Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Gość asiek19669
do Pana z disco :) jestes juz zdrow? :) bo nie zagladasz tu czesto :) chcialam Cie podpytac bo mamy podobne te kregoslupy czy czasem zauwazyles np ze bol nasila sie nie z gory ku dolowi tylko od dolu ku gorze. Np podczas dluzszych spacerow najpierw ciagnie stopa a potem lydka. u mnie tak to wlasnie wyglada. niezaleznie jednak od tego ciagnie udo mniej lub bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek19669
no właśnie Zolan, ja tez mam w sumie 4 w ledzwiowym i daja one takie objawy niestety. czy Twoj maz przy wypuklinach tez ma objawy korzeniowe z promieniowaniem do nogi? byc moze nie ma i dlatego nie kwalifikuja sie one do zabiegu. zgadzam się wypuklina to krok do przepukliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek19669
jeszcze jedno Zolanku ❤️ bo mowisz ze Twoj maz rowniez leczy sie u dr Ch. i tym samym myslalam ze moze Twoj maz tez jest po zabiegu. czy w jakis sposob dr Ch. pomogl Twojemu mezowi? moze zastosowal jakas blokade sterydowa lub krioblokade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim:D Ja miałam blokadę sterydową.Miała pomóc na jakiś czas...pomogła na kilka godzin a skutki uboczne-szkoda gadać:( Może nie każdy tak źle znosi ale u mnie to była masakra.Trochę mnie męczy ten szyjny.Czas na neurologa i lżejszy portfel;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
W sumie to mam różnie. Ale pierw - Boa, trzymam kciuki za operację :D Objawy mam mniejsze, już bardzo rzadko mam je od kolana w dół. W sobotę zapobiegawczo wziąłem tabletkę i nie bolało mnie przez 2 dni, tj. też w niedzielę. Wczoraj też było spoko, dziś w sumie też. Ja z kolei po spacerach nie odczuwam w ogóle, ani w łydce, ani w udzie, ani w kręgosłupie (ten dziś mnie tylko ukłuł, i to z prawej strony). Nie wiem na ile pomagają mi tensy, jestem w połowie zabiegów. Ale miałem już tak, jak Ty Asiu, może nie po spacerach, raczej po przeprostach. Fizjo mi mówili, że im wyżej tym lepiej ;) Ale z kolei jak nie boli, to mam tą cholerną sztywność, źle nadal chodzę tą lewą nogą. Co prawda nie zawadzam o nic, nic nie opada, ale nie mam pomysłu co z tym zrobić. Ale tabletka mnie zszokowała - zwykle trzymała ok. 24 godzin, a tu było ponad 48 :O Mierzyłem też sobie obwód ud i łydek, mam takie jak miałem, więc mięśnie jeszcze są. Co do siedzenia, to lepiej mi się siedzi na wyższych krzesłach, natomiast niezbyt trawi nerw moją wersalkę. Właśnie Asiu, my te same przypadki, tylko lordoza trochę inna :P w ogóle ostatnio w prasie lokalnej u mnie był wywiad z fizjoterapeutą, jak na zamówienie, ostatnio co biorę gazetę, to piszą o dyskopatii. Opowiadał o masażu głównie. Aha, zaglądam tu trochę, czytam w miarę regularnie. Tzn. najbliższe 2 dni będę miał trochę wyjęte z życiorysu, ale jak tak będę wertował internet, to może coś napiszę ;) Tymczasem - dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek19669
Przemku a co z ta noga nie tak? nie slucha Cie? :) ucieka w bok czy ciezkawa jest moze? przepraszam ze tak mecze Cie znow tymi pytaniami :) wiedz ze wdzieczna jestem OGROMNIE :) ze mi to wyjasniasz a tym samym jakos to wszystko ukladam sobie w glowie :) jeszcze pytanko jedno :) piszesz ze noga nie dokucza Ci podczas spacerow ale czy mam rozumiec ze nigdy nie dokuczala przy chodzeniu czy po prostu przestala a jesli przestala to po jakim mniej wiecej czasie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boa0000
Witajcie. No i chyba jestem przeziebiona... kicham ale nie mam kataru, temperatura w normie, jedynie jakies delikatne drapanie w gardle i mam lekko zmieniony glos...Czy to przeciwskazanie do operacji w trbie pilnym??? Juz sie nastawilam na zabieg, w zasadzie mozna powiedziec ze ciesze sie z niego. Zazywam milion roznych lekow na przeziebienie i pomoglo na tyle ze nie jest gorzej. W sumie mam jeszcze 2 dni na wyleczenie... jak myslicie czy zabieg zostanie przesuniety???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boa0000
Najsmieszniejsze jest to ze ja W OGOLE nie choruje :-) ostatnio bylam przeziebiona jakies 7 lat temu. Coz za zlosliwy zbieg okolicznosci... tak sobie mysle czy moj uklad odpornosciowy nie wysiadl po sterydach ktore zazywam do dzis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Nie pamiętam kiedy lepiej się czułem z nogą w trakcie spacerów. Ale raczej minęło kilka miesięcy po diagnozie. Potem z tego co pamiętam, też mi ból w dół schodził. Najlepiej chodzić codziennie :P A noga w zasadzie jest sztywna, głównie przez uczucie sztywności w plecach :/ jak idę to jest "cięższa", na bok nie leci itp. Czuję, że mam w lędźwiach wszystko poblokowane, jakby mi ktoś żelazny pancerz założył. Pozdrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boa0000
Kochani moi jak myslicie czy uszkodzone newy sie zregeneruja?? Po tak dlugim ucisku... boje sie ze juz do konca zycia bede kustykac, nie pogram z corka w pilke bo nie moge biegac itd. Nie wspominajac juz o niedzialajacym posladku ktory pewnie niedlugo bede po ziemi ciagac... lekarz pow ze niestety nie moze dac mi zadnej gwarancjii ze to wszystko minie po zabiegu...podobno czasami wystarczy godzinny ucisk i...kaplica, niz juz nie da sie zrobic... Wariuje przed piatkiem, z jednej strony boje sie operacji, z drugiej ze odesla mnie do domu z powodu przeziebienia, juz sama nie wiem czego chce... popijam melise moze pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale, tu sa ludzie z glupimi pytaniami.Tak glupio pisza jakby zadnej szkoly nie skonczyli.Czytam od lat to forum, ale w tym roku to jakies brednie. Bol z gory na dol, z dolu do gory. Inni sadza,ze od kregoslupa ma sie goraczke. Dla innych zele i plastry na blizny to to samo. Jeszcze inni uwazaja, ze za sraczke z powodu nerwow odpowiadaja zwieracze. Co druga wypowiedz jest tak bzdurna, ze niech naprawde chorzy tego nie biora do wiadomosci.Poziom sredniowiecza. Moze jeszcze do pieca i kilka zdrowasek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez nie raz pisałam, ze po operacji jest super, ale jak widac nikt nie czyta taki postów, tylko szukaja pocieszania i cały czas płacza, że boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po operacji, a może Ty masz jakies cwiczenie które mozna wykonywac, bo ja nie dostałam zadnych, a jestem 2 miesiace po i chcicałabym coś zacząc ćwiczyc, ale zupełnie nie wiem jakie moge robic. Mam teraz rehabilitacje na NFZ, ale tam nie ma żadnych konkretnych cwiczeń, tylko laser, pole magnetyczne, wirówka z woda i troche na nogi w podwieszeniu, chyba bee musiała iśc prywatnie, aby wmocnic mięsnie kregosłupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boa0000
Tak jasne...swietnie sie pisze jak ma sie to juz wszystko za soba... samo dostanie sie do lekarza graniczy z cudem, nie wspominajac o badaniach i kwalifikacji do zabiegu. Wlasnie tacy ludzie szukaja wspatcia na forum, WSPRCIA powtarzam, zrozumienia a nie obrzucania g... milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boa0000
Czy operacja w trybie pilnym, 4 dni po wizycie u neurochirurga moze byc przeprowadzona w stanie lekkiego przeziebienia bez temperatury?? Brak bolu i niedowlad lewej nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemku 🌼 dzieki za wyjasnienie :) ja rowniez mam noge ciezka szczegolnie gdy ciut za dlugo pochodze, znam to uczucie niestety :) piszesz czesto i podkreslasz ze masz zbyt napiete mm w odc. ledzwiowym szczegolnie rano. byc moze to spanie na brzuchu tak na Ciebie dziala. wiadomo ze sztywnosc mm jest charakterystyczna dla naszego schorzenia ale pozycja na brzuchu i plecach te spastyke wzmaga. prostowniki maja zawsze przewage nad zginaczami a poprzez pozycję wyprostna dajemy im jeszcze wiecej "fory". pewnie juz probowales spac na wszelkie sposoby niemniej zachecam do spania i odpoczywania na boku od czasu do czasu o ile to mozliwe :) gdy budze sie po nocy na plecach tez jestem b. usztywniona. BOA :) mysle o Tobie i trzymam kciuki z calych sil!!! dzis piekny dzien, postaraj sie wyciszyc i nie czytaj w necie niczego co zwiazane z neurochirurgia :) mam nadzieje ze przeziebienie przejdzie Ci do tego czasu tym bardziej o siebie dbaj abys byla gotowa w piatek ❤️ IMECZKU kochana 👄 pisalas tu niedawno ze blokada sterydowa przyniosla ulge tylko na dwa dni :( a skutki uboczne fatalne. ja sobie nie zdawalam sprawy ze w przypadku blokady miejscowej wystepowac moga uogolnione skutki uboczne. myslalam ze lykajac sterydy jestesmy na nie narazeni ale przy miejscowych? dobrze ze sie nie zdecydowalam na taka blokade bo ja tez taki zdechlaczek jestem ze pewnie bym to odczula :) Imeczku napisz z grubsza jakie konkretnie objawy mialas po tej blokadzie i czy trwaly one dluzej niz te dwa dni podczas ktorych nie czulas bolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też po operacji kilka lat
Asiek1969 Ty czasami pytasz o takie głupoty odnośnie bólu kręgosłupa ,przecież u każdego może to przebiegać inaczej.A Ty wkoło to samo jak u ciebie ,co u ciebie i.t.d .Wiem ,że trzeba popisać i o głupotach ale nie do przesady .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zolanku odezwij sie 🌼 dalas mi duze wsparcie i nadzieje ze wizyta w Krakowie odmieni troche moj obecny stan :) kiedys pisalas ze Twoj maz rowniez leczy sie razem z Toba. bylam pewna ze rowniez tak jak Ty jest po zabiegu. dopiero jak napisalas ze maz ma wypukliny na wszystkich poziomach i ze doktor generalnie nie operuje wypuklin zastanawialam sie w jaki sposob doktor pomogl Twojemu mezowi. czy moze zastosowal blokade? nie twierdze ze u mnie zaleci to samo ale jesli to - jak pisalas dr ktory nie pozostawia czlowieka z bolem to warto jednak pojechac do Krakowa :) musze w koncu wrocic do pracy a moj kregoslup zyje na razie wlasnym zyciem. przepraszam ze Cie Zolanku zameczam :) i z gory dziekuje za odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Jest dokładnie tak jak piszesz, dochodzi oczywiscie jeszcze do tego dobry fizjoterapeuta i mąz jest zadowolony ze nie musi iść na stół . Pomocne sa tez tasmy kinesioterapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Zolan :) co prawda zle znosilam sterydy przyjmowane w tabletkach obrzeki, wzrost cisnienia - i dlatego (szczegolnie po ostatnim wpisie Ime) boje sie troche blokady sterydowej. zastanawiam się nad krioblokada. bedac w Krakowie w Ortopedicum moze slyszalas o tej metodzie. moze spotkalas sie z jakimis opiniami? to stosunkowo mloda procedura i nie spotkalam nikogo kto moglby pochwalic sie rezultatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Wiem tylko tyle ze jest to blakada na dłuższy czas, ostatnio doktor wspomniał że pomysli o takiej blokadzie na mój piersiowy, ale narazie musimy zająć sie moimi ciesniami nadgarstów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc tak...wzrost ciśnienia,wielki rumień na twarzy,obrzęki,mdłości.Pewnie bym to wszystko dała radę udźwignąć,tylko rozczarowałam się tym,że tak krótko mnie nie bolało:( Poza tym biorę leki na niedoczynność(jestem po usunięciu tarczycy)więc mój organizm jest trochę słabszy;) Po operacji schudłam 6kg w ciągu półtorej tygodnia i nijak nie mogłam tego zatrzymać.Wmuszałam w siebie jedzenie byleby dalej nie gubić kilogramów.Chyba jednak będę musiała poddać się najpierw zbiegowi na cieśń nadgarstka.Pozdrawiam wszystkich❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imeczku 👄 widac z takimi blokadami roznie bywa ; ( tak jak mowisz, zeby efekt przeciwbolowy utrzymywal sie chociaz dluzej czyli cos za cos to czlek by to zaakceptowal. Imeczku nie wiem wiele o ciesni nadgarstka bo tego nie przerabialam. wiem ze to strasznie boli :( slyszalam ze w tej chwili zoperowanie tego nie jest trudne i objete jest niewielkim ryzykiem. standardowy zabieg. bedziesz pewnie myslala o tym aby to zoperowac. zycze Ci aby minely te wszystkie dolegliwosci i sobie tez bo chodze juz na szpilkach aby mnie bardziej nie postrzyknelo. kazdy ruch kontrolowany. nie mozna sie odprezyc nawet na lezaco bo ciagle cos tam kluje. Imeczku ZDROWIA! 🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Asiu👄 i jak najbardziej-WZAJEMNIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W niedoczynnosci tarczycy jest spowolniona przemiana materii i raczej sie tyje, nie chudnie. Chyba, ze to chudniecie z nerwow. Usuniecie tarczycy jest bardzo malo oslabiajace czlowieka. W zasadzie, to po miesiacu sladu nie ma. Tarczycy nie mam 5 lat i nic. Nie tyje, nie chudne. A 2 tygodnie po operacji juz wyjechalam za granice. Niektorzy na forum to panikuja z powodu przeziebienia. Opanujcie sie. Operacja kregoslupa jest znacznie bardziej powazna i obciazajaca. I niesie wiecej ryzyka. I tu obawy, ale uzasadnione, nie wyimaginowane, uzasadnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty jesteś moim endokrynologiem i znasz historię mojej choroby oczywiście.Ja chudłam przy niedoczynności i nie przez żadne nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choroby tarczycy to nic w porownaniu do innych. Po Czarnobylu jest ich zatrzesienie. Dzieci rodza sie juz z nimi teraz.Choroby tarczycy sa nielicznymi, na ktore jednak sie nie umiera. Nawet na raka tarczycy sie nie umiera. Na tym forum to sa ludzie, ktorzy tylko z byle powodu jecza i narzekaja. Kregoslup jest powazniejszy pod wzgledem operacji. Szegolnie operacji, ktore trwaja po 4 czy 5 godzin. Takie godzinne to niemal zabiegi tylko, nie operacje. Tu sa ludzie, ktorzy nie maja zielonego pojecia, jak cierpia niektorzy. Pojedzcie do uzdrowisk, gdzie lecza osoby kalekie, chore na wozkach inwalidzkich, ktore sa niesamodzielne. A walcza i chca zyc i nie marudza. Osoby, ktore choruja na smiertelne, genetyczne choroby i wiedza, ze niebawem ich wsrod zywych nie bedzie. Na kregoslup tez sie nie umiera. Troche pokory. Pan z dyskopatia to jakas patologia, nawet nie pracuje , i rozczula sie nad soba bardziej niz baba.To forum robi sie zenujace. Czy nie ma tu juz normalnych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez myslalam ze padne ze smiechu, ze komus tak sie chce angazowac :) przyznam szczerze ze cieszy mnie fakt, ze osoba ta poswieca NAM tyle czasu. dla mnie to komplement. nie wazne jak mowia byle by mowili. :) :) Imeczku swietna reakcja - jestem z Toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×