Złość i ciąża

Dziewczyny wy też tak macie że z byle powodu wybuchacie , normalnie czuę się jak bomba atomowa i najlepiej się nie zbliżać , nie wspomne już o biednej rodzince która mnie znosi... no nie mogę się pochamować a z znatury to ze mnie spokojny człek. Meliska pomoże?

kurde wiem jak to jest ta pieronska złosc dymiąca w tobie ...straszne uczucie....oj nie wiem czy ci melisa pomoze...zapytaj lekarza.....moze cos innego tabl uspokajające.....nie groźne dla ciazy a z natury jesteś nerwowa?...przed okresem miewałas takie napady złosci...wybuchałas...ja tak mam przed okresem ...fujjjjj nie lubie tego i jestem z natury dosc nerwowa...

z natury to jestem spokojna no ale przed okresem no to różnie bywa ;) . teraz jakoś w ciąży nie mogę się pochamować ...no o pierdołe potrafię zadymę zrobić a przecież dla dziecka najważniejszy jest spokój. Przerażam sama siebie... biedny mój mąż ten dopiero ze mną ma... ale daje radę. A jak się relaksujecie?

mam tak samo. na codzień byłam nieznosna no ale w ciaży to pobiłam już wszysktkie rekordy i granice. martwie sie o dzidziusia, który ma już ponad 2 cm w 8 tyg :D

ja jestem w 7 tygodniu i mam się oszczędzać bo na domiar wszystkiego mam za krótką szyjkę macicy, staram się wyluzować no ale wszystko działa na mnie jak płachta na byka... ratunku no przecież nie zacznę joge trenować..

Od ktorego tygodnia zaczely wam sie te zlosci? bylyscie b spiace bo ja w sumie spodziewam sie okresu, ale jestem wyjatkowo zla i cholernie spiaca.

W sumie jak tak pomyśle to strasznie bojowa zrobiłam się z ok 5 tygodni temu jak jeszcze nie przypuszczałam że jestem w ciąży no i tak sobie wybucham do dziś... mam nadzieje że to minie. a jestem w ok 8 tyg.

Nie martw się, to normalne, ja też tak miałam, że byłam jak bomba zegarowa. Teraz jestem w 11 tygodniu i wszystko samo przesszło. Ale wspomagałam się od czasu do czasu melisą przy większym zdenerwowaniu. Szalałam strasznie :) To przez hormony zapewne. :)

Jeszcze nie robiłam testu ale pewne(tak mi się wydaje) syndromy ciązy mam. Swędzą mnie sutki,mam mdłości i jakos tez mnie tak ostatnio handry dopadają.Wszystko mnie wkurza na nic prawie nie mam ochoty. Powiedzcie mi czy po tym ze swędzą mnie sutki i są bardzo wrazliwe na dotyk,mogę podejzewac ciąże??? Przy dotyku sutki twardnieją w mgnieniu oka i sprawiają wrazenie bardzo gorących i bolą. Dzięki za uswiadomienie mnie :-)

Do Patisonek, najczesciej piersze objawy sa identyczne jak przy okresie, a ktory tydzien moglby to by byc? Wczoraj naczytalam sie o objawach ciazy tak duzo ze sama sie zastanawiam, choc to RACZEJ nie mozliwe, choc bym chciala bardzo.

Witam :). Mam ten sam problem - zlosc, ktora utrudnia mi zycie i nie tylko mi bo najbardzij mojemu mezow i mamie :(. Nie umiem nad soba zapanowac, jestem wredna i okropna. Moj maz lapie doly bo mysli ze to on jest sprawca mojego zlego nastroju a on jest taki kochany ze az mio go zal. Jestem dopiero w 13tc i jeszcze tyle przede mna:(. Moze ktoras sobie poradzila z ta zloscia ciazowa??

Siemanko wycinanka :) Ja pisałam wyżej, mi samo przeszło pewnego dnia. Zapytajcie się lekarza, bo nie dobrze się denerwować w ciąży. Myslę, że dla ginekologów to nie jest nowość :)

Ja byłam w aptece i zakupiłam test,jutro rano robię. cycki mnie swędzą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! są potwornie wrazliwe na dotyk . Zdam Wam relację jutro.Mam nadzieję ze zobaczę 2 kreseczki :-) :-) tak bym chciała. Staramy się od maja. Mam nadzieję,ze się postaralismy dostatecznie,zeby zobaczyc 2 kreseczki.

jeny jak się cieszę że w tej mojej złości nie jestem sama :) bo już myślałam że mi odbiło.......wczoraj nawet naskoczyłam na jakiegoś kierowce mimo że wina była moja.... nie wspomnę już o mężu czy rodzince... a tak wogle to jeszce podły nastrój załapałam bo naczytałam się o poronieniach itp. i tysiące tragicznych myśli plącze się po mojej głowie...... to moja pierwsza ciąż a i boję sie jak nie wiem... a dzisiaj jakoś tak mi nic nie dokucza z objawów ciążowych i chyba w paranoje popadam że coś jest nie tak :(