Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutkaaa

Dlaczego tak jest?Czy to ze mna jest cos nie tak?

Polecane posty

Gość taka jedna dziewczynaka
Smutkaaa - czytam twoje wypowiedzi i czuję jakbym to ja to pisałam...doskonale rozumie co czujesz...ja tez niby mam jakis znajomych i tez nie wiem często co mam ze soba zrobic...wszyscy maja jakies tam swoje sprawy i zazwyczaj sa zajeci (praca,domem, rodzina), no i maja jeszce swoich znajomych....a ostatnio ku swemu przerazeniu stwierdziłam ze nie mam nikogo kto by podzielał moje zainteresowanie...lubie spędzać czas aktywnie, chciałabym pochodzić po górach, pojechac gdzies rowerem- a oni w wiekszosci planuja lezeć 2 tyg. plackiem na plazy... no wiec stwierdziłam ze sie spakuje i chyba pojade sama... a co do posiadania faceta...nie mam go...i generalnie mi to by jakos bardzo nie przeszkadzało gdyby nie presja otoczenia...doprowadza mnie to do szału...ja bym chciała miec wiecej kolegów- a to jest niestety trudne...mam wrazenie ze samotna dziewczyna nie moze mieć kolegów...faceci chyba sie boja takich dziweczyn... no i niestety jak nie masz faceta to generalnie jestes na straconej pozycji... ludzie im starsi tyn chyba bardziej zamknięci w sobie, niechetni do nawiazywania nowych znajomosci...skupieni na pracy i rodzinie... może dlatego ze nia mam własnej rodziny (i nie wiem czy chce ja mieć) nie moge tego zrozumieć... no bo sie rozpisałam...:) pozdrowienia dla nie majacych co ze soba zrobic w piatkowy wieczór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
chce sie zabic powiem ci, ze coraz bardziej mi sie zaczyna wydawac, ze z latwoscia bym cie z tej depresji wyciagnela...Tobie poprostu trzeba kogos kto cie wezmie za fraki i da porzadnego kopniaka...potem troche przypilnuje i bedzie po sprawie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
wlasnie czasami mysle ze inna ale to wlasnie moze pozytywnie, nie jak wszytskie panny, inna , niezwykla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
"chce sie zabic" masz w okolicy stadnine koni ? szkoda ze wszyscy nie jestesmy z 1 miejsca latwiejby nam bylo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
Do takiej jednej dziewczynki----- potwierdzam kazde twoje slowo. wlasnei tak jest, ze niby jest troche znajomych, ale zawsze cos ich tryzma z daleka, albo jak pisalas rodzina, dom, praca, chlopak, albo poprostu sa nie do zycia, z etak powiem, nic im sie nie chce zawsze maja problem, zeby cos zrobic...i na dobra sprawe jedynym wysjciem bylo by znalesc sobie faceta, ale moim zdaniem to jest okrutne, glupie i zalosne i nie dizwmy sie pozniej tym sfrustrowanym ludziom, ktoryz zamiast brac zycie w swoje rece wpakowali sie w chore relacje i placza nad swoim losem...nie wolno sie bac...latwo zmarnowac zycie przez strach ( to tez do 'chce sie zabic')ale czasem jest ciezko samemu...tak jak np. mnie w tych dniach...dobrze, ze czeka mnie nie dlugo nowe zycie...ktore nawiasem mowiac sama sobie zafunduje :) bo trzeba probowac :) a z facetami i zwiazkami jest tak, ze albo trafi cie piorun z nieba, albo poprostu nie warto i lepiej sie zajac innymi sprawami bo zycie nie konczy sie na mezczyznach czy odwrotnie dla facetow na kobietach...trzeba te zpomyslec o sobie..i naprawde szkoda, ze nie mozna miec kolegow...ja neistety ich nie mam bo nie pptrafie udawac kiedy wiem, ze oni nie traktuja mnie jak kolezanke, a akurat nie jestem typem kumpeli :/ wole wiec odrazu tryzmac ich na dystans, zeby pozniej nikt mi nie wyrzycal, ze go zranilam, ze sobie robil nadzieje, bo przyjazn i tak sie po tym skonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
a czemu tak z ta stadnina 'do smutnej' ? ja kiedys mailam blisko jezdzilam ..fajna sprawa...czyzbys chciala 'chce sie zabic " na hipoterapie poslac?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
'chce sie zabic' nie wiem czy cie to podbuduje, ale co jest zaskakujace poprawiles mi humor :) nie jest wiec chyab z toba tak zle ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
"chce sie zabic"(a propo tez kiedys probowalam :/) co lubisz robic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
nie nie pomyslalam tylko ze nasz kolega by to polubil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
Lubie onanizowac się owocem z puszki, najlepiej wypasioną brzoskwinią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
ten to dopiero ma problem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
"chce sie zabic" a cos takiego o czym marzysz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
nie nie dlatego. nie wiem dlaczego w sumie :) i napewno jest wiele osob ktorym jest gorzej niz mnie wiec latwo by mi sie poprawial humor w ten sposob...ja sie nad soba nie uzalam...mam poprostu problem z ktorym jest mi ciezko i proboje jakos dojsc do tego dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
bedzie dobrze "nie chcij sie zabic" :-) zapewniam Cie ze jesli tego nie zrobisz spotka Cie cos wyjatkowego wszytsko zalezy od Ciebie smutko musze juz isc jutro ide do roboty(wracam kolo 22), pewnie znow nie bede miala okazji sie nikomu wygadac:P piszcie jutro co u was i wiesz ja mialam wczesniej procz depresji inny ze tak powiem problem natury psychicznej i prawie z niego wyszlam wlasnie dlatego ze.... szukalam odpowiedzi dlaczego ..chcialam zrozumiec ten problem ... bo skoro cos sie zlego dzieje w srodku tzn ze trzeba sie zatrzymac i poszukac wyjscia pozdrawiam dobranoc mam nadzieje ze jutro zobaczymy sie w komplecie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mat: Dlaczego tak jest?Czy to ze mna jest cos nie tak? 1 2 3 19:22 Smutkaaa \"Moj problem wyglada tak, ze jestem samotna. Nie chodzi tu konkretnie o faceta (choc w tej chwili tez go nie mam)bo to inna kwestia, ale o relacje kolezenskie. Mam roznych znajomych, kolezanki, ale to wszystko jest takie do niczego.. .w efekcie nikt nigdy nie ma dla mnie czasu. wiekszosc dziewczyn albo spedza czas ze swoimi facetami, albo musi sie uczyc, pracowac itp. itd.\" A co Ty prabiasz tak na \"codzień\" \" nie wiem jak czesto inni spotykaja sie ze znajomymi,\" Ja spotykam się ze znajomymi kiedy mam ochotę. \" moze ja mam za duzo czasu wolnego??\" Jeśli masz to zajmij się tym co lubisz,albo co masz do zrobienia. \" ale w obecnej sytuacji powinnam chyba miec ze 100 przyjaciol, zeby nie siedziec ciagle sama, liczac, ze jedna osoba ma dla mnie czas jak dobrze pojdzie raz dwa tygodnie powiedzmy. poprostu nie wiem co ze mna jest nie tak.\" A więc wychodzi nadmiar wolnego czasu :) A jakby tak podjąć pracę zarobkową? grosz się przyda i ludzi pozna. \" caly czas musze pierwsza cos proponowac i przewaznie i tak znajdzie sie jakis problem...\" Musisz bo potrzebujsz ich towarzystwa. \"juz mam dosc bycia sama, jesli to moja wina to chociaz chcialabym wiedziec dlaczego tak jest? i postarac sie cos zmienic w sobie...\" Praca zarobkowa i zajęcie się czymś co da Ci zadowolenie. Wiesz co jak chcę iść do kina to idę. Do teatru też . Na koncert też. Chce mi się jechać do lasu czy nad wodę to jadę :) i zapewniam Cię wszędzie są ludzi . Mam znajomych i spotykam się z nimi ale nie jestem uzależniona od ich towarzystwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam sama. Ktoś tu napisał \" Jak umrzeć to we śnie... Mój syn tak zmarł. I znów popłakałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
do Roana no tak ale to co sama chodizsz do kina, sama jezdzisz nad wode? mnie to jakos nie bawi tak samemu... a co do pytania co robie? do tej pory studiowalam, pracowalam, ostatnie pol roku tylko studia i to zaoczne, ale poprostu nie oplacalo mi sie pracowac, z etak powiem...teraz napewno na nadmiar zajec nie bede narzekac...ale problem wciaz pozostaje...dlaczego inni nie maja dla mnie nigdy czasu? dawniej majac studia prace tez potrafilam zawsze znalesc czas na rozrywke, oni nie potrafia, a nie nie wszyscy pracuja, nie wszyscy studiuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
do "chce sie zabic" napisalam, ale nie wiem dlaczego...poprostu rozsmieszasz mnie...nie wsensie, ze sie z Ciebie wysmiewam, poprostu no nie wiem ...zacznij moze tez w ten sposob podchodzic do swojego problemu..z dystansu z humorem, czasem z ironia...wtedy wszystko jest latwiejsze do zniesienia...nawet jesli tylko pozornie...dobre i to na poczatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"no tak ale to co sama chodizsz do kina, sama jezdzisz nad wode? mnie to jakos nie bawi tak samemu...\" No to swoje wyjścia mam uzależniać od kogoś? \" a co do pytania co robie? do tej pory studiowalam, pracowalam, ostatnie pol roku\" i co nie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
nie pracowalam bo nie oplacalo mi sie szukac pracy na pol roku zwlaszcza, ze nie ma specjalnego wyboru :/ a do tych wyjsc to slusznie myslisz, ale o ile jeszcze do kina mozna by pojsc samemu to juz np. nad wode tak srednio to zabawne przynajmniej dla mnie ...jakos tak w ogole sama nie chodze nigdy bo ..nie wiem tak ajkos dziwnie i motywacji nie mam...ale mas zbardzo sluszne podejscie chetnie bym moje zmienila...ale to nie tak latwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.dlaczego inni nie maja dla mnie nigdy czasu? dawniej majac studia prace tez potrafilam zawsze znalesc..... Bo każdy, każdy człowiek (może się zdziwisz) jest egoistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutkaaa
tez jestem troche egositka, ale czasem...generalnie w pewnych relacjahc wymaga sie troche zainteresowania innymi...w kazdym razie dla innych maja czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motywacji nie masz do wyjścia samej? czy wyjechania? to masz zamiar siedzieć i czekać, aż ktoś raczy Ci towarzyszyć ? Albo będzie mieć ochotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×