś czasie od operacji przestało boleć czy może dopiero teraz czujesz sie tak super? lekarz mówi,że właśnie dopiero po roku bede mogła stwierdzić czy jest ok. 2 miesiące po operacji było calkiem dobrze, a teraz nadal boli :( a jestem pół roku po operacji na tym samym poziomie kręgosłupa co Ty.... Czy rehabilitowałaś to długo? po jakim czasie od operacji zaczęłaś rehabilitację i ćwiczenia? :) będę wdzięczna za odp. pozdrawiam!