Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AAAAAAAAnastazja

.. miłość i narkotyki ..

Polecane posty

Gość AAAAAAAAnastazja

Mój chłopak jak nie był ze mną to od czasu do czasu przypalał... ale uważał ze nie jest uzalezniony i to chyba prawda bo odkad jest ze mną nie przypalał... Uwaza w ogole ze trawka to tylko uzywka taka jak np. alkohol, a nie narkotyk... Powiedział, że gdy bedzie chciał "zajarać" to mnie powiadomi... Sadziłam , że nigdy tak nie bedzie.. ale jeśli tak... co ja mam w takiej sytuacji zrobić? skoro on wie ze ja tego nie toleruje jak i innych tego typu rzeczy...? Co ja mam mu powiedzieć?? ze jak mnie kocha to tego nie zrobi? to bez sensu...?? co byscie na moim miejscu zrobili/ły ? Kocham go.. on uważa ze mnie też... widze to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też czasem - na imprezach - zajarał trawę. odkąd jesteśmy razem ogólnie zmienił \"styl\" życia, na takie imprezy nie chadza. parę razy powiedział mi, że miał okazję ale nie zrobił tego ze względu na mnie. po silniejsze nie sięga [jak to onegdaj bywało ;)] ale teraz wyjeżdża z przyjacielem na 2 tyg i umówili się, że wezmą trochę zioła. stwierdziłam, że ok. jak chce, to proszę bardzo. dopóki nie jest to nałóg to nie szkodzi, a u niego nie jest. na wyjeździe na takie szaleństwo może sobie pozwolić ;) ale po silniejsze dragi nie pozwoliłabym mu sięgnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAnastazja
Ale przeciez w koncu moze sie uzależnić! ... Bardzo szybko... Mój tez mówi ze nie jest uzależniony...ok... ale wiesz , że nawet uzalezniony nie przyzna sie ze nim jest.... On nawet nie bedzie wiedział kiedy przekroczy bariere od nie uzaleznienia.. do uzaleznienia.. on tego nie odczuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAnastazja
A jakbyś chciała, żeby tego nie zrobił ? a on by nalegal , a Ty nadal byś nie chciała.... to jak byś postąpiła ? jak go przeprowadziła na swoją strone??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeee.....
jeszcze nie słyszałam żeby jakiś osobnik przyznał się że jest uzależniony, wszyscy mówią że lepsze to niż papierosy np. a mózg się lasuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak się pali raz na pól roku to nic się nie stanie. gdyby była taka sytuacja - powiedziałabym, że on wie co o tym myślę. co zrobi i tak zależy od niego. ale ja będę na niego wkurwiona i on nie powinien się dziwić. mój by ustąpił, choć byłby wściekły. ale co człowiek, to inna reakcja i sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAnastazja
Ale w ogole jestem temu przeciwna , nawet raz na jakis czas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od twojego podejścia - ja ogólnie jestem pod tym względem dziwna, ale wychodzę z założenia, że nie jestem idealnie taka, jaka on by chciał i on też nie jest. i żadne z nas takie nie będzie. to takie obustronne pójście na kompromis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaffca branzy
co sie stalo z 1 tematem ? juz dzisiaj cos bylo takiego??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myssia14
Piszę opowiadanie na konkurs. Jestem w 3 klasie gimnazjum ale nie mam właściwie zielonego pojęcia o narkotykach z jednej strony dobrze z drugiej nie za bardzo. Właśnie tematem opowiadania jest" Narkotyki i ja" . chciałabym zrobic to na zasadzie historii wielkiej miłości w której chłopak poddał sie temu nałogowi.. który miałby objawy których nie rozpoznawałabym bo nie znam się na tym, ale wiedziałabym że coś jest nei tak. Zakończeniem była by śmierć spowodowana zażywaniem narkotyków albo kolidująca z chorobą chłopaka o której bym nie wiedziała albo np przedawkowanie czy coś.. Czy możecie mi napisać coś na temat różnych popularnych lub mniej narkotyków i objawach zachowaniach? Z jaką chorobą mogłabym to połaczyć? Tylko prosiłabym coś od siebie.. bo w necie niby jest dużo ale nic przekonującego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×