Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinnaaa

Dziecko, którego ojciec nie chce.

Polecane posty

Gość malinnaaa

Mam pytanie--jestemn w ciązy z męzczyzną, który nie ma ochoty na ojcostwo.Nie chce miec z nami nic wspólnego i postanowiłam,że bedzie jak chce.Problem tylko w tym ,że przy rejestracji dzieckka powinnam podać nazwisko ojca. Nie chce mówić"nieznany", bo po co moj syn ma po latach myśleć,że mu się matka z kilkoma zadawała. Co w tej sytuacji zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to jest tak
ja ci powiem co ja zrobiłam: w urzedzie podałam tylko jego imie, ale nazwisko dziecko nosi moje, bo po co jej takie haniebne..? ojca ma, i musi to wiedziec, poza tym nic wiecej.. acha! i nie pozwoliłam mojej córki uznać prawnie, na co sie zgodził.. nie mam alimentów ale mam swiety spokój, i jak kiedys po cos przylezie to pokaże mu drzwi.. z czystym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyno i córko
dziewczyny trzymajcie się !!!:) i w dupie z palantami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby wpisać dziecko pod nazwiskiem ojca, ojciec musi uznać dziecko lub może sie to odbyć na drodze sądowej. W ten sposób można przecież podać nazwisko człowieka, który faktycznie ojcem nie jest, albo słynnego gwiazdora filmowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinnaaa
Tak własnie chcę zrobić, jednak myslałąm,ze trzeba podać wszystkie dane ojca. Dobrze,ze jes ttaka możliwość. Moje dziecko brędzie miało moje nazwisko. Może w przyszłości znajdę mu godnego go tatę. NA razie będzie musiało zadowolić się mamą. Ale damy radę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinnaaa
Nie chcę podawać nazwiska ojca. Albo wszystko, albo nic. Wybrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest tak że córka ma moje nazwisko:) Bo nie zgodziłam sie żeby miała jego niechcesz dziecko to i nazwiska twojego też nie dostanie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to jest tak
dasz rade malinaa ja to wiem, dałam rade, moja córka ma 8 lat, spoko, zyjemy spokojnie, powolutku, i jest cool..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak...ale efekt możwe też być taki...że za kilkanaście lat...dziecko zechce poznać tatusia, ktory przyjdzie już na gotowe..odchowane:/ A Ty przez lata grosza od niego nie dostaniesz...czyli...bez cienia wysiłku facet po prostu stanie się tatusiem...nie boicie się tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą możesz wyjaśnić kiedyś dziecku, że wiesz, kto jest jego ojcem, tyle, że dziecko nosi nazwisko po Tobie, nie po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletka
ja też tak zrobiłam.Syn w rubryce ojciec ma wpisane imię ojca ale moje nazwisko..alimentów też nie mam ale doskonale sobie radzę bez nich a mały samuraj ma 6 lat i ojca na oczy nie widział bo tatuś się jakoś nie garnie do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to jest tak
za kilkanaści elat jak ona bedzie chciała to go pozna, w tym jej przeszkodzic nie moge.. ale za kilkanascie lat bedzie tez na tyle duża by poznac prawde.. nie sadze by tak go bezwarunkowo pokochała.. jestem o to spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinnaaa
Nie będzie takiej mozliwosci.Wiem,ze niby ma do tego prawo, ale naprawdę spalił juz wszystkie mosty. Dałam mu szanse, nie skorzystał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie tak....ale nie wykluczysz, że zaczną budować wzajemne realcje...co przecież zakrawa na absurd - bo generalnie tak być powinno.....ale nie w takiej sytuacji.... teraz Ty jesteś sama ze wszystkimi problemami, chorobami, wydatkami...to jest wkurzające:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lopezka
Wstydz sie mój poprzedniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lopezka
Nie ma chyba nic gorszego,ale dasz sobie rade.3-maj sie bedzie dobrze,dbaj o siebie i o bayby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinnaaa
Nie reagujcie, bezmyslnych smarkaczy zawsze tu było pełno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinnaaa
Dziękuję Wam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. nie wiem, jak w ogole w takiej sytuacji mozna nawet myslec o nazwisku ojca. 2. alimenty to nie laska, tylko zasr**y obowiazek, wiec zamiast unosic sie duma, lepiej je wyegzekwowac, bo nie sa dla Ciebie, tylko dla dziecka, ktoremu sie naleza. taka duma okradasz wlasne dziecko z naleznych mu pieniedzy, i wez to pod uwage, kiedy kiedys okaze sie, ze potrzebuje czegos albo marzy mu/jej sie to, czy tamto, a Ciebie nie bedzie na to stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie.
Można wpisać do rubryki "ojciec" samo imię ojca, nie podawając nazwiska?? Wtedy do imienia ojca automatycznie dodać moje nazwisko mimo, że on nie jest moim mężem?? Czyli w rubryce będę uchodzić za mężatkę?? Bo przecież samo imię nie może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anyżówka
aleś ty pazerna :O a co jeśli ten chłopak nie chciał tego dziecka???? jeśli nie dorósł do roli ojca i nie planował przez najbliższe 10 lat ojcostwa ?? to co też ma bulić , bo jakiejś pindzie nie chciało się pójść do ginekologa po tabsy????? Póknij się w łeb !! To może otrzezwiejesz!!!!!!!!!!! Nie każdy z każdym chce mieć potomka i trzba to umieć uszanować !! Do autorki, jeśli jesteś w stanie utrzymać maleństwo sama to spoko;) Nie bedziesz się przynajmniej póżneij po sądach włóczyć przez lat 18 , bo facet będzie bronił się nogami i rękami przed wyższymi alimentami , i ciągle zmieniał dni odwiedzi :O Powodzenia ;) dasz radę ;) Tylko na początku to wszytko tak strasznie wygąda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinnaaa
Cóz, dziękuję, jednak okreslenie "pinda" , które jak mniemam okresla mnie, nie jest zbyt miłym komplementem. Nie oceniajcie ani mnie, ani sytuacji, bo takm naprawdę nic o tym nie wiecie.Prosiłam o rade, dostalam ją. DZiękuję za to, jak rówież za słowa wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sar-a28
Jeśli będziesz potrzebowała porady w sprawie o ustalenie ojcostwa to zajrzyj na strone http://genmed.pl. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytusinska
to wszystko to jakis absurd. to znaczy, ze w rubryce ojciec, podajesz imie ojca. do tego twoje nazwisko. a co z np.d ata urodzenia ojca? wpisujesz tam cokolwiek czy dziecko bedzie podawalo imie ojca a przy dacie urodzenia wpisze- nieznana? a jesli do imienia ojca dolaczysz twoje nazwisko, to przeciez powstaje fikcyjna osoba, a jesli ktos taki juz istnieje to nie musi sie sadownie na to zgodzic? to jakis niebozebny balagan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem
w ciazy i tata dziecka Nas nie chce. Jednak moje dziecko będzie miało Jego nazwisko. Buziaczki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta sama sytuacja co u kolezanek wyzej. Dziecko bedzie mialo moje nazwisko. Ojca dziecka nie chce zmuszac do niczego i na sile prosic by je uznal. Nie bede tez udowadniac mu, ze jest ojcem. Jego wybor co zrobil. W przyszlosci nie chce zadnych problemow z jego strony. Nie chce by osoba , ktora nie wnosi nic w wychowanie dziecka potem mogla decydowac o losie tego dziecka. Mam zamiar wyjechac z kraju na stale wiec nie bede potem szukac lakawcy by dal zgode na wyjazd dziecka. Do konca nie wiem jeszcze jak sie wszystko potoczy bo moze jakies otrzezwienie przyjdzie ojcu jak urodze. Chociaz za bardzo juz na to nie licze. Co do alimentow , bez nich sobie poradze, nie chce sie ciagac po sadach. Od zasadzenia do wyegzekwowania alimentow jest dluga droga pelna nerwowo i nieprzyjemnych sytuacji. Szkoda czasu na to , lepiej ten czas poswiecic dziecku . Trzymajcie sie dzielnie mamuski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×