KLUB MAMUS Z KATOWIC

hej! iiii znów mnie będzie na spotkaniu......za daleko mam :( nie dam rady

witam prosze o wsparcie mały płakał cała noc, głodny nie był,bo jak chciałm dokarmic wpluwał, sucho miał, nie zjadałam niczego, co mogłoby zaszkodzić... czy to kolki? w 14 dobie żyucia? pomocy.....

majka - dzieci jedzą , śpia i płaczą :) i tak w nieskończonośc :D - pierwsza nie przespana noc?? NORMALKA :D ...ale miałam wsperac......jesli to kolka...a poznasz na pewno bo dziecko drze sie w niebogłosy, pręży i ma zespól niespokojnych nóg.....to jedyne co mozesz zrobic to byc cierpliwa, przytulac, rozmawiac, masowac brzuszek , zrobic cieply okład....iiiiii PRZETRWAć!! a z leków ...ja podawałam infakol....Ala miała kolki 3 miesiące....chodziłam na rzęsach....na to tak naprawde nie ma lekarstwa....układ pokarmowy musi poprostu dojrzec ....

pyniu- hmmm 3 miechy kolek ojejku:( moj mial raz wzdecia pomogla herbatka koperkowa:)

pogoda do bani pada non stop:( no tak bede sie z Alkiem w domu kisic:( kupilismy okap:)

u nas też brzydko i pada......ale może to i dobrze ....bo zaczęły mnie juz nachodzic (przy tych upałach) żale depresyjne pt dlaczego ja nie mogę poleżec cały dzień nad wodą?? dlaczego ja nie mogę wyskoczyć sobie na jakiś szlak górski?? dlaczego nie mogę pójść do kina?? dlaczego ?? dlaczego??........a dziś za oknem kicha i jestem jakas szczęśliwsza :D ...tym bardziej że nad morzem leje :D

....jeszcze nesprawdziłam totka.....jakoś spodobała mi się myśl , że imprezujemy u mnie w lutym....i nie chce sobie psuć humoru :D

pyniu- ja mam inne rozterki typu dlaczego nie moge wlozyc super mini:) albo wygladac super w stroju kapielowym???

kurcze dziewczyny też sobie nieraz tak myślę Jasiek juz odchowany, na co mi to było, można by było pojechać na wczasy w tym roku itd ale jak spojrze na jej słodką buźkę to zaraz mam wyrzuty że jestem wredną matką u nas też leje nawet Jasiek nie chciał iść do przedszkola mała leży sobie na brzuszku w łózeczku a ja jem śniadanko Maajka no niestety tak czasem bywa z tymi nockami mnie dziś godzina zeszła między 2 a 3 w nocy najpierw karmiłam potem przewijałam bo się usrała potem znowu karmiłam a potem trzymałam nóżki do góry Lence bo nie umiała się wyprukać

w nd spotkalismy na spacerze znajomych....z dwójką dzieciaków......on szary ze zmęczenia....ona usmiechnieta ale since pod oczami wolaly same za siebie....nie mam siły !! iiiii my ....pewnie wygladamy tak samo :D :D ......w radiu leciala wlasnie piosenka kultu Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopiczni.........jakze ja teraz doskonale rozumiem tę pieśń :) :) :)

Mój anioł spi :D wczoraj odstawiłam zupkę(mały kroczek w tył :() i dzis jest ok.............więc te bóle brzuszka chyba nie od nowego mleka.........jutro zacznę znów od marchewki.....trzy łyżeczki....

wypiłam kawkę.....umyłam włosy......zaglądam do wózka a alutka nie śpi tylko gada sobie ......i na mój widok przesłała mi usmiech (wiecie jaki :) ) ....taki obezwładniający.........dpowiadający na wszystkie pytania DLACZEGO !! :D

a Lenka własne wyciągla mleko z cyca i dalej śpi a ja do kuchni grrr oprocz tego mam fure prasowania i chłodną juz kawkę Pyniu przydało by się jakieś ciacho do tej naszej kawki :))

właśnie reramy sobie z alutką do piosenki : wróbelek Walerek miał mały werbelek w werbelku Walerka był mały felerek felerek werbelka naprawił Walerek wróbelek Walerek ...na werbelku swym gra :D :D :D

Andziu - ja do kawki pochłonęłam mega pączusia :)

Andziu - tak patrze właśnie na imiona Twoich dzieciaków......naprawde piękne ......takie dostojne.......królewskie niemal :D

dziękuję Pyniu :)) ale obawiam się że krew blekitna w naszych żyłach nie płynie :))

Fajny ten wróbelek Walerek :) Majkaa mój misiek dostał kolke w 7 dobie życia :( i prawde powiedziawszy do dziś ma problemy z żołądkiem :( Znów się nie wyspałam , budził si.ę z płaczem z 6 razy :(

mysico - ...... a próbowałas podawac infakol - przed każdym karmieniem....wiem że Ty cos podajesz.....ale skoro nie pomaga......

ja jak Ala wczoraj w nocy miała akcję to od razu podałam i podaje profilaktycznie.....mimo że juz dobrze ponad miesiąc mielismy spokój i lek odstawiła.....zawsze mam go w pogotowiu !!!!

Witam Ja na dzisiejszej wiycie u gin dowiedzialam sie szyjka jak na pierwszy termin 22.07 jest juz bardzoo skrocona zostalo jej cale 20% do konca , niby jestem \"zamknieta\" no ale mam lezec obo w kazdej chwili moge zaczac rodzic .Spoko . Termin cesarki moze w taki przypadku po wizycie 05.07 u gin przesunac sie np na 06.07 chyba ze nie bedzie gorzej no to na 09.07 . Mam teraz o czym myslec :(

Fraszko - nooo to juz tuż , tuż , tuż

Pyniu- Mamunia sie smieje zeby czasme mnie na obronie nie zebralo :) bo do konca zycia ta date bym pamietala hiih tyle ze to by bylo prawie caly miesiac wczesniej niz pierwszy termin mi wychodzil (22.07).

witam dziewczynki :) Mamuniu - widzę po twoich opisach, że ty jesteś bardzo towarzyską osobą :) będziesz na spotkanku 14 ? Fraszko - no to pupa wyżej (wtedy macica nie naciska na dół i tym samym nie spada) i leż kochana, żeby Tatianka nie wyszła ci za wcześnie, w końcu u mamy najlepiej :) a ta cesarka.....to już za tydzień w razie czego raju jak szybko, jak to leci..... Pyniu - tak sobie myślę że ty to musisz mieć wyćwiczone takie wróbelki werbelki, ja bym sobie na tym werbelku język połamała :P nie martw się kochana słoneczkiem, bo ty przecież też wyjeżdżasz w góry chyba prawda, w sierpniu (nie wiem czy czegoś nie poplątałam...(?) ) i sobie tam pewnie odbijesz, będziesz się opalać, spacerować, i chodzić po szlakach z Alą :) no i mężem oczywiście :) skoro mowa o spaniu.....mój Kacperek to jakiś nocny marek chyba będzie....co się kładę (mega zmęczona) to on mi tak zaczyna skakać po tym lewym lub prawym boku że nie da się spać, wy tu mówicie że jeszcze nocne wrzaski mnie czekają i pobudki średnio 4 razy :O to chyba nie pośpię już wcale.....heh to chyba jednak kupię mężowi ten materac do drugiego pokoju, bo on by się załamał takimi akcjami ;) (ja się na razie nie mogę doczekać nawet tych nie przespanych nocy, ale to pewnie mija...) pozdrawiam znad stosu kser z socjologii :) miłego popołudnia :)

ojjj mija mija...i to szybko ;)

jakoś damy radę, bo wyjscia nie mam... teraz śpi i śpi.. bylismy u lekarza i jest ok, wizyta za tydzień, bo my tak co tydzień... usg głowy i brzucha za nami, teraz ortopeda i okulista...

Paprotko- wiem ze jeszcze nie urodzilam , macierzynski przede mna ale mam pytanie .:) W momencie kiedy przejde na macierzynski zglaszam go w zusie zaswiadczeniem z szpitala potem po 16 tyg chce wykorzystac uropl wypoczynkowy . Ja i gdzie mam to zglosic ? chyba przed koncem macierzynskiego ale gdzie w zakladzie pracy w zusie ? Bede wdzieczna jesli ktoras z dziewczyn odpowie mi na to pytanie :) bo mnie jak juz cos w glowie zaswita to potem dluggoo mnie meczy i nurtuje . Marchewko - mam juz poduszeczke specjalnie przygotowana zeby wyzej lezec . :) Dzieki za rade .Wiesz co kobieta to chyba potrafi wyczuc ze cos zaczyna sie dziac bo wcale spokojna dzis nie bylam na wizycie a przez ostatnie dwa tygodnie cierpialam bole podbrzusza okropne .No i jest przyczyna .Szyjka.

Fraszko - no racja...ja też ostatnio niespokojna jestem...mam nadzieje, że to tylko przez to oczekiwanie i wszystko jest OK.....na pewno wszystko jest dobrze w zasadzie to ja bym już wolała żeby mały był na świecie, bo tak się martwię.....głupota ...sama się nakręcam, ale tu się coś przeczyta, tam przeczyta i potem łazi mi to po głowie, ach żeby już był przyszły tydzień.....potem mogę nawet nie spać po nocach :) wiecie że ja już jestem w 40TC :D wiem że wiecie :P ale jak to pięknie brzmi...40tc..:) lepiej wrócę do socjologii, po co się dołować i nakręcać jeszcze bardziej ;)

Pyniu mamy Infacol ale też nie pomaga :(

Jeszcze godzinka w pracy :( jakoś mi się smęci :( Kurde może też zaczne wymyślać jaieś wierszyki jak Pyniu:( Pyniu a gdzie ty mieszasz że nie dotrzesz do parku Chorzowskiego ??