przepuklina jądra miażdzystego

jejaaa czemu raz się człowiek czuje ze moglby góry przenosic a raz wszystko boli??...i psychika siada!!!

mam dyskopatie,skrzywienie kręgosłupa i orzeczenie o niepelnosprawnosci a w pracy kaza mi podnosic ciezary 30 kg co zrobić? iśc prywatnie do neurologa i poprosić o jakieś zaświadczenie o dopuszczalnym ciężarze jaki mogę dźwignąć ?

na operacje przepukliny szyjnego który szpital luk lekarza polecacie

na operacje od momentu zakwalifikowania

W Akademi w Gdansku ok pol roku normalnie sie czeka, jezeli sa ubytki neurologiczne to kilka dni. Ja czekalam dokladnie 4 dni. Pozdtawiam

Boa jak sie czujesz, co u Ciebie. dolegliwosci te same ...mam nadzieje ze nie jest zle. duza buzka :)

Czuje sie w miare ok. Ten bol nadal jest ale lekarze uspokajaja ze tak moze byc. Dzis dla swietego spokoju zapisali mi Dexaven zeby ten obrzek szybciej zszedl. Juz po pierwszym zastrzyku prawie przestalo bolec :-) czucie w stopie juz lepsze, lydka troche wolniej wraca do normy. Dzisiaj tez zdjelam szwy, rana goi sie w rekordowym tempie, same strubki i potwornie swedzi. A co tam u Ciebie?? Pozdrawiam

StruPki mialo byc :-) :-)

Strasznie się cieszę! Widze ze idziesz do przodu! same dobre wiesci :) jak jest lepiej po dexawenie to super. wiadomo tym samym ze nerw jest po prostu tylko obrzekniety. wracajace czucie po prostu nie moze byc lepiej :) ja sie Boa jakoa kulam. mam dyskopatie wielopiziomowa z wypuklinami wszystkimi na lewo. boli cala lewa strona. wypuklin sie nie usuwa tylko rehabilituje. mam uciski na nerwy i pobolewa mnie lewa noga. mam tez Torbiel Tarlova :) same przyjemności niestety. bylam zawsze b.b. wysportowana ...nic mnie nigdy nie bolalo :) w lipcu jestem umowiona na tzw kwalifikacje do krioblokady nerwow rdzeniowych. oby pomoglo. musze jakos wrocic do pracy. jestem rehabilitantka ...i nie potrafie sobie pomoc. z wypuklinami jest taka wlasnie zabawa. z torbiela tez :) zycze b.duzo zdrowka i mysl pozytywnie bo nie ma powodu do zmartwien

Oj Asiu, namęczymy się trochę z tym wszystkim :D Witajcie, dawno mnie tu nie było. Boa - cieszę się, że wszystko powoli wraca do normy. To w sumie tak jak u mnie. Bóle jakoś mi się wyciszają (jak są to chwilowo), mogę nawet dłuższy czas posiedzieć w spokoju przed komputerem. "Źle" podziałał tylko na mnie Mydocalm, już raczej nie wezmę tego specyfiku, mięśnie wtedy przestają bronić nerwu i cyrk zaczyna się od początku. Więc z dwojga złego, to wolę już uczucie sztywności :) I jakoś tam sobie działam, ostatnio nawet dobrze się czułem po podróży autem, ważne, by nie robić gwałtownych ruchów. Pozdrawiam i do napisania.

Boa to super - dajesz nam wszystkim nadzieje, ze w końcu musi być dobrze! Ja dalej czekam na przyjecie, dziś mam znow dzwonic i się dowiadywać...miłego dzionka dla Wszystkich!

no i w czwartek wybieram się do szpitala - trzymajcie za mnie kciuki....

Moniczko! trzymam kciuki z calych sil!!!

jaga68 , tutaj masz stronę na temat plastrów , o które pytałaś http://www.astromagia.pl/zdrowie-i-uroda/6997-kolorowe-plastry-wielkiej-mocy. Miałam naklejane po operacji i dzięki temu moja blizna wygląda super. Dokładnie pisałam na ten temat w jednym ze swoich postów (pierwszy był na 142 str.). Boa0000, nie narzekaj , tylko kup piłkę do rehabilitacji i ćwicz nogę . Na ten temat też poczytasz w moich postach. Pozdrawiam.

Jaga 68, ja miałam dokładnie takie plastry przyklejane: Kinesio Tex Gold.

siema. Poczytałam sobie dzisiaj o Waszych historiach i zdumiona jestem ilu młodych dotyczy ten problem. Ja również jestem po świerzej diagnozie. 2 przepukliny w znacznym stopniu wskazanie: natychmiastowa operacja ale ja nie chce. Cwicze dużo (zajęcia w klubie fitnes: fit bal, pilates, chodzenie na bierzni, nie biegam nie skacze, jezdze na rowerze, nie moge pływać bo potem mam problemy ginekologiczneGeneralnie świcze to co mi nie sprawia bólu). Juz tak nie boli, raz na kilka miesięcy mam ataki, takie ze nie moge chodzić przez 2-3 tygodnie,ani siadać nic, drętwieją mi nogi , czasami mam brak czucia w nich , ból potworny. Wtedy jestem na lekach ale przechodzi! Plus ze zwieracze nie sa uciskane. Generalnie czesto czuje bóle ale one sa umiarkowaane, znośne, najgorsze to te ataki. Mam 2 małych dzieci i przez dzwiganie nabawiłam się tej przepukliny. MAm dylemat co do operacji bo się boje. Mój lekarz twierdzi ze operacja to ostatecznośc, a po operacji nie mam gwarancji ze nie bedzie nawrotów;/ Pozdrawiam wszystkich cierpiących i walczących z nfz (bo ja przeszłam gehenne z lekarzami)

Kate dziękuję za odpowiedź ,ale to nie ja pytałam o plastry .Ja tylko odpisałam ,że ktoś tutaj na forum pisał o plastrach .Zdaje się ,że Asiek pytała o żele przeciw zrostowe .Ja po operacji nie miałam ani plastrów ani żadnego żelu .Na szczęście nie porobiły mi się zrosty a jestem już ponad 7 lat po operacji L4L5 .Pozdrawiam.

jaga 68 ,sorki . To miało być do Asiek1969 . Pozdrawiam:)

I zapadła cisza na kilka dni. Czyżby już wszyscy byli zdrowi? Ja również często zaglądam na to forum gdyż mam dwie przepukliny w tym jedną powikłaną sekwestrem. Do tej pory udaje mi się unikac operacji ale i tak pewnie w końcu będę musiał się jej poddac. Czytając wpisy można odnieś wrażenie, że ile forumowiczów tyle zdań na temat operacji. Wiadomo, że każdy ma trochę inny kręgosłup, inne dolegliwości i inaczej znosi operacje. A jedna operacja nie zawsze załatwia całą sprawę. Zastanawia mnie jednak szybki powrót do zdrowia niektórych osób. Czytałem z niedowierzaniem wpis koleżanki BoaOOO, że już w kilka dni po operacji wybiera sie na długi spacer. Wzwiązku z tym chciałem zapytac jaki rodzaj operacji miałaś i czy miałaś wstawiany sztuczny dysk. Bo mi się wydaje, że jednak dosc szybko wracasz do zdrowia.

Witam. Nic nie pisze bo w zasadzie nie ma o czym. Po malu wracam do zdrowia, noga wyraznie silniejsza, czucie lepsze, miesien posladka nareszcie zaczal sie spinac :-) niestety dalej nie stane na palce i przez to troszke utykam. Dla innych nie jest to widoczne lecz ja to czuje. Mialam tradycyjna microdiscektomie L4/L5 bez wstawiania implantu. Lekarz powiedzial ze nie bylo takiej potrzeby. W zasadzie jak nie robie zadnych spektakularnych ruchow to nic mnie nie boli. Ciagnie troche noga jak probuje sie zgiac lub podnosze wyprostowana noge. Psychicznie czuje sie nie najlepiej bo jestem niecierpliwa :-) chcialabym wszystko od razu :-) a jeszcze jak doloze do tego moj hipohondryzm to szkoda gadac.. sa momenty ze cala sie trzese bo wkrece sobie jakis brak czucia itd :-)

Same dobre znaki Boa ;) Czucie, sila i ten posladek jak mowisz zaczyna dzialac jak trzeba :) jestes mlodziutka wiec b. szybko o tym zapomnisz :) tylko obiecaj ze bedziesz grzeczna i nie bedziesz sie w zyciu za nadto schylac i dzwigac :) u mnie po polrocznym prawie bilansie znow ciut lepiej. duzo cwicze i spaceruje. puscilo mi prawie zupelnie napiecie miesni choc musze uwazac aby nie przesadzic bo wtedy plecki bola bardziej i napiecie rosnie:) posladek i udo boli ale jest lepiej. w czerwcu mam kolejny rezonans i po nim konsultacje u neurochirurga odnosnie zabiegu tzw system disc fx. ale zanim podejme taka decyzję musze na ten zabieg (na dwoch poziomach) zarobic. tym samym skorzystam z zabiegu krioblokady i pojde do pracy a pozniej bede dzialac :) Boa wiem ze ludzie po zabiegu gdy juz zdrowieja przestają tu zagladac. mimo wszystko odwiedzaj nas :) i napisz co u Ciebie i jak pozniej z rehabilitacją. wszystkiego dobrego Boa i glowa do gory

Same dobre znaki Boa ;) Czucie, sila i ten posladek jak mowisz zaczyna dzialac jak trzeba :) jestes mlodziutka wiec b. szybko o tym zapomnisz :) tylko obiecaj ze bedziesz grzeczna i nie bedziesz sie w zyciu za nadto schylac i dzwigac :) u mnie po polrocznym prawie bilansie znow ciut lepiej. duzo cwicze i spaceruje. puscilo mi prawie zupelnie napiecie miesni choc musze uwazac aby nie przesadzic bo wtedy plecki bola bardziej i napiecie rosnie:) posladek i udo boli ale jest lepiej. w czerwcu mam kolejny rezonans i po nim konsultacje u neurochirurga odnosnie zabiegu tzw system disc fx. ale zanim podejme taka decyzję musze na ten zabieg (na dwoch poziomach) zarobic. tym samym skorzystam z zabiegu krioblokady i pojde do pracy a pozniej bede dzialac :) Boa wiem ze ludzie po zabiegu gdy juz zdrowieja przestają tu zagladac. mimo wszystko odwiedzaj nas :) i napisz co u Ciebie i jak pozniej z rehabilitacją. wszystkiego dobrego Boa i glowa do gory

U mnie w zasadzie też bez większych zmian. Tj. ostatnie dni znów były nieciekawe, bo wsiadłem na rower i raczej mi zaszkodził. Ale dziś już spoko, tzn. czasem kłucie w okolicy dysku. Mrowienia brak, łopatka też mi nie drętwieje ostatnio, bólu w nodze nie odczuwam. Względna stabilizacja :)

wykazał cztery !!!! powtrzam cztery przepukliny w kregosłupie szyjnym do tego mój lekarz umywa rece jedna to ok operujemy ale cztery to juz inna bajka oprócz tego ze boli do granic wytrzymałosci mam zawroty głowy to teraz mi wrodzona odpornosc na niepowodzenia wysiadła nie potrafie sobie siebie wyobrazic w razie gdyby co sie staanie jak usiade na wózku kto moimi dziecmi sie zajmie oczywiscie to najgorszy scenariusz nikt go nie zakłada ale tak dalej bede leczona jak teraz czyli wogóle to jest to wysoko prawdopodobne przy jednej przepuklinie chetnni byli na operacje przy czterech zaczynaja sie w niebo spogladac tylko sie załamc w srode kolejna konsultacja mam juz dosc

ktokolwiek z was miał operacje na trzy lub cztery przepukliny szyjne i jak to sie skończyło prosze o odp wiem ze trudno przyrównywac jeden przypadek do drugiego ale czy wogóle takie cos sie praktykuje jak operacje na raz na 3-4 przepuliny?

bardzo mozliwe ze tylko jedna lub np dwie przepukliny sa odpowiedzialne za Twoje dolegliwości i lekarz to oceni. ja rowniez mam 4 ale w ledzwiowym i tylko lub az dwie dokuczaja. czy wszystkie Twoje przepukliny daja konflikt z nerwami?

przepukliny wszytskie cztery uciskają na rdzen natomiast dwie z nich sa zdecywowanie najgorsze jutro konsultacja nerwy mnie juz dawno zjadły teraz to juz jestem strzepek nerwów bo juz mi powedzieli ze jak zoperuja te dwie gorsze a dolegliwosci bólowe np nie ustapią to beda gdybac i sie zastanawiac przez co to? przez pozostałe dwie niezoperowane czy przez żle zoperowane pierszw dwie maskakra u mnie zawsze tak jest jak juz sie bawic to sie bawic jazda na całego jedna przepuklina by mi nie wystarczyła ? załamka:(

że np zoperowano komus trzy lub cztery na raz???

znam te rozterki o ktorych piszesz ...jakbym siebie czytala. nie wystarczylaby jedna gora dwie? ...no wlasnie. szyjki sie dosc latwo ogarnia chirurgicznie i co wazne bedziesz miala pewnie ruchome implanty. po zabiegu bedziesz krecila szyjka w prawo i lewo od razu. wszczepia sie je z dostepu przedniobocznego i zupelnie nie ingeruje w nerwy. bedziesz nowka niechodzona. zobaczysz. nie martw sie :)

W czasie gdy miałam operacje, spotkałam sie na korytarzu z babeczką , która miała na pięciu, i śmigała nie gorzej ode mnie.Nie martw się wszystko bedzie dobrze, wszystko zrobia od razu. Operacja polega na utworzeniu dojscia a nastepnie wyssaniu jądra , nic ci tam nie beda grzebac tylko wyczyszcza najgorsze przepukliny , i prawdopodobnie załoza stabilizację. Mój wujek w grudniu miał taka operacje i jest spoko.