pierwsza ciąża po 30tce

Dla mnie najgorszy był ostatni miesiąc. Byłam juz mocno grubiutka, było gorące lato (sierpień!!!), zakupy i inne przygotowania poczyniona, a dzidzia nie chciała się urodzić :O

Domicela, Twój Młody waży już 2 kg?????? To chyba dużo? (nie chodzi mi o to, że za dużo) Muszę zgwałcić mojego gina, żeby mi powiedział ile waży Maciuś.

Blondas dużo ale w normie jeszcze, i pcha sie na świat szybciej:) mam krótszą szyjke(to na skutek nadwyręzenia za duzo biegania itd) zatem gin mi powiedziała ze jak ma być wcześniej to lepiej jak duży:)ale jakie miny strzelał na usg niesamowite...co raz bardziej przypomina dzieciątko a nie ET;)

ja chyba pojadę znów na to usg 4d do Wrocka (mam wizytę na 06.11.06) , może Maciuś wreszcie pokaże swój pyszczek?

:) Domicela 2 kg to fkatycznie sporo. Moje Maleństwo w 22 tc ważylo 390 g :( Bardzo Maleństwo. Ale lekarka mówi żeby się nie martwić bo to wygląda jak by było poczęte tylko tydzień później niż to wskazuje termin okresu. Tyle że ja wiem KIEDY Młody był poczęty :) i to niestety jest dokładnie w terminie. Wiec nie wiem czemu jes taki malutki. Cóż rodza się dzieci 4 kg i rodzą się 3 kg. Mam nadzieję że mój jednak rozwija się prawidłowo. Ale muszę powtórzyć usg po miesiącu. No i się martwię

A który to tydzień domka? domicela - 33 lat - Gdynia - płeć: chłopiec(narazie nazywany Młodym) - 31.12.2006r Blondas/31 lat/Jelenia Góra/Maciuś/27.01.2007 Sashka; 30;Wawa; facet;12.02.2007 chromka36 -36 lat-Wrocław-mężczyzna-3.02.2007 Interkasia-30 lat-Wrocław-płci nie znam-1.04.2007

nie, no weszłam z ciekawości na kalendarium ciąży i waga ok.2 kg jest w 30 tc całkiem w normie, bo to ok.30 tc, domka? Zaskoczyło mnie bo to tylko o ok 4 tygodnie więcej niż ja i już taka konkretna waga.

Blondas podrzuć link

proszę bardzo: http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/kalendarz_ciazy_hit/kalendarz_ciazy_iii_trymestr.html A Ty Sashka sie nie martw się! W poniedziałek moja kuzynka urodziła ninię 2900 gram - nie wszystkie dzieci muszą być duże - za to może lepiej będzie Ci rodzić. Ja za to się martwię, żeby Maciuś nie był za duży i mnie nie rozerwał.

jestem w 30 tygodniu, gdzieś tak od 2 tygodni obserwuje rosnący brzuch...no teraz mam wielki:) a będzie jeszcze większy..ja to dopiero mam stracha ze mnie rozerwie;) ale jakoś mam mniejszy apetyt teraz...moze waga się przystopuje z lekka;) Najgorzej jest ułożyć sie do snu, koszmar:( ale nic za 2 tygodnie łózko moim przyjacielem i bede się wylegiwać:)

Ej laseczki skoro macie takie małe wielkoludy to może wiecie co mam zrobić żeby mój Maluszek też zechciał w końcu rosnąć. Bo ja mam coraz większa panikę w oczach. że przestał rosnąc całkiem. Skoro od paru tygodni czuję go tak samo, ledwo ledwo, zamiast coraz silniejsze kopniaki to wciąz lekkie muśnięcia, więc pewnie wciąż jest malutki. Nie macie pojęcia jak się boję i jakie mam wizję. Rane!

Znowu pustki :( Napiszcie mi co macie w wynikach usg. Tam gdzie sa wymairy płodu i w nawiasie tydzień ciązy hbd. Czy to Wam sie pokrywa z faktycznym tygodniem ciązy według daty okresu? Bo ja według daty mam wpisane 22,5 hbd; a przy rozmiarach dziecka (tam sa jakies skróty) mam wpisywane np 20,2 hbd. Zerknijcie na swoje usg i napiszcie, pls

Sahka spokojnie! Mój Maciek też nie kopie tak jak na początku. Myślę, że raczej dobry znak - dzidzia robi się większa i ma coraz mniej miejsca na to aby dać mamie solidnego kopa :-))))))))

Sasha witaminy łykasz?ja dodatkowo oprócz witamin biore raz na jakis czas wapno...teraz codziennie zapotrzebowanie 200g wapna skad mam to brać;) wole tabletke musujacą:) No ale ze dziecko duze to troche po rodzicach;) ja mam 180cm a mój piękny 190cm więc wiesz dziecko ułomkiem nie będzie:( poza tym jeszcze przed Toba intensywny wzrost dziecka poczekaj troszke:)

Jejku Młody mnie kopie okropnie:( obudził mnie o 2 rano i koniec:( miałam godzinke bez snu...co za poświęcenie:(

Domicela na pewno wapno a nie wapń? Bo na kości i wzrost i to chyba wapń? Wapno to na uczulena i przeziębienia. Ale to takie podstawowe działanie, nie znam się. Za to dla wapnia zjadam sobie czasem danonki :) Skoro mają tak wspaniale działać na dzieci to moze na te w brzuszku też :) Zawsze to zdrowsze niż tabletki. A poza tym to wcale mnie nie pocieszyłyście... martwię się coraz bardziej.

Sashka, tak nie można dziecko drogie. Zamartwianiem się nie pomożesz, a kiedy masz wizytę u gina?

W nast sobote mam usg, musi minąc kilka tyg żeby stwierdzić czy wszustko ok dlatego musze troche odczekac. Niby na wynikach przy poszczególnych narządach dzidziusia jest napisane że prawidłowe ale skoro mam powtorzyc usg, skoro jest mniejszy niz powinien i skoro nie czuje go zbyt mocno to nie wiem czy mam skakac z radosci.

no ale po jakim czasie powtarzasz to usg?

około 4 tyg

To ja! sorki, z innego topiku mi sie wkleiło :)

może to nic takiego, mojej kuzynce, która pierwszy termin miałana połowę października przesuwali termin nawet na grudzień! A urodziła w poniedziałek małą (2900) ale zupełnie zdrową córeczkę. Sashka, no proszę Cie nie zamartwiaj się!

Dzięki Blondasku! Tylko że jak lekarka powiedziala ze mój dzidziuś jest malutki to spytałam na kiedy w takim razie mi wypada termin a ona powiedziala ze to juz sie nie zmieni i termin jest jak był. Nic z tego nie rozumiem bo widzialam jak dziewczyny na innych topikach podawaly terminy wedlug okresu, wedlug usg i wedlug czegos tam jeszcze. Ja tez jak sie urodzilam wzylam 2900 :) Za to moj brat cos kolo 4 kg!

i zdrowa z Ciebie kobita, nie? ;-) Ja też mam 2 terminy porodu, a własciwie 3: wg.miesiączki (29.01.07), wg.usg u mojego gina (27.01.07) i wg usg z Wrocka (21.01.07). Nie przywiązuj do tego takiej wagi to jest podawane tylko orientacyjnie

no wlasnie! A ja mam jeden termin. I malutkiego dzidziusia który nawet za specjalnie się nie rusza :( Rety! Oby jakos do usg wytrzymac. Bo najgorsze jest to ze moj brat jest duzy, tatus dziecka tez spory facet wiec i mój mały mężczyzna powinien w genach mieć spory rozmiar zapisany. Gdyby to była dziewczynka to bym sie tak nie zamartwiala, bo ja sama urodzilam sie malutka wiec w genach moglam przekazac. Ale chlopak? OK, sorki, ze tak marudze. Ale i tak nikt nie pisze

A marudź, marudź, po to się tu spotykamy. Wiem, że mi się łatwo pisze, żeby nie panikować, ale skoro lekarka Ci nic nie powiedziała to myślę, że naprawdę nie ma sensu robić sobie stresu.

sashka wapń oczywiście:) chodzi o kości malucha...jejku kobieto naprawde nie masz sie czym martwić, lepiej mniejsze dziecko niż większe, a skoro ty sama miałaś niską wagę przy urodzeniu to czemu sie dziwisz? Nabierze wagi jak już sie urodzi:)

A na wapń dobre danonki :) - \"jedyny serek z dodatkowym wapniem i wit. D\" - tak w reklamach mówią ;) Zawsze to coś nie? Lepiej niż sztuczne tabletki.

Cześć Dziewczęta, jak dzisiaj humorki? Lepsze z okazji piątku?

Humorki super:)piateczek wylegujemy się Kochane przez weekend:)