znudzony kobietami

musze wyjsc , ale coś jeszcze napisze. Ta dziewczyna mi się podoba , czuje pewną wieź emocjonalną i mentalną , ale po prostu nie odczuwam potrzeby bliskości z nia , nie bawie się , po prostu nie odczuwam potrzeby by jej przytulic pocalowac , lubie z nią przebywać martwie sie tym i proszę o poradę , zresztą uważam , że jezeli jej zalezy na mnie to wytrzyma az unormuje sie mój stan psychiczny pa kochani

idz, idz i baw sie dobrze, nie musicie od razu przyzekac sobie po grob, hahah.... masz racje, potrzeba ci czasu na unormowanie stanu psychicznego, jeszcze jestes mlody, wiec mysl a nie uciekaj od tego. Wypije za ciebie jedna mala lampke wina.....

wróciłem , popłakałem się , możecie się pastwić dołować mnie dobijać leżącego czuje , że ona jest inna powoli się zakochuje , dlaczego nie mogę jej przytulić , pocałować , powiedzieć , że mi na niej zależy . Wiem , że tego oczekuje powiedziała mi dzisiaj , że mnie kocha przytulała się a ja nie mogę jej przytulić pocałować , wiem , że trudno to zrozumieć , sam tego nie rozumiem , mam jej tyle do powiedzenia , 2 miesiące z nią się umawiam i to juz nie chodzi tylko o seks , w sumie byłem dzisiaj u niej mieszka sama i były te zagrywki kobiece , wiecie otwarte dzrzwi do łazienki , paradowała przede mna w bieliźnie tańczyła do take my breath away , cud dlaczego ja tak mam , że się blokuje , nie chce jej przytulić , pocałować mimo tego , że jej porządam i pragnę, zależy mi na niej teraz to wiem. Mam 24 lata , nie jestem prawiczkiem od 7 lat , mialem sporo dziewczyn , 2 na stałe, ale wiecie wyjazdy , imprezy , wstydze sie tego , ale tak głownie bylo , zwiazki bez zoobowiazan , seks bez uczucia , dlaczego teraz tak sie blokuje , nie wiem sam , może boję się odpowiedzialnosći , po częsci sam czuje się jak dziecko, moje kontakty z kobietami do tej pory były bardzo imprezowe wiecie seks bez zoobowiązań , a ta dziewczyna jest inna i mnie to blokuje :( wątpie , żeby ktoś mi pomógł w tym temacie mam iść do seksuologa , psychiatry , psychologa ? . Zawszebyłem , śmiały wobec dziewczyn , seks na imprezach bez zoobowiązan , nigdy nie dzwoniłem , może boję się związków , odpowiedzialności , boje sie ze nie dam rady zaoopiekowac sie kobieta swojego zycia , smiejcie sie ja juz sam nie rozumiem , od najmlodszych lat byłem pies na baby a teraz się blokuje, uciekam przed narastającym uczuciem sam już nie wiem , z jednej strony jej pragnę , zakochałem się chyba jest aniołem , ciepła , wyrozumiała , opiekuńcza trsokliwa , zupełne przeciwienśtwo dziewczyn , które znałem , które były tylko kolejną moją przygodą imprezową co ze mną jest nie tak ? nie potrafię kochać , związać się ? jaki specjalista mi pomoże ?

psycholog

boję się związk.ów , odpowiedzialności z jednej strony tak bardzo chciałbym mieć kogoś komu mógłbym powiedzieć kocham cię , przytulić pocałowac , czuję to mam w sobie tyle miłosći , dlaczego jak jestem koło niej to się blokuje ? zawsze błem śmiały w kontaktach z dziewczynami , może świadomość przyszłej odpowiedzialności mnie blokuje sam już nie wiem , nie rozumiem swojej psychiki :(

a może powiedz jej o tym wszystkim co napisałeś. wyrzuć to z siebie przed żywym człowiekiem. moze miłość Cie uleczy...

nie moge :( ja jej nie moge pocałowac blokuje się , to chyba ma pewien związek z narastającym uczuciem , jakbym jej nie znał to bym ją na śmierć wycałował , obawiam się , że podświadomie uciekam przed uczuciem , odpowiedzialnością wiem , że to jest głupie , ale jakbym jej nie znał tak dobrze to bym ją , pieścił , całował , obawiam się , że jestem tchórzem , który ucieka przed odpowiedzialnościa i uczuciem :( kurcze zbieram kase ide do kogo ? sels bez uczucia tak łatwo mi przychodzi mam jakąś psychiczną blokadę , zbieram pieniązki sam już nie wiem , psychiatra , psycholog , seksuolog?

rok bym z nią mogł byc i nawet bym jej nie dotknąłja wiem , że ona mnie pragnie i to mnie najbardziej przeraża , głupie nie ja wiem , jakbym jej nie znał to bym ją na śmierć wypieścił ja chyba mam coś z głową :(

wsrod jakich kobiet się do tej pory obracałeś, że tak Cię to zdemoralizowalo?

w koncu zaczales mowic.......!! jestem pod wrazeniem, to dobry znak. Zgadzam sie z iveta. jezeli poczujesz ze ona jest dla ciebie wazna, wazniejsza niz inni, postaw wszystko na jedna karte, zachowaj sie jak mezczyznz. Poprostu jej to powiedz, kiedy poczujesz ze mozesz zaufac. Mysle ze to bedzie dobre wyjscie. Inaczej, znowu uciekniesz. I zamkniesz sie sam w sobie z wlasnymi problemami. Nie powinienes teraz, jak juz wiesz ze masz z tym problem emocjonalny chowac glowy w piasek. Jak poczujesz ze nadszedl dobry moment, powiedz jej o tym, o czym mowisz nam. Zobacz..... powiedziales, i nic strasznego sie nie stalo! A zaywaz ile dostajesz zainteresowania abcych ludzi, co dopiero mowic, od kogos waznego. Przemysl to.

dzwonie do niej

raz sie zyje....!

właśnie.jeśli się przed nią otworzysz to możecie coś zbudować. a tak, dopóki ona nie pozna prawdziwej przyczyny może być zaraz za późno. pomyśli, że z nią coś nie tak,że Ci się nie podoba. jej uczucie się osłabi i będzie po ptokach... a szkoda by było, nie? życie ucieka.

kurcze, zaraz musze isc spac bo prawie padam a chce wiedziec co dalej...

popłakałem się jak dziecko , nie moge teraz o tym pisać za bardzo boli

rozumiem, wiec daj sobie czas. Wiec ja ide spac, moze jak wroce jutro i sie uspokoisz to cos napiszesz, milo byloby, Dobranoc, wyrzuc to z siebie.

zadzwoniłeś? no dobra, to teraz nie pisz... będzie dobrze!

iveta...szkoda byloby chlopaka... skoro juz zaczyna zauwazac wiecej....

no właśnie! jeśli go to rzeczywiście tak ruszyło to jest wielka nadzieja. a zaczął ten topik niby tak od niechcenia, a tu proszę!

wiedzial ze tego potrzebuje ale bal sie. Prawda?

tak, tak. i zaskoczył nas bardzo. trzymam mu kciuki. oby laska była rzeczywiście w porządku i go dobrze zrozumiała. a dla Ciebie pozdrowienia. i dobranoc.

ona jest u mnie jak kogos to interesuje napisze jutro rano

nosz cholera, to jest u ciebie i piszesz tutaj??!! Chlopie, na co ty czekasz....

moze daj jej to przeczytac?

ojej! zajmij się swoim życiem, olej kompa teraz! chyba, że dasz jej to rzeczywiście przeczytac. hehe, szybki jesteś! zadzwoniłeś i przyszła? napisz jutro. teraz ruszaj do dziewczyny! pozdro wielkie.

o kurcze a ja sama siedze...kto przyjdzie do mnie w 5 minut?? Do jutra

dziwna jestes 15 minut mieszkamy na ursynowie na tym samym osiedlu niebede sie rozpisywal o swom zyciu uczuciowym to był bład w każdym badz razie ona spi u siostry a ja sie lepiej czuje dziekuje za pomoc wszytkim tym którzy mieli dobre intencje :) liczy sie dobroc serca :) bardzo mi pomogliscie jest dobrze:) wycierała mi łzy i mówila ze mnie kocha ide sie przytulic do niej :) nie wiem czy ją kcoham więc jej tego nie mowilem z kolei ona to powtarza powiedzialem jej ze nie jestem pewny zrozumiala to i w czolo mnie pocalowala:)

przepraszam chcialem z kims pogadac :(

nie mnie to oceniać ale jak sie kobiety znudziły to moze z facetami spróbuj tez ich pełno

Przyznaję, że nie rozumiem, w czym jest problem i dlaczego masz byc nienormalny? Żyjemy pod jakąś presją, że seks jest bardzo bardzo i, że trzeba to robić. A jak nie, to juz jest źle. I że trzeba z kimś być. Bzdura. Bez stresu sobie żyj, zajmuj się tym, na co masz ochotę. Jak będzie miało przyjść, to przyjdzie :-)