Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana12345

Mój problem, prosze przeczytaj, może tak miałeś miałaś?

Polecane posty

Gość załamana12345

Witam, Mam 20 lat, od 2 miesięcy dostałam strasznych bóli głowy i twarzy. Te bóle głowy minęły ale bóle twarzy nadal są. Boli mnie lewa strona i cała rzuchwa. Chociaż ten ból jest taki "chodzący" sobie. Byłam u laryngologa, 2 neurologów, reumatologa, w chirurgii szczękowo-twarzowej, u 3 dentystów. Każdy odsyła mnie gdzie indziej. Trafiłam do poradni leczenia bólu dostałam leki na wyciszenie ale nie pomagają wcale a biore je 1,5 miesiąca. Poza tym robiłam pantogram zębów i rosną mi ósme zęby idą troche krzywo ale dentysta stwierdził, że ósemki nie powodują tak silnych bóli twarzy. Poza tym boli mnie w dzień bo w nocy śpie. Robiłam też RTG szyi i wyszło mi obniżenie 2 krążków, ide 20 lipca do ortopedy. Może ktos miał coś podobnego? Może coś mi ktos doradzi bo nie wiem już co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
odwiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani melancholia
Mam koleżankę ,która tak cierpi od lat. Jej pomagają jakieś zabiegi z akupunktury.Jeżdziła po całym kraju do różnych specjalistów,robiła przeróżne badania i okazało się,że to jakiś nerw twarzowy czy coś takiego ,nie chcę tu kłamać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
a kto to u niej stwerdził?? pomaga jej ta akupunktura??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze...................
moze to ten kregosłup....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani melancholia
Dawno nie rozmawiałam z koleżanką-dzielą nas setki kilometrów,ale właśnie ta akupunktura jej pomaga.Ona miewała ataki takiego bólu,że aż jej twarz wykrzywiało.Znalazła takiego lekarza i jak atak się zbliża ona jedzie do niego i robi jej ten zabieg. Chyba tak to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmm
ja miałam zapalenie albo jeszcze mam stawów rzuchwowych i też mnie bolała głowa i rzuchwa cała i w dodatku nie mogłam otwierać szeroko buzi a jak jadłam to mnie wszystko bolało aż mi na ucho zachodziło i byłam w warszawie w jakimś ośrodku dentystycznym,zrobiłam pantomogram,wycinali mi ósemki, ale to nic nie pomogło.lekarka powiedziała mi że musze sie do tego przyzwyczaić i dużo ćwiczyć a z czasem ból troche minie,kazała mi żuć dużo gumy do żucia.i tak sie stało.już mnie praktycznie nie boli czasem tylko ale rzadko.wyćwiczyłam to jakoś.. ale nie wiem czy ty masz to samo.z twojego opisu chyba jakoś to poważniej wygląda.. chociaż pamietam jak i mi z bólu same łzy ciekły i nie mogłam tego powstrzymać:O współczuje..trzymaj sie jakoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
dzięki za posty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_wawa_
do hhmmm a nic nie brałaś na to zapalenie???????? żadnych środków przeciwzapalych???? jak to wyćwiczyłaś?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmm
jak mi wycięli te ósemki to miałam szwy założone w środku na dziąsłach wtedy brałam jakieś środki ale nie pamiętam.lekarka powiedziała żebym ćwiczyła buzie otwierała itd i żuła gumę.duuuużo żuła.na początku było cięzko bo bolało.szczególnie jak mi szwy zdjęli.bo przez dwa tygodnie po zabiegu byłam spóchnięta na buzi jak balon i nic nie jadłam.bo nie mogłam otworzyć buzi tylko minimalnie.same jogyrty jadła.i schudłam wtedy sporo.a potem z czasem wyćwiczyłam,teraz jeszcze czasem boli.ale rzadko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmm
jogurty jadłam miało być:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_wawa_
ale napisałaś że miałaś zapalenie rzuchwy?? bo mi też chcieli te ósemki wycinac ale ja sie narazie nie zgodziłam bo nie wiem od czego ten ból. A u Ciebie to od ósemek był czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmm
mówili że od ósemek ale to praktycznie nic nie pomogło.jak sie później okazało.mam albo miałam zapalenie stawu rzuchwowego.lekarka mi powiedziała że tego nie da sie wyleczyć.można leczyć ale nie da sie całkowicie wyleczyć trzeba sie przyzwyczaić i wyćwiczyć:O a te ósemki to właściwie dobrze że mi wycięli bo one mi nie rosły już tylko zatrzymały się w dziąsłach tat że nawet ich jeszcze nie było widać.i powiedzieli mi po badaniach że i tak trzeba będzie je wyciąć.i miałam robiony zabieg chirurgicznie pod znieczuleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmm
zresztą powiedzieli mi że jak usuną te ósemki to będzie mi łatwiej ćwiczyć i właściwie to mieli racje.ja to miałam tylko tą niewygode że musiałam mieć je wycinane a nie usuwane i musieli mi szwy zakładać i byłam jak balon spuchnięta a jak znieczulenie pusciło po zabiegu to myślałam że przekręcę się z bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_wawa_
to może ja też tak mam, bo ja mam te ósemki zatrzymane. A wyrywali Ci wszystkie 4 ósemki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie bolała żuchwa
po dłutowaniu ósemek problem się skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tomografia komputerowa
miałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmm
ja miałam tylko dwie na górze.na dole mi wcale nie wyrosły:O ale jakbym miała 4 to by wycieli 4.jeśli ci sie zatrzymały to je usuń.a widać te twoje ósemki?wyrosły z dziąseł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_wawa_
nie wyrosły, siedzą w dziąśle. Ale za jednym razem usunęli 2? Bo mi to chcieli 1 i 2 tyg przerwy i tak po kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ods
odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co to moze byc
nie pamietam dokladnie jak to sie nazywa, ale cos z zapaleniem nerwu trojdzielnego (chyba sobie przypomnialam :) ) to wlasnie chyba tak sie nazywa czy masz moze przy tym taka sparalizowana twarz?? jesli tak to napewno to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
właśnie neurolog to wykluczył to zapalenie nerwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmm
no i mi tak zrobili jeden tydzień jedna ósemka.ale to widać Ci te twoje ósemki?bo mi ich nie było nawet widać.bo jeśli nie to lepiej wyciąć.bolało ale przynajmniej mam z głowy teraz.i łatwiej mi było ćwiczyć jak usunęłam.hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
odświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani melancholia
No właśnie u mojej koleżanki stwierdzono zapalenie nerwu trójdzielnego.Ale też niektórzy lekarze wykluczali,niektórzy potwierdzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
a ile ta koleżanka ma lat? nie wiem w ogóle co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani melancholia
oj ona ma koło 40 stki,ale męczy się z tym od wielu lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
nie wiem czy iść z tym do szpitala czy nie... nie wiem co robić... :O a nie jest z wawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiiiiiiiiiii
Zdarzaja sie takie bole bez wyrażnej przyczyny. Podobno moga być powodowane jakimś uciskiem w obtebie szczekoczaszki. Moim zdaniem powinnaś nastawić sie na leczenie samego bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×