Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wetka9

Hej Messagera! odezwij sie!

Polecane posty

prace chce zmienic.jestem tu w niej z przymusu :O bo trzeba coś robić. chcemy sie przeprowadzic do Krakowa. tam zamieszkac.znalezc prace.mam nadzieje, ze do wrzesnia sie to uda. nienawidze mojej pracy.ludzi tu.atmosefry.fajnie, ze masz prace ktora lubisz.,mojej sie nie da :O moj ukochany wraca tak, bo jego pracodawca nie przestrzega kodeksu pracy, ale niedlugo sie to skonczy. Miłego dnia 🌼 moj sie nieciekawie zaczal. na szczescie moje kochane ma dzis wolne. radosc. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! W takim razie zycze Ci, zeby ten wrzesien minal szybciutko, a w Krakowie ulozycie sobie wszystko po swojemu :-) A co slychac u Fasolki-Groszka?a u sznownej Mamusi :-)?jak sie macie? My z Bartusiem juz odbylismy poranny spacerek, tzn jak spacerowalam, a przed soba pchalam rowerek z Bartusiem. Cala droge nasladowal warkot silnika :-D Pozdrawiam i zycze milego czwartku, buzka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziś kolejny denny dzień. mam nadzieje, że niedługo zacznę się uśmiechać :( Pozdrawiam wetka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Messagerko! Glowka do gory! Pod serduszkiem masz malego ludzika, ktory chce, zeby jego Mama sie usmiechala :-). Wiem, ze czasem straszliwe smuteczki czlowieka dopadaja...ale mina :-). Na pocieszenie poogladaj sobie ubranka ciazowe w necie, mi to zawsze poprawialo humorek. Z reszta niedlugo przydadza sie, nie :-). Jak bedzie ci strasznie smutno, to mozemy pogadac na privie. Podam Ci adres mojego maila, jesli chcesz. Chce tez gg zainstalowac, to podam Ci nr. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochana. Przepraszam, że się nie odzywam, ale jakoś ostatnio jestem strasznie zabiegana. Próbuje znaleźć kogoś w Krakowie, kto da mi korepetycje z Metodologii, ale narazie bez skutkow :( Pozatym brzuszek rośnie z dnia na dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, no to pozdrowienia dla Brzusia :-) i do napisania pozniej, Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to normalne, ze caly czas jestem spiaca? zle się czuje. jakas taka melancholia mnie dopadla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Messagerko, to zupelnie normalne, ze spiaca jestes :-) :-) :-) :-) :-) :-) Na poczatku ciazy prawie wszystkie kobitki tak maja...a ze melancholia, to moze ta pogoda ( u mnie pada juz drugi dzien...)a moze po protu zamartwiasz sie tym egzaminem, przeprowadzka, praca? Jutor sobota, zabierz swojego Mezczyzne na spacerek, albo cus ;-) Niech Cie troszke rozweseli :-). My Cie mocniutko pozdrawiamy z Bartusiem i zyczymy usmiechu :-) Acha, jak bedziedz miala chwilke, to wejdz na staraczki (w poscie od staraczki jest link)fajne kobietki, mila atmosferka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wetka Kochana. Juro oj kochany jest w pracy. :( cały dzień. A ja pracuje do czwartku. Czyli do końca sierpnia. ;) co tam w ogóle u Ciebie słychać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u mnie? niewiele nowego...wreszcie jutro weekend, bo w poprzedni pracowalam...przyda sie malutkie leniuchowanie (bo na wieksze synus nie pozwoli ;-) ) Poza tym juz jesien w gorach, dzis padalo na przemian ze s;loneczkiem- slicznie :-) Bartus rosnie i rozrabia. Twoj Fasolek pewnie tez, bo dziecko w pierwszych tygodniach juz ie porusza, wymachuje \"raczkami\"! A poza tym to ostatnio wciagnely mnie na dobre aukcje internetowe i ciagle buzuje :-)mam nadzieje, ze sie nie uzaleznilam hi, hi...oczywiscie ulubiona kategoria to \"dla dzieci\" :-) No tgo widze, ze zegnasz sie z nielubiana praca :-)! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaferari
Cześc mlode piczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajniusio masz :) no ja czuje, ze moje malenstwo bedzie mialo cos z tatusia, bo tatus to czysta energia :) On potrafi wrocic po 14 h z pracy i jeszcze ma tyle sily, zeby tyle rzeczy zrobic :D pozegnam sie w czwartek. mam nadzieje, ze potem wszysto sie ulozy :) ja wlasnie 'utulilam' moje 'duze dziecko' czyli moje skarby do snu, bo jutro wstaje o 5 na 14 godzin ;/ i teraz buszuje po necie. a allegro to moje ulubone zajecie tu :D Buziaczki :) ucaluj swoje malenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ty to masz zdrowie-o polnocy na kompie! :-D jestem pelna podziwu!!!! Ja juz po 11-tej padam z nog :-). Mam taka mala sugestie-WYSPIJ SIE, wyspij sie i jeszcze raz wyspij sie. A jak sie wyspisz, to jeszcze sie zdrzemnij. :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Juz niedlugo bedziesz tylko wspominala takie bezsenne noce hi, hi!!!! A u nas chyba jesien idzie, bo cos coraz czesciej pada...:-(. A to oznacza nieuchronna zime...mieszkam w gorach ;-). No to rzeczywiscie Twoj Mezczyzna to demon energii!!!!!Ja po 14 godz. pracy stracilabym przytomnosc :-D. Pozdrow Go koniecznie. Nie bede sie powtarzac, ale niech sie Wyspi....itd :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi kochaniutka. ja to jestem także żywioł ;)mi sie najlepiej spi wtedy, kiedy wstaje rano do pracy ;) hehe a pamietam jeszcze z liceum, ze dojezdzalam., wstawalam o 5, a szlam spac o 2-3 ;) bo mi sie nie chcialo i czytalam ksiazki, albo robilam sciagi ;) hehe i jak szlam na autobus to pol przytomna, ale zdrzemnelam sie w autobusie, potem na pierwszej lekcji i juz swojak byl :D my wczoraj bylismy na imprezie. wrocilismy po 5 rano ;) wstalismy dzis o 14. poszlismy wziasc wspolna kąpiel. potem znow drzemka, a potem poszedl na 20 do pracy :( Pozdrowie go bardzo. co do wyspania, to jemu sie nalezy :):):) u nas dzis cieplutko bylo. dobrze ze nie padalo :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, pisze do Ciebie juz drugi raz dzis, ale poprzedniego posta cos mi skasowalo (?) i widze, ze nie ma... fajnie, ze imprezka sie udala! Widze ze humorek od razu lepszy! I tak trzymac!!! No, to \"niespiochy\" z Was rzeczywiscie! Zupelnie przeciwnie niz u nas...ja juz po 23-ciej padam z nog...! Jak rodzice tacy \"energetyczni\" to Dzidzius tez bedzie pelen sil! Dla mnie ten weekend tez byl udany- wreszcie konno sobie pojezdzilam. PA Messagerko, do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dzidzuś to będzie żrodlo energi :D mam nadzieje, że będzie podobny do tatusia. i z wyglądu i z charakteru. :) bo ja charakter mam bardzo trudny :D i uparciuch ze mnie nieziemski :D a tatus to tatus. istne cudo ;) ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ochocho!!!coz za samokrytyka he, he...ale ze mnie tez uparciuch nieziemski! Bartek ma to po mnie ;-) mam nadzieje ze spokoj i opanowanie po tacie odziedziczy! A u mnie w lazience remont wlasnie maly, naprawa brodzika...i jestem uziemniona, tzn musze caly czas byc w domu. Bartek sie nudzi i rozrabia, marudzi. No ale na szczescie poszedl spac :-) wiec ja oczywiscie od razu na necik :-D :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ;) bo jak patrze na mojego Skarba, to sie zastanawiam skąd sie takie cudo wzielo :D:D:D mi sie nie chce nigdzie wychodzic, jest takie zimno na dworze, ze mam juz dosc. nienawidze jesieni ::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za dwudniowe milczenie :-) Dzissiejszy dzien minal blyskawicznie...tyle wrazen! Odwiedzili nas znajomi z coreczka w wieku Bartusia- ale rozrabiali :-) Az milo popatrzec. A teraz wyobraz sobie farbuje Bartka kurteczke, ktora mocnop jest wytarta po praniu- ciekawa jestem co z tego wyjdzie!!! A jak poszlo pozegnanie z praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie maluchy złączą to koniec świata :) ja wiele razy farbowałam ubrania i wychodziły ok :) z pracą jak z pracą. płakać nie będę :D dziś mam ciężki dzień. moj skarb miał miec dzień wolny. okazało się, że musial isc na nocke. a rano nie wychodzilismy w ogole z lozka. i tak mialo byc az do wieczora. :) a tu tel. i pach :O :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech ci szefowie, popsuli takie romantyczne plany!!! A ja powoli nie daje rady- mam dosc balaganu!!!Mam sp[ore mieszkanie, w ktorym od jakiegos czasu nie udaje mi sie posprzatac, tzn sprzatam, ale synek idzie za mna jak huragan i wszystko rozwala!!!ulubiona zabawa ostatnio to zrzucanie wszystkiego ze schodow- leca pieluchy, zabawki, moja komorka nawet poszybowala!!!!Wiem ze przy malym dziecku to nieuniknione, ale ile mozna zyc w balaganie???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ty mnie nie strasz!! :D ostatnio byłam na grulu u kolezanki, która ma 6 miesięcznego synka. tak. mnie nastraszyła wszystkim , że zwątpiłam. (: ale szybko te wątpliwośc minęły.. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I cale szczescie, ze minely :-)!!!!! Mi tez juz minelo, a raczej naszedl mnie taki filozoficzny spokoj :-D. Po prostu trzeba to polubic, no bo co...ha, ha... A kolezanka, ktora ma 6mies dziecko, to jeszcze ma wszystko przed soba hi, hi....:-D Przez weekend bylam we Wro, troszke odpoczelam. A teraz powracam do kieratu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×